Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szczęściara26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szczęściara26

  1. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    a co do butow , to dam znac za tydzien ale jestem tak bojowo nastawiona ze pojde do rzecznika praw konsumenta jak reklamacji nie uznaja. A ja dzis pyszna szyneczke upieklam, Niko zajadal sie az uszy mu sie trzesly. Dziewczyny poprawmy frekfecje na naszym topiku , Wiem do niedzieli ma wskoczyc 100 stronka ;)
  2. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    hej , ale dzis pogoda do du...y To moj zul wdrapuje sie do wyrka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ed05bc13ed791f1.html a tu juz probuje wylezc http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f062f07ca1efc034.html
  3. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    a ja nikosia na pneumokoki zaszczepie jak bedzie szedl do przedszkola czyli ostatnia dawke , tak mi polecil zaprzyjazniony lekarz pediatra. Moj Niko jest coraz grzeczniejszy w kwiaciarni tylko ma dola okolo 16 wtedy caly czs chce sie przytulac, wiec jak cos robie to juz z nim na reku. ale jest ok. Robi do klientow kuku za lady ;) Dzis pierwszy raz w zyciu dawalam buty do reklamacji. Kupilam 28 kwietnia japonki w CCC za 39,90 i nie maialam okazji ich nalozyc , bo bylo caly czas zimno od tamtej pory. Wiec wczoraj kiedy bylo cieplutko wskoczylam w nowiutki klapeczki, po powrocie do domu doznalam szoku z miedzianego koloru klapa(pod stopa) Zostala odbita moja stopa koloru srebrnego (wytarly sie po pierwszym razie ;) ) A dzis pani w sklepie oznajmila mi ze wysciolka nie podlega reklamacji . Wiec jej powiedzialam , ze niech sobie te buty zatrzyma bo ja ich nie chce. Ale w ostatecznosci przyjela moja reklamacje i mam zadzwonic za tydzien i sie dowiedziec.
  4. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    Czesc kochane alez i u nas pusciutko , ja jestem padnieta, od poczatku maja chodzie na zwiekszonych obrotach . tylko czekac az ktoregos dnia padnie i ani reka anie noga.\\\\ Pracu mam full i oczywiscie dalej jestem 24 h z moim skarbem. Wczoraj mialam dostawe towaru i tak sobie ukladalam towar na poleczkach , a potem patrze a obok swieczek ,i innych duperelkow na polkach leza Nikosia misie , smoczki , butelki. Widocznie moj chlopczyk tez chcial cos sprzedac ze swojego zaopatrzenia :) Syjko wczoraj Niko tez w nocy strasznie plakal wzielam go do siebie i sie uspokoil po jakiejs godzince jak zaczelam mu brzuszek masowac ( widocznie tez go bolal ) ale dzis jest juz ok. Dziewczyny odzywajcie sie, bo sie obawiam , ze nasz topik umrze smiercia naturalna . Albo bede musiala se zakupic bezprzewodowy internet ( o niedlugo mam imieninki to bedzie okazja ) ;) buziaczki
  5. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    lidus super. Mala juz to ma za soba
  6. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    chyba sama skocze na nastepna stronke , bo to az wstyd , ze 2 dniu ta 94 tu swieci
  7. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    no kurna co z wami, chyba kazda z was znalazla jakis nowy topik sobie.
  8. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    oklla bardzo ladne zdjecia, takie profesjonalne, super. .perelko dobrze , ze mala juz zdrowiutka. U nas dzis w rodzine pepkowka, moja cioteczna siostra urodzila dzis synka,ale jestem w szoku bo on moze ma z 155 cm wzrostu i normalnie wazy okolo 50 kilo,. amaly urodzil sie 4500 i 60 dlugi , szok
  9. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    no co wy tak sie ociagacie, ja zaraz zaczne gotowac obiadek bo jak Niko wstanie chce aby odrazu zjadl a potem moze gdzies wyruszymy. przez ta pogode nos mam zawalony
  10. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    hej dziewczyny, Moj Nikos wstal dzis o 5.30 , ale cale szczescie ze on sam sie bawi a ja dalej drzemie , dzis to trwalo do 9.30. a jak wstalam to akurat Nikos ogladal disney chanel i robil papap da myszki miki. ide posprzatac w domku.
  11. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    No perelko napewno jutro bedziesz dumna z cory i z siebie za ten piekny kolor na scianach. Moj Niko tez jest lobuzem jest wszedzie gdzie mu nie wolno. Ostatnio przyszla dla niego ta zjezdzalnia co lidus pokazywala. Na poczatku nie umial wchodzic po drabince , wiec wolal mnie. Ale w wczoraj zadzwonila do mnie tesciowka , ze jest pod domem i zebym na sekunde do niej wyszla , wiec wszystko posprawdzalam (bramki na schody najwazniejsze) i wyszlam do niej , po jakis 2 min wchodze do domu i w ganku slysze jak moj synek krzyczy Mamoooooooo (krzyk zachwytu) , otwieram drzwi i oczom nie wierze. Nikos stoi na slizgawce i na stojaco z niej zjezdza :) Na szczescie nic mu sie nie stalo , ale od wczoraj to ulubiona metoda zjezdzania na zjezdzalni. a dzis jak wrocilam z pracy patrze zjezdzalnia rozmontowana , tatus nie wyrabial ;)
  12. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    chyba jestem juz sama ,wiec do jutra moje kochane
  13. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    przesylam wam pare zdjec mojego zulika tu aniolek z kwiatkiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ba478db0b8f3d542.html Tu tez w pracy http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/39666b5c51423f0f.html tu w nowych dzynach http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b8d70af8c5fc845.html a tu jaki duzzzzzzzzzzzzzy samochodzik http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/871aed2908df0730.html
  14. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    witam jest jeszcze ktos. co do malowania scian ja bardzo lubie farbu duluxa sa takie geste i szybko kryja/
  15. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    Bozinko ale ci fajnie . tez bym chciala gdzies pojechac ,ale chyba naraze moge o tym zapomniec. buziaczki papap
  16. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    Hej lidus Perelko w nas w sobote tez mija 6 lat po slubie. A to jestem straszny nerwus jak cos sobie namysle to ma byc w tej chwili i koniec, a Krystek o matko to dziecko bezstresowe, niewnikoajace w nic ( to mnie w n im najbardziej drazni ) I wlasnie dlatego wszelkie remonty przeprowadza asia ;) Ale juz sie nauczylam z tym zyc , ale tak naprawde u nas jeszcze nie bylo takiej klutni w ktorej bysmy nie gadali dluzej jak 3 gopdziny. Wiec nmysle ze nie wolno w sobie zbierac zalu tyko wszystko z siebie wyzucic i potem jest ok, A jak problemy sie nazbieraja to i potem robie sie przewlekle konflikty
  17. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    witam i zapraszam na kawusie, i usmiechnij sie. wczoraj w koszu u siostrzyczki znalazlam test ciazowy ( na szczescie negatywny) Ona moja mame do grobu zapedzi
  18. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    no juz ucichlo czyli spiiiiiiiiiii No mto moze jednak cos uda mi sie dzis wydusic z malzonka ;)
  19. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    bo nie lubie jak moj szkrabik tak lamentuje
  20. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    no i bylam konsekwentna i go polozylam do jego liozeczka, i teraz slysze jedno wielkie wycie i jest mi smutno :(
  21. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    no ta ja musze isc do mego lobuza , bo slysze jakies hihy, wiec chyba czeka nas noc we trojke , a ja mialam nadzieje ze na cos meza skusze :p
  22. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    moj lobuz nie jest taki rozumny, i je teraz kanapke , wiec nie mam serca jej mu zabrac
  23. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    wlasnie moj Niko wstal, i oczy ma jak 5 zlotowki. Wiec czeka mnie dlugo noc
  24. szczęściara26

    STYCZEŃ 2006

    nio i sie rozumiemy szczeliwa 12 maja jest moja 6 rocznica slubu , alez ten czas leci
×