olooo

Hej Dziewczynki Dla ilii koobi - dla Ciebie na udany początek - będzie dobrze, tylko zaciśnij zęby Agniszeka Pirania - ja mam nadzieje, że zdążę z tym kocem, no muszę i już :) uff, spadam jeść śniadanko, Staś już wszamał dwa, teraz usnął (nie dziwne, jak w nocy zęby budziły go chyba z pięć razy), a ja nic, a o 11.45 TVN będzie, chociaż się umyję i tusz nałożę na rzęsy, bo oczy czerwone jak u królika, a potem znów robota :) Miłegno dnia Laseczki

no i na dobranoc: Wiecie dlaczego kobieta nie wyrabia się z robotą w domu? Bo jak śpi, to jej się zbiera... idę spac, niech mi się troche pozbiera, tylko najpierw niestety muszę...wałki nakręcić, matko jedyna, co ja gadam :D

mewunia, piekny masz tekst w stopce :D :D :D No to ja tez idę spać MAMA, Mewunia, menku (same na \"M\" bo to mocna nocna zmiana ;) ) - dobranocka

menku , tak sobie tłumacze - inne mamuse maja naprawdę niefajnie MAMA, a jak spotkanie w sprawie mundurków?

Mewunia, sytuacja jest skomplikowana - niby dwie babcie są, a czasem cięzko coś zorganizować. Jak wezme opiekunke - obie sie obrażą, zresztą moj mąz uważa że nie powinnam pracować i bez sensu że to robie i on nie chce żeby \"obca baba siedziała z dziećmi, jak ty nie musisz pracować\". O to chodzi, że ja musze, juz kiedys pisałam - pracuje od końca liceum i nie zamierzam przerwać. Poza tym każda nania oczekuje że popracuje jakos konkretnie, a ja tak naprawdę potrzebuję jej nie co dzień i nieregularnie, żadna na taki układ nie przystanie :(

ja na dwóch - robę serwis i dyzuruję na kafe :)

Ech, MAMA, czasem tylko mnie taka beznadzieja ogarnia, ale mam sie komu wygadać Ale ten świat mały! Ona była bardzo fajna, kompetentna, rzeczowa, nie użalała się przesadnie (i dobrze), a była bardzo pomocna przy nauce karmienia, zastrzyki robiła rewelacyjnie :)

hej Mewunia :) to nas już więcej nocnych marków ja już ledwie zipię - od półtora tygodnia mam nieustający dyżur w pracy i tak będzie do 9 wrzesnia włącznie - 18 dni bez jednego dnia przerwy, padam, to jest ponad moje siły, a czas mam tylko noca i to czas nie dla siebie tylko, ale dla męża i domu, przecież trzeba coś posprzatac, czy ugotowac, nocą wyparzam smoczki i butelki na nastepny dzień, pisze kartki dla mamy co i jak, piorę, rozwieszam, a po północy przygotowuję ramy serwisu na nastepny dzien, żeby mieć mniej roboty rano. itp.To, że niektóre dyzury mam z domu wcale ne jest takie wspaniałe, bo wtedy jestem sama ze Stasiem, mama przychodzi tylko wtedy kiedy jade do redakcji na dyzur redakcyjny. Wiecie, po prostu czasem to tak sobie mysle, że ja już nie dam rady dłużej, ale jakoś daję :) no to sobie pogadałam, bo mi się już ulewało a w ogóle to czujecie jesień w powietrzu?

no tak, można spokojnie pogadać i w ogóle

aaa, menku obejrzałam foty - fajowe :)

no to zdrówko Dziewczynki :) Caro - twoje szczególnie z okazji rocznicy menku, ja też, ale powiem Ci, że źle mi z tym, ale ja pop prostu wczesniej nie daje rady się ze wszystkim obrobić - to jedyny czas, który mam dla siebie, czy Ty też tak masz?

sie napić oczywiscie ;)

koksa, piekny ostatni akapit :D :D :D mamamajeczki, swoją drogą to niefajnie, że tego Twojego chłopa nie ma, ale to juz niedługo :) podziwiam Cie, że dajesz radę sama mój mąz teraz w pracy awansował i jak się okazało nie będzie go w domu połowę każdego miesiąca, już się martwię, bo mi kręgosłup wysiada od noszenia młodego co do szczebelków to słyszałam, że są własnie ok, chyba się porwiemy ta taki szczebelkowy corula, fajne krzesełko :) sławunia, kochana, trzymaj się, kurczę, ale Cię dopadło :( pamiętacie jak szukałam dzierganego kocyka do chrztu? i znalazłam taki za jakieś masakryczne pieniądze? (koobi, kochana dzięki za propo), otóż postanowiłam kupić włóczkę i sama machnąć na drutach, hmmm, zobaczymy kiedy, chyba nocami, chociaż nie, bo nocami jestem z Wami ;) jutro mam ekipę z TVN, więc, kochane moje, będzie ciąg dalszy :D Caro dla Ciebie z okazji rocznicy [kwiat[ tak, ścięłam włosy, ale nie podoba mi się, więc się szczególnie nie chwalę, ale powiem jedno - przestały wypadać, albo ja ich mniej widzę, bo są krótsze teraz trudno coś z nimi zrobić, cholera, wałki, czy co? jak mnie jutro nakręcą to sobie zobaczycie, dla mnie to udręka, na szczęscie zostawiłam długość do zebrania w kucyk, mąż jednak mówi że fajnie, no na pewno nowocześniej ;) no, wracam do roboty

Hej :) A myslałyście o kojcu? Ja chyba kupie, bo młody chce wszędzie pełzać i wyciera kurze po kotach, poza tym turla się bez opamietanie i wciąż muszę siedzieć i rękami osłaniać wszystkie nogi stołowe it. Może w koej koc i niech się turla jak w łózeczku? Co o takim rozwiązaniu sadzicie? Własnie słyszałam, że chodziki nie, ponieważ potem dziecko jakoś nie tak chodzi - w chodziku podobno jakoś stawia nogę od palców ani całe stopy, nie wiem, nie widziałam, tylko tak słyszałam. całuski dla wszystkich półrocznych ja zaraz lecę do roboty, dobrze, że w nd dyzur zorpoczynam poźniej ufff menku, jesteś niesamowita, o której wstajesz? wczoraj kupiliśmy krzesełko do karmienia, takie z regulowanym stopniem nachylenia oparcia, więc młody nie musi siedzieć wyprostowany jak struna, tylko lekko go opuszczamy do tyłu i nareszcie mogę go normalnie nakarmić, bo do tej pory to w bujaku opieranym o ścianę dla stabilizacji karmiłam http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?cPath=48&products_id=6128 co poradzicie w kwestii kojca? wiem że szczebelki, ale coś więcej?

Hej Dziewczynki, nie dam rady juz dzis odpisywac bo padam po aferze z Kaczmarkiem - dwa dni murem przy serwisie, a jutro znow praca. Corulka, hej, dawno Cię nie było, zakladaj tego neta szybciej :) menku, gienia, chyba dzisiaj ja zamykam dzien? chociaz wczoraj tez tak myslalam koobi, to moze byc plesniawka oj jutro zajrze, bo padam ra pysk, dobranoc Laseczki

Hej :) agaif, to Ty masz drugie zycie ;) gienia, Stasiek też się czasem zrywa, zapłacze i spi dalej, może mu sie sni brak cyca? Sylwia, nie ma letko, chyba ja bede ostatnia na dzisiaj :)

Sylwia, nie ma zdjecia

dobranoc :)

dobranoc doti

MAMA, a może stanowczo otwórzdrzwi, spojrz na nią nieprzytomie(najlepiej w szlafroku) i udawaj jakby Cię ze snu wyrwała i powiedz ojej, myślałam, że ktos spadł ze schodów albo cos w tym stylu...

doti, kochcna, jestesmy z Toba, pisz po prostu co u Was, przeciez nie musisz wszystkim odpisywać brakuje nam Ciebie MAMA, szkoda, ja bym pospała... A lubisz taki e czekoladki produkowane przez \"Solidarność\" o nazwie Delfina, one mają w środku nadzienie o smaku adwokatowym - o matko, ja jak je mam w domu to zjem do ostatniej...mniam

MAMA, niezły zestawik... a pamietacie jak robiłyśmy listę naszych ulubionych zachcianek? ale miałyśmy wtedy czasu... jakbym wiedziała jak to teraz wygląda, to bym spała na zapas ;)

mona, ups ;)

sulonda, błeeee, nie znoszę mleka a do tego ciepłego..., co on z konia spadł?

masz rację MAMA, nie wydaje mi się żeby to dziecko pisało, a to by znaczyło że mamy do czynienia w NAJŁAGODNIEJSZEJ WERSJI z osoba chorą psychicznie, jesli nie z jakimś zbokiem