Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

olooo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez olooo

  1. oj tak, przepelzl mi dzisiaj pol pokoju! komandos chyba z niego bedzie
  2. ewander, oby nie, dlaczego mam z zamiast y i odwrotnie?
  3. cholera Stasiek cos nacisnal i nie moge pisac normalnie
  4. Mamo Alka, ja nie używam Marimara, a ni żadnego spray\'u bo podobno to może powodować opuchlizne śluzówki, używam soli fizjologicznej z apteki, takiej w 5 ml pojemniczkach
  5. koobi, nie odwiedzają? :O ciekawe kto rozpocznie 600 stronę :D
  6. Emdżi - niunia rozkoszna :) uprzejmie donosze, że moje dziecko od pol godziny awi sie SAMo na podłodze papierowa torba na prezenty i pudełkiem chusteczek jednorazowych
  7. Hej :) u nas dzisiaj marna pogoda, mglisto i zimno. Stasiek ma nawrót kataru, biedaczek, na szczęscie noc spokojna, wstał o 8.00, nie odczuł zmiany czasu, ale wczoraj wieczorem przetrzymalismy go do 20.00 czyli w/g sterego czasu do 21 i dopiero go zaczeliśmy kapac, dzieki temy nie wstał o świcie :) dzisiaj ugotowałam mu zupkę na kwawłku krolika (mniej wiecej na łyżeczce), z marchewką, pieruszką i ziemniakiem. Nareszcie mu smakowało! zjadł sporo! tak na oko to ze 3 lyzki stolowe - to duzy sukces na niego, bo on nienawidzi zup Koksa :D - zakladamy fanklub Mamo Alka - witaj zapraszamy do nas, Twój synek jest sliczny
  8. sprostowanie: katar ma się odrywać i NIE zalegać w oskrzelach oczywiscie :)
  9. Hej :) jestem, jestem :) Dziewczynki, ale intensywny weekend za mną, ufff, spędziłam go w pracy niemal w całości. dziękuję za fliudki dla Stasia, katar ustepuje, w zasadzie to trwał 2 dni, teraz pozostał taki niefajny, gęstszy, ale nie cieknie no i mlody ma chrypkę, taką od zwalonego noska Odpowiadam po kolei ewander - nie no daj spokój :) tesciowa się ucieszy :D wiem wiem, wszyscy mowią, że Stsiek to mieszanka opukuje się plecki (od nerek w górę), dość mocno opuszkami palców, trzymając dziecię na kolanie, lekko główką w dół - podobnie jak ten chwyt kolkowy, żeby katar sie odrywał, spływał i zalegał w oskrzelach/płucach powodując ich zapalenie. Powiem tak: proces wymaga dużego samozaparcia, bo Stasiek nie lubi być opukiwany, zresztą zapytam retorycznie - a kto lubi? ;) munka, kochana - recepta - mało spać i duzo pracować ;) stres i ciągły niedoczas pięknie rzeźbi figurę ;) aż za pieknie, bo nic nie zostawia :( też bym dala te ciasteczka, ale w sklepie widze tylko te od 10 mca. nawet kupiłam i dałam, ale młody się zakrztusił. natomiast odkryłam dobre chrupki (koobi, dajesz już, pamiętam, że sie bałaś po jednej akcji z krztuszeniem) otóż one sa ine, bardziej zwarte, ale trudniej się łamią i po pślinieniu robi się z nich papka kukurydziana, którą trudno sę zakrztusic. jedne, które kupiła teściowa były tkie, że Staś w jednej sekundzie odłamał kawał i o mały włos się nie udławił! wtedy tez powiedziałam, że nigdy więcej. ewander, ja od niedawna staram się Stasiowi gotować, bo on strajkuje przy słoikach i gotuję mięsko osobno albo daję takie gołe ze słoiczka) warzywa razem, potem miksuję - jak daję mięso to żadnego innego tłuszczu nie. Na razie gotowałam tylko mięsne, więc nie wiem kiedy dodac oliwę do warzywnych, ale chyba dodałabym podczas miksowania. nawiasem mowiąc ja dodałam raz do marchewki i ziemniaka gotowanego odrobinke masła, bo już można, od razu się mlodemu bardziej spdobało :) munka, tak to jest z tymi teściowymi, widza co chcą widziec, nasze mamy pewnie też, a najlepsze, że patrząc na to samo dzieco, każdy widzi co innego :D shirin - hesj - Stasiek nadal bezzębny, choć dzisja wsadził sobie do lbuzi srebrną łżeczkę i usłyszałam dzyń dzyn, jednak przy pglądaniu paszczy, które zaraz po tych dźwiękach nastapiło, niczego nie wykryłam Sylwia, dobrze, że komputer lepiej :) KasiaHel, fluidki dla karolinki i dla Ciebie onaioni :D Misha - myśmy zastosowali tę metodę jak Stsą miał jakieś 3 miesiące, ale nie było problemu, w sumie to popłakał raz jakieś 5 minut i potem nauczył się sam zasypiać, teraz czasem przy nim chwilke posiedzę, podotykamy sobie oczka, noska i ust (dzisiaj się kapnął że ja je posiadam także) i on troszke pokwęka na temat swoich rosnących ząbków i zaraz zasypia. emdzi, wysyłam ksiązkę Garniera gratulacje zębowe :) sikorka, spoźnione zyczonka - wszystkiego naj naj naj koksa, pamietam jak pisałas o tym koncercie SDM :) sikorka :) ech, fajnie było... a Wolna Grupę Bukowinę znacie? aniula - co to jest pchacz? koksinel nie martw sie brakiem zębów (oczywiście Jagódki zębów), mam znajoma ma córeczkę, której zęby wyszły dopiero w 10 m-cu. A w ogóle to czego się czepiasz, widziałas kiedyś Jagody z zębami? ;) Marzenk,a ja 8,5 po porodzie, cyc 2-3 razy dziennie i okresu nie, ale chyba dzisiaj juz owulacja, bo strasznie mnie jajnik boli, no, każe sie za dwa tygodnie czy to owu była Dziewczyny, co 2 godziny? :O matko jedyna, a moj mąz gada, że Stasiek upierdliwy jest - zasypia o 21.00 i wstaje o 8-9 bez żadnej nocnej przerwy! czasem przez sen zapłacze, ale to ostatnio przez katar - wtedy krople do noska, smoczek i jest ok mona, u nas tak samo z zupkami - max pol sloika, jesli sloikowa, albo ze trzy lyzki stolowe jesli moja ja zamierzam karmić do końca grudnia - jak Staś skończy 10 m-cy. teraz je cyca rano i wieczorem do pełna i czasem w ciągu dnia, ale nieczęsto ufff, ale tasiemiec mi wyszedł, wysyłam, bo jak znam zycie zaraz mi się sasuje, a pisałam go ponad godzine, zarywając nockę ;) do jutra, pa pa pa, Dobranoc
  10. Hej :) KasiaHel - w jakim sensie potrząsa? na boki, czy inaczej? kiedy tak upadła i czy po upadku zaobserwowałaś, że potrząsa? Stasiek mi na wakacjach spadł z łóżka na terrakotę :O ale obserwowałam i nic mu nie było ja nie szczepiłam na pneumokoki, teraz już za poźno, chyba, że tą szczepionka co sie ją podaje po ukończeniu roku bułki - mniam mniam :) Czyli to norma, że jak zęby idą to katar? juz sama nie wiem? u nas dzisiaj ciut jakby lepiej, choc noc masakryczna - 7 pobudek, odciaganie glutków, krople, cyc na pocieszenie, padam na twarz, a tu dzisiaj dyżur redakcyjny, na szczęscie z domu sikorka, to Ty wysoka laska jesteś! Uważam, że ta waga, którą masz jest super, ile bym dała, żeby mieć wiecej :( ale ja to przy Tobie malutka jestem - 170. Jak Ty żyjesz bez słodyczy????? podziwiam! ja jak jeden dzień nie mogłam po fluoryzacji zębów jeść słodkiego to szalałam! swoją drogą to cukier wciąga jak narkotyk... saly Twoja niunia duża :) , moje dziecię 1 października ważyło równo 8 kg i według pomiaru w przychodni miało 70 cm, ale jka go mierzę w domu to ma 72. doti - fluidki dla Miłoszka emdżi - gratulacje , no to teraz licencja się szykuje ;) Misha - mail poszedł Agawu - - dla Paulinki onaioni - myslę, że taki prezent będzie ok, fluidki sikorka, ja poszłam 2 dni temu, wiało, było chłodno i teraz kicha :( ale może to szok termiczny?
  11. Hej :) Oj, u nas dzisiaj masakra. Staś nocy obudził się z katarem - placz i zgrzytanie zebów (których na razie nie posiada ;) ) katar masakra, ja rano do pracy, a tu siedem pobudek co godzinę :O zakropliłam sol fizjologiczną, ściągałam gruszką i jakoś poszło. Dzis kataru ciag dalszy, on eraz splywa do gardła, więc kaszel doszedł, a jak wróciłam do domu z pracy to miał lekką gorączkę. Dostał PAnadol, krople Nasivin dla dzieci na noc, na dzień daję Euphorbium, poza tym vit.C w kroplach i Pulmex baby do posmarowania piersi, plecków oraz nożek. Biedaczek, strasznie się meczy, opukuje go jak lekarz kazał, a wtedy to mu fąfle do pasa wiszą. Mam nadzieje, że to się w nic gorszego nie przerodzi. Katar ma przezroczysty rzadki - czyli jakaś infekcja wirusowa. Nawet dzisiaj wpadłam na to skąd się wzięła - otóż jak mu dałam dzisiaj obrane jabłko do lizania, zauważyłam, że coś skrobie - zajrzałam do dzioba a tam...nic, chociaż bardzo rozpulchnione dziąsełko i taka krwawa plamka na nim, czyli ząb nadchodzi wielkimi krokami, a skrobał paznokciem. Otóż jedna z was pisała, że jak dziecko ząbkuje to mu satrsznie spada odpornośc no i pewnie u nas tak się stało. Tak więc walczymy z pierwszym w zyciu katarem. sikorka, Sylwia - miod na moje serce, faktycznie, teraz widzę, że się moje dziecię robi coraz bardziej podobny do mnie :) mąz i teściowa nie są tym zachwyceni ;), chociaż nie - teściowa twierdzi, że \"to cały Maciuś\" :D kilogramy zabieram z ochotą ile razy dajesz Agatce cyc? ewander wypoczęłam, ale mozna powiedzieć, hmmm eufemistycznie, że jakos inaczej niż dotychczas ;) Junior po prostu boski :) ale ma minę na zdjęciu z golem :)! onaioni - Staś też dostał sztućce - nóż, widelec, łżke i łżeczkę i 3 talerzyki w takiej specjalnej małej walizeczce - rozkoszne :) a i taki obrazek z aniolkiem, z nakladanymi/malowanymi jakoś tam kawałkami srebra czy coś tam, niewielki, w ramce wielkości 15x15 cm, od chrzestnego oprócz medalika, zabawkę Fisher Price\'a - farma ze zwierzątkami, super fajna, od teściowej niewielki metalowy krzyżyk do powieszenia w pokoju ale można np. zamowić (chociaż u was to już chyba za poźno) kocyk w datą urodzin i imieniem, albo podarować komplet jakiejś fajnej pościeli? albo jakiś obrazek nścianę - z Matką Boską np.? albo jakąś niepowtarzalną wypasioną ramkę na pierwsze zdjęcie? Twoja Kluseczka rozkoszna :) Gingera - przemyt i owszem udany :) oliwa w miejsce po słoikach stasiowych - w efekcie z powrotem ponad 20 kg nadbagażu :D doti - hej trzymaj się z tym wszystkim koksa - torty po prostu odlot! sikorka, w tym pierwszym to faktycznie burdello bum bum, ale drugi - spoko ;) jasiek cudny po prostu - i jak ma fantazyjnie zawiązaną pieluchę wokół szyi :) tylko na chrzcielnych fotkach go malo z daleka widać :( Oj zadziałał u Ciebie ten Weider - ile masz wzrostu? ile wagi? wyglądasz bardzo szczupło Gienia, a ile Adrianek waży? Ha, ja własnie zamowiłam spiworek do wozka, mam nadzieję, że się przyda - jeden wozek mial spiwór w standardzie, na rzie będziemy go używać, a ten drugi - nie, muszę więc dokupić A Stasiek wcale w dzień za często cycka nie chce - wszystko go interesuje, kocha natomiast wszystkie absolutnie kaszki na mleku - oj, śmieje się do nich i jak widzi miseczkę! Jak to jest, czy dziecko samo rezygnuje z piersi? Co prawda wieczorem i z rana - tylko cyc. Nic innego nie chce do ust brać. copa - głos oddany :) A ja odpisuję po kolei i widze, że kasiaHel już podała pomysł na ramkę :D No jakieś wielkie to moje dziecię na tych zdjęciach :0 Normalnie nie jest taki duży, tylko nogi ma długasne - niezła laska by z nieg była ;) Jakie bułki piekłaś? Takie jak prawdziwy chleb? Ja to bym chciała, żeby moej dziecko jakiekolwiek zupki jakdło - 1/2, ewentualnie 3/4 słoiczka i nie więcej! nawiasem mowiąc to te lepsze wyniki w postaci 3/4 słoiczka to osiaga tylko moja mama ;) masakra z tymi antybiotykami - a Ty szczepiłaś karolcię na pneumokoki? koksa - STOI sam?? koło nogi? Stasiek to tylko w kojcu! I to jak go tam postawię na chcile - uwielbia to oczywiście, ale mu nie pozwalam na za wiele ;) nie uzywam tetry do przewijania ,ale do karmienia jak najbardziej ;) jak kupa tward to myję dupkę kilkoma chusteczkami Huggies, jak choś trochę rozmazana - pod kran sikorka, niezły ten ksiądz :O hej sally :) Misha - zaraz Ci wyslę, bo to ja rozsylałam, trzymaj się i nie daj się emdżi - trzymam kciuki, juz aczynam i źle mi się na klawiaturze pisze ;) Agnes - koksa, Antek taki cudny, że oczu nie można oderwać :) zakończyłas swojego posta slowami mojej ulubionej piosenki :) Piąta nad ranem... Dbranoc laseczki, sorry za tasiemca :) Caro - dla Ilci
  12. pisałam tego posta i pisałam, a koksinel już podała nazwę tej maści :)
  13. Hej Dziewczynki :) Dzięki za miłe słowa :) Ja chetnie od każdej, która chce oddać, troszkę kilogramów przyjmę :) i tak teraz jest nieźle, bo przed wyjazdem wazyłam 47 :O a teraz 49 :) ech, każdy walczy o coś - jeden żeby zrzucic, inny żeby przybrać ;) koobi - jak Al? lepiej? oj, barki to ja mam, zawsze miałam ;) KasiaHel, ale dokładny opis dnia! Podziwiam zorganizowanie! Niunia przecudna :) - wszystkiegonaj dla niej I dla Adrianka oczywiście sto lat i dla Jagódki Wszystkie Laseczki, dziekuję za opisy menu i rozkładu dnia Waszych maluszków - nie wiem, czy Staś nie je za mało: o 8.00 - cyc do pełna o 11.30 - kaszka 180 ml (gęsta, łyżką) o 14.00 - zupka - słoiczek, ale nie cały, jak mniej to poprawiamy cycem o 16 - owoce o 18.30 - kaszka na mleku lub sinlac (180 ml, gesta, łyżką) o 20.30 - cyc na dobranoc do pełna dziewczyny, uzywacie w te zimnicę spiworków do wozka? Ja już wyciągnełam, bo strasznie zmarzliśmy dzisiaj na spacrku :(, oby to się nie skończyło przeziębieniem u nas pajacyki na noc w dzień dresik, skarpetki, bluzka/body z długim rekawem a gdzie sikorka???? mona, słałam, widocznie gdzies po drodze te promyki szlag trafił... gienia - purelan dzieciaczki słodkie :) emdzi - nie oszukuję z tym wiekiem, niestety ;) powodzenia na egzaminie :)
  14. A oto kilka fotek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55a3848d186bc1b6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e6fe8d47e709309.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c766a8ad2aec96b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/300f8111ea8d40e4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e323f7158159683a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3a8af57ff01c806.html no to lecę spac, dobranocka
  15. Hej wieczorkiem Uff, dziewczynki, rozpakowałam bagaże, pranie kolejne leci, musze odczekac, bo skończyło się miejsce na suszarkach Po dwutygodniowej labie czas na obowiazki Smutno wpaść w takie zimno po 27 stopniach, ciepłym morzu, zielonych drzewach, boskich kwiatach i pachnacych kwiatami nocach na tarasie..., brrrr No ale cóż... Nadbagaż mieliśmy ponad 18 kg :O w sumie zamiast 36 było 54. Nie dało się inaczej, dla łodego trzeba było wziąc posciel (nie ufam takiej obcej), ubranka na każda pogode, jedzenie - słoiki, sinlac, kaszki, herbatki itp. W sumie samo jedzenie około 12 kg. Błogosławiłam BoboVitę za Frutapurę w plastikowych pojemniczkach - sporo lżejsze od słoików.Dobrze zrobilismy zabierajac jedzenie dla Stasia, bo tamto greckie (kupiłam raz jeden słoiczek) miało kompletnie inny smak (bardzo mocno przyprawione) i do tego wszystko na nim było po grecku, no i oznaczenia inne - etapami a nie miesiacami. Czytam Was powolutku, ale nie daję na razie rady Więc odpowiadam na bieżąco - sikorka, u nas kaszka przeszła bez problemu, pierwszą podałam dzien przedw yjazdem, młodu ją uwielbia, jest to kaszka mleczno-ryżowa o smaku bananów, malin, moreli każda dla Stasia jest pyszna :) Dziewczyny, ile Wasze dzieci zjadają dziennie łyżek/słoiczków zupki dziennie? Jak wyglają teraz jadłospisy i pory jedzenia Waszych dzieci? Proszę, odpowiedzcie, bo jak moja mama zobaczyła Stasia na lotnisku to powiedziała, że chyba schudł! To niemozliwe, jadł tam jak wilk, ale juz się martwie... Widze nowe twarze - witam więc menku, jak biznes? Sylwia - hej :) zdrówka dla Radka http://www.allegro.pl/item255553100_lyzeczka_dla_niemowlat_silikonowa_babyono_nowa.html koobi, zdrówka dla Alka agaif hej sulonda - gratulacje z okazji 6. ząbka u nas nic - 8 miesiąc i bze zębów! copa, mnie tak wcięło kilka postów! a potem sie donalazły :D zaraz powklejam kilka fot, żebyście miały co ogladac rano a gdzie MAMA, odzywała się?
  16. no nie, jak próbowałam wczesniej napisac to sie nic nie wklejało, teraz wstawiłm kolejnego posta i śmiecę sorrry Laseczki
  17. Hej Dziewczynki, jestem, wróciłam, poczytam Was wieczorkiem, ale chyba stopniowo, bo widzę, że duża produkcja szła, jak mnie nie było :D caluję Was na powitanie, super że już jestem z Wami wkleje jakieś fotki wieczorem
  18. Hej Dziewczynki już jestem :) będę Was czytać stopniowo ale ledwie daję radę :) wieczorem cosik wkleję dobrze ze juz jestem z Wami :)
  19. Hej Dziewczynki już jestem :) będę Was czytać stopniowo ale ledwie daję radę :) wieczorem cosik wkleję dobrze ze juz jestem z Wami :)
  20. Hej Dziewczynki już jestem :) będę Was czytać stopniowo ale ledwie daję radę :) wieczorem cosik wkleję dobrze ze juz jestem z Wami :)
  21. Hej :) pozdrawiam na chwilke z upalnej Grecji.Calusy dla wszystkich. Teraz siedzimy na tarasie i podziwiamy gwiazdy.Podroz jako tako,na poczatku super,ale ladowanie Stas zle znosil.Ogolnie jest super.Calusy!
×