alice1906

Kochane - Ja już dziś dzielę się z Wami opłatkiem i życzę Wam zdrowych, spokojnych i pełnych radości Świąt. p.s. Dziś pół roku od naszego ślubu - jak ten czas leci...

Kiedysiu - ogromnie gratuluję i życzę abyś się odnalazła w macierzyństwie. Piotrusiu - Witaj maleńki.

Kochane dziewczęta. Ja również już dziś chcę Wam życzyć: Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność. Ja mimo, że ze świętami mam raczej przykre wspomnienia i te święta zapowiadają się tylko odrobinę lepsze postanawiam mocno nie marudzić i nawet ubrać choinkę:) A dla Was duuużo buziaków.

Ja tak na chwilkę. :) dla wszystkich zapracowanych.

Pewnie, że fajne ;) Ale zawsze można pisać do nich maile. Tasiu, Sierpniowa, Fas-olka, Ochotka - ja się na maile nie gniewam i chętnie odpisuję. Pozdrawiam serdecznie. Buziaki.

Witam. Zabulinko rozbawiły mnie twoje kawały do łez. Ja tak właściwie zajrzałam do was się poużalać. (tylko troszkę) 1. Zbliżają się Święta a ja mam raczej mało przyjemne wspomnienia związane ze świętami i ten okres raczej nie należy do najprzyjemniejszych. Choć nie ukrywam, że liczę na to, iż w tym roku jakoś może będzie lepiej - spędzę je z mężem.:) 2.Poruszony Waszymi rozkosznymi maluchami i opowieściami kobiet ciężarnych obudził się mój instynkt macierzyński i bardzo chciałabym mieć swoje maleństwo.... I tu pojawia się stare: \" I w tym cały jest ambaras ....\" Mój maż bardzo boi się tej decyzji i mam wrażenie, że długo może potrwać dojrzewanie do niej. I tak jakoś mi smutno :(, gdyż wiem, że to powinna być decyzja obojga... No dobra pożaliłam się odrobinkę . Przysyłam Wam dużo buziaków. Milej nocki.

Ja niezmiernie przepraszam, że wczoraj nie napisałam, ale już dziś poprawiam się. Spóźnione ale najszczersze życzenia: Kochane solenizantki i jubilatki życzę Wam spełnienia tych najskrytszych marzeń i abyście w życiu nie zaznały żadnych smuteczków.

tak nam się jakoś całuśno zrobiło :P

Martaanaa widzę zrobiła tym wpisem duuży odzew ;) Buziaki dla Was.

Martusiu - Tobie też :)

Aż takiej pustki top się nie spodziewałam :( Kochaniutkie - zaczynam widzieć koniec remontu. Pewne rzeczy zostawiliśmy na wiosnę ale najważniejsze juz jest - czyli sypialnia i salon. Przesyłam Wam dużo buziaków. Odzywajcie się częściej . PAPA

I ja również doczytałam wreszcie, że A-guu już jest szczęśliwą mamą. GRATULUJĘ. Buziaki dla wszystkich.

No tak Tasia podłączona do sieci i milczy jak zaklęta. Kochane dziewczyny - to jakieś fatum cholerne - nie możemy skończyć tego remontu - zawsze jakoś pod górkę. Koncepcja salonu zmienia nam się ciągle przez farby.... Ach - szkoda gadać. Jutro idę się zaszczepić przeciwko żółtaczce. Proszę o kciuki. Pozdrawiam Was kochaniutkie bardzo gorąco. PAPA

Kochane babeczki - padam. Mam już cholernie dosyć remontów, malowania, sprzątania i innych tego typy głupot. Wpadłam do Was bo już mi zabrakło zapału do pracy. Zostało juz niewiele ale jakoś mam wrażenie, że końca nie widać. Ale dość użalania się. A- guu ja jak każda z dziewczyn wspieram Cie duchowo i oferuję pomoc we wspólnym porodzie. A tak zupełnie z innej beczki - dziś dziadkowie mojego męża a i przy okazji moi dziadkowie :) obchodzą dziś 70 (słownie: SIEDEMDZIESIĄTĄ ) rocznicę ślubu. czego i ja Wam moje kochane serdecznie życzę. Buziaki dla wszystkich

No proszę jakie pychotki:) Ale o mnie też teściowa dba. Tasiu - remontów nie ma co zazdrościć. Ja już mam dosyć. Miłej nocki wszystkim. I ranka ;)

Witam. Z racji tego, że nie mogę odpisywać na maile - coś się popsuło - odpisuję tak. Zosieńka - Cudo pannica nam rośnie. Jej usmiech mnie rozwalił. Na zdjęcia Lesia czekam cierpliwie:) A za A-guu chyba należy trzymać już kciuki. Dla wszystkich buziaczek (a czy mi sie wydaje, czy Agital, Netka i TMM się jakoś nie odzywają?)

Tasiu - ogromne gratulacje z powodu \"pół rocznicy \" ;) Oby tak dalej... Ja dziś zamierzam dalej walczyć z remontami. U Was też tak biało na zewnątrz? Miłego dzionka i nocki oczywiście :)

Już dostałam. Dziękuję! ślicznie wyglądacie. A maleństwo urocze! Bardzo przypominasz mi moją koleżankę. Skąd pochodzisz - jeśli można wiedzieć? Babeczki - życzę Wam miłej nocki. A ja idę z teściową do pokoju ćwiczeń ;)

Zacznę od tego, że fotek nie otrzymałam :) Dostałam tylko maila dotyczącego pomocy. Nie to, że nie wierzę ale kiedyś sprawdzaliśmy to z mężem . Dla ciekawych. http://atrapa.net/chains/arlington.htm http://www.szpitaljp2.krakow.pl/online/index.php?subaction=showfull&id=1144857544&archive=&start_from=&ucat=70 Buziaki dla wszystkich.

A czy ja też mogę się upomnieć o fotki ?

JA na momencik - bo teściowa obiadek gotuje. U teściów fantastycznie - (lepiej niż u mamy ) - fajnie być ukochaną córunią :) Od wczoraj jesteśmy z teściową słomiane wdowy - bo mężuś z teściem pojechali zarabiać na nasze zachcianki :P My urządzamy pokoiki i bawimy się świetnie. Pozdrawiam Was wszystkie. dużo dla WAS.

Halo! Dużo buziaków dla wszystkich z nowego - starego miejsca zamieszkania :) Jestem zmęczona jak diabli ale nieziemsko szczęśliwa. Całe tydzień remonty, sprzątanie i wypakowywanie waliz a w sobotę w nagrodę byliśmy na weselu. ;) Dziś mój mężuś pojechał z teściem na tydzień do pracy i zostałyśmy z teściową słomianymi wdowami. Dużo buziaków dla wszystkich jeszcze raz i postaram się niebawem odezwać na dłużej, PAPA

Już nikt nie zagląda?

Ja tak na sekundkę. Przewieźliśmy wszystko - stoi teraz to dziadostwo w garażu :) a my zakasaliśmę rękawi i z biegu za remonty. Malowanie, meblowanie i takie tam popierdółki :) Pozdrawiam Was gorąco i lada moment będę trzymać z Wami nasz topik. PA

Kobiety - padam... jesczcze jestem daleko w lesie a już zaczyna brakować mi sił. Nie my wyobrażałam sobie, że przez te 3 lata zmagazynowaliśmy tyle rupieci. Nie wspomnę o rzeczach, które już dawno należało wywalić. Obiecuję, że to już ostatnia przeprowadzka :) Pozdrawiam wszystkie. Buziaki