krzywyberet

:D:):D

wiadomo do kogo... :)

Przeczytaj zatem o czym pisaliśmy i do dzieła.... angaż po ujawnieniu całej prawdy i dostarczeniu fotki na nasz topik... tylko nie wyjaśniaj afery BEGER GATE...:p:p:p:p

hm....sprawa jest zagadkowa... w rozszyfrowaniu może nam pomóc tylko........ jedna osoba..... Pink Panter.... :)

Dawno nie zaglądali do nas jogger i fotka... ciekawe co tam u nich słychadź?

Cześć Morf... :)

brawo musztarda....doooobrze napisane!!!!! :D:D:D:D Cześć Małgoś!

Abis...czy to kac morderca??????

No ale czasami też piszę z błędami....więc się usprawiedliwiam. :)

Musztardo ...wybacz ale mam niemiecką klawiaturę w pracy.... w końcu kapitał też niemiecki :p

Pączko OK :p a co do narzeczonej......dobrze że to nie moja żona....heheheheh w pracy nie ma internetu... :)

już podaję ta kawę....moment... macie coś do kawy? :)

no to ładnie.....masz coś do kawy???????

Siedzisz w domu????? skandalozo!!!!!!!!!! a ja w pracy :(:(:(:( lady Beger.......hehheheee

No to mamy V RP i nową aferę BEGERR GATE :p:p:p

widzę....ja narazie myślę o mojej pracy mgr....czasu mammalo........jak widać.. :(

tak, jeszcze tak....

hop hop naja :) co tam?

Pisze się na taki deser.... mmmniam :p:p:p z czym będziesz podana? a raczej bez czego? :P:P:P:P

no w końcu...... już myślałemże ktoś Cię zjadł na obiad...:p

Cos mnie się zdaje że wszystkich wywiało...hm? czy to tylko złudzenie... nawet Małgosi nie ma.... bużka dla Ciebie oraz :p

musztardko nie martw się czasami tak bywa...hehehehh :):):):):)

myślisz? żona by mu dała....:D:D:D:D

no...niby tak....ale ile może nosić tego ciężaru..... nie ma żadnej chętnej na pomoc w opróżnieniu?:p:p:p

Ależ tu pomarańczki sie rozpisaly... no no..