aramis140108
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aramis140108
-
Lamia_81 nie! Źle napisałam. Miałam 7 na plusie, więc zobaczyłam pierwszy raz na wadze 51 kg. I było mi z tym świetnie, powiedzmy, że czuję się bardzo... kobieco, dobre słowo. Gęba się zaokrągliła, pupa, biust i wogóle fajnie jest. A dziś ważą mnie i tam 49. Więc dalej jestem 5 kg na plusie :)
-
Cześć! Ja właśnie wróciłam od lekarza. Dzidzia machała łapkami (może do mnie :)). Ale w sumie zawiedziona jestem bardzo bo nic się nie dowiedziałam specjalnego. Mierzenie delikwentki (albo delikwenta, bo w sumie jeszcze nie wiadomo) za trzy tygodnie, na migrenę apap, na rwę ketonal ale w ostateczności. Ja jeszcze dwa tygodnie temu byłam 7 kg na plusie, a teraz jestem dwa na minusie. Ale mi się lepiej zrobiło że dzidziuś cały i zdrowy:) ostatnio same złe myśli miałam.
-
Dzień dobry dziewczyny! Weekend zabiegany, nie miałam dla siebie ani chwili. I rodzina, i to poklepywanie po brzuc******akby było po czym (czy was to też tak strasznie denerwuje?). Życze spokojnego poniedziałku, miłego rozpoczęcia nowego tygodnia!
-
Właśnie wróciłam z pracy po 10 godzinach i tak czytam wywody tego kogoś kto się nie przedstawił i chyba tak się przejęłam że zamiast spacerować z psami moimi zaczniemy uprawiać biegi długodystansowe :D Czytałam że ruchy można wyczuć już w 15 tygodniu więc wyczekuję ich z niecierpliwością, ale u mnie jeszcze nic :(. A chciałabym bardzo, może bym się bardziej w ciąży poczuła, bo gdzieś ostatnio nie bardzo, i brzusio dalej mniejsze i apetyt słaby. Nie mogę się doczekać usg. Teraz pójdziemy rodzinnie, z M, pierwszy raz dzidzie zobaczy.
-
Dzień dobry! Trochę się martwie, brzuszek się zmniejsza, apetytu nie mam, nie tak jak na początku ciąży. Wszystko na odwrót. Jeszcze nie wiedziałam, musiał być 6 tydzień a ja się rzucałam na jedzenie, do 13 tygodnia przytyłam 5 kg - dobrze, bo miałam ogromną niedowagę, lekarz mówił że dzidziuś lubi miękko. Brzuszek jaki był 2 tygodnie temu taki jest, czasem nawet się mniejszy wydaje, ale może to kwestia tego że jem mniej, ale strasznie mi smutno z tego powodu. Wizyte mam dopiero za tydzień. Ja przyjęłam na siebie w pracy dodatkowe obowiązki, ale nie mam fizycznej pracy więc o ile będę się czuć tak jak teraz to jedyne co to z sennością muszę walczyć. papalka: mam przyjaciółkę, teraz dzieciak ma 7 lat, więc była 2 lata młodsza od ciebie jak była w ciąży. Dostała takiej depresji że mąż ją pilnował do 6 miesiąca żeby sobie krzywdy nie zrobiła. Choć tak na prawdę nie było powodów, miała kochającego faceta który czekał na to dziecko i tak naprawdę w pierwszym momencie ona też się cieszyła. Chyba chodziła do psychologa, było bardzo ciężko. Psychicznie było ok dopiero po porodzie, wsparcie rodziny było niezwykle ważne. Sama by tego nie przetrwała.
-
Dziewczyny, a jak sobie dajecie radę z pracą? Właśnie się dowiedziałam że od marca dostałam więcej obowiązków i zastanawiam się czy dam sobie radę.
-
Cześć! Mnie z miesiączki wychodzi 12 lipiec. A termin na 17 sierpnia :) Ale dzidziuś wyszedł zupełnie przypadkiem podczas leczenia zaburzeń hormonalnych, więc się zdarzyła rzecz dziwna: nie miałam okresu miesiąc, a tu nagle owulacja. O pomyłce mowy nie ma bo 5 tygodnie to dużo, i badało dwóch lekarzy na różnych sprzętach, a oni to mają dokładne. Pewnie też miałaś jakiś poślizg :)
