agutexxx
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agutexxx
-
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Dziewczyny jeszcze nie nadeszły święta a ja już padam na twarz- no tak te przygotowania- normalnie na nic nie mam czasu- no i oczywiście jeszcze praca- koszmar. Tak bardzo chciałabym do sylwestra schudnąć jescze jakieś dwa kilogramy- ale chyba nie dam rady- ale może przez to przedświąteczne bieganie się uda:) Jescze te studia i te koszmarne egzaminy - w sobotę miałam z angola - mam nadzieję że zaliczyłam- no ale dowiem się po świętach. Dziewczynki co ciekawego serwujecie na wigilię- napiszcie może macie jakiś ciekawy pomysł- dobre nisko kaloryczne i fantazyjne- i oczywiście super wyglądające:) Buziaczki dla was- sypnijcie pomysłam:) -
Boże przepraszam za tą rzecz- nie wiem dlaczego mi się tak wcisnęło- o rany- normalnie wybaczcie. Coś z klawiszami
-
Trzynastko- ja też się boję troszkę świąt- mam nadzieję że nie rzucę się na jedzenie:) Bk- ostatnio kupiłam sobie rowerek i tak już jeżdzę ok miesiąca po 1-1,5 godzinki dziennie- naprawdę jest super i jednak myślę że rowerek jest naprawdę rewelacyjnu na udka i boczki ud. A najlepsze jest to że od ostatniego wpisu ubył mi jescze jeden kilogram i teraz moja waga wskazuje 64 kg. Megunia- ja życzę ci jednak zrobienia tej kariery - wesela fajna żecz:) Słuchaj ten ostatni wpis o wadze jest dopiero z czerwca- a jak teraz? Mamusiu- będzie dobrze i trzymam kciuki- buziaczki wielkie dla ciebie i główka do góry Całuski dla wszystkich dziewczynek na tym forum:)
-
Mamusiu tak bardzo mi przykro- ale wiem że będzie dobrze bo masz wielkie serduszko- pomagasz ludzim i jesteś przemiłą osobą- i zawsze jest to wynagradzane wcześniej czy później Dziewczyny dzisiaj rano się zważyłam i moja waga pokazuje 65 kilogramów czyli o 7 kilogramów mniej następnym razem wpiszę się do tabelki- buziaczki dla was wszystkich:)
-
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Cześć dziewczynki- troszkę mnie nie buło- czytałam , czytałam. Mysiu super że starasz się pogodzić i troszeńkę ustabilizować- jest ok- zawsze wiedziałam że dziewczyny na forum są super i nie chcą nikogo obrażać. Słuchajcie dzisiaj się wazyłam i jest tak:P 26.10.2006 zaczęłam z wagą 72 kg 15.12.2006 mam 65 kg Cieszę się niesamowicie 7 kg mniej- dziękuję wam wszystkim z ogromne wsparcie i za to że zawsze tu jesteście i nie zostawiacie nikogo w potrzebie- wielkie , wielkie buziaczki dla was:) -
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Dziewczyny dzięki za swoje opinie które są naprawdę szczere. Kuleczko - masz rację z tym przytakiwaniem- tak też nie można- każdy ma inne zdanie i dzięki Bogu że tak jek bo mozna obiektywnie kogoś ocenić. Yaśmin- ja wiem że nikt nie chciał Mysi pogrążać ale poprostu troszkę było za dużo:) dzięki za szczerą opinię- buziaki dla ciebie:) Mysiu- a ty główka do góry i odchudzamy się dalej- buziaczki:) -
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Dziewczyny- ja szanuję słowo każdego- ale chodzi mi o to że to chyba już troszkę za dużo dla Mysi- dziewczyny nie jest to nowość że dziewczyny w wieku 17 lat współżyją ze swoim chłopcem. Moja ciocia jest ginekologiem i naprawdę mnóstwo młodych dziewczyn bierze receptę na środki antykoncepcyjne- i nie są to dziewczyny np z patalogicznych rodzin bo podejrzewam że nie byłoby stać tych dziewczyn na tabletki które nie są tanie. A pozatym dbanie o to żeby nie zajść w ciąże w tym wieku świadczy także już o zdrowym rozsądku- owszem są różne wpadki. Ja mam 27 lat i nie zdecydowałam się jeszcze na dziecko bo poprostu chcę zapewnić mu jak najlepsze warunki i wiem że nie nadszedł jescze ten czas. Ale jak będe matką - będę rozmawiała z dzieckiem jak dorośnie o seksie i napewno jeżeli zauważe w pobliżu kręcocego się chłopca oczywiście dłużej spróbuję porozmawiać z córką tłumacząc że jest może i to nieodpowiedni czas ale zawsze dam alternatywę wyboru środków antykoncepcyjnych. Naprawdę nigdy nie będę żyła z przekonaniem czy moja córka ukrywa się z tym czy nie- czy zajdzie w ciążę czy nie, chcę żeby skończyła szkołę, potem studia, znalazła dobrą pracę, dlatego nie będę siedziała w domu i myślała czy wychodząc z chłopakiem na spacer, do kina, na dyskotekę będzie coś robiła za moimi plecami czy nie i9 czy zrujnuje sobie życie. Oczywiście że jako matce wcale ale to wcale nie podoba się seks w wieku 17 lat ale także nie podobałby mi się ani w wieku 18, ani 19- dopóki mieszka u mnie w domu. Ale tak już jest ludzie mają hormony, a one szaleją możecie przestrzegać swoje dzieci, ale uwierzcie mi że one i tak zrobią swoje za waszym pozwoleniem czy też nie. Zobaczcie ile było zdarzeń że dziewczyna popełniła samobójstwo bo bała się rodziców gdy zaszła w ciąże. I co to jest wyjście- mimo tak wielkiego strachu przed rodzicami- to było silniejsze. Pomyślcie nad tym- nawet w szkołach już pomyśleli i wykładają o zabezpieczeniach antykoncepcyjnych- ale po co przecież w wieku 17 lat- to normalnie żenada- tak niektóre z was myślą- każdy ma prawo do swojego zdania. I jescze jedno może Mysia potrzebuje wsparcia- może większego niż inne osoby- ktoś napisał że szuka dziury w całym- ale może czuje się samotnie i potrzebuję większej adoracji- więc dziewczyny zrozumcie każdy jest inny a przecież nie jesteśmy tutaj aby się wzajemnie dołować- ja naprawdę was wszystkie szanuję i cieszę się że jesteśmy tu razem. Jeżeli kogoś uraziłam moimi słowami to naprawdę bardzo przepraszam bo napewno nie taki był mój cel Buziaki dla was wszystkich -
Asica nie daj się choróbsku- ja też jestem chora i biorę antybiotyki- anginka i szmery w prawym płucku Domowa- witamy u nas dobierz sobie jakąś dietę i do boju- polecam 1000 kalorii i ćwiczonka Mamusia- ja już po ćwiczonkach- a teraz tableteczki i do łóżeczka Buziaczki dla was wszystkich:)
-
nick..............waga......wzrost.....lata....cel........- kg.....skąd asica_ 35.........82,2.......1,72.......35......65.......- 5,8...Bydgoszcz trzynastka.......90,5.......1,60.......30......69.......- 2,5..Warszawa Wiolettass .......67.........1,60........26......60.......- 22...ok.Gdańska kula 379 ..........87,5.......1,68........21......75 .....- 5,5...Grudziądz kubaska...........82.5.......1,73........28......65......- 9,5...Włocławek mama 41...........73.........1,60........41......60......- 11....ok.Dębicy Olinka..............73.........1,58........22......60.......- 1.....Opole agutexxx..........66.........1,63........28......57........-6.....Gdańsk Aneczkapl..........?............?............?........?..........0..........? No dziewczyny ruszyło się:) Mamusiu ja też trochę czekałam i nareszcie kilogram w dół , jeśli chodzi o wymiary to potem się zmierzę i też dołączę do tabelki- :) Całuski dla was babeczki:)
-
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Cześć dziewczynki- nie było mnie przez chwilę a tu jakaś wojna się toczy Mysia- mnie nie interesuje i nie wnikam do tego co robisz- chyba że chodzi o nasze odchudzanko i oczywiście ewentualną pomoc jeśli oczywiście Ty lub ktoś będzie jej oczywiście potrzebował. Masz siedemnaście lat i jesteś już prawie dorosła a napewno na tyle że wiesz co jest dobre a co złe- więc jeżeli uprawiasz seks ze swoim chłopakiem to przecięż sama wiesz co robisz i nikt nie powinien tego potępiać- kochasz go i koniec- może kiedyś były inne czasy- ale teraz się zmieniły- jednakże uważam że było tak samo tylko ludzie o tym nie mówili. Więc trzymaj się Mysiu i główka do góry - na mnie zawsze możesz liczyć- i nie bierz wszystkich słów do serca- poprostu każdy ma inne zdanie i myślę że nikt nie chciał cię urazić- a tym bardziej kuleczka Jest super dziewczyną i naprawdę cieszę się że mówi co myśli bo ja też zawsze tak robię:)- buziaki dla ciebie Kuleczko- każdy może mieć inne zdanie i naprawdę cieszę się z tego powodu- i tak trzymaj. Ja mam od ciebie coprawda troszkę odmienne zdanie ale po to tu jesteśmy- żeby się wspierać- także wtedy gdyby prawda miała być druzgocąca dla drugiej osoby- buziaki dla ciebie:) Buziaczki dla wszystkich dziewczynek z forum- właśnie idę poćwiczyć- buziaczki i do zobaczonka:) -
Witam dziewczynki- buziaczki dla was Jestem bardzo, bardzo chora- mam tempwraturę i boli mnie gardło- chyba jakaś anginka się robi- buziaczki dla was Mamusiu- ja też nie dostałam karteczki:(
-
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Mysiu- to super jak ci o tym mówi wróg- gratuluję:) -
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Aniseed- ja też mam problemy s suchą cerą wręcz bardzo suchą- prawie żadne kremy mi nie pasują mimo iż na nich jest napisane do cery bardzo suchej. Twarz mnie boli po tych kremach. Wczoraj kupiłam sobie ten żółty garniera do cery bardzo suchej, i chyba okaże się jednak najlepszy ze wszystkich dotychczasowych- narazie się posmarowałam i nic mi się nie dzieje- chociaż cera już troszkę się wysuszyła- ale i tak jest lepiej niż po poprzednich kremach. Może znasz jakiś dobry kremik? Pozdrawiam i śle całuski- pa pa -
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Cześć Wam dziewczynki- wielkie buziaki dla was wszystkich. Troszkę mnie z wami nie było ale obiecuję że to nadrobię Pipcia- jestem z Gdańska Mysiu- super że znów z nami jesteś- bardzo się cieszę że znów mam nadzieję będziemy mogły wymieniać swoje poglądy, dzielić się naszymi troskami i radościami- jesteś super- buziaczki dla ciebie Dziewczyny życzę wam udanego i bogatego Mikołaja , bo ja miałam niezłego, gdyż moja mama w sobotę trafiła piąteckę w dużego lotka i podzieliła się ze mną- kochana jest:) Buziaczki dla was wszystkich:) -
Ja także życzę wam wszystkim przede wszystkim pięknego i bogatego Mikołaja. A ja już miałam bogatego Mikołaja troszeczkę wcześniej bo moja mamusia trafiła piąteczkę w dużym lotku w sobotę no i mi połowę odpaliła. Kochana jest:) A co do odchudzanka trzymam się cały czas postanowień- a rowerek normalnie uwielbiam:)
-
Zapomniałam dopisać okres górą- a w sumie jak każdy dobierze się w pary co do daty- to jedna z nas nie będzie musiała pamiętać- to był mały żarcik- całuski dla was:)
-
Cześć wszystkim kochanym dziewczynkom- troszkę opuściłam wpisy ale miałam dużo roboty na uczelni. Mamusia- ja też nie mam za dużo pomysłów na jedzenko- u mnie zazwyczaj standard- rybka, pierś gotowana, rano kromeczka pełnoziarnista np z sałatą, czy chudą szyneczką, i tam gdzieś w między czasie jakiś naturalny jogurt lub jabłko. Ale jeśli chodzi o mój najnowszy nabytek - to rowerek jest rewelacyjny - robię na nim 2 razy dziennie rano i wieczorem po pół godzinki i razem spalam ok 350 kalori- a- normalnie jeszcze trochę i bym padła- niźle daje w kość- wolę go sto razy od steperka- bo jednak na rowerku męczę się bardziej- nawe dużo bardziej. Pozdrawiam i przesyłam wszystkim buziaczki:)
-
Asica- będzie dobrze- główka do góry- buziaczki i miłej nocki
-
Mamusiu- buziaczki dla ciebie
-
Wiolettass- może masz inny organizm - nie wiem czy robiłaś badania ale moje były fatalne- lekarz jak usłyszał że byłam na kopenhaskiej to mnie tak ochrzanił że myślałam że padnę. Poszłam potem do lekarza znajomego ( bada u nas także w Ośrodku) i mówił że jest to całkowite wyniszczenie organizmu a przede wszystkim zupełne spowolnienie metabolizmu. Miałam zupełny brak witamin mimo iż zażywałam witaminy w tabletkach podczas kopenhaskiej. Wiem że każdy ma inny organizm ale lekarz powiedział że powinnam najpierw się go zapytać czy mogę ją stosować i że nie polecił by tej diety nawet największemu wrogowi:( Mówił że tysiąc kalorii jest to minimum dla organizmu i wiem że robię nawet czasem błąd że schodzę do 800. I to nie chodzi że efekt jojo murowany- tylko nie każda także osoba która była na kopenhaskiej potrafi przejść na tysiąc kalorii ponieważ organizm po 13 dniach jeszcze nie jest tak do końca przestawiony na mniejsze łaknienie. Naprawdę Wiolu jak można pisać że jest to dobre jeśli ty i ja schudłam powiedzmy 15 kilo w ciągu 13 dni to ok 1,2 dziennie - nie uważasz chyba że jest to normalne:) I naprawe odradzam tą dietę - bo zabardzo mi na was zależy na tym forum i nie chcę żebyście potem miały jakieś problemy np z brakiem miesiączki i innych rzecze- naprawdę uwierzcie mi dziewczyny- przecięż człowiek uczy się na własnych błędach a ja stwierdzam że był to największy błąd jaki mogłam popełnić- zastanówcie się zanim zaczniecie stosować tą dietę:)
-
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Margit- nikt tu nie jest po to aby ścigać sę - kto zgubi więcej tylko po to żeby sobie wzajemnie pomagać- i nikomu nie przeszkadza tak jak piszesz \"twoje wypociny\"- jesteśmy tu razem i będziemy się zawsze wspierać i nieważne czy chodzi o dietę czy o inne problemy- możesz pisać o wszystkim a ja zaqwsze ci pomogę i nigdy twoje problemy nie będą dla mnie nieważne- ale wręcz przeciwnie twoje problemy są moimi problemami i zawsze jeśli będę tylko mogła i potrafiła je rozwiązać zawsze służę pomocą- a jeśli chodzi o odchudzanie napewno ci się uda- więc główka do góry a zobaczysz że osiagniesz sukces- buziaczki dla ciebie:) -
Mamusiu mam pytanko -zrobiłaś 150 kalorii czyli 0,15 kcal tak? Czyli jakbyś chciała spalić jogurcik naturalny który ma 40 kcal to musiałabyś jeździć ok 125 godzin- żeby spalić to 40 kcal czyli 40.000 calorii- chyba dobrze to rozumuję- tak? bo 1 kcal(kilokaloria)= 1000 (calorii) a mój rowerek właśnie też podaje w kaloriach a nie tak jak na produktach żywnościowych w kcal- normalnie zawsze myślałam że jak coś zjadłam to sobie mówiłam a zaraż to spalę np na steperku- no ale dzisiaj się przyjżałam , a to trzeba jeszcze przeliczać- i żeby spalić tak pożywionko albo batonika to musiałabym chyba na nim jeździć tydzień?
-
prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-
agutexxx odpisał Yasmin na temat w Zdrowie i uroda
Mysiu mam pytanko -zrobiłaś 560 kalorii czyli 0,56 kcal tak? Czyli jakbyś chciała spalić jogurcik naturalny który ma 40 kcal to musiałabyś jeździć ok 125 godzin- żeby spalić to 40 kcal czyli 40.000 calorii- chyba dobrze to rozumuję- tak? bo 1 kcal(kilokaloria)= 1000 (calorii) a mój rowerek właśnie też podaje w kaloriach a nie tak jak na produktach żywnościowych w kcal- normalnie zawsze myślałam że jak coś zjadłam to sobie mówiłam a zaraż to spalę np na steperku- no ale dzisiaj się przyjżałam , a to trzeba jeszcze przeliczać:( -
Mamusiu-Moment czyli po godzinie czasu spalasz 0,15 kcal- bo napisałaś 150 cal(calorii) czy chodziło ci o 150 kcal( kilokalorii)
-
Mamusia- słuchaj pożyczyłam rowerek i wskazanie na rowerku jest w caloriach- czyli jak rozumiem jak będzie 1000 kalorii = 1 kilokaloria- tak- to nieźle trzeba się najechać żeby spalić np 50 kcal:(