szczęściara26

halooo i co teraz szczesliwa zdobedzie nowa stronke

No meldowac sie

Mam nadzieje , ze piszecie takie dlugie wypowiedzi , i temu nic sie nie pojawia

No prosze na raz 3 laseczki na S sie odezwaly

Dzis mialam taki dzien , ze na zmiane smialam sie i plakalam i sama nie wiem czemu plakalam , ot tak bylo mi smutno i juz. A mezus , zabrala mnie na zakupy , bo nie ma nic lepszego na odstresowanie sie jak zakupki. Kupilam sobie balsam Nivea brazujacy , wiec moze w poniedzialek bede laska. Bo jak narazie to tylko kilogramow przybywa, ale zwalam to na biuscik , bo zrobil sie jakis duzyyy. FaJNIE, ze odezwala sie Lulka, Suzinka , Syjka , bo jakos dawno do nas nie witaly. tylko co jakis czas przypomina mi sie Pola, ciekawe co u niej.Ciekawe czy na gg czasami bywa

dzieki juz mi lepiej. Buziaczki

kochane jestescie

Powiedziala , ze tak jest , ze przewaznie z kobitkami po transferze umawiaja sie , ze po 2 tyg. od trnsf. test ciazowy , nastepne 2 tyg to wizyta czy jest pecherzyk ciazowy , a za kolejne 2 tyg usg czy bije serduszko. a to wszystko przez Nikoska bo u niego w 28 dni po transferze zarodek juz mial 4,2mm i slicznie bilo mu seduszko. I temu tak porownuje, a bete zrobie w poniedzialek bo jutro pewno nigdzie nie bedzie otwarte

dzieki wam , najgorsze to jest jak ma sie porownanie z pierwszej ciazy. a ja zaraz mam zly humor i plakac mi sie chce. tylko , ze z Nikiem transfer mialam 24 .04, pierwsze usg 23.05, no i na tym usg pecherzyk mial wielkosc 25,6 a nikos 4,2 i bilo serducho. A teraz transfer mialam 21.09, a usg 19.10 wiec tydzien ten sam a taka roznica. tylko teraz juz sama nie wiem czy ten pecgherzyk ma 11.6 , czy 17 ,6 Ja to jestem dopiero panikara

a wiec bylam dzis u lekarza. I wyszlam troche smutna, bo usg pokazalo tylko pecherzyk ciazowy (11,6mm). A w tym samym tygodniu w ciazy z Nikosiem pecherzyk mial wielkosc 25,6mm i bylo juz widac bijace serduszko ,nawet sam Nikos mial 4,2 mm. a tu nic. Umowiona jestem na kolejna wizyte 24 .10

A wy gdzie

A ja dopiero wstalam , z drzemi z Nikosiem. U nas pogoda tez do dupy, a na 15 jedziemy do pracy

A ja dopiero wstalam , z drzemi z Nikosiem. U nas pogoda tez do dupy, a na 15 jedziemy do pracy

Na skeypie jest ale cos sie nie odzywa.

no przeciez miala na 17.30 zaraz ja dorwe na skeypie

No i jak tam nasza szczesliwa. Czy szczęsliwa :D

Mojego meża siostra jedno dziecko rodzila na Parkowej a drugie u Arciszewskiego. Ja zreszta u nieg robuilam usg 4d. I na takich samy zasadach przyjmuja w dwuch tych klinikach, a Arciszewscy sa napewno nowoczesniejsi i maja wieksza klinke

ollka, tylko moj Nikos na 3 takie sytuacjie tylko raz zakrztusil sie cukierkiem, raz to byl guzik (cholera go wie skad go wzia, ale przeciez nie uchronisz mo w dziecinnych ubrankach tez sa guziczki), drugi raz to byl malutki kawalek mentosa , a za 3 razem cukierek. Wiec mysle ze na to nie ma reguly , bo jablkiem tez moze sie zadlawic , a przeciez dzieci musza nauczyc sie grysc i nie bedziemy do 5 roku zycia im wszystkiego miksowaly. Tyklko najbardziej istotne jest to abysmy przy tych wszelkich dziecinnych konsumpcjach byly my, wrazie potrzeby odwrocenia ich do gory nogami :)

szczęscliwa , wiem co czulas, ja juz chyba ze 3 razy nikoskowi udraznialam drogi oddechowe, ostatni raz to jakis tydzien temu , przykleil mu sie cukierek do podniebienia ale strasznie daleko az w gardelku .tylko, ja w tym momencie jak mu cos sie dzieje zachowuje zimna krew, dopiero poteem do mnie dochodzi jak to moglo sie skonczyc

Moj czort jeszcze nie spi,i \\nie mam pojecia o ktorej pojdzie spac

Hej Kasiula. a jezeli chodzi o mnie to marze o takim dniu w ktorym bede mogla cieszyc sie tylko dzieckiem. bo powiem szczerze , ze sa takie dni , ze dzwiek dzwoniacej komorki mnie dobija. |to W dniu kiedy wezme sobie wolne, to dzis byl wlasnie taki dzien

Hej , Jezeli chodzi o mnie to tez bym zerknela , na pana od frontu :D

Jak ktos nas zaczepia i mówi , jaki ladny chlopczyk i jaki podobny do taty. Wiec ja wtedy odpowiadam , ze tak bylo zamowienia na To dziecko , czyli ( karnacja i wyglad po tatusiu , oczy po mamie) ;D A wy Estellko i Enigmo tez skladalyscie zamowienie :D

Hej hej. Ja przy tym zapladnieniu , robilam sobie takie doswiadczonka i co trzy dni robilam test ciazowy , oczywiscie jak transfer mialam 21 to pierwszy test zrobilam okolo 28. No na tym tescie jeszcze nic nie bylo widac, ale nastepny zrobilam.30 no i juz tu pokazala sie taka ledwie widoczna kreseczka. Nastepny zrobilam 3 i juz nie musialam sie przygladac kreseczce bo byla cieniutka i blada ale byla ja widac. No a 5 juz byla kreska do ktorj nikt by sie nie przyczepil Buziaczki kochane

hej hej , Ja duphaston bralam juz tydzien przed transferem, a te dawki o ktorych piszecie to dla mnie sa jakies kosmiczne. Bo ja przed transferem bralam go 2 razy dziennie , a od dnia transferu po 3 dziennie , i w pierwszej ciazy tak samo do 16 tygodnia.