agutexxx

Mysia- zaraz ci podeśle ale obiecaj że zwrócisz:))) Yaśmin - ty malutko ważysz a przypomnij ile masz wzrostu i z jakiej wagi startowałaś i od kiedy???:)

Cześć dziewczyny 26.10.06 było 72 kg, 06.11.06 70,4 Cieszę się że idzie w dół - mam nadzieję że dalej tak będzie?? Pozdrawiam was wszystkie:)

Mamusi extra jestem pełna -podziwu to zatrzymanie to taki czas przejściowy może trwać nawet 3 tygodnie później waga znów będzie spadać ja bym chciała do sylwestra schudnąć jakieś jeszcze 6 kilo. Napisz mi a ile schudła twoja córka i z jakiej wagi i co je- czy unikacie zupełnie słodyczy i tłustych potraw?

A mamusiu kochana napisz mi na jakiej dietce jesteś- na księżycowej?

asica_ 35.........79.........1,72.......35.....65......- 7...Bydgoszcz megunia..........64.........1,70.......21.....65......- 24..Przasnysz trzynastka......90,5.......1,60........30.....69......-2,5..Warszawa bk110.............105.......1,70........33.....70......+ 3 ..Skierniewice joancze..........98,5.......1,70........26.....68......- 10..Gdańsk Wiolettass .......67........1,60........26.....60.......- 22..ok.Gdańska _prawie_setka_95,5.....1,69........25.....65.......- 2,5..Gdynia O.M.G..............60,4.....1,66........17.....55.......- 34...Warszawa Ankaaaa25.......75........1,66.......25......62......- 4.6...ok.Poznania forty................69........1,60........40.....70.......- 20...Koszalin Cornellia..........82........1,64........30.....75.......- 4,5..Gdynia kula 379 ..........89........1,68........21.....75 ......- 4....Grudziądz kubaska...........85........1,73........28.....65........- 7....Włocławek olakinga...........82........1,76........27.....70........- 9....Koszalin TAKIJA............116.......1,64........36.....64........- 9....Bytom barceLONA_22...76.......1,65........22.....60........- 11...ok.Krakowa pyskula............93,6......1,70.......22.....80........- 4,5...Zabrze mama 41..........78........1,60........41.....60........- 6.....ok.Dębicy 96/69...............96........1,64........48.....69........-1,5....Kielce Poziomki............?.............?.........41.....60..........0.....Warszawa Effka koneffka..53,6.......1,58.......28......46......- 6..Konstancin k/ Warsz. rosa_po_deszczu.73,3.....1,67......16......67.......- 8......ok.Wrocławia Olinka...............73.........1,58.......22.....60..........0......Opole Igielka32...........78.........156.......32.......60...........0...KOSZAL agutexxx..........70,4..........163......28.......57......-1,6 Gdańsk Trochę tutaj nie zaglądałam , ale się już melduję- poprawiłam tabelkę- pozdrawiam i całuski dla was 26.10.06 było 72 06.11.06 jest 70,4

CZEŚĆ NATUSIA- JA BYŁAM NA KOPENHASKIEJ - PRZED NIĄ ZROBIŁAM JESZCZE 2 DNI GŁODÓWKI PRZEZ 13 DNI SCHUDŁAM 15 KILO. Ładny ubytek ale efekt jojo jeszcze lepszy, kilogramy wrócą gwarantuje- jedzenie bez smaku - niedobrze się robi- jest się osłabionym na jajka nie możesz patrzeć- jak nie wierzysz zjedz sobie jajko na twardo z brokułami oczywiście z wody bez soli i przypraw ohyda!!!! Da się przerzymać jak ma się silną wolę. Pozatym nie zabardzo można ćwiczyć a nawet się nie powinno- organizm po tej diecie jest bardzo wycieńczony , występują czasami zawroty głowy i ogólnie nic się nie chce. Jest to naprawd trudna dieta- nie wiem czy jej kiedyś jeszcze spróbuję ale teraz na samą myśl o niej zbiera się na wymioty- brokuły i sałatę lubiłam ale teraz ich nie zjem chyba do końca życia KOPENHASKA - DLA CIEBIE NATUSIA- NIE POLECAM- KATORGA

Cześć dziewczyny niedługo sylwester mam nadzieję że do tego czasu będzie chociaż te pięć kilogramów mniej- bardzo bym chciała więc trzymajcie kciuki cały czas:)

Trochę uszczupliłam moje dane 7 dzień na diecie z 72 na 71 nick..............waga......wzrost.....lata....cel.....- kg.....skąd asica_ 35.........79.........1,72.......35.....65......- 7...Bydgoszcz trzynastka......90,5.......1,60........30.....69......-2,5..Warszawa bk110.............105.......1,70........33.....70......+ 3 ..Skierniewice Wiolettass .......67........1,60........26.....60.......- 22..ok.Gdańska kula 379 ..........89........1,68........21.....75 ......- 4....Grudziądz kubaska...........85........1,73........28.....65........- 7....Włocławek mama 41..........78........1,60........41.....60........- 6.....ok.Dębicy Effka koneffka..53,6.......1,58.......28......46......- 6..Konstancin k/ Warsz. rosa_po_deszczu.73,3.....1,67......16......67.......- 8......ok.Wrocławia Olinka...............73.........1,58.......22.....60..........1......Opole Igielka32...........78.........156.......32.......60...........0...KOSZAL agutexxx..........71..........163.......28.......57...........-1 Gdańsk

Wrocławianka głowa do góry- ja mam egzamin w tym półroczu z angielskiego na Uniwerku Gdańskim a nie umiem nic- o trwogo- a co do odchudzanka to dobrze ci idzie:)

To spotkamy się w trakcie:) :)

Margit- ja mieszkam na Zaspie- mam nadzieję że po odchudzanku umówimy się na piwko?:)

Cześć dziewczyny- gratuluje Effka ja nie mogę się już doczekać spadku wagi powyżej kilograma:) Dzisiaj także nie rzuciłam się na słodyczy- jeszcze nie i mam nadzieję że już dzisiaj głód mnie nie dopadnie. Co tam u was słychać i jak minął dzień? Pozdrawiam:)

Cześć - no trochę mi lepiej dzisiaj zero słodyczy - dziękuję wam za wsparcie - zwiększe tylko trochę ilość kalorii i powinno być dobrze:) Mam nadzieję że takie łakomstwo już się nie przytrafi nikomu z nas:)

Dziękuję wam dziewczynki za wsparcie i słowa otuchy- a w szczególności kocanym Kuleczce, Yaśmin i Margit- jesteście kochane. Z wami się uda- już mi lepiej- dzisiaj nie miałam ochoty na słodycze- chyba z tego wczorajszego przejęcia. Mam nadzieję że krok po kroku i z wami oczywioście osiągnę to moje wymarzone 55 kg z 72 kg. Pozdrawiam was i całuski dla wszystkich na forum- pa pa

Dzięki margarit za dobre słowa będę próbowała się powstrzymać a jeśli nie będę mogła wytrzymać to zajrzę na forum i znajdę tam ciebie a ty wybijesz mi słodycze z głowy- ok? :) :) :) :)

Dzięki igiełka ale ja poprostu nie wiem co mam zrobić jak np przyjdzie znów ten czwarty dzień:(

Cześć dziewczyny- czwarty dzień na diecie a ja rzuciłam się na słodycze:( :( :( :(- jestem normalnie załamana i zła na siebie że nie umiałam z tym walczyć. Jest mi strasznie przykro z tego powodu- aż mi się odechciewa tej walki z kilogramami bo nie wiem czy potrafię je pokonąć :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(

Cześć dziewczyny- jast mi tak strasznie smutno:( :( :( czwarty dzień na diecie a ja rzuciłam się na słodycze- normalnie załamka czuję się fatalnie- ja nie wiem czy uda mi się bez nich wytrzymać- poradzcie coś bo czuję się beznadziejnie:( :( :( :( :( :(

Cześć forty- jak mogłabyś napisz na jakiej byłaś diecie?

Witam was dziewczynki. Wczoraj byłam na weselu i zjadłam tylko małego kotlecika, z ogórkami i pieczarkami oraz wypiłam czysty barszczyk, wodę i coca-colę light- jaestem taka szczęśliwa że nie skusiłam się na żadne łakocie- to mnie podbudowało i coraz bardziej wierzę że mi się uda. Dzisiaj jestem po śniadanku i po godzinnych ćwiczonkach- zaraz mam obiadek - leczo z warzywkami- uwielbiam leczo:) Widzę że u was też nieżle , razem do sukcesu:))

Cześć dziewczyny wczoraj byłam na weselu i zjadłam jednego małego kotlecika z ogórkami i pieczarkam oraz barszczyk. Jestem normalnie z siebie dumna że się powstrzymałam mimo tylu smakołyków dzisiaj zaczyna się trzeci dzień diety a waga wskazuje 0,9 kg mniej czyli 71,1. Jeszcze nie jadłam słodyczy i narazie mnie nię ciągnie do nich oby tak dalej.Pozdrawiam was i życzę wytrwałości:)

Witam Wikiz- ustal sobie jakąś dietkę, ćwiczonka i będziemy się wspierać, razem napewno się uda:)

rtCieszę się KULECZKO, że u ciebie było lepiej, mam nadzieję że sen spowodował jeszcze lepsze samopoczucie, są lepsze i gorsze dni ale wszystkie są wartościowe i uczą czegoś noweg buziaki dla ciebie Witam wszystkich o poranku. CINDY- ja jestem dzisiaj dtugi dzien na diecie i mam ten sam problem popołudniowy co ty- ale wczoraj wytrzymałam- było ciężko ale się udało- nie wiem spróbuj jeść chrom, reguluje poziom cukru we krwi:), albo 2 łyżeczki otrębów- podobne działanie. Ja jestem właśnie po ćwiczonkach 30 minutowych- i zabieram się za naturalny twarożek z naturalnym jogurtem i ze szczypiorkiem. Zobaczymy jak będzie dalej. O Boże dzisiaj idę na wesele- motto- nie obżerać się:)

Dziewczyny przed chwileczką byłam w sklepie i wyobrzcie sobie, że nie kupiłam słodyczy a od 17 nic nie jem. Jestem taka szczęśliwa, no ale zobaczymy do nocki jeszcze kawałek. Jutro drugi dzien- i idę na wesele:) Mam nadzieję że się powstrzymam od obżarstwa

Ana a może trochę mięska- np pierś z kurczaczka- podobno dobrze mięsko wpływa na odchudzanie- będziesz silniejsza a itak schudniesz, Ja też nie mam diety za dobrej bo nie przekracza 800 kalorii alę jem i twaróg, mięsko, warzywa i owoce- wszystko ale w granicach rozsądku- spróbuj napewno schudniesz a będziesz się dobrze czuła. A jeszcze ćwiczonka i sylwetka jak u barbie:0 Pisz tylko jak się czujesz jeśli nie zmienisz jadłospisu- ok? :)))))