ivka

o fak, już kupiłam:( a mogłam zajrzeć do biedronki:(

Eny, ale często wracają od Ciebie maile:( czy coś takiego się sprawdza??? http://www.allegro.pl/item134292313__ceramiczny_nawilzacz_powietrza_promocja_.html

mysz, a gdzies ty była, jak ciebie nie było, hę? han, ja mam zawsze problem z prezentami dla starszych osób;) zjadłam prince polo piernikowego, hmmm.. dobry:D ciekawe jak tam penigra z kotulkami;)

mysz się kseruje:D cześć myszu:D

TIR-owiec wraca do domu po długiej trasie i mówi do żony: >> - No, Wieśka przywitaj starego ładnie w domu, na kolanka i laseczkę >> proszę... >> Ona na kolanka cyk i jedzie laseczkę.... >> Koleś dochodzi i mówi: >> - Uffff, no wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej!

a w ogóle dede jakoś mi pasujesz do pracy w policji;) tam chyba takie wyluzowane towarzystwo teraz jest i dużo młodych;) i nowa porcja informacji byłaby na forum w razie czego:D:D mam kawkę:) u nas dziś nie grzali w nocy, ale jakoś tego nie odczułam;)

Kalinka, słyszałam to, kurczę, raz mówią tak, a raz tak:( han, mój wykres też dostałaś? dede, może to rzeczywiście prorocze;)

ciekawe co u ju.. no dobra, fajnie się siedzi, ale biorę się za pracę;) zajrzę po 9-ej, jak zrobię kawkę:D

widziałam Mika twój wykres;) w końcu nie czekasz na owu tylko wcześniej Cię zaskoczyła;)

kasia ja pamiętam:) Mika:D Han, mąż musi tym razem byc po chórze;)

Uparcie i skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie W każdą pogodę potrafią dostrzec oczy moje młode niebezpieczną twą urodę Kocham cię życie poznawać pragnę cię pragnę cię pragnę cię w zachwycie choć barwy ściemniasz wierzę w światełko które rozprasza mrok Wierzę w niezmienność Nadziei nadziei W światełko na mierzei Co drogę wskaże we mgle Nie zdradzi mnie Nie opuści mnie A ja szepnę skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie Choć barwy ściemniasz Choć tej wędrówki mi nie uprzyjemniasz Choć się marnie odwzajemniasz Kocham cię życie Kiedy sen kończy się kończy się kończy się o świcie A ja się rzucam Z nadzieją nową na budzący się dzień Chcę spotkać w tym dniu Człowieka co czuje jak ja Chcę powierzyć mu Powierzyć mu swój niepokój Chcę w jego wzroku Dojrzeć to światełko które sprawi Że on powie jak ja- jak ja Uparcie i skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie Jem jabłko winne I myślę ech ty życie łez mych winne Nie zamienię cię na inne Kocham cię życie Poznawać pragnę cię pragnę cię Pragnę cię w zachwycie I spotkać człowieka Który tak życie kocha I tak jak ja Nadzieję ma...

:D:D:D

cześć:D

jeszcze jestem:P

Aga, bo ja o 15 niby kompa wyłaczam, ale jeszcze do 15.10 zerkam:D :P:P:P

wszak Hanulki dużo było:D

fajne zdjęcie http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/najlepiej_oceniane/zdjecia_w_galeriach/zdjecie,306135,2 to ja się żegnam z paniami:D nie ma dede, nie ma myszy, nie ma Czigry;) dedulcu, gdzieżeś, dlaczego Cię na kawie nie było? odezwę się z hałsa:)

a ja na pustą lodówkę mówię,ze pingwiny hulają:D ja mam mielone od wczoraj:D Mika mi nie wyjadła;)

słońce wychodzi, słońce wychodzi! w końcu:D:D

mój mąz podawał, pewnie jovika albo kalinka mają:) ja nie znam:D

kurde i ja tak mam...

hanulka, wkręcisz się, zobaczysz, szybciej niż myślisz:) ja już się zdecydowałam na zarządzanie zasobami ludzkimi, muszę wysłac zgłoszenie, bo decyduje kolejnośc zgłoszeń, ciekawe czy się jeszcze załapię;)

Mika, tu w pracy nie mam linków, ale zobaczę w domu:) u mnie w tym cyklu też są jakieś niższe;)

wszak mama myszy to przedupa:)

grzywka skrzyneckiej była zajewsiowa;) dede, może jeszcze nie wpłacaj mu, co? mysz, mogę do Ciebie, pod kołderkę? :P:P