krzywyberet

Witaj faktycznie nie było mnie....byłem u rodziców... i tak mineła sobota.... Przyjemnosci!!!! :D No jak tam Ala? Wszycho git?

Będzie na piwo :)

Zresztą firma płaci....:)

No pięknie....2 zeta.....a reszta?

3mam kciuki Ala.... wierzę ze będzie wszystko w porzadku jak najlepszym... mam lusterko bez obudowy... :D

A ja nie :D

No i co robaczki? Wolne się zbliża dużyyymi krokami :)

No widzisz? :D wiaterek wieje, jest OK :)

Dobrze że napisałaś ostatni wyraz z literą \"o\" :D

Chociaż ktoś....:p

:o:o:o:o:o:o

Dobrze dobrze drogie Panie... jeżeli zasunę rolete do końca to wogóle nie widze synka, zresztą on czasami się budzi i szuka nas w pokoju...więc zostawiam zawsze jedną rolete nie zsuniętą do końca...ale rano trzeba wstać i ją zsunąc do końca... wyjaśniłem wszystko?

Właśnie ze musiałem.... Bo 1) Gdybym nie wstał i nie zasłonił rolety, słońce by mu zaświeciło o 5 w oczka :) 2) Gdybym nie wyłączył telefonu z ładowarki to budzik by go obudził...telefon nie leżał w zasięgu ręki...

Ło matko....Alicjo..... faktycznie....ja w nocy wstawałem kilka razy.... przymknąć okno, zsunąć rolete o 3,40, wyłączyć telefon z ładowarki...do syna....to prawie tak jak wstanie o 5,30 :)

Helooo witam wszystkich śpiochów :D

Ala.......nie pomyliłaś się...byłem nad jeziorkiem... a teraz śpiący jestem więc dobrano, kolorowych snów :)

jadę prosto do Ciebie....:D

Do 16 pracujesz? A może w między czasie na poczte idziesz? Będe czekał na poczcie :D

Zrzucasz np część garderoby.......albo całą.... chyba za bardzo się nie przemęczysz???

Przeciągi powiadasz....? miałbym pewną sugestie co zrobić by nie było aż tak gorąco.... :p

Tak to czasami bywa....musiałem być wcześniej...

Buenos dias :) mimo ze jakiś debil rozwalił mi lusterko od auta...zdążyłem tylko delikatnie odbić w prawo (bez pobocza droga ale lustreko dostało-a gość nawet się nie zatrzymał..)

Jaka zbieżnośc....akurat o mnie myślałaś....no no

Dziś od 11 byłem w terenie.....jutro chyba będzie podobnie :o