Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

olooo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez olooo

  1. Hello oj, pokonalam TPsa :D mialam duzy problem z internetem, nie dzialal, a teraz jest git :D :D :D poprosze o gratulacje :P co do wozkow, hm, kazde dziecko inne :) Stasiek do tej pory lubi sie w wozku zdrzemnac, a na wakacjach np. na plazy sobie w nim spal, zeby nie siedziec w domu jak spi :) koobi, ciesze sie, ze juz lepiej :0
  2. No, ruch sie w interesie zaczął :) no, w Rowach nie bylam, to fakt bylam na Pomorzu Zachodnim, bo uwielbiam tamte okolice, ale w ostatnich latach tak sie porobilo. Kiedys jako dziecko spedzalam cale wakacje nad morzem w Gdansku i bylo git, potem zaczelam jezdzic na Pomorze Zachodnie i 10 lat temu bylo fajnie, a ostatnie dwa sie zniechecilam :( sikorka, jak ma regulowane oparcie do przynajmniej dwoch pozycji, to bierz, bo cena atrakcyjna, one w Polsce sa duzo drozsze zwroc jednak uwage na regulacje oparcia, bo drugi dzie wtedy ez skorzysta, moze nie musie sie opuszczac do \"0\" ale choc dwie pozycje koobi, jak dzisiaj samopoczucie? sylwunia :) hej :)
  3. koobi, cos podobnego, tylko kolor inny :) http://www.allegro.pl/item405228003_odkurzacz_na_baterie_jak_prawdziwy_gratis.html
  4. koksi - zdjecia po prostu cudowne! Jagodka pozuje do nich jakby od urodzenia nic innego nie robila, alez ona cudna :) Ty kobieto nie przesdzaj z tym waleniem ;) I ze masz kilkanascie na plusie, chyba Ci sie waga popsula ;)
  5. Heloł :) fondue bylo pyszszszsz, jak mawia Stas na spaghetti - wyciaga sloik z szafki i wola \"pyszszsz pagetti\" :D jak jego tatus - dzisiaj na kolacje wszamali razem spaghetti ztunczykiem :O oczywiscie Stasiek bez tunczyka, ale troszke mu sie umazal w sobie, wiec byl zachwycony :D inezh, to Ty masz takiego McLarena jak moja przyjaciolka, lekki jest bardzo i ma taki pasek na ramie, ze go mozna np. do samolotu przeniesc i oddac dopiero na plycie lotniska koobi, ona ma raz tak, raz tak, strasznie rozchwiane, miala miec naswietlania, okazalo sie, ze nie bedzie ich miec, wciaz bierze leki Ciesze sie dziewczynki, z e sie cieszycie razem ze mna, ze nie mam ckrzycy :) manka, dziewczyny dobrze radza, wapienko, a jakby co to bym delikatnie te opuchlizne posmarowala roztworem sody oczyszczonej, ewentualnie fenistilem koobi, nie moge znalezc tego odkurzacza, ale to Rowenta jest, taka fioletowa a czy te kosze na smieci to mozna dokupic, bo my mamy tylko jedem :) sprobuj tam wsadzic pilki i klocki sensoryczne jako smieci - rozkosz :D u nas piasek na plazy byl ok, na razie piaskownicy nie mamy mnie sie nad Baltykiem urlop zeszlorocznie NIE sprawdzil - 4 dni pogody na 14 dni pobytu :O a jak sie slonce pokazalo i dalo sie wyjsc z pokoju (zresztą trzy razy drozszego niz sto razy lepszy w Grecji), to zarowno w miasteczku jak i na plazy dziki tlum, a ryba na deptaku 30 zl. Ja bym wybrala Chorwacje, zwlaszcza przy korzystnym kursie euro, ale to moje zdanie :) jak wspomnie dziki tlum na plazy w sezonie nad Baltykiem to powiem tak: wozkiem sie W OGOLE nie dalo przejchac, bo parawan przy parawanie byl, obok ktos sluchal radia, ktos sie klocil, ktos opowiadal dowcipy itp. Ani chwili ciszy i wymarzonego spokoju. Kazdemu niemal plazowiczowi jego parawan daje zludne poczucie odosobnienia i prywatnosci i w efekcie nikt nie zwraca uwagi, ze moze np. osobie za sasienim parawanem, oddalonym zaledwie o 30 cm, przeszkadzac np. glosnym sluchaniem utworow wspanialego zespolu Papa Dance albo glosnym rechotaniem :O a po jod to sie mozna wypuscic jesienią, kiedy jest go najwiecej ale sprawiedliwie musze przyznac, ze mozna sie wypuscic autem na bardzie oddalone plaze i jest wtedy fajnie koobi, kochana, wypij Karmi a te worki moze sie wchloną? moze organizm sie jakos przywyczai do lekow i do tej zmiany? manka, kosiarki widzialam w Swiecie Dziecka inezh, ale Cie zaszczyt spotkal, podziwiam i troszke wspoczuje :D ja mialam towarzyszyc mojej siostrze, ktorej maz nie chcial byc przy porpdzie, ale Bogu dzieki sie zdecydowal, jakos tego nie widze na tydzien/dwa przed wlasnym porodem :P munka, zazdraszczam wypaddu. My jutro z mezem we dwoje tylko na kolacje sie wypuszczamy, tesciowa z mlodym zostaje :)
  6. myslalam, ze nam topik znowu zniknął :D ide do Wedla na fondue, siostra z Gdanska przyjechala aaaa, zapomnialam powiedziec, ze nie mam cujrzycy, to moge szalec :P milego wieczoru
  7. Presti, widze ze odzyskalas Mackintosha :) a moze to u znajomych :) zaraz poogladam foty ecia - ta smieciara firmy Wader, polska, piekna nie jest, ale jaka rozkosz :D sikorka, fakt, u nas domek z kluczami Chicco sie 100% sprawdza i klucze sluza do otwierania wszystkiego innego takze :) wozek McLaren sie rozklada jedny ruchem, kazdy z nich. Jest dlugi i chudy, dobrze sie pakuje, moze mlodszy dzieć bedzie w nim spal, ale wiesz, uwazam, ze jest fajnie jak przynajmniej masz opcje regulacji oparcia a nie tylko tak jak w Zapp na polsiedzaco, zreszta Stas sie z niego jakos tak wyslizgiwal :O jesli Ci nie zalezy na kompletnym rozlozeniu na plasko to jest taki McLaren, ktory sie rozklada do 2 pozycji i wazy mniej niz 5 kg. z tymi cenami to masakra jakaś :O
  8. koksa no i gratki sikowe :D corula, a masz dostep do pralki? to pieluchy u Was tansze? moja przyjaciolka znalazla u nas w Lidlu bardzo przyzwoite, u siebie uzywa chyba Libero czy cos w tym stylu, a tu tego Lidla, ktory jest tani :) ) Nie bierz za duzo, u nas zawsze polowa ciuchow nieuzywana wraca :) ale na bank i cieple i lekkie, bo u nas pogoda w dwa dni z 30 st do 10 moze sie zobic przeciez mleko? martwisz sie, że nie bedzie? jakie mleko Mika pije? jakby co to tu jest nestle junior wanilia, miod i z kleikiem
  9. koksa, przeprowadz rodzicow na wies ;) ale sie wspomnieniowo zrobilo :) sikorka, fajne spotkanie, no tak cos mi sie wydaje, ze z tym wozkiem to nie ma co, u nas spacery na dwa wozki do wiosny (mama zadeklarowala pomoc, no i szukamy niani), a potem to albo ta przystawka albo wlasne nogi stasiowe ;) kochana, niech Cie reka boska broni przed Quinny Zapp. On sie po pierwsze nie rozklada na plasko, w ogole sie nie rozklada, po drugie męka z rozkladaniem w ogole. Pan w sklepie tylko szast prast i po krzyku, a ja musialam z nim walczyc, klękać, wyciagac, no jednym slowem masakra. Kup sobie leciutkiego McLarena, sa takie okolo 5 kg (Zapp wazy 6,8 chyba). Nie wiem tylko, czy kazdy McLaren sie rozklada na plasko, moj tak, ale wazy 8. Ceny maja rozne - od 400 do 1200 zl.I fajne akcesoria - np. torba podrozna. zab luksusowo, ale pierwsze dwa ni - masakra byla w srode ide na fluoryzacje ze soba i Stasiem jak sie da ;) ecia, hmmm. wozeczek - taka miniaturka prawdziwej parasolki, sprawdza sie u znajomych, ktorzy maja corke i u mnie tez :) a ponadto powiem jedno - coreczka znajomych jak do nas przychodzi to sie rzuca na auta Stasia, uwazam, ze fajnie dziewczynce tez czasem cos jezdzącego kupic, no moze nie rajdowke, ale np. pociąg/lokomotywe? u nas ostatnio rekordy popularnosci bije gigantyczna smieciarka z prawdziwym miniaturowym koszem na smieci, odlot :D :D :d no, ale dla dziewczynki smieciarka to jednak nie za bardzo :D
  10. cz u Was tez tak goraco???? masakra jakas :( kokinel, munka, jak znosicie upaly, ja padam :( macie skurcze łydek? gienia :) hej
  11. Hello :) Chcaca, fluidki aniese - witaj, pamietam Cię, bedziesz do nas zagladac? koobi hej :) jak tam, doszlas juz do siebie? bierzesz leki? jak to sie ma w zwiazku z upalami? - mam siostre, ktora ma problemy z tarczyca, oj biedulka jest w te upaly :( (bierze leki) a co u Sikorki, gdzie ona sie podziewa? pewnie spi ;) a ja dzisiaj w pracy (ostatni dzien maratonu, ufffff) slucham sobie Lata z radiem, wlasciwie to juz koncze, bo 12 :) uwielbiam tę Latoradiową polkę :) kojarzy mi się z dziecinstwem
  12. zaraz lece do doktora, juz z domu podaje Wam tytuł książki: \"Rozwoj psychiczny dziecka od 0 do 10 lat\", seria \"Wychowanie dzieci\", autor: Frances L. Ilg, Louise Bates Ames, Sidney M. Baker, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdansk 2006
  13. ginia, albo napisz do kogos z Waszej klasy i jego podpytaj :D ja np. w IV klasie zmienialam szkole i do naszej klasy niedawno dolaczyla taka dziewczyna, ktorej nie znalam, bo ona byla w klasie jeszcze przede mną i odeszla na kobniec III :D tez nie mialam pojecia kto to
  14. aga :d :d :d juz jakis czas temy, przed wyjazdem na wakcje :)
  15. aga pirania, menku , no wlasnie, ja tez jak czytam to tam spor stasiowych zachowan jest menku, nie pokaze, bo jestem w pracy :D ale na fotosiku sa moje foty :)
  16. Hello :) Sylwunia, wszystkiego naj naj naj, owocnych starań i upragnionej corki mojemu te 2 cm to same wyrosly ;) agaif, Ty nic nie pisałaś, że naturystką jesteś :P wspolczuję wstawania porannego, matko, aja sie skarże, jak Stas sie przed 8 obudzi! o ktorej Pit i Adrianek chodza spac? gienia corulka, hej :) aga pirania, oj widz, ze Ty tez amatorka wisni :) 6 zl to przesada, nie? jak Twoja praca w policji? u nas wlasnie szukają, wczoraj widzialam w TV material na ten temat, pomyslalam o Tobie menku - hej :) fajnie masz z tą niania :) milego urlopu aha, Dziewczynki, znalazlam u siebie ksiazke o wychowanu dzieci (poradnik dla rodzicow, psychologow i wychowawcow), napisaną przez zepol psychologow, podam Wam tytuł, jak wroce do domu. Powiem tak: charakterystyka 15 i 18 miesięcznego dziecka jest niezla (nasze jeszcze 18 nie mają, ale mniej więcej już można obserwować zachowania charakterystyczne dla 1,5 roczniaka, w zasadzie Stasiek ma je wszystkie, tylko pewnie u 18-miesięcznego się one nasilają). W skrocie mozna to ując następująco: w przenośni 18 miesięćzne dziecko podąża jednokierunkową uliczką, nie rozumie, że można iść w dwie strony, jego ulubionym slowem jest \"nie\", nie rouzmie jeszcze związków przyczynowo-skutkowych, więc kary nie mają sensu, trzeba do niego mowic bardzo prosto, np. buty-kurtka-spacer, oczywiscie nie zawsze, tylko wtedy, gdy chcemy osiąnąć pożadany cel. Nie ma wiekszego sensu wolanie go, trzeba raczej je zwabiać i zainteresować, wolane ucieka - normalne, nie rozwija jeszcze więzi społecznych - poza mamą i tatą wszystko inne, w tym także dzieci traktuje przedmiotowo i może, cyt. \"zarowno inne dziecko ominąć, jak i po nim przejść\". A na pocieszenie powiem tak: podobno w zyciu dziecka są tzw. okresy stabilizacji i niepokoju, no wiec wiek 18 miesiecy jest okresem niepokoju, jest to trudny czas zarowno dla dziecka jak i dla rodzicow, podobno oslawiony okres 2 lat jest sto razy bardziej fajny, bo dziecko sie lepiej komunikuje i wiecej potrafi i jest sprawniejsze. To tyle w skrocie z tej ksiazki, aha, i jeszcze jedno - 18-miesieczniakowi nie ma sensu tlumazyc ze czegos np. \"nie wolno\", lepiej sprawdzają się tzw. bariery fizyczne - bramki na schody, do kuchni, zamkniecia szuflad itp. Tak to wlasnie tam piszą, hmm, pogadam z siostrą, bo mam taką zasadę, że nie ufam nigdy w 100% temu, co piszą w książkach, ale zawsze warto poznać nowy punkt widzenia.
  17. aniula, oj to wspolczuje, nigdy nie mialam kanalowo leczonego zeba, musi to byc bardzo nieprzyjemne kochcna, ja mialam normalne znieczulenie do borowania (tylko takie kroplekowe z piszczacego aparatu, a nie ze strzykawki), zel to mi dali tylko przed ukluciem, brrrr teraz sobie tez nim posmarowalam, troszke pomaga shirin, malinowa: nie podają ilości produktow, tylko przepis: na maliny malac spirytus i postawic na sloncu na 4-5 tygodni. Mozna dodac kilka gozdzikow i kawalek cynamonu. Ja bym dala proporcje tak jak wisnie, tylko oczywiscie nie 6 kg, a np. kilogram :) aha, w malinowej nic nie moiwa o cukrze, chyba dlatego, ze maliny znacznie slodsze sylwunia, dobranoc mimi, gratki wyjazdowe
  18. Hej, to ja umieram :O :O :O po porodzie i okresie karmienia czeka mnie usuniecie tej osemki, bardzo niefortunnie sie ulamala nie wiem co robic, chodze po scianach z bolu pierwszy raz w zyciu mnie zab boli, to jakis koszmar Dziewczynki, dziekuje za komentarze na NK, o matko, ile ich :D sylwunia, no moj maz to urosl o jakies dwa cm ;) Podaję Wam przepis na nalewkę, przepis ma sto lat, wiec ilosc produktow troszkę przerazająca, chyba zredukuję o 1/3, bo kurczę, jak w nielegalnej fabryczce sie porobi :D: wisniowa: 6 kg wisni 3 l spirytusu 1 1/2 kg cukru Do wisni, pogniecionych albo calych wspypac cukier, nalac spirytus, dodac kilka godzikow, troche cynamonu i wanilii. wszystko do gąsiora, zakorkować i odstawić na słońce na 4 tygodnie. potem zlać czystą nalewkę z wierzchu, a resztę przefiltrować (chyba najlepiej przez płócienną ściereczkę) i zmieszać razem. Jeśli nalewka jest za mocna, rozcieńczyć ją przegotowaną i ostudzoną wodą. Zlać do butelek, po poł roku będzie dobra. Zamiast cukru mozna dac miod, wtedy powstanie tzw. wiśniak. Może byc jeszcze malinowa, morelowa, piołunowa, jeżynowa, tzw. \"ratafija\" (pisownia oryginalna), z suszonych sliwek, z jarzębiny, na dereniu (!), i tzw. gdańska, z rozmarynem, lawendą, galką muszkatołową, goździkami, cynamonem i innym badziewiem napiszcie jaki chcecie, to Wam przepisze
  19. hej shirin :) przepisik dam, oja dam bo warto sylwunia, dzieki za przepisik na likier, wlasnie przeczytalam, ze w PL wisnie sa najtansze od wielu lat, jakos nie zuwazaylam - 6 zl za kilogram Emdzi, nie wiem, najpierw mu trzymalam tak jak trzeba i pokzaywalam jak zasysac i wciagac i za drugim razem jakos mu samo poszlo, ale wiesz co? sprobuj zwykla slomke moze i normalna szklanke, bo z tego kubka bardzo trudno leci my tak naprawde to juz od tego odchodzimy, uczymy sie pic z normalnego kubka do posilkow (ja trzymam, zeby sie nie zalal) a na codzien i na spacerze z takiej butelki z ustnikiem (Nestle na taka wode dla dzieci)
×