Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Gratki dla pażdziernikówek 2007 od pażdziernikówek 2006.
  2. Wioletko mam pytanie.czy przysługuje mi wychowawcze płatne na 3 lata skoro umowa konczy mi się za 2 lata czy bede miec zasiłek tylko do konca umowy?Ile na drubie dziecko jest teraz macierzynskiego?bo jeszcze nie weszło chyba to nowe rozporządzenie?
  3. Wiolu----proszę powiedz mi jak mozna załatwic zasiłek rechabilitacyjny bo przekroczyłam limit 182 dni i lekarz skierował mnie na macierzynskie w 38 tc.
  4. ania k

    Moja nerwica...

    Pipku staram sie unikac prochów ktorych nie musze na melise to juz \"zygam\"a proszków prubuje unikac teraz
  5. ania k

    Moja nerwica...

    Tak pipku jestem w ciązy troszkę wiecej napisałam wyzej.
  6. ania k

    Moja nerwica...

    Ten czerwony dudek to nie ja -sokri co za podli ludzie ty sie krecą ale oni są na kazdym forum.
  7. ania k

    Moja nerwica...

    Zaczeło sie to 4 lata temu.Po długim siedzeniu w domu [ciąza i wychowanie syna] postanowiłam isc do pracy,wszystko było ok,pracowało mi sie super ale po 7 miesiacach saczełam sie zle czuc.rano miałam wymioty straszne bóle głowy,wymioty ból załadka itd.Zaczełam jezdzic do lekarza i robic badania ale one były dobre a ja sie dalej zle czułam,mąż dostawał wariacji co sie zemna dzieje,postanowiłam zrezygnowac z pracy bo autobusami jezdzic nie mogłam bo mi było duszno,gorąco i sie bałam.Lekarz rodzinny kazał mi isc do psychiatry bo on mi pomoze i tak zaczeła sie bieganina do kekarza,zrobił mi testy i wyszła nerwica,skłonnosci do napadów lęku i paniki.Pierwszy lek jaki dostałam to Afobam po nim ozyłam mogłam jezdzic autobusami, znalazłam nawet prace i było ok,ale po pół roku rzuciłam go w kąt bo stwierdziłam ze mi potrzebny juz nie jest-w tym czasie dopadła mnie depresja i znów leki coraz mocniejsze i znów rezygnacja z pracy [a juz od jakiegos czasu jezdziłam z kolezanka autem bo sie znowu,zle czułam].Potem leczenie ,psychoterapia,która nic niedawała i dałam sobie z nią spokój.Potem nastepna praca ale juz na miejscu i byól ok ale po roku firma sie rozsypała posiedziałam 3 miesiące i poszłam do pracy było super woził mnie maz bo jezdzic dalej nie moge. Potem doszlismy do z mezam do wniosku,ze czas na drugie dziecko moze wylecze nerwice,depresje i serce bo zapomniałam dopisac ze zaczełam sie leczyc u kardiologa bo cały czas mi wali jak oszalałe.Cisnienie dobre a puls powyzej 100.I w lutym zaszłam w ciąze i niestety dalej biore propranolol bo serce dalej wali.A jeszcze koncze prawko,bo robiłóam z mysla ze do pracy bede jezdzic autem bo te wozenia wychodziły okropnie drogo.niejade nigdzie sama,zawsze jast ze mna mąż w markecie on stoi w kolejce bo mi słabo i duszno [ to nie zwiazane z ciążą],nigdzie sama nie łaze jedynie do sklepu ale to tez biorą syna bo boję sie ze padne.Co bede pisac wiecej skoro to wszystko wy tez macie.
  8. ania k

    Moja nerwica...

    Czesc czy moge z wami popisac-przyznam ze nie czytałam tego wszystkiego bo jest tego full ale jestem pewna,ze to co piszecie to o mnie.
  9. Dziewczyny odpowiedzcie mi prosze byłam dzisiaj w szpitalu bo miałam skurcze ale mi przeszły a teraz na majtochach mam brazowe plamy i jak zrobiłam siku to jak sie podtarłam to miałam sluz z brazowa krwia-co to jest-prosze odpowiedzcie mi czy to juz
×