Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

olooo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez olooo

  1. mewunia, dzieki, uspokoilas mni z tym siadaniem - ja zaczelam w 7. miesiacu, ale kazde dziecko przeciez inaczej
  2. hej copa fajni goscie, Mewunia celnie to ujęł a Mewunia, ano płynie, płynie :) a ja niemal z glowa w klawiaturze zasypiam, kolorowych snow dla wszystkich
  3. Dziewczynki, obejrzałam fotki - super! Sławunia, ten poranek czytelniczy - kino :D Grubcia - fajny ten basen, aha, pociesz się że wcale nie wyglądasz chudo! W sam raz! Ile masz wzrostu i ile wazysz?
  4. agnes, zapomniałam - podziwiam Twoją systematycznośc, fajny taki prezent, bo widac, że zaangazowałas w niego serce i czas, zawsze można pojść do dklepu i kupić książkę lub cokolwiek, a tu jeszcze do tego rękodzieło :)
  5. Hej Dziewczęta, nocna zmiana nadeszła, DZISIAJ PISAŁAM SMSY Z KOOBI - pozdrawia nas serdecznie, pogode maja w kratkę, ale jest zadowolona, wczoraj plażowali, dzisiaj pochmurno było,doszłysmy do wniosku, że wakacje z dzieckiem są inne, trudniejsze, powiedzmy ;) ale też fajne :) sławunia - ja też jutro do roboty i w niedzielę, poniedziałek i wtorek i tak do 9 włącznie, bez dnia przerwy, potem 2 dni wolne uff i do końca wrzesnia po jednym max. dwa dyzury z w tygodniu Byle dotrwać do tego 9 :O agnes - ja zaraz ide spać, nastawiam budzik na 2.00, ściagam godzinke, wtedy piszę i potem z powrotem spac. Ściagam pokarm na czas jak bede w pracy, żeby Stasiek miał co jeść. wspólczuję atmosfery w pracy, kicha, dwie baby, kiedys miałam taka laske w pokoju, Boże jedyny, ona miała taką funkcję, że za nic nie odpowiadała, a ja przy niej musiałam robić wydanie - wpisac informacje i je dokładnie sprawdzić i jeszcze wiedziec co piszę, a ona nadawał jak radio!!! Nic nie pomagały prośby, ignorowanie, pogłasnianie radia - stawała nad moim biurkiem i przekrzykiwała radio! Wychodziłam z pracy dwie-trzy godziny poxniej niż powinnam, bo sie nie wyrabiałam z pracą!!! Miałam ochotę ją zabić! Aha, z mlekiem odciaganym - u mnie zamrazanie się nie sprawdza - zamrozone mleko po rozmrożeniu jest ciemniejsze od świeżego i ma taki dziwny zapach, troche ścierkowy - czy u Was też tak??? dziewczynki, czy Wasze dzieci też ciągle chcą siedzieć? Stasiek ciągnie głowę do przodu, robi ię cały czerwony i już prawie-prawie siada! Niesamowite, tylko czy to nie za wcześnie trochę? oczywiscie największą przyjemnośc sprawia mu siedzenie na kolanach jak go ktoś trzyma pod paszki odciążając kręgosłup, w bujaku to już raczej nie chce leżeć...protestuje sikorka, w nocy wysłałam mail, doszedł? ok, zajrzę noca, dobranoc :)
  6. hej Dziewczynki noca hej mewunia - witaj nie martw sie, my tu kolo wsparcia tworzymy ;) pisz, pocieszymy! sikorka, zaraz pisze Twoj tort niewiaryodny - skad pomysl na temat ?? suuuuuper czad :) copa, ech, widzisz jak to jest.... tak zle i tak nirdobrze katin, a chetni Ci Olena je jarzynki? u nas owoce - super i zawsze. jarzynki - porazka. czy deserek owocowy dajesz np zamiast jednego mleka? tzn ja tak daje i nie wiem czy prawidlowo. dajesz sloik, czy sama robisz? no, dziecunkr to nasz faktycznie lux - spi, je - super my tez nie dajemy z maslem - uwwazaj, jest jarzynowa Gerbera po 4 m-cu i ona ma maslo z mleka w skladzie1 hipp ma niezly wybor, ylko hippa zupki maja dodatki, gerber ich nie ma slawunia, a do ktorej pracujesz? selma, dzieki, zajrze, u nas w smyku bylam, ale w Wa wie jest ich kilka agnes - hej, rozumiem Cie, ja doslownie padam wieczorem na twarz, zasypiam, a tu obiad na jutro, zakupy, sprzatniecie domu choc po wierzchu, przygotowanie na jutro rzeczy dla Stasia - jedzonko, ubranka, sterylizacja smokow, butelek, miseczek, uffff :O maskra, szkoda, ze doba nie jest z gumy, brakuje mi jakichs 3 godzin hej mimi :) dziekujemy za zyczonka sulonda - fluidki dla znajomych
  7. ech, sikorka, te statystyki to chyba naprawdę nie kłamią :O dam sobie radę, zawsze daję, tylko ile mnie to kosztuje, ech ok, szkoda gadać
  8. sikorka, ale masakra, wysłałam przdwczoraj, cholera jasna, tyle pisania!!! dzisiaj wieczorem zasiądę do kompa i odtworzę co napisałam, akurat na tej skrzynce nie mam ustawionego automatycznego zapisywania wysłanych, cholera jasna ok, dziś wieczorem zadziałam ponownie mam wieści od Sylwii: jest w szpitalu nadal, nie pisała bo nie miała zasiegu, sciaga pokarm i karmią Agatke odciągniętym, dzisiaj przyniesli jej do karmienia i wreszcie się z nią mogła zobaczyć SYLWKA - FLUIDKI ZDROWOTNE ok, na razie Dziewczęta, do wieczorka
  9. Dziewczynki koczane, dzieki za wsparcie zawsze mozna na Was liczyc w biedzie Sikorka, ja mam prace nie co dzien - 10 dni w m-cu dyzury redakcyjne i 5 z domu, dlatego sie zdecydowalam. Ja pracuje od zakonczenia liceum, cale studia i nie wyobrazam sobie inaczej, poza tym jakby co, chce miec zrodlo finansowania - niezalezne. ni mam etatu, to umowy zlecenie i dzielo. sławunia ech, tak mysle, ze pracujac sie docenia kazda chwile z dzieckiem ja wiem na pewno, ze latwiej sie zorganizowac pracujac, a dziecko tez musi nauczyc sie przebywac z innymi ludzmi - zeby wlasnie nie zachowywalo sie jak ta dziewczynka, swoja droga to ciekawe jak koksinel sobie radzi... najbardziej sie zawodze na mezu i to chyba tak boli agawu, wierze, że bedzie lepiej, dokladnie tak jest z tym siedzeniem czasem ni wiedzialam jaki dzis dzien... soory ze bez znakow polkkich, ale ja teraz sciagam pokarm (w pokoju siedze sama) dlatego uzywam jednej reki do pisania sikorka, dotarl mail mieszkaniowy?
  10. Hej dzisiaj piszę z pracy, jestem po raz pierwszy w redakcji, mama w domu z mlodym, mam strasznego stresa... Dziewczyny chyba bym musiała na głowę upaść żeby kocyk za 290 zl kupić, no masakra jakaś, moj mąż to zapytał nawet, a to co on złotogłowiem jest przetykany? sulonda, dzięki, zajrzę na allegro benia - i jako dekoracja i jako ogrzewanie, bo w kościele lodowato ufff padam, lecę, moje dziecię w nocy spi tylko nogami tam gdzie dotychczas miało głowę, ile razy go przelożę, tyle razy się przekręci, boje sie, że coś sobie zrobi, czy wasze dzieciaczki też sa w nocy takie ruchliwe? Musiałam wo góle zrezygnować z kobyka czy kołderki bo boję się że podczas tych wygibasów się zaplącze i udusi :O no, miłego dnia, modle się żeby jak najszybciej wrócić do domu niestety nie mam się z kim podzielic moimi obawami, bo moj mąż uważa, że niepotrzebnie wracam do pracy, że Staś na tym cierpi i że nie muszę pracować, a wracam tylko po to, żeby zaspokoić swoje ambicje i uciec od codzienności z dzieckiem (!!!) czasem zastanawiam się jak on może coś takiego mówić - przecież tylko ja wiem ile nocy nieprzespanych za mną bo myślałam - wracać, czy nie? On nie wie, bo on w nocy śpi :P bardzo się źle z tym wsztskim czuję, satrasznie opuszczona, zamiast wsparcia od najbliższej osoby mam wieczne pretensje i nie mogę słowa skargi powiedziec, bo wtedy usłyszę : \"A nie mówiłem?\" sorry za te żale, ale smutno mi strasznie, może faktycznie źle robię pracując?
  11. Czesc Dziewczynki pisze w nocy bo w dzien urwanie glowy bylo teraz jestem pod dojarka i mam chwilke wymyslilam sposob - chodze spac okolo 23 nastawiam budzik na 2 i sciagam selma - wszystkiego naj naj naj menku witaj,dobrej pogody, porazka z tym netem z komorki, nie? aja, mona - hejka sulonda - bardzo piekna kurtka, u nas od niedawna NEXT jet w realu, nie tylko w necie :) , dzisiaj bylam ale jeszcze nie bylo calej nowej kolekcji gienia - czapka slodka Stasiek tez bezczapkowy i raczej maloskarpetkowy benia :) sama sie co dzien dziwie jak on rosnie... ja dzis, a wlasciwie wczoraj, jako ze to ostatni moj wolny dzien przed maratonem w pracy, kupowalam stroj do chrztu dla Staska, porazka, ledwie sie udalo cos skompletowac, poszukuje tylko bialego kocyka z bawelny, najlepiej takiego jak robiony na drutach sweter. jeden znalazlam, ale za...290 zl, chyba lekka przesada jednak
  12. hej nocka, dzisiaj dostalam smsa od agnirszki-piranii - pisze, ze zajrzy do ns jak jej sie uda i caluje nas wszyski mocno! gienia - 14 lat, wow! u nas 7 wrzesnia minie \"dopiero \" 11 sikorka, to ja podesle, dzieki serdeczne za wstawienie cop, a mni burza ominela w zasadzie, blyskalo sie, troszke popadalo, slyszalam, ale ja na obrzezach, ale redakcja tvn na sasiedniej ulicy hi hi hi, pewnie mieli transmisje z centrum koobi HEJ mam nadzieje, ze pogoda sie utrzyma, oby, pozdrowinka dla Ala benia, Stas dziekuje za zyczonka ech, Zakopane, chyba z 10 lat nie bylam...fajnie Ci slyszalyscie o nawalnicy na Mazurach? zabici i ranni sa, straszne - jedzi czlowiek na wakacje a tu taka tragedia...
  13. Dziewczynki, kto opiekuje się albumikami, bo już sie pogubiłam? Chciałabym podesłac nowe fotki :)
  14. aaa, Gienia, świete słowa! zabrałam panadol i na zeby bobodent i na kupy oraz bóle brzuszka debridat i jeszcze na ugryzienia komarów - jest taka homeopatyczna maść firmy Boiron, do kupienia w aptece sławunia bagazowy albo TIR ;) sulonda, przyzwyczai się, Stasiek z nami jeździ wszędzie, na razie bylismy w Krynicy, nad morzem, na działce u mnie i u moich kewnych, a w październiku wiekszy wyjazd, to kwestia przyzwyczajenia - najlepiej jest, jak po wielogodzinnej podróży docieramy na miejsce, zmordowani, biorę młodego na ręce i kładę na łóżku w hotelu a on...zamiast wyć ze zmęczenia zaczyna sie w głos śmiać, chyba po prostu był taki szczęsliwy, że to już koniec :D
  15. ufff ale tasiemiec jak to czytam to się zastanawiam, jak my sie do grecji zapakujemy :O do samolotu można tylko po 20 kg na łebka (oczywiscie mlodemu bagaz nie przysługuje)
  16. Hej, dzieki za zyczonka raz jeszcze :) sulonda, no własnie te 6 cm ;) hmmmmm czy my o czymś nie wiemy? ;) Grubcia - gratulacje wielkie :) no to jesteś mama pracująca Nad morze to co mnie się przydało: - czapka z zasłoniętymi uszkami (bawełniana, elastyczna, przylegająca) - kurteczka przeciwiawtrowa, najlepiej z kapturem, ze dwa sweterki bawełniane - folia przeciwdeszczowa na wózek, nawet jak nie pada to osłania przed silnym wiatrem zwłaszcza jak uzywasz spacerówki - krem z filtrem - ja kupiłam w aptece Klorane 30 SPF, ma specyficzny zapach - ja go uwielbiam, ale nie każdemu sie podoba, miałam też Chicco 50 SPF, też w aptece kupiony - tzw. półnamiot na plażę, nawet na pochmurny dzień - osłania przed wiatrem - parawan - leżaczek-bujaczek - u nas podstawa plazowania - czapka/kapelusik od slońca (bez nauszników ;) ) - pieluszka flanelowa lub lekki kocyk bawełniany do przykrycia na plaży (polarowy za gorący, ale w cieniu było b. chłodno) - przewiewny strój np. z lnu lub cienkiego płócienka na plażę (oby Ci się przydał) - mata-koc-poszewka na pościel - byle duże - u nas - stary patchwork, na którym kładziemy ręczniki plażowe i dopiero młodego, żeby mu piasku w oczy nie naleciało Pokój w hotelu: - gruby recznik do podłożenia podczas przewijania - kilka jednorazowych podkładów - pieluszki tetrowe do podkładania wszędzie - pudełko z akcesoriami (kupiłam w geancie takie zatrzaskiwane, wszystko w nie zapakowałam i potem tylko otwarte postawiłam na szafce przy przewijaku) - moskitira na łóżeczko - u nas b. się przydała, do kupienia w sklepie z artykułami dla niemowląt za około 40 zł - odstraszacz na komary (ja kupiłam Chicco ultradźwiękowy - śrdnio działa) - do kapieli - my kapiemy pod prysznicem - tata trzyma, ja polewam, ale mozna nad morzem kupić taki malutki basenik - u nas rewelacyjnie się sprawdził - bo prysznic nie jest taki zabawny jak kaczuszki w baseniku ;) - płyn do dezynfekcji - umyłam nim prysznic i szafkę pod przewijak (ja używam płynu Milton) mozna też zabrać te chusteczki Miltona - dobre do przecierania smoka jak upadnie, czy np, łyżeczki w m-cu publicznym- dla mnie to podstawa funkcjonowania :)
  17. hej Girlsy, pisze szybko i z mlodym na kolanach :) dzikujemy za zyczonka baaardzo sikorka, dzis dam glos na maila grubcia, ale sen :) powodzenia dzisiaj, piekne fotki i te oczyska... emdzi, wspolczuje, niefajnie, z rodzina to naklepiejsie na zdjeciach wychodzi, jak to mowia mama, ja mam dzialke kolo Pilawy, 50 km od Wawy, dlatego pytam slawunia, ja tez sie troszke dopatruje podobienstwa do mnie, ale glownie to maz... hej Gienia
  18. kilka fotek znad morza W kawiarni: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/29be9fcfa8a4e790.html Bałtyk - Riwiera dla Eskimosów: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/679921a3496501cb.html Na spacerze, brrr: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c88637a2001fe7a.html Klon Tatusia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ff039a65b2045ef7.html Popołudniowy relaks na tarasie w leżaczku: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c5d22da34a57cf2.html A to chwila relaksu na plaży, miedzy jednym panem co krzyczy o ziiiiiiimnym piwie, a drugim, który zachwala goooorącą kukurydzę 5 zł za dwie sztuki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63faa808763ba9f9.html
  19. Hej dziewczynki :) Dziekuję za życzenia dla Stasia :) Agnes - dla Lenki Niesamowita jesteś! U nas jutro ciacho z połówka świeczki będzie :) oczywiscie ciacho zjem ja ;) Chcąca - współczuję, mam nadzieję że podołasz, podziwiam Cie, wyobrazamsobie ile energii pochłania praca z uposledzonymi dziecmi. Mam siostrę, która jest pedagogiem, zajmuje sie dziecmi z problemami logopedycznymi, ciężko bywa. Grubcia, trzymam kciuki, żeby zatelefonowali i żeby odpowiedź była pozywtywna, ale jak nie będzie to sie nie załamuj - może tak własnie miało by być dla Ciebie lepiej? Corula - Hej Hej Hej jaka pogoda? sikorka, zaraz sie dobiorę do skrzynki mailowej, tamtej co podaję na kafeterii rzadko uzywam, wyobrazam sobie jak jest zapchana... u nas tez średnio dwie w tygoniu, ale wolałabym 3, ech marzenia ;) sławunia, na czekoladkę to i owszem... :) gienia a te nocne pobudki to na karmienie czy tylko na smoka, który wypadł? aniula bedzie dobrze
  20. sławunia, dokładnie tak jak mówisz - jabłko, ryz, banana i marchew podaje sie przy rozwolnieniu, ja też się zdziwiłam... do rozluźniających jeszcze należą brokuły, bleeee a własnie, sikorka, jak kupy?
  21. sławunia - szkoda gadać, ech no to teraz lece srótowo: dla Hanusi MAMA, w której częsci Mazowieckiego mieszkasz - polnoc, poludnie? Staś jutro kończy poł roczku, ale ten czas leci... Agnes - lenka też :) sikorka - slij, slij, popatrzymy koobi - pogody i jeszcze raz pogody caroline - możesz w razie czego małą czarna toroszke podrasować poza tym jesli nie dostaniesz albo nie chcesz pioropusza to spróbuj sobie np. zrobic na szydelku taka malutka czapeczkę z kordonka albo jakiejś błyszczącej włóczki i na nią mozna naszyć parełki kolorystyka - bardzo fajnie sie w tym stylu prezentuje kremowy z czernia, tylko nie biel a krem perły jak najbardziej, spróbuj je np. przewiązac czarna (lub inną pasującą do stoju) aksamitką i zapiąć na tym wysadzaną cyrkoniami broszke o geometrycznych kształtach, może byc połączenie dźetów z czarnym tworzywem - w wersji brylanty z czarną laką to klasyka gatunku ;) co do nakrycia głowy to jesli ani piora ani czapeczka to zastanow się np. nad wielkim kapeluszem, tylko te z lat 20. miały sztywne okrągłe głowki i usztywniane wielgachne ronda w przeciwieństwie do wielkich miękkich kapeluszy z lat 70. aha, buty idealnie w stylu lat 20. - takie średnio zabudowane pantofle z paskiem pośrodku i drugim wokół kostki miał w swoeje ubiegłorocznej kolekcji Ryłko, może powtórzą w tym roku. Nie były drogie, a idealnie pasujące - zalozysz je potem nie raz, bo sa uniwersalne :) A co z mężem? sorry za tasiemca, ale lata 20. to moje hobby, chodziłam na studiach na wykłady z kostiumologii i ten okres był najfajniejszy :) Fajne byłoby też wesele w stylu Ojca Chrzestnego, prohibicja, garnitury w prążek, biało czarne meskie buty, kapelusze borsalino, cygara...w zasadzie te lata 20. też z tym jakos sie komponują, nie? Kurczę, nie wszystko napisałam, ale nie pamietam co było w tym utraconym poscie lecę ratować moje dziecko spod pieluchy - Agnes ;)
×