Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

olooo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez olooo

  1. agnes - kurczę, mi lekarka powiedziała, że już można włączać nabiał - ja na razie ni daję, tzn. nie daje nic znabiału poza kaszkami na mleku modyfikowanym (to też nabiał jak sie okazuje). A jak nie chcesz wac parówek to daj domowej szynki, tylko nie z drobiu, bo te są pędzone na hormonach i antybiotykach gienia, Staś jak był na cycu więcej niż teraz (teraz je cyc tylko rano i wieczorem), to tez mało pił. teraz ma takie dni, że wypije przez cały dzień 260, a bywa, że 100. Jak zostawisz tylko 2 cyce dziennie, zacznie pić. na razie mu mleko wystarcza sulonda :) u mnie oba posty widoczne koobi :) oj, rozumiem ZNPM, ja to chyba powinnam kartkę na czole przypietą nosić... Caro, matko jedyna, jak Ty funkcjonujesz???? Podziwiam. Przeczytałam mężowi o waszych zmaganiach - teraz nie będzie gadał, że Stasiek upierdliwy bywa, bo wieczorem zasypianie trwa 10 minut..i że wstaje za wczesnie, czyli o 9.00 :P
  2. koobi, oj tak ja też wieczorem padam niezywa, a tak naprawde dopiero jak położę Stasia to zaczynam mailing, roboty domowe, przygotowania na dzień nastepny, wstawiam pranie itp. I padam niezywa do łóżka po 24.00. Dlaczego zlikwidowałas konto na NK? Aaaa, wysyłam męża z aparatem w nastepnym tygodniu ;) napisz raz jeszcze które rogi Elektoralnej Cię interesują? Sulonda, jutro rano przesyłka dzie z poczty głównej, nie dałam rady szybciej, bo robota mnie zalewa :( sorry
  3. Hej Dziewczynki, FLUIDÓW OGROMNE ILOŚCI DLA WSZYSTKICH CHORUJĄCYCH DZIECIACZKÓW tip, zmartwiałam, jak przeczytałam Twojego posta. Biedaczku, Boże mój, wyobrażam sobie ten koszmar, który przezyłaś.I ten huk upadającego dziecka też sobie potrafię wyobrazić, Bogu dziekuję, że nic bardzo złego się nie stało. Strasznie Ci współczuję. I Wigilia - pierwsza w jej zyciu - w szpitalu. Kochana, przecież żadnej Twojej winy w tym nie było, równie dobrze mogłaś iść do toalety! Albo odwrócić się do lodówki, czy do kuchenki! Kiedyś (jak Stas miał 3 m-ce) miałam podobną historię - TVN kręcił u mnie kawałek o czyms tam i jeden gość z ekipy (na moje polecenie, bo siedziałam podpięta do kabli) przyniósł Stasia, bo ten marudził. I on go przyniósł...za pałączek z zabawkami od fotelika-bujaczka. W drzwiach pokoju Staś gruchnął z tego siedziska na podłogę, do dziś to widzę, słyszę ten dźwięk w uszach, Boże mój, dlatego Cię doskonale rozumiem. U nas obyło się bez pęknięcia - tylko USG i wizyta w szpitalu, bo podłoga drewniana i wysokość mniejsza (ok. 50 cm). Ale strachu sie najadłam potwornie, zwłaszcza, że on taki malutki był... Trzymaj się kochana, dobrze, że już po wszystkim, na pewno będzie dobrze dla Dominisi
  4. Hej hej :) Dziewczynki, ja tylko na moment, bo zaraz lecimy do rodzcow, jeszcze raz wyszstkiego, co najwspanialsze dla Was i Waszych Rodzin mam wieści od Agnes - pozdrawia wszystkie, całuje swiatecznie, życząc wszystkiego, co najlepsze i kiedyś do nas zajrzy (teraz ma nawal obowiązkow i dzisiaj jeszcze usiala byc w pracy, a miala nie byc) copa, piękne zyczenia :) Wspaniałej Wigilii i cudownych świąt Wam życzy olooo ze Stasinkiem
  5. koziorozcu ;) tak samo moja mama jest wigilijna no to wylaczamy, caluski urodzinowe
  6. menku, odpoczne :) wszystkiego naj naj naj - urodzilas si w Wigilie?
  7. Caro - odlocik :D jak dokonalas tego, ze sie nie wiercila? ja dzisiaj probowalam wykonac foto Stasiowi w stroju mikolajkowym i jakas masakra to byla, nie ustal ani nie usiedzial nawet minuty a w ogole to dzien dobry i dobranoc niestety nie ma polskich znakow i bede pisac jak polanalfabeta mkk - dlatego kupilam kojec szczebelkowy, niech raczkuje po ziemi, to zacznie wstawac przy meblach, na pewno wkrotce zacznie ) Dziewczynki, padlam po prostu ide spac, dopiero teraz dostalam sie do kompa, bo maz go okupowal czaly dzien, a ja jak glupia czly wieczor zasuwalam w kuchni :( ledwie zipie, kregoslup mi wysiada, znikad pomocy Z okazji Swiat zycze Wam spelnienia wszystkich marzen, milosci, radosci, spokoju, przespanych nocy i wszystkiego o czym tylko zamarzycie (jak slusznie zauwazyla agaif - nie od razu) Jak sobie przpomne swieta rok temu, to oczekiwanie....ech, dawne czasy Dobranocka
  8. ok, stronka moja :D Dziewczynki, zwróćcie jutro uwagę, czy po napisaniu posta możecie go wysłac bez hasła? Nie podoba mi się to.
  9. ciekawe, czy jakbym się wpisała jako np. koobi to też by mnie nie pytał o hasło, o co tu chodzi?
  10. no dobrze, polowano zakończone, chyba się nie doczekam
  11. no nie, to jakaś paranoja! koobi, Ty też tak miałaś, bo widziałam, że Ci sie wysłało z innego konta?
  12. i do tego wpuściło moj post bez hasła a pod moim nickiem!!!!!
  13. Hej dziewczynki, ja tylko zapoluję na stronke i uciekam ;) menku he he he Czesio sie kłania ;) U nas mala swiateczna nmasakra, padam na nos. Ugotowałam przemysłowa ilosć kapusty z grzybami, wszystko smierdzi Ja też. Pieke pierniki i produkuję dekoracje na stół Fluidki dla wszystkich :) Na życzenie przyjdzie jeszcze czas :) A tymczasem dziekuję baaaaaaardzo za kartki od Was EmDzi - Ty chyba pierwszy raz się aktywaowałaś takpoźno/tak wczesnie ;) Dobranocka
  14. Hej w piatek :) Dziewczynki, czy u Was też tak zimno? W Wa-wie zimno i ponuro :( Brrrrr Sulonda, mam krem :D dawaj adres na maila :) Dzisiaj poszłam spać o...4.00. Ubierałam choinkę. padam na twarz, piasek pod powiekami. Masakra jakaś. Munka, dokładnie tak: nie powinna chodzić pod paszki w przód. na wszystkoprzyjdzie pora, ech te teściowe...czemu naszym mamom akie rzeczy do głowy nie przychodzą? :P
  15. tip ech, jakoś daje radę, ale padam to fakt sterimar ok, jakby nie pomagało spróbuj na noc nasivin dla niemowląt a na dzień Euphorbium i dawaj wapno - podsuszy oraz vit.C w kropelkach raz dziennie
  16. Hej :) koobi, noe faktycznie pieknie :D Presti - mam jabłko, ale nadaję ze starego, bo dopiero sobie przypominam :) ta kafe jest nie do wytrzymania :(
  17. gienia, powietrzem też nie mozna żyć bo zatrute ;) ... ale to szmbo mnie rozwaliło...
  18. Selma, ale Maciuś słodki :) podobny bardzo do swojego taty :) saly - gratuluję udanych zakupów ja wczoraj robiłam nocą (takie chemiczno-puszkowo-napojowe) w Tesco. Dlatego dzisiaj padam na twarz, normalnie ma zawroty głowy, a siedze w robocie :O Poszłam spać o 3 i wstałam o 7, bo miałam jechac na analizę krwi, pojechałam i...okazało sie, że w przychodni awaria wodociągowa i zamknięte. Myślałam,że mnie szlag trafi normalnie.
×