Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alice1906

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alice1906

  1. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Taaaak... warzywa i owoce to jedyny pozytyw jesieni ale na tym się kończy. Na wspomnianej działce mojej mamy zawsze jest wszystkiego pełno i mam te pewność, że nie ma w tym ani krzty chemii. W tym roku był urodzaj na pomidorki koktajlowe - przywożę całe michy (bo nie miski) i jemy pod każdą postacią. (co w moim przypadku, jako rasowego mięsożercy jest dziwne :P ) Co do nastrojów w ciąży - ciężko mi się wypowiadać w imieniu ogółu, szczególnie, że jest to moja pierwsza ciąża i nie wiem czy to tak jest zawsze, czy to ja jakaś jestem dziwna... Huśtawka emocji spowodowana szaleństwem hormonów to chyba norma :) (ja wyłam pół dnia jak znalazłam dziurkę w moim ukochanym jaśku i do tej pory nie wiedzieć czemu powoduje to, że mam mokre oczy :P ) Teraz doceniam wyrozumiałość mojego męża. I oświadczam, że jako kobieta w ciąży nie czuje się bardziej kobieco - wręcz bardziej ociężale i ślamazarnie...(pedicure to teraz prawdziwy wyczyn :P )
  2. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zabulinko! Ja zawsze jak jestem u mamy na działce to widzę jesień - warzywa po części zebrane i jakoś tak żółto... (choć zdaniem mojego męża ja już od połowy czerwca widzę jesień ... ) Zabuś - gdzie Ty smyrasz Validoska? :D Pytasz o samopoczucie fizyczne, czy psychiczne? Jeśli chodzi i psychiczne - dziękuje a mogłoby być lepiej (nawet mąż mi na obiad zrobił naleśniki na poprawę nastroju) a fizycznie - ta chyba tak jak na ciężarówkę w ósmym miesiącu przystało - brzuch przeszkadza (czasami jeszcze boli), ruszać się ciężko, mały kopie jak najęty, łydki po nocnych skurczach nie doszły do siebie ale głowa do góry i nie narzekam :P A i mój fachowiec jutro skończy łazienkę (skoczyłaby z radości w górę ale boi się komicznego efektu)
  3. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zaręczona - a może jakiś sms do którejś z nas się uda wyskrobać, że to już :)??
  4. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Emsy - jest szansa, że to To. Ani się nie obejrzysz jak \"plumkanie\" przerodzi się w porządne kuksańce i kopnięcia. A na poznanie płci jeszcze przyjdzie czas :) Zabuś - wiem, że tak pewnie miało być ale zawsze pozostaje takie niezrealizowanych planów... A nad kinem już wczoraj się zastanawiałam tylko, że nie ma nic powalającego. :( Szkoda, że stawia się teraz na kino komercyjne. Zaręczona - jak tam?? Czekamy na wieści.
  5. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    No to właśnie był grom i jutro nie jadę do kuzynki :( (coś jej wypadło) aż chciałoby się rzec \"jasna dupa\"
  6. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    No właśnie ... :D :D Zabuś - jeśli znalazłaś tam tylko bałagan - to szafa mojej teściowej a jeśli wielkie worki i bałagan to trafiłaś do mojej szafy :P
  7. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    ... a nie chciałabyś zajrzeć do mojej szafy ??
  8. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zabu - mnie od szafy można odgonić pod byle pretekstem - więc chyba Cię rozumiem :) Jakoś z tym leżakowaniem ciężko :( Od momentu posiadania własnej kuchni oddaje się \"przyjemności\" pichcenia dla męża - a że mąż wyjątkowo wybredny (dobrze, że tego nie czyta :P ) to mam co robić. Dodatkowo fachowcy walczą w łazience więc ..... a jutro jadę choćby gromy waliły. Zaręczona to czekam na wieści z jeszcze większą niecierpliwością
  9. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Emsy - zaciskam kciukasy. Zaręczona - czekam na o Twoim \"rozpakowaniu\" z niecierpliwością ... w końcu po Tobie na mnie przyjdzie kolej :P Pozdrawiam Was.
  10. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    A_guu czyli wakacje się udały. Fajnie, a kasą nie należy sie mocno przejmować. Buziaki
  11. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Na początek w ramach usprawiedliwienia napiszę, że poczytuję Was i jestem w miarę na bieżąco. Dziękuję za śliczne fotki Boryska i Piotrusia (ale Oni duuzi) i rezydencji Agitaka (zapowiada się świetnie). Zabuś - bardzo się cieszę, że już możesz mówić. Przykro mi z powodu Twojej przypadłości - na pocieszenie. Zaręczona - zazdroszczę Ci, że koniec tak blisko. A z drugiej strony ja nie mam nic poza kilkoma ciuszkami i dopiero teraz zamierzam zacząć robić zakupy. (nie wiem od czego się zabrać :( ) Emsy - fajnie, że się wybawiałaś. A ja na motylki czekałam do 22 tygodnia - wcześniej nie wiedziałam, co to :P Validosku - czekam na zdjęcia niecierpliwie. Taka modelka i taki fotograf - efekt murowany!! Ja ostatnio czas spędzam w łóżku - i nie z przyjemności a z konieczności. Boli mnie brzuch i pachwiny więc odpuściłam sobie latanie z mopem po schodach i postanowiłam się oszczędzać. Do tego znowu bakterie :( Niestety nie mogę sobie pozwolić na szpital bo w piątek wyjeżdżamy do mojej kuzynki na dwa dni.... Musi mi przejść! Buziaki dla Małych i Dużych. PAPA
  12. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zabuś - pocieszę Cię - mnie też się nic nie chce.... Remont łazienki idzie pełną parą, kuchnia nie wyszykowana a na dodatek zwalają mi się dzis goście na noc poza tym opuściły mnie moje nadprzyrodzone siły i zaczął mnie boleć brzuch.... Ok, poużalałam się trochę. Biorę się chociaż za mężowe faktury.
  13. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    ZABULINKO!!! Spóźnione ale najszczersze życzenia z okazji urodzinek. Życzę Ci wiary, że wszystko ma sens. Życzę Ci nadziei, która obudzi Twoje serce i z nowym zapałem pozwoli spojrzeć na to, co już gdzieś przygasło. Życzę Ci miłości tak ogromnej, że nie można jej zatrzymać dla siebie. A przede wszystkim, życzę Ci, aby każdy kolejny dzień był piękniejszy od poprzedniego. A teraz uruchamiam nasze łącze i wysyłam Ci bukiet polnych kwiatów Kochane - Moja wymarzona kuchnia już stoi!! Brakuje jeszcze dużo ale meble już są i nawet mam stół z krzesłami :) (jak mówi Zabulinka - \"mam wielkiego bana\" od wczoraj :P)
  14. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Witam z samego rana. Dziś od 8 rano panowie stawiają mi mebelki w kuchni!!!! Hurrra! Doczekałam się. A u góry wrze praca przy nowej łazience. Ach - nie mogę doczekać się efektów końcowych (wzdycha baaardzo rozmarzona) Agitalku - dzięki za fotki - Piotruś śliczny. Nic dodać nic ująć. Zaręczona - odezwij się bo troszkę zaczynam się martwić... :( Zabuś - to czekam cierpliwie te 3 tygodnie.No chyba, że masz jakieś inne ciekawe fotki? Emsy proszę tylko nie szalej za bardzo z tymi rabatami. To wbrew pozorom bardzo męczące zajęcie. Miki, Kiedyś, Validos, Martaanna, Zabusia25
  15. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zabuś - czyli jednym słowem wesele u kuzyna zaliczasz do udanych ? :) Bardzo się cieszę. A ten plener z samolotem mnie powalił :) (jest szansa na jakąś foteczkę?) Agitalku - to czekamy na te zdjęcia z niecierpliwością. i oczywiście całusy dla Piotrusia. Zaręczona - jak się czujesz?? Skurcze przeszły? Emsy nie marudzić !!! Pamiętać o Kruszynce, zaciskać zęby i już. ;) na pocieszenie. Mnie od kilku dni energia rozpiera, tylko co chwila pojawia się \"mały problem\" i jakoś to wszystko idzie pod górkę. Np. z zamówionych krzeseł nici - bo na 4 trzy przyjechały do mnie uszkodzone , w sklepie ktoś \"zapomniał\" dać nam zamówionej paczki płytek i okazało się, że zabrakło i teraz trzeba czekać jak ściągną.... takich \"małych\" problemów mogę Wam wyliczać mnóstwo tylko po co Was zamęczać. Pozdrawiam z placu boju o nowe, fajne lokum :D
  16. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zabuś - już wiesz, że na mnie zawsze można liczyć ;) (szczególnie jeśli chodzi o \"wielkie bany \" :D ) Pamiętaj bawić się dobrze na ślubie.
  17. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    zabu - faktycznie szczęściara z Ciebie. A ten \"wielki ban\" to musi ekstra wyglądać... :P A i dziękuję Rawom - bo dzięki temu, że się generują zajrzałaś do nas :)
  18. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    auć! (wrzeszczy wniebogłosy ale tylko dlatego, żeby wzbudzić litość na otoczeniu) Brzuch nie ucierpiała ale ucho całe czerwone (a, że ucho potężne to wygląda jakbym miała z jednej strony beret.) :D Co do Rawów to już trochę qmam. :D życzę Wam wyjątkowo udanej zabawy na weselu kuzyna. A jeśli towarzystwo jest ok to nawet muzyka w stylu \"czarne oczy\" Wam nie przeszkodzi. P.S. A plener 2 lata po ślubie wchodzi w rachubę ? :) (za rok w czerwcu powinnam dojść do formy...)
  19. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zabu - jeśli chodzi o zwierzątka to u mnie w domu przeważają \"Misie\". Misza - zwany potocznie Misiem, malutki Miś w brzuszku i \"PAN Miś\" senior :P ( a co do laski - to raczej \"kawał lachy\" :P ) Czymkolwiek nie jest \"generacja RAW-ów\" to fajnie, że jest i pozwoliła Ci zajrzeć na chwilkę dłużej. A tak z ciekawości - pisałaś o zaległych plenerach - czy mam przez to rozumieć, że młodzi np w lipcu mają ślub a w sierpniu plener??
  20. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Melduję się. Oznajmiam wszem i wobec, że mam już dość remontów! Jeszcze nie skończyli kuchni a już łazienka jest rozgrzebana.... Do tego ciągłe walenie, wiercenie, pukanie i kurz wszędzie. Wierzę mocno, że za MAXIMUM 3 tygodnie będę miała śliczną kuchnie i przyzwoitą łazienkę. Poza tym jestem popuchnięta jak balonik. Moje stopy przypominają stopy hipopotama :P Agitalku - może Piotr miał tylko gorszy dzień - dzieci też do takich maja prawo :) Buziaki dla Małego Zabu - to może dodrze, że masz chwilkę odpoczynku ? :) Validosku - jaki wczesny ptaszek :D
  21. alice1906

    ***** Ślub lato/jesień 2007 *****

    Ono Tasiu - ale teraz już bardziej pasujemy do topiku o ciąży :P
  22. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Emsy - jeśli chodzi o wyniki to chyba zależy to też od lekarza prowadzącego. Ja na każdą wizytę miałam badanie na posiew moczu ale to też dlatego, że mam problem z nerkami i oczywiście te bakterie coli. Krew chyba tylko 3 razy. Generalnie chyba nie ma takiej potrzeby ale jeśli ma to Cię uspokoić to możesz zrobić badania prywatnie. Kciuki za męża się zaciskają. I nie przemęczam się - po prostu MUSZĘ ze wszystkim zdążyć przed maluchem. Zabusiu25 - jeśli okaże się, że teścik pozytywny to porozmawiaj z lekarzem o wadzie - zazwyczaj decyduje o tym okulista.
  23. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    no faktycznie pusto tu jakoś :( Ale co się dziwić.... zabiegane mamusie, wyczekujące przyszłe mamusie, zaganiana Zabulina (nad kolejnym \"fantastycznym dzieckiem\" ;) Agitalku - Buziak dla Piotrusia z okazji pierwszego miesiąca - jak ten czas leci....... Emsy - mam nadzieję, że po mimo braku słonka wypoczęłaś? I fajnie, że \"rośniesz\" :P J się śmiałam ostatnio do mojego męża, że nie powinien zwracać się do mnie \"Rybko\" a raczej \"Waleniu \" :P Zaręczona - trzymaj się dzielnie - metę już pomalutku widać. A zaraz po Tobie będzie moja kolej.....(wpada w panikę) U mnie prawdziwy syndrom wicia gniazda. Remont kuchni w toku a my jeździmy za krzesłami (okazuje się, że zakup krzeseł wcale nie należy do najłatwiejszych) i pierdołami ... a lada moment łazienka. Wczoraj cały dzień spędziliśmy w marketach budowlanych. (Na szczęście zaowocowało to udanymi zakupami :) ) I wiecie co - nie myślałam, że codzienne odkurzanie, mycie podłóg i wszystkiego w około ( a domek nie należy do najmniejszych ...) może sprawiać przyjemność :P Życzę Wam miłego dzionka i ślę całusy.
  24. alice1906

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja82- u mnie sprawa była dość dziwna. Lekarz, u którego leczyłam się baaardzo długo i który zabraniał mi nawet ćwiczyć na w-fie powiedział, że według niego (niej) mogę spokojnie rodzić, bo cc jest bardziej inwazyjne a gdyby druga faza porodu przedłużała się do 6-7 godzin (sic!) to wtedy mają ciąć. W obawie przed utratą wzroku skonsultowałam to z innym lekarzem i ten powiedział, że absolutnie nie bo siatkówka jest \"ścieniona\" i ona nie bierze odpowiedzialności za to czy poród będzie na tyle łagodny, że mi się nic nie stanie. Skończyło się na wpisie w kartę ciąży, że zalecany jest poród przez cc właśnie. A teraz maluszek ułożył się pośladkowo więc chyba sprawa przesądzona na amen :) U mnie po wczorajszym upale dziś leje :) Przesyłam Wam całusy
×