olooo

Hej Dziewczęta, slonda na zimno witamina C, a na zewnątrz to wypróbowana maśc cynkowa Dziewczynki, ustalmy zatem wstepnie jakieś dwa orientacyjne terminy naszego przedsięwzięcia i kombinujmy :)

Caro :D

copa :D i co, wypominają Wam? ;) Dzieczynki, od czwartku wracam do roboty. Koleżanka była dzisiaj u mnie i pokazała mi co i jak, da się żyć, mam nadzieję, że dam radę pogodzic opieke nad Stasiem i pracę. koobi, Alek faktycznie \"dorosły\" , rozkoszny jest, wydaje mi się, że podobny do Ciebie dzisiaj moja mama jak zobaczyła Stasia,który miał na sobie koszulke lniana i bojówki w kolorze piaskowym, powiedział, że on wyglada jakby był duzo starszy, faktycznie, smiesznie wyglada taki maluszek w \"dorosłych\" ciuszkach. Najbardziej go lubie w koszulce polo załozonej na T-shirta z długim rękawem i do tego dzinsy - klon tatusia ;) Wpadłam dzisiaj na świetny pomysł - otóż mam pod Warszawą dom letniskowy, myślałam, że może byśmy zorganizowały tam spotkanie w jakimś dogodnym terminie np. pod koniec wakacji albo we wrześniu? Dom jest duży drewniany, w osiedlu podobnych domów w lesie, ma łazienkę, miejsce do przewijania już też, w razie potrzeby mozna tam przygotowac nocleg dla ok. 10 osób (łóżka głównie podwójne, a jesli pojedyncze to tak ze 7). Fajnie by było sie spotkać, co? :D W sumie centrum, więc wszystkie miałybyście tak samo blisko (lub tak samo daleko, zalezy jak na to spojrzeć ;) )

Kiara, ja tu o karuzeli, a myslałam o hustawce :D jestem pewna, że to jakiś techniczny kiks. Ja tez sie boje, jak jestem sama, bo mieszkamy na parterze domu jednorodzinnego i już dwa razy próbowali się do nas włamać - raz to amatorzy, ktoś ich spłoszył, chcieli wejść balkonem, a drugi raz ja ich usłyszałam w nocy - jeden zaglądał przez okno do sypialni, gdzie spalismy, drugi już wyłamywał okno w kuchni, a trzeci otwierał roletę na tarasie. teraz mam taka traumę, że byle szelest mnie stawia na równe nogi i jak jestem sama noca, to boje się strasznie. Co do tych pieluszek, to jesli mają tę gumkę z tyłu i też sa z bawełny, jak huggiesy, to chyba też wypróbuję, one są o połowę tańsze.

Hej Dziewczynki :) dzieki za miłe powitanie było fajnie tylko troszke krótko :( masaże wziełam trzy, mam po ciąży biedny kręgosłup niestety, potwierdził to masażysta. On jest też fizykoterapeutą i powiedział, że Staś ma zadatki na kręcz szyjny (doti - ratunku :O) i żeby go koniecznie aktywować z lewej strony, bo jest zdecydownie wygięty na prawa :( musze w pn go umowić do ortopedy, a poki co staram się go odkrecać w lewo. dziewczynki, obserwujcie swoje maleństwa uważnie! Poza tym wszystko ok, młody wczoraj znów się przekręcał z brzuszka na plecki, a jak leży na brzuszku to trzyma wysoko główke i nawet opiera sie na wyprostowanych rączkach. Na wyjeździe myslałam że sie posikam ze smiechu, jak razem z moim mężem we dwóch oglądali mecz - każdy z nich w swoim fotelu :D zrobiłam filmik dokumentujacy pierwszy mecz w Zyciu Stasia, szkoda, że taki beznadziejny ;) dziewczynki, ledwie zipię, ten upał mnie wykończy, dwa prania sie kręcą, ja robie obiad i czekam na koleżankę, która przyjdzie mnie na nowo wdrożć w pracą (będę to tobic z domu a i tak się denerwuję) co do kupek to,sikorka, Staś też robi takie cimnozłote, rzadkie, mysle że to norma, onaioni ale mnie nastraszylaś tym gronkowcem!!! Sasiek dziś starsznie marudny, jakby go brzuszek bolał :( ale spał cudnie - od 22 do 6.00 i od 6.30 do 10 :) na miejscu tatusia, w sypialni kiara, ja tak sobie myślę, że to może pilot sąsiada aktywował karuzelę? sulonda, niunia cudna i pieknie wyglada w tym kompleciku :) całusy dla dzisiajszych \"jubilatów\" ;) a próbowałyście tych pieluszek z Rosmanna? ciekawa jestem jak one się sprawdzają menku, ja kupowałam huggiesy i uzywam ich nadal, ale najlepszy numer udał mi sie w Świecie Dziecka - chciałam kupić rozmiar 3, których uzywamy, a ktore kupuję w Carefourze obok mojego domu. otóż one maja opakowanie czerwono-niebieskie (tzw. classic), a abka w Świecie Dziecka mi mówi, że ona takich w zyciu nie widziała i że jedyne jakie sa to w opakowaniu granatowo-zielonym! Okazało sie, że te w czerwono-granatowym to jakaś tańsza wersja bez ściagacza z tyłu, dostepna tylko w supermarketach i do tego przeciekajaca na pleckach właśnie (myslałam nad zmiana, bo uznałam, że sa kiepskie)! Teraz kupuje tylko te w zielono-granatowym opakowaniu i są super - mają ściagacz i full wypas.

Hej Dziewczynki, jestem juz, wrócilismy wczoraj wieczorem, ale miałam masakre - mąż dziś skoro swit pojechał na rajd i zostałam samiuteńka ze wszystkim - rozpakowanie walizek, upranie brudów, prasowanie, zakupy, bo po powrocie nic nie zostało w lodówce, brrr. I do tego bez auta, bo moje mąz zabrał na rajd (ma w nim coś tam na miejscu jakis znajomy z serwisu zainstalować) a jego auto stoi pod wiatą, ale ja nim nie pojeżdżę, bo jego firma ma taka polityke samochodowa, że jak on walnie, to no problem, ale jak ja, to ja płacę za naprawę, niefajnie, dlatego nie chcę tym autem jeździć. Wiec siaty z zakupami i wózek w 40-stopniowym upale, padam na twarz. Czytam Was, nadrabiam zaleglości, podziwiam fotki - nasze dzieci są najpiekniejsze :D No to na razie, dobranocka, jutro sie aktywuję może jakoś bardziej :)

Hello Girls, ja tylko korzystam z uprzejmości i piszę tylko na chwilkę - nie mam tu internetu,więc was nie poczytam, nie wiem co jest z moim komputerem, nie działa, nie da sie połączyć :( Pozdrawiam Was z Krynicy, Staś grzeczny, spokojny w podróży, spał, a podróż trwała 6 godzin (jedno karmienie po drodze), naprawdę było ok, pieknie też spał w nocy. bardzo się ciesz, b się obawiałam, że nie będzie fajnie :) No, lece, do nastepnego razu :) Jutro zaczynam masaże, bo dzisiaj znajomy miał wolny termin dopiero o 21.00. Troszke późno, więc zaczynamy jutro :)

a ja jem ciasto z truskawkami - truskawki w galaretce na spodzie biszkoptowym :) mniam mniam mnaim. Jak farmaceutka w aptece usłyszała o tym, że jem ogórki małosolne i czosnek i truskawki oraz piję gazowane napoje to się aż lady chwyciła z wrazenia :D a wyszło od tego, że zamierzam pić wapno musujące, bo w Prenatalu jest go moim zdaniam za mało.

Dziewczynki Kochane, wymasuję się za Was, to się wie, to tylko cztery masaże, ale jakos podzielę sprawiedliwie :) Własnie ustalilismy z mężem, że...na te 4 dni musimy zabrac dwa komputery! On swój służbowy a ja ten, bo ez was zginę :D mamy całe auto zawalone, nasza tylko malutka walizka, za to Stasia wózek, łóżeczko, torba z pieluchami, torba z ciuchami, torba z zabawkami, kocyki x 2, 10 pieluszek, 2 ręczniki do mycia, leżaczek do wanienki...Rany, przydałoby się w dwa auta chyba pojechać :) Sylwia, dzieki za pocieszenie , mam nadzieje, że tak będzie, bo się strasznie martwię. Ten Sinlac, który mi się po wielu poszukiwaniach udało kupić w aptece to jest od 5 miesiaca, a lekarka powiedziała, że rzadszy i w małej ilości mozna Stasiowi już teraz dać, no nie wiem...Biore go ze sobą na wszelki wypadek, ale na razie się wstrzymam. Aniula - dzieki za miłe słówko , ładnie Ci niunia waży :) koobi, jak będziesz w Krynicy (albo któras z Was) i będziecie chciały iśc na dobry masaż to dam namiary, w Warszawie 1,5 godziny masażu całego ciała kosztuje 150-200 (!!!) zł, a u tego mojego znajomego 40-50 zł. Różnica niebywała. Dla mnie to jak zbawienie bo od dawna mam bardzo powazne kłopoty z kręgosłupem i straszne bóle, które ciąża spotęgowała, dlatego cieszę się ogromnie, że on mnie troszke ponaprawia. doti - powodzenia na egzaminie i wielkie gratulacje :) tu przecież nie o nagrodę chodzi, nie? menku - gratulcje dla Igorka - główka w górze no no no :), Stas też dzisiaj marudny, może to wina pogody? Musiałam go po położeniu do łóżeczka (nie chciał za nic zasnąć) wyjąć i jeszcze 10 minut dokarmić, wtedy się wyciszył i wreszcie usnął agnes, spóźnili sie, ale przynajmniej co fajnego przytargali :D ale macie atrakcje, tylko chyba padało, co? Sylwia, wiem wszystko, że u was \"Łzy\", bo ciocia z Andrychowa przyjechała - ja jej wyjechałam z tekstem: \"To co, dzieciaki dzisiaj w wesołym miasteczku sie bawią?\" :D - mało z krzesła nie spadła, a potem mi powiedziała że inne atrakcje też macie :) Aha, miałam Cię zapytać, ona mi opowiadała, że w Bolęcinie (chyba) był przypadek, kiedy zdrowe dziecko po szczepieniu na pneumokoki zapadło na sepsę i ledwie ię wylizało, słyszałas o tym? Matko jedna! A podobno nigdy nie chorowało! Dopiero po szczepionce!

Sylwia - az sie zdziwiłam, że on widzi co się dzieje na ekranie, ajak kaczor zaczął gadać, to yslałam że Staś odleci! zrobiliśmuy z męzem krótki filmik na te okolicznośc ;) fajne te maty, co? ja czasem mogę siedziec i siedziec i patrzeć jak Staś sie bawi i każdego dnia odkrywa coś nowego, a kiedyś miałam ciągły "niedoczas", a teraz... "niedoczas" ale troszkę inny jutro skoro świt jedzimy, lece sie pakować, ale tego jest! Czy się jedzie na dwa tygodnie, czy na 4 dni, to wszystko trzeba zabrać! Masakra jakaś :)

Dziewczynki, szybko, jaeśli jesteście, włączcie swoim dzieciaczkom Kaczora Donalda - dobranocka - Staś szaleje! Niewiarygodne!

Hej Selma - to szczuplutki i długaśny Twój Maciuś :) Sylwia, nie wiedziałam o ym rumianku, u nas co prawda problemu nie ma, ale warto wiedzieć Dziewczynki co robić, żeby produkcja mleka nie malała???? Wiem, że nie mozna dokarmiac, bo wtedy dziecko mniej wyciaga, ale co innego? Mam wrażenie, że mam z dnia na dzien mniej a chce karmic do pol roku! Jestem zalamama

sorry, o tym wózku to do Magdy XYZ a nie do agawu było :D

agnes, ale nie miałas Lenki ;) klusek zazdroszczę, nie mam truskawek i nie mi kto kupić :(

hello girls, sorki pisze jedna reka, dziekuje za mile slowa po programie , ja nie ogladalam bo nie mam tvn style. Siostra ogladała i mówiła, że się kiwałam gadając o tych zczpionkach, ale dlatego, że nie siedziałam, tylko stałam i tak nie za bardzo wiadomo co wtedy ze sobą zrobić :) co do cyca, podobno było dyskrenie :) Podziwiam fotki, ale mamusie laseczki :) no, młody zasnął, uruchomiłam drugą rękę :) jak się patzy na nasze fotki bez brzuszków, to jakby inny świat, nie? agawu, ja kupiłam Peg Perego Pliko3, jest barzo fajny, zwrotny, lekki (8 kg), dość stabilny (jak na parasolkę), wygodny, rozkłada się do poziomu 0 i nie jest za mały, ma fajne miękkie boczki, regulowany podnóżek od płaskiego do 90 stopni, ogolnie jestem zadowolona, polecam. oczywiście nie ta amortyzacja co w Quinny, ale trzeba wziąć pod uwagę, że to spacerówka-parasolka - wózek \"podróżno\"-miejski. magda xyz witaj :) sikorka - fendi, nie wiem jaki to model, kupiłam w ub. roku, cieszę się, że Ci się podobają :), jak chcesz mogę Ci tę bluzke kupic w Polsce i wysłac (jesli jeszcze są, bo ja kupowałam w marcu), tylko uwaga: ma dekolt gigant, jak mi zakładali ten mikrofonik to aż żeśmy sobie żartowali, że cyc zagłuszy gadanie ;), nawiasem mówiąc, przystojny ten Twój mąż , coś jet z prawdy w tym że za mundurem....;)

Hej u nas dzisiaj pogoda niespecjalna a mój nastrój podły. Z mężem nic nie lepiej, Staś w nocy spał do 5 a potem na moich rekach do 7, bo go brzuszek bolał i potem od 7 do około 9. Mi ze stresu produkcja pokarmu zmalała o połowę, straszne,, bałam się, że mały będzie płakał z głodu i może nawet by tak było, dlatego go trzymałam od 5 do 7 na rekach :( ech, szkoda gadać, praca sie o mnie upomina, pierwszy dyżur mam objąc 14 czerwca, boje się, że nie dam rady. MAMA, usmiałam sie jak opisałas strój swojej córki, matko jedyna :) Dziewczynki, jak Wam pisałam, w nd jade na 4 dni do Krynicy, teraz mam schizę, że może dla Stasia to nie bedzie najlepsze? Ostre powietrze i ciśnienie? Krynica jest najwyżej połozonym uzdrowiskiem w Polsce (600 m.n.p.m). Co tu robić? Hotel zarezerwowoany, masaż też :(

Jeszcz ja na chiwlkę :) Sylwia, ja Ola, co prawda w werski dowodowo-paszportowej Aleksandra, ale wszysycy mowią do mnie Ola. Z tym opakowaniem to żałuje, że nie wsadziłam otwartego (to słoiczek był, a w nim resztki), żeby sie umazał na dobranoc. O, do tego wesołego miasteczka to pewnie dzieciaki kuzynek mojego męza też się wybieraja :) Dobranocka.

Aha, dodm tylko, że dzisiaj sie pokłóciłam z męzem, nie odzywam się do niego. Na zlość wsadziłam mu pod jego koldrę puste opakowanie po żelu do wlosów, które zostawił w łazience na umywalce, zamiast wyrzucić do smieci. W niedziele mamy jechac do Krynicy, wcale mi się nie chce z nim gadac, a co dopiero jechac. Aha, no i powiem Wam, że w sobote o 10.00 będziecie mogły sobie obejrzec moje cyce na łóżku w mojej sypialni. Zatelefonowali do mnie z TVN Style, że jest emisja programu, w którym służę jako egzemplarz pokazowy do zaprezentowania sposobów karmienia po cc. Ciekawe tylko, że dziecko w dżinsach i ja też :P A, i moja położna z trojaczkami w brzuchu (17 tydzień), która siedzi przy nas i instruuje mnie jak przystawiać dziecko. Kino to będzie cos czuję.

agaif - piękny opis konwersacji telefonicznej :) vii, pomysł z okularami przedni , uśmiałam isę jak nie wiem co :D :D :D fajnie masz, że macie z mężem dyżury przy małym na zmianę, ja niestety mam dyżur ciągły Sylwka, a do Ciebie jak sie normalnie mówi Sylwia, czy Sylkwka? Jak wolisz? U mnie z waga kiepsko - o killogram mniej niż przed ciążą i niestety nie cieszy mnie to, bo teraz przy 170 cm ważę 49 kg :( zawsze byłam bardzo chuda, dlatego cieszyłam sie, że troszke mi zostanie :( munka, nic nie tracimy, zawsze mozna powiedzieć : nie, nie jestem na to gotowa, prawda? jak nie ta praca to inna, tak staram się myslec, choć w TVP pracuję już 11 lat (w lipcu minie). No tak, jak tak dalej pójdzie to Stasiek będzie gadał tyle co mamusia ;) wykończy mnie wtedy Misiolinka, ale masz przystojniaków w domu :) Wózka nie oddałam (ciesze się, że Ci się podoba), ale ja tym nie umiem jeździć! Dopiero sie uczę :) Przyzwyczaisz się jeszcze do trójkołowca, powiem Ci, że parasolka jest źle amortyzowana i nadaje się tylko na krótkie dystanse i po równym. Ja Quinny doceniłam dop[iero jak się wybrałam Peg Perego do parku. Ale co fakt to fakt - w Peg Perego młody się nie poci. Sylwka - fluidki dla Agatki

Hej w czwartek menku - niestety nie wiem co z kupami, Stasiek też na samym cycu i robi kilka dziennie, pewnie ma przemianę materii po mnie - co zjem to strawię :O koksinel, kurczę, \"w temacie\" krzesełek dokarmienia to jeszcze nie mam rozeznania, nie pomogę Ci :( ten temat odległy, i dzięki Bogu, bo juz nie mam gdzie trzymać sprzętów, zwłaszacz dwa wózki dają się we znaki i mata edu Caro - Ilka rozkoszna :) agawu - cude aleństwo :) Aja - Jęruś solidny, ie powiem :) munka, ja wracam od połowy czeraca ale bede robić strone internetową (to co dotychczas) z domu, tylko po południu będe jeźdić do pracy, żeby wstawić zdjecia tez mnie kori, żeby nie wracać, ale potem będzie ciężko się zmobilizować, postanowiłam, że jak nie będzie mi zło i Staś będzie na tym cierpiał, to zrezygnuję hej Chcąca, dawno Cię nie było sokorka - gratuluję chudnięcia i samozaparcia :) caro - trzymam kciuki darka, adorable, pirania, onaioni, gdzie one sie podziały? Staś wczoraj jak był głodny i zmęczony wołał aja aja aja i MAM MAM MAM-a!!! To chyba niemozliwe, żeby to było to co myślę, co.....

Hej to ja jak zwykle nocą :) menku - widze, że Ty też masz chwilkę wieczorami. Co tam tasiemiec, za to fajnie się czyta, bo przejrzyscie :) dziewczynki, ja nie pamietam nazwy leku na katarek, ale jak będe w zaprzyjaźnionej aptece to zapytam, aha spróbujcie tę maść majerankowa pod nosek, pomaga caro, Staś ma 3 misiace i tydzień i waży 6 kg, mierzy 62 cm.W 8. tygodniu ważył 4900. agaif, trzymam kciuki za kocine i za Was

Sylwka, Agatka boska o prostu :D malutki kotek ;) i jaka pogodna sukienka fajowa i niebieska :)

Otóż to agaif, dlatego szczepię to co w podstawowoym pakiecie i już :) co do ego Sinlacu to ostatnio lekarka mi powiedziała, że gdybym miała schizę, że mlody za mało je albo jest głodny między karmieniami to żeby podac, tylko trzeba pamiętac, że jeśli dzziecinka zje pomiędzy to mniej zje podczas karmienia a to ma zły wpływ na laktację...:( cholera, jak tu się w tym połapać i nie zwariować????

koobi, tak jak silka mówi, on sie różni tylko wzorkiem tapicerki, przywieszkami i pałączkiem, ja nie chciałam czarno-białego, bo Stasiek płakał jak na niego patrzył, nie wiem czemu (wiem, bo mieliśmy pozyczony własnie z takim biało-czarnym). Do tego zestawu leżaczkowych atrakcji dokupiłam za 25 zł takiego zajaca z dzwonkniem w środku Tiny Love, jest suuuper, Stasiek go szarpie (raczej trąca ;) ) i on dzwoni - rozkosz. koobi, mysle, że się wyrówna, ale pilnuj tego kładzenia na różne boki AAA, zapomniałam sie pochwalić : Dzisiaj moje kochane dziecko spało od 22 do 6.30 i spałoby dalej, gdyby nie moja pekajaca z nadmiaru pokarmu pierś - musiałam go przez sen nakarmić, zjadł, nawet oka nie otworzył i spał dalej do 8.30. Niewiarygodne :) selma, ta spacerówa fajowa, jak Stasiek mi uroscie to się przymierzam do zappa, tylko że on nie ma rozkładanego oparcia Ten Twój Hauck jest bardzo fajny, oglądałam ostatnio w sklepie sikorka, ja raz ale na spacer gigant - od jakiejś 13.00 do 18.00 emdżi - moi też tak robili - dawali dużą swobodę, w pewnych jednak granicach, nigdy nie było problemu z późnym powrotem (wracałam i tak o ustalonej porze), czy nawet spróbowaniem alkoholu - podczas rodzinnych imprez mogłam jako dziecko np. umoczyć język w winie czy szampanie albo piwie i potem wiedziałam, że to ohydztwo ;), nie było potem problemu z imprezami w liceum, gdzie niektóre moje koleżanki i koledzy pili na umór, bo się wyrwali spod kontroli

koksinel - goraco polecam http://www.allegro.pl/item198563761_fisher_price_lezaczek_bujaczek_2007_z_wibracjami.html doti - dzieki, Stasinek jak spi to trzyma różnie, czasem na lewo, czasem na prawo, czasem prosto, tylko na brzuniu jest ten skręt w prawo sikorka, znam obie te firmy, obie sa rewelacyjne, super wozki i jakosc