olooo

Hello Girls, Grubcia, chamstwo nad chamstwa, ja bym nie wracała, tylko wyrwała od nich co się da na wychowawczym, co zarobisz i tak pojdzie na opiekunke, aTy będziesz się męczyć w pracy, która Cię frustruje, bo bedziesz po studiach parzyć kawkę panom w garniturach i jak goniec zasuwać na pocztę. Twoje dziecko bedzie w domu z obca babą, a Ty, z kilkuletnim doświadczeniem na wyższym stanowisku bedziesz pracowac na niższym w firmie która tak Cię potraktowała, sorry, mnie by szlag trafił. Nie chciałoby mi sie co rano wstawać do pracy, szłabym tam już niechetna od samego rana

koobi - rodzina Adamsów - piekne - uśmiałam sie do łez, trafne :D :D :D mam to samo wrażenie, dlatego testuje to chicco ja nie szczepie rotawirusów ani pneumo, bo dwie lekarki powiedziały mi że to nie ma sensu, rotawirus nie jest jakos straszliwie groźny, niemal każde dziecko go przechodzi, my tez prawdopodobnie, tylko wtedy nie był tak nazwany i modny (słowa pani dr). Powiedziała mi też wczoraj podczas kontroli, że moda na alergie i sepsę jest przerażająca i żeby nie szalec, bo szczepionka opracowana na 7 szczepów najbardziej popularnych w USA, a w przyrodzie wystepuje ich 90, więc to loteria. Poza tym my mamy w sobie te bakterie i tak, one moga sie ujawnic w każdej chwili i szczepienie nie musi wcale pomóc. Pneumo jednak zostawiam pod znakiem zapytania, jest wersja tej szczepionkii, ktora mozna dać jak mały będzie miał rok, teraz , jak powiedziała dr nie powinno się w dziecko ładować tyle świństwa bo to delikatny organizm i tak naprawde to nigdy nie wiadomo jak zareaguje. Po tym, co miałam wczoraj po zwykłej skojarzonej rzeczywiscie zastanawiam się na tym, że pani dr może ma rację...Zapytałam, jak ona by swoje dzieci szczepiła i powiedziała, że bez dodatkowych. Cholera, to trudny temat, sama sie waham i nie wiem czy dobrze robię, ale czegos się trzeba trzymac. Grunt to zdrowy rozsądek, nas nie szczpiono na wszystko i jakos żyjemy, a bakterie były, są i będą, nic na to nie poradzimy, oczywiscie medycyna idzie do przodu i trzeba z tego korzystac, ale wielokrotnie słyszałam o problemach po szczepieniach, więc akurat z tymi osiągnięciami medycyny jestem ostrożna. silka, ale Ci fajnie! koksa, super ta hustawka, moja znjoma sadzała tam córkę rano, jak nie daała im pospać, zakładała jej czapkę (wiatr podczas huśtania) i mieli godzinke snu gratis ;) doti - gratulacje leżaczek jest super, mam go i polecam każdemu, tylko nie kładź małego tam za często, bo jak powiedziała połozna, się rozleniwia i nie chce się turlać, aha, mam pytanko do fachowca: Staś zdecydowanie skręca główke w prawo jak go kładę na brzuszku i wcale nie chce dać się namówic na skręt w lewo, mimo, że kładę mu z lewej zabawki, o co chodzi? Nie ma chyba kręczu karku, bo lekarka go macała, ale denerwuje mnie to :( koobi, masuj lekko opuszkami palców, ja tez tak mam czasem, masaz pomaga ktora gondola jest jescze mniejsza od Quinny???? sulonda, teść twarda sztuka, co on nie wie, że gość jak ryba - po trzech dniach zaczyna śmierdzieć ;)

grubcia, biedaku :( nie martw sie, ja sobie tłumacze, że jak nie ta praca to inna, chociaż pracuje tu już 11 lat :( od połowy czerwca wracam do serwisu internetowego, jak ja dam radę??? a od wrzesnia do Telegazety, czyli znów na dwa etaty, dobrze że internet moge na razie robić z domu, bo ja pracuje też w weekendy :(

Hej :) o rany ale produkcja, normalnie tasma i akord :D sylwka, kurcze - NIE PAMIETAM nazwy tych kropli :O co do szczpienia to od razu zaopatrz sie w panadol czy coś innego przeciwgoraczkowego dla dzieci. Ale numer jak zacznie zadzierać mi bluzkę, tylko nie TO! :D Wtedy odstawiam i zaczynam zupki :D sikorka, suuuper z tymi paczkami, uwielbiam prezenty :) ta bluzka to Reserved, bardzo dobrze się nosi i cana godziwa (chyba cos około 80 zł), nie wiem, czy są jeszcze, bo kupowałam w marcu, wziełam od razu dwie - S i XS, bo S to na teraz a XS jak skończę karmić :D ja nie pije kawy, czasem jedna, ale latte i to rzadko copa - ucałuję racja! kasiunia z Wa-wy! dzieki :) agaif, tak, centrum materna można, ja konczę prenatal którego nie brałam w ciąży i rozejrze się za czyms, choć mam wrażenie że to i tak o d... potłuć, bo włosy garściami wyłażą :( nawet nie mów kolejnej ciąży!!! matko jedyna, ja chcę się wreszci wyspać :D lekarka mi wczoraj powieziała,że jest jakis preparat dla dzieci, który sie podaje w ramach dokarmiania - bardzo sycacy - Sinlac agnes, kupuj i rób sesję, chcemy zobaczyć :) gienia - czasem coca-cole, bo sie nie moge powstrzymac i regularni pijam karmi malinowe - ono gazowane pirania, ja jak wracam ze spaceru to natychmiast zmywam i smaruje kremem oilatum, a jak Twoja niunia skończy to mże jeszcze \"strzela z cycka\" - Stasiek to uwielbia agawu, też myślałam o tych rynienkach, ale a szczęście on lekki, jak sa schodki to podnosze, na rynienkach nie próbowałam jeszcze, ale one chyba mają rozstaw standardowy? trójkołówką jest trudno munka - kochana, dzieki za wsparcie moralne ;) agnes - konkubinat Gucia i Mai - piękne!!!!!

Dziewczynki, kino, zapomniałam wam napisac, że dzisiaj w nocy Stasiek jadł i nagle oderwał się od cyca, złapał brodawkę w dwa palce i chciał sobie ją, razem z palcami oczywiscie, władowac do buzi, bez powodzenia, bardzo go wkurzało, że się nie udaje :D :D :D

Hej Sylwka, dopiero teraz mi się Twoj post wyświetlił, on znów dostał w udo, tak, okładałam no i ten paanadol i udało się to opanować, ale to straszne patrzeć, jak się maleństwo męczy z gorączką, nie wie co sie dzieje i do tego ten upał....

Hello Girls :) Stasiek po panadolu zasnął, troszke był niespokojny w nocy, apetytu przed spaniem tez nie miał, chyba pierwszy raz w jego całym życiu, ale noc minęła spokojnie, obudził sie o 4.30 i po karmieniu spał od 5.00 do 8.00. Gorączka minęła po jakichś 20 minutach o d podania mu leku. menku - biedaku padłas po przeczytaniu naszej produkcji ;) doti - powodzenia na egzaminie, trzymam kciuki, hmmm z tą kolejną ciążą to ciekawe, widać co lekarz to opinia, mnie mówił, że się co najmniej pół roku zrasta macica, tak, żeby nie popękała podczas kolejnej ciąży, ale skoro zdarza się zajście szybsze i kobitki jakoś donaszają i rodza, to chyba da się przezyć, pewnie prawda jak zwykle lezy po środku agnes - słusznie, też bym kupiła, którą, tę w grochy? teraz super modne, do tego machcniesz perełki na szyję i będziesz w stylu Audrey Hepburn :) (tylko blond) tiul po fakcie zawsze mozna odciąc koksa, ja też sobie chwalę rampersiki, tylko martwię się, że w nocy może być mu w nich za chłodno, ale chyba zacznę jes stosować też na noc, bo np. dzisiaj to u nas było jak w saunie sikorka, chyba lpiej chłodno... pirania, Boże, co za dno z ta babą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!toż to mniej więcej taki poziom jak leczenie typu do pieca na 3 zdrowaśki pirania, ja mam wrażenie, że wszystkie te o wysokim faktorze tzw. mineralnym zostawiaja to białe, nie widziałam takiego co by nie zostawiał, a do tego mam wrażenie, że one tak jakoś wysuszają skórę dziecku to chicco, które kupiłam nawet nieźle się rozsmarowuje, ale białe na chwilke zostawia, cena około 25 zł gatha, ja natomiast przecieram tymi wilgotnymi chusteczkami do dupki (mamy Huggiesy, które nie pachna i nie maja czegoś co potem może młodego na słońcu uczulić) Staś uwielbia być nimi przecierany, bo sa chlodne i potem np. na niego podmucham, albo wiaterek (oczywiście lekki) zawieje i on cały szczęsliwy :D

Dziewczynki, masakra, Staś po szczepieniu dostał gorączki (termometr-smoczek pokazał 38,3) koszmar, biedaczek w tym upale sie straszliwie męczył, dałam mu panadol, jakoś zyje, ale ja padam. własnie mi zjadło pół posta!!!! chamstwo. otóż pisałam w nim, że dzisiaj pani doktor powiedziała po zmierzeniu go i zważeniu, że przybiera super i że gdyby przybrał połowę też byłaby zadowolona. Staś waży 6000 i mierzy 62. Ciesze się, że jest ok, bo martwiłam się, czy wystarczajaco zjada. Powiedziała że to moja schiza, bo dziecko zadbane i dokarmione \"jak pączus w masle\". Dostałam skierowanie na badanie moczu na wszelki wypadek. teraz ja się pobawię z woreczkami :) koksinel, widze, że awansowawałam na specjalistę prezentowego ;) to chyba przez mój zakupoholizm, Corula tez jest niezła w te klocki :P (Corulka, sorry ;) ) otóż wiem o kojcach tylko tyle, co powiedzieli w mądrym programie na TVN Style, że powinien miec szczebelki a nie siatke, bo dziecku łatwiej się łapać (znajomi, którzy mają 9 miesięczna córeczkę, potwierdzaja, bo mieli pozyczony taki z siatką, a teraz mają własny ze szczebelkami, więc jest porównanie) oraz wiem, że musi być duży, nawet tak duży, że może tam wejść rodzic, żeby się czasem z dzieckiem pobawić. jesli Tiny Love robi kojce, to waliłabym jak w dym, bo czego nie wypuszcza na rynek to rewelacja. dzisiaj przed chwilą zmontowałam spacerówke Quinny żeby porównać z tą nowa. otóż powiem tak: moja się nie rozkłada do poziomu zerowego, bedzie dobra dopiero za kilka miesiecy, na razie za wysoko by Staś siedział. natomiast widze, że na zime będzie jedyna, bo te wielkie koła pokonja każede śniegi oraz śpiwór, który ma wytrzyma każdy mróz :) aha, no i się przekonałam, że nawet przy najlepszych chęciach nie dałoby rady wsadzić tam Stasia szybko, bo ona jest za malutki, spacerówa Quinny to wielki pojazd, dziecina się w nim telepie na razie. ciekawe, czy w Waszych Quinny się rozkładaja oparcia na płasko? Ja mam model z 2007 r., więc nie wiem jak to jest :( Hej menku, zastanawiałam się co u Ciebie sylwka, u nas w Wa-wie tez żar, moja siostra, która mieszka na strychu schodzi do nas na parter się chlodzić :) my lecimy na pieluchcch nr 3 (5-9 kg), ale na Huggiesach, one wieksze od Pampersów, ale własnie zrobiłam zapasik - 3 paczki, a widze, że już wkrótce my tez zmienimy na większe hej Misiolinka :) Staś też ulewa i to sporo, lekarka powiedziała, żeby się nie martwić, bo ulewa nadmiar, co widać po wadze, gdyby ulewał za duzo, byłoby widać po wadze sprawdź ile Kacperek waży menku na potówki może alantan zasypka? albo maka ziemniaczana, ponoć rewelacja munka, strasznie mi wypadają, nie biore witamin, bo podobno podczas karmiania niewskazane, ale zapytam lekarke, może można Merz Special? Póki co biore Prenatal i myję włosy wzmacniającym szamponem przeciwko wypadaniu, ale to niewiele daje przepisik: pomidory pokroić w ósemki (w naszym wypadku - wersja dla karmiacych - sparzone i obrane), dodać czarne oliwki, kilka lisci bazylii, nastepnie polać nastepującym sosikiem: jogurt naturalny - 1/2 szkl., czosnek - jeden ząbek wyciśnięty, sól, pieprz, mocno wymieszać. Szybko i pysznie, o ile ktoś lubi pomidory i czosnek :) krzyka - prezerwatywa na razie, potem Cerazette będzie w robocie bez rajtropek, body z krótkim rekawem, krótkie spodenki, dzisiaj pytałam lekarke, powiedziała że dbrze. Aha, ja nie zakładam czapki ani skarpetek i powiedziała że super, czapka tylko ewentualnie od słońca, jak nie ma się parasolki czy daszku stosuje krem 50, ale uważaj kupujac, bo wiekszość jest od 3 roku zycia, ten, który kupiłam, Chicco (a aptece) jest od 1 dnia. Chyba jeszcze Ziajka ma taki od poczatku ok, Dziewczynki, tasiemiec straszny (znowu :O ), lece spać, bo dzisiaj chyba cięzka noc przede mną, dobranoc

munka ucałuj niunię od internetowej ciotki :) rozumiem Cię, bo ja tez jeszcze @ nie mam, a gdyby teraz ciąża...rany. Jestem po cc, więc masakra.

Sylwka, ja nie wiem, czy ci lekarze to sa z kamienia? Co to za ludzie? Nie ucza ich na studiach (jesi sami nie wiedza jak sie poinno traktować niemowlę) podejścia do małego pacjenta?

Helo Girls, Własnie wrócilismy ze Stasiem ze szczepienia (120 zł, nie do wiary, miało być refundowane), moje dzieciątko było niezwykle dzielne, zpłakało tylko chwilkę, potem było grzeczne. Wózek sprawuje sie rewelacyjnie, może nie jest tak amortyzowany jak Quinny (ten jednak est bezkonkurencyjny), ale za to po pierwsze: ma super daszek, który moge dowolnie przesuwać i pozwala na lepsze zasłonięcie przed słońcem niż parasolka (ten daszek ma doczepiany do tylnej części taki dodatkowy element, który zasłania przed ewentualnym deszczem lub wiatrem, ale teraz go odczepiłam), po drugie: lekko się prowadzi spokojnie jedną ręka, po trzecie: Staś po wyjeciu suchy, bo mu wiaterem powiewał, po czwarte - super zadowolony bo ogląda świat - leży cicho, ale czasem jak go coś uciesze to glosno sę śmieje, tego w gondoli nie było (no, czasem śmiał się do mnie), po piąte: widze go, bo ustawiam budkę tak, że stanowi ona jakby daszek a nie zabudowaną budę. Oczywiście Quinny zostaje - milion razy solidniejszy, bardziej stabilny i pewny i taki bardzie \"konkretny\". Tylko jak do bagażnika mam go wsadzać to masakra. I jak na wyjazd, kiedy trzeba zabrać milion rzeczy, to jeszcze gorzej. sikorka, Corula - mam tę sama karuzelę - jak pisałam - rewelacja :), niestety bez pilota, ale za to ona ma 20-minutowe \"utwory\" - zostawiam i ide do łóżka, czasem po jednym zasypia, czasem po dwóch (mówie o poranku, kiedy po karmieniu o 5.30 ja chcę pospać, a on ma ochote na aktywność ;) munka - cudna Twoja Matyldzia, a na pewno nie jesteś w ciąży? :O Sylwka - Agatka rozkoszna :) sliczny ma usmiech Hej gatha, martwiłyśmy się co z Tobą Hej Caro dziewczynki, ja tez sę chcę spotkać ! :D, żadna nie mieszka w Wa-wie :( pirania, ja nie uzywam, ale używałam i powiem Ci, że Medela ma rewelacyjne, z opcją delikatnego i mocniejszego dojenia

marzka, artykuł oddaje samo sedno :)

Dziewczynki, dziekuję Wam wszystkim za wsparcie w kwestii wózka, może rzeczywiście go zostawię, faktycznie te małe kółka niefajne, ale paasolka tym sie charakteryzuje, że ma małe on ma byc taki wyjazdowo-samochodowo-upalny, a tak to pozostaję przy Quinny. Ale produkujecie, matko jedyna, ledwie godzina minęła, a tu aka produkcja! copa, ma to samo, jak męza nie ma to wszystko jakos idzie, jak jest, to tysiące spraw do załatwienia, ludzie do odwiedzenia itp., ale w sumie to miło, że jest, nie? ;) gienia - Adrianek słodziak i masz fajową matę edu koobi, pałąk do speeda dokupię też, bo on strasznie łysy bez agnes, fajne fotki, niunia rozkoszna,a jakie piękne o różowe drzewo w ogrodzie! corula, dzieki za komplemencik, mąż się ucieszy ;) a usmiech z cycem jest boski, zgadzam się :D Kasiunia, całusy, wracaj szybko koobi, zgadzam się, ta gondola to średnia jest, moja lekko zjeżdża w dół no i nie za wielka, a poza tym ten syntetyk, którym jest tak obficie wyłozona, to koszmar latem copa, jak Ci sie udało na grubo??? doti - witaj :), odważny pomysł,ale fajny :) no, chyba pójdę spać, dobranocka

krzyka - całuski dla Haneczki

koobi, speedy oczywiscie zostaje, tylko że jest z nim tak: gondolka troszke mała sie robi i zero przewiewu, mlody jak z sauny po wyjeciu, a spacerówka to jest gigant, dzieciak po niej lata jak Żyd po pustym sklepie, no i nie ma pałąka :( doszliśmy z mężem do wniosku, że Speedy jako duża spacerówka z tym rewelacyjnym grubym śpiworkiem będzie idealny na zimę (akurat Stas będzie miał około roczku), natomiast Peg Perego, znaczkie lżejszy i mniejszy będzie idelany na wyjazdy (mniej miesjaca w aucie zajmie) i na upalne dni, bo jest bardziej przewiewny. Ae cały czas mam mały dysonans pozakupowy :O

Hej Dziewczeta, mam mały problem kupiłam wózek spacerowy - parasolkę, ale z mozliwoscia położenia oparcia, kurczę, do końca nie jestem pewna, czy dobry jest, nie odzepiłam metek, żeby go w razie czegooddać do sklepu :O Dziewczynki, co o nim sadzicie? Powiem tak: ma regulowany podnóżek, odpinaną budę, mozliwośc położenia oparcia na płasko, pasy, odpinany pałąk, waży 8 kg,jest troszke większy niż normalna parasolna, ale nie ma parasolek typowych dla takich małych dzieci, sama juz ne wiem oto link: http://www.baby.com.pl/szczegoly.php?Wozek_spacerowy_Peg-Perego_Pliko_P3_Completo__kolor_Free_Style_Mint&przedm=6543211&grupa_p=1&pwd=%2F1%2F100792%2F100819%2F123495&sortuj=kod

Sylwka, ale Wy macie stronkę fajną :)

Hello Girls w niedziele, ja tylko na momencik, araz jedziemy po wózek i poem do babci Koksinel, może to wina aparatu, matko jedyna, ale się nadenerwowałaś! idziesz do lekarza? Sylwka, dzieki za miłe słowa gratulacje z powodu ekspressowego tempa rozoju Agatki :) wiesz, ja też uwielbiam patrzeć na pierwszy poranny uśmiech Stasia, to najcudowniejszy widok na swiecie nie martw się ym ,że Agatka szarpie sie za uszki, Stasiek też się szarpie za uszy, nos, wsadza palce do oczu, ciągnie się za spodenki, albo pieluszke, po prostu nasze dzieciaczki są na etapie poznawania otoczenia (i siebie) za pomoca dotyku, tak prznajmniej sadzę. Najlepiej jak masuje się po brzuszku, kiedy ma np na body albo koszulce jakiś nadruk o innej fakturze niż reszta ubranka :D Sylwka, glos oddany Sulonda, uwielbiam truskawki ze smietanką....mmmmm

Hej to ja w nocy :) dzisiaj mieliśmy intensywny dzień od rana no i mąż wczoraj wrócił,w domu degrengolada, pranie itp., w dodoatku trzeba było obskoczyc obie mamy, moi rodzice zaprosili nas do restauracji, gdzie zresztą mamy organizować imprę po chrzcinach, teściowa na kolację do siebie do domu, wróciliśmy o 22, wykapaliśmy młodego. Corula - to Tiny Love, super. Stasiek dzisiaj wyartykułował wa razy \"daj\" \"daj\" przy przystawianiu do piersi :D oczywiście nieświadomie ale smiechu było sporo :D oglądałam dzisiaj spacerówki-parasolki - ale są lekkie! No i niewiele jest do wyboru takich z dobrze rozkładanym oparciem i do tego podnoszonym podnóżkiem :( znalazłam Peg Perego, ale nie ma pałączka z przodu tylko same pasy i drugą firmy Jane, ale tamta trszkę jakby \"niedorobiona\" jestem w kropce :( jutro pojade obejrzeć jeszcze w innnym sklepie Corula, ja kładę bawełniane prześcieradełko do gondoli, a na fotelik bawełniane pokrycie, ale to i tak nie wistarcza, młody cały mokry, bo pod spodem 100% syntetyk i i tak się zapoci. W spacerówce jednak jakiś przewiew jest. Łóżeczko turystyczne rozłożyliśmy - jest spore, ale to dobrze, napisane, że do 3 lat i dobrze, bo się \"zamortyzuje\" ;) czy to normalne, że łóżeczka turystyczne mają cienki i twardy materacyk? agnes, ja bym nie łączyła tych dwóch rzeczy - buty z gorsetem jak najbardziej, ale dołu bym jakiegoś poszukała, może zajrzyj do scond-handu? podczas ciązy kupiłam w second-handzie przepiekną suknię wieczoową dla kobiet w ciąży, robiła wrażenie, może znajdziesz tam coś wyjściowego? Dziewczynki ciekawe co się dzieje z Gathą i z Misioliną? emdżi - mała rozkoszna koksinel - cudna twoja księżniczka, mamy (a własciwie mieliśmy) takie same spodenki, ale teraz już czekają na drugie dziecko ;) dziewczynki, ja nie miałam okresu ani razu od porodu! Hmmm, raz moglo się zdarzyć że zaciążyłam, mam nadzieje, że jednak nie! :O potrem już szaleliśmy kontrolowanie Sylwka, ale fajnie, że się spotkacie :) zazdroszczę Wam, szkoda że żadna z Was nie mieszka w Wa-wie :( wstawiam kilka fotek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/715a82f5b4bb2570.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56f244a92dd24f7d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ed97c8b9485ec57.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0b23526cc5b10eb8.html a to koteczki o piatej nad ranem: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/312d4ee28aca7bdf.html

Gingera, now łasnie, ona tych pasów nie używa, bo jej maluszek śpi tym wózku na spacerze...na brzuchu! Szok, nie? Oglądam wózki-parasolki ale rozkładane na płasko i znalazłam w www.calineczka,pl Inglesinę Trip Color oraz Peg Perego Pliko X-Lite, wyglądają ok, ale muszę je dokładnie obejrzeć na żywo. Dobranocka :)

jak wyjmuję Stasia z fotelika to jakby z sauny wyszedł, przecież tam pod tym sztucznym zresztą obiciem jest styropian, którynie oddycha - idealna droga do odparzenia zwłaszcza w upał. oczywiscie woże go w tym foteliku w stelażu jak musze do lekarza czy na chwilę po zakupy, ale nie za długo!

agaif, spróbuję zatem rumianek. Kino jest jak młody próbuje smoka i wodę albo koperkową herbatkę :D no wiec on jak wyprostuje nogi to dosięga stópkami do końca gondoli, ciagle go musze przesuwac do góry, tak ma jeszcze troszkę zapasu. W sumie to ta gondolka chyba jest przeznaczona do jakichś 68 cm, ale precież trzeba mieć malutki zapas. Nawiasem mówiąc, to moja znajoma z orodówki (widziałam się z nią pare dni temu) nie kupowała w góle gondoli, ma Teutonię kompletnie na płasko rozkladana, tylko jak dla mnie to dzieco mogloby bokiem wypaść przy takim zupełnym rozłożeniu. No więc ona kupiła Maclarena parasolkę, ale taka, co to się oparcie w niej rozkłada, zaraz poszukam na necie, może cos takiego spróbować? :O

Stasiek też już ledwie w tej gondoli leży, na moje oko za jakis miesiąc będzie trzeba go i tak przełożyć do spacerówy. A zamierzałam to zrobić dopiero w wakacje, w końcu lipca, żeby nie zabierać gondoli nad morze. Zrobie test, w Quinny ta spacerówka jest dość płaska z tego co pamietam. Zobaczymy, jak bedzie za wysoko to zostaniemy przy gondolce. emdzi, Staś miał kolki od drugiej doby zycia do 6 tygodnia, teaz nie ma, choć dzisiaj (wypiłam kawę frappe) miał taką niewileką po południu. U mnie nic się ne sprawdziło (termoforek, masaż, kładzenie na brzuszku, espumisan, esputicon infacol, sab simplex), a jedynie lak homeopatyczny firmy Boiron, który sprowadziłam z Kanady, bo w Europie go nie ma, ale Sylwka znalazła polski odpowiednik (o podobnym składzie) firmy Diagmed (granulki o ile się nie mylę, trzeba by je rozdrobnić na proszek chyba).

miało byc ciągle coś tu lata a nie os :D

Hello Girls jestem, jestem, tylko do tego upału padam na twarz, nie mam czasu pisac, bo niktmnie nie odciąża w opiece nad Stasiem - mąż wyjechał, ale dzisiaj wieczorem (późnym) wraca. zaraz bede Stasinka kapać. Ufff. Tez zastanawiam się nad uruchomieniem spacerówki dla Stasia, Dziewczynki, które macie Quinny Speedy SX, jak sie ta nasza spacerówa rozkłada? nawet nie próbowałam, wstyd. Ale przed zakupem widziałam u znajomej, tyle, że teraz już nie pamietam, a ten element wózka stoi u moich rodziców w domu. Myślę, że jak spacerówka ma oparcie pod takim katem jak lezaczek (ten domowy) to może by już powoli zacząć? Po prostu jak wyjmuję Stasia z gondolki to on taki mokry, jakbyz wanny wyjęty :( może w spacerówce przewiewniej by było? Dziewczynki, czy Wy dajecie zwykły rumianek do picia (Herbapol np.) czy kupujecie ten granulat Hipp? Martwie sie, bo jadę za ydzien do Krynicy, kurczę, jak my się zapakujemY Spacerówa ułatwiłaby znacznie pakowanie, dobrze, że wanienkę na miejscu nam znajoma pożyczy. Oj Stas płacze, zajrze wieczorem po kapieli (znów robie ją sama :( ), a póki co musze dokładnie nadrobic dzisiajesza produkcję, bo niezłym tempem ruszyła :) aha, czytałam że gienia pytała o preparat - dzisiaj kupiłam spray chicco w aptece, działa doskonale, mam ogródek od zacienionej strony i blisko mokrawych pól, ciągle os tu lata, spray działa, a na noc włączam raid do kontaktu, tylko nie w pokoiku Stasia ale w korytarzyku prowadzącym do naszej sypialni i jego pokoiku, mam nadzieje, że sie nie przytruje...:O