aleksandria

Iwonko też mnie to dziwi, bo mam to w wysłanych...a na wp jeszcze nie ma..poczekam jeszcze chwilkę i jak nie dojdzie to wyślę raz jeszcze.

oooo jak milusio:D:D:D

Iwonko świetny kubek:D No i Kasieńka cudo!! Renatko faktycznie przygody Twych bliźniaków porażają...Aż strach pomyśleć, co te nasze pociechy w przyszłości będą wyprawiać...

Dobry wieczór!! My już wróciliśmy do domku - od jutra znowu do pracy..ale muszę przyznać, że odpoczęłam u rodziców nieziemsko:) Mąż też skorzystał...z odpoczynku:D:D Na pocztę wysłałam najnowsze zdjęcia Jasia z pobytu w domu właśnie... mamcia mam nadzieję, że nikt nie chce Tobie wyrządzić krzywdy takimi głupimi żartami - oby właśnie to był tylko dowcip...

Dobry wieczór!! Na początek dla wszystkich chorujących dzieciaczków: DUżO DUżO DUżO ZDRóWKA!! Mam nadzieję, że szybciutko maluszki dojdą do siebie!! mamcia też jestem ciekawa końca tej historii... Iwonko ale masz fajoski środek transportu:):) Cesiu gratuluję talentu i wyobraźni:) I pięknego synusia!! Renatko Jasia wybaczam i winszuję zdobycia stronki!! zaraz wracam...

Lecę ziuziać. Kolorowych snów Mamuśki:)

hehe Basiu już czekam jak zaczniesz mówić ko-ko-ko:D:D:D A ja jeszcze nigdy nie farbowałam włosów...Po prostu odcień mych włosów zawsze mi się podobał (jednak z niewielu rzeczy, które w sobie akceptuję) i nigdy nie eksperymentowałam..Jak już siwizna zacznie się rzucać w oczy - trzeba będzie...

Basiu dla mnie super Ci w takim ciemniejszym kolorze włosów..zresztą jesteś tak atrakcyjna, że chyba w każdym odcieniu Ci do twarzy...Tylko nie popadnij w samouwielbienie:D

Iwonko ubierana Kasia jest czadowa!! Się uśmiałam z jej wygibasów:D Musisz się nieźle napocić przy strojeniu córci...Mój Jaśko też przy tej czynności wyciska ze mnie siódme poty:)

Basiu właśnie oglądam Twe wspominkowe zdjęcia..Bardzo do twarzy Ci w takim ciemnym odcieniu..a w Słowackim Raju też byłam - to były moje pierwsze wakacje z mężem:) Aż łezka w oku się kręci:D

Basieńko Ty potworze!!:D:D Przyznaj się, że zrobiłaś to z premedytacją!!:)

Czyżby teraz?:D:D:D

ale może stronka moja?:):)

a mój potwór znowu się przebudza:(:(

Basieńko ależ masz cudną rozrabiakę w domu:) Widać, że wszędzie Majuli pełno..

Adda Weronika ma zabójczy uśmiech!! I zdjęcie rodzeństwa jest urocze!! I fajowe okularki!!

Izo Majeczka jest urocza i ma śliczne oczęta! Chciałabym mieć taki piękny, głęboki odcień..Heh pozazdrościć...

Aldonko śliczną masz córunię!! Jakie fajne loczki...No i to przepiękne imię :D:D:D Strzał w 10:)

Aniu prześlicznie wyglądałyście z Laurą!! No i Twa córcia powala mnie swymi nadumiejętnościami w chodzeniu:):)

Dobry wieczór dziewczęta!! Arletko ależ nas wystawiłaś na próbę cierpliwości!! Tyle czasu!!! Ale już nie mogę się doczekać Twych częstszych wizyt, gdy założycie necika! Surfinio wiem wiem, jak ciężko jest nadrabiać zaległości na kafe:) Ja po dłuższej nieobecności aż bałam się sprawdzać, ile mam stronek do przeczytania:D Na szczęście dziś było tylko 8, więc dałam radę... Jutro mam opiekę nad Jasiem, więc pójdziemy sobie kontrolnie do lekarza. No i jutro jadę do domciu polenić się 5 dni - ależ mam radochę na samą myśl:) Uwielbiam jeździć do rodziców! Wszystkim chorym mamusiom i dzieciątkom przesyłam masę POZDROWIEŃ!! Aguś a Tobie przesyłam podwójną masę pozdrowień z wiadomych względów:) Iwonko a z tym tsunami to Ty Skarbie nie przesadzaj!! Grudniowa Mamo i Bezimienna jak ja Was świetnie rozumiem w sprawie teściowych i braku prywatności..Ja od prawie dwóch tygodni zaczęłam gotować, bo już miałam serdecznie dość wypominania...I powiem Wam, że na razie nieźle mi wychodzi:) Jak pojadę do domku to nauczę się jeszcze z kilka dań i zup..bo generalnie to jam totalny laik kuchenny..Ale najważniejsze, że mam chęci...przynajmniej na razie:) Lecę na pocztę pooglądać Wasze aniołki:) I Bestyjki:):)

Aldonko mieszkamy w jednym mieszkaniu - my z mężem w jednym pokoju...MASAKRA:(:( Jeszcze żeby teściowie to byli normalni ludzie to nie byłoby źle, ale nie są normalni...Zwłaszcza teściowa jest nie do życia - ma obsesję na swoim punkcie i wszędzie wietrzy spisek przeciw niej...Żadne argumenty nie docierają - jak grochem o ścianę...

Dobrej nocki Haniu i reszcie Grudnióweczek też tego życzę:) Papatki!!

Aldonko ale ja mam wytrzuty sumienia, że tak rzadko tu wpadam...Nie wiem, czy to normalne:D

Haniu planujemy w tym roku pokryć dach papą. Korzystamy z różnych ludzi, bo wynajęcie jednej firmy zdecydowanie wychodzi za drogo. Obecnie murują nam kominy i będzie murarz domurowywał pewne fragmenty, by móc rozpocząć deskowanie dachu...A zaczęliśmy się budować w zeszłym roku, gdzieś na początku listopada.. Witaj Asiu

Jak dobrze pójdzie to pod koniec 2008 roku - ja nie wiem, jak tu wytrzymam jeszcze ponad rok, zwłaszcza, że ostatnio naprawdę atmosfera jest nie do zniesienia...Dziś już puściły mi nerwy i zaproponowałam teściowej pójście do psychiatry:):) W sumie to naprawdę przydałaby się jej taka wizyta:)