Selma jestem

Munka , super. A z racji tego żeby się nie zaraziĆ :0 sprzedaje spodnie ciążowe ;P

http://www.swiatksiazki.pl/webapp/wcs/stores/servlet/ExtendedProductDisplay?productId=40026&langId=1&storeId=10001&catalogId=10201 tu opis , zapomniałam

Tak mi się przypomniało , mam super zabawkę i Maciek ją uwielbia ,kupiłam w księgarni Świat Książki http://www.swiatksiazki.pl/wcsstore/SwiatKsiazki/images/okladki/d7065.jpg za 32 zł, a ile radochy to Domek pieska , rewelacja :) tylko zdjecie słabe ;P

Aż się uśmiałam ,Maciek to mieszanka - z głównych rzeczy -oczy , uszy i nos to ja . A kształt buzi - Tata , a i włosy też , no i a dole też mnie nie przypomina :P OLOO , a Stasinek tez niczego , uwielbiam patrzeĆ na jego nosek -słodziutki

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/18682f022bb74826.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fdb0cfcb40be2bef.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c4fab1c2be6ba2c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4014c7167084af89.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b89b70a240e7d4d3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6837afe11f491104.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f226111523ab992a.html A to my : miłego oglądania

Dziewczyny dzięki za odzew , bo tak mi przyszło , do głowy że przecież wesprzecie .A ta mama to mama chustowa - jak ja :) dlatego taki ból , bo moje znajome znają ją osobiście , więc jak tu człowieka to nie ruszy. A tak wogóle to fajnie że tak się trzymacie razem :) wiedziłam że z was zgrana paczka . U nas wszystko w porządku. Maciej ma 9,5 kilo ,i lada dzień zacznie chodziĆ , bardzo ładnie już stoi sam , nawet się bawi na stojąco .Jesteśmy zdrowi i szczęśliwi :) Pozdrawiamy. CZytam was , tylko nie odpowiadam . A W SPRAWI FOTELIKA- my mamy foteliConeco , do 25 kg , ale się rozkłada na pół leżaco , na takim nam zależało , ładne kolory , też polecam . OLOOOO - widze że uaktywniłaś się na popołudniową zmanę :) a co z nocną :) Całuski

http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/pomoz_joachimowi jak ktośby chciał pomóc , i może - przeczytajcie

Właśnie was poczytałam , i sie przeraziłam , o z naszymi dzieciakami na swięta się stało .Moje też chorowało , a zaczelo się poważniej wlaśnie w wigilię , w 1 dzien świąt przesilenie , w nocy drgawki , dziecko całe spocone, ale ranem juz okej i jest już wszystko w pożądku. Całe szzęście zdażyło sie to u mojej mamy, podjeła szyka decyzje o lekach i jest okej .Zdrowiejcie dzieciaki szyciutko. Tak sie właśnie u as zaczęło odstawienie od cyca na wyraźne życzenie mojego syna :) Ale teraz w płucach już czyściutko , tylko wieczny katarek został i kaszelek leciutki. A tu coś fajnego , nie wiem czy znacie www.babyradio.pl

W sprawie chodzenia, rozmawiałam z pania która prowadzi basen a jest rechabilitantka , jej synek ur. sue 20 lutego , i sie pytała o mojego Maka co robi . Dziecko samo powinno do wszystkiego dochodziĆ , samo usiądzi i wstanie , nie trzeba mu pokazywaĆ , zresztą taki był mój Maciek do wszystkiego sam , i zapytała czy chodzi przy meblach . Tak oczywiście w boki . Można dziecko na takim etapie prowadzaĆ za rączki ale do boku , bo najpierw dziecko kształtuje poprzeczne mięśnie stóp , chodzi horyzontalni , potem jak już się samo puści to zaczyna do przodu. Zatem możemy chodzi z dzieĆmi w boki , a nie do przodu , jeżeli osiągnęły etap chodzenia horyzontalnego w boki. To taka dygresja :):):)

Dziewczynki dziękuję za kartki świąteczne . WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ ZDROWYCH MALUCHÓW I POGODNYCH DNI NA CAŁY ROK 20008 :) BOGUSIA I MACIEK

A co do wagi TO ma jakieś 9 kg , a mierzy 78 cm ;P

Hej dziubstwa >ja to jestem zalatana :) Ale młody lepiej śpi w dzień :):):) Można coś porobiĆ. Nie będe obiecywaĆ ,że bedę częściej zaglądaĆ , bo nie mam czasu jak wszystkie i komputera wieczorem jak mąż go okupuje. :) CZaem ciś napiszę zaraz wam powklejam nowe zdjęcia. Maciek niedługo zacznie chodzi , bo juz porysza się horyzontalnie :) wzdłuz kanapy :) Przestał się cycowaĆ ;( No jakoś to przeżyję, po tygodniu , ale miełam dosyĆ że nie chce mamusi :) Sam chłopina zrezygnował. Pozdrawiamy was mocno. A co do zabawek to super się sprawdza bączek ale taki za 5 zł , młotek gumoway, klapa od wc :) Miska i jeszcze chusteczki nawilżajace sa pycha . A i włażenie do zmywarki , oraz kocie żarcie ( moje koty głodują) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe960224f6aff448.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f42050738e6a9d4c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc1daefd1081af68.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fcf6414b5a0d3111.html

SIKORKA - na jednym wózku jedziemy, te same problemy :)

Tak was podczytuję, to chyba i u mnie problem z zasypianiem .PObudka do 4 razy w nocy , jak sie budzi już o 2ej lub 3 ej , to daję mu butlę z mlekiem , myślałam że jak odstawię od cyca w nocy to nie bedzie sie budził ... Dupa,dupa,dupa :) To co samą wode mam dawac ???? Ja myslałam że dopiero roczne dzieci się nie budza w nocy. A dzis to młody 6 razy wstawał , to tak sie nachlał że cały pływał , pamper przesiąkł , masakra, z rana kąpaliśmy go :) A cyca ma właściwie raz dziennie ,tak to kasz i butla. Wypija butlę i spi w łóżeczku , sam a tak przy cycu to był problem , bo musiałam przy nim leżec, a tak nawet godzinę i diwe pośpi. Brakuje mi cycowania :P

Hej. Ja wyjątkowo przy komputerze. Pisze prace mgr , wiec mni e nie ma, zrozumcie Maciusiowe postępy : ma 2 zęby i od soboty sam stoi . 7, 5 miesiąca i stoi , skubanek

Hej. Bardzo was przepraszam że się nie udzielam ,ale nie mam czasu i internetu brak . Co do Macka to : jutro kończy 7 miesięcy , waży 8500g, mierzy 74 cm , ma 2 zęby :), umie sam usiąść od wczoraj, wspina się, staje na kolana przy krzesełku, raczkuje , i ma motorek w pupie bo ciężko za nim nadążyć :) Pozdrawiamy

MUNKA, ja podgotuje troche w małej ilości wody i miksuję mikserem ta końcówką pojedynczą z nożem , wtedy jest ładna paciaja :)

http://malenstwow.fotosik.pl/albumy/268886.html Zdjęcia z BASENU

MUNKA :) a ja tam gotuję sama wszystko , od rodziców mam warzywa , i kogucika , i jabłuszka :) Owoce pasteryzuję zmiksowane i do buteleczek :P i do lodówki , a brzoskwinie i malinki mam w zamrażalniku . Zupy gotuję w większych porcjach zamrażam w kubeczkach i potem 1 porcje odmrażam , skoro siedze w domu to mogę coś popichcic ;P

cześć , tylko wróciłam do domu i na nic czasu nie mam :) Nawet żeby na forum zajrzeć :P Wczoraj byliśmy na basenie , zdjęcia , jak wrzucę do fotosika :) Pozdrawiamy

MEWUNIA- miej gdzieś normy, dobrze że karmisz mlekiem , twoje jest odpowiednie dla TWOJEGO dziecka i nie daj sobie wmówić nic innego . Mojej koleżanki mała ważyła o 2 kg mniej niż jej braciszek w tym camym wieku , czyli np . w 4,5 miesiaca Kuba ważył 7,5 kg , to Amelka - 5,5 . I co dopiero kruszynka , jak miała roczek to ważyła tylko 9 kilo . :) Teraz ma 4 latka super dziewucha, po prostu drobne kości i taka szczuplutka była , więc bez przesady. A ja właśnie skończyłam ćwiczenia z maluszkiem SUPER .Polecam ćwiczenia po porodzi z Leisą Hart , super z dzieckiem ćwiczy sie z 10 minut a ile ma się frajdy .Kiedyś te płyty w empiku były , i w schape-ie mama :) Polecam

dziewuszki uważam że niepotrzebnie podajecie takie blogi , jak już się natrafi okej , ale .... poprostu , wiem że są tragedie wśród nas , sama doświadczyłam w rodzinie, nie zapomina się jak maleństwo umiera, ale my jesteśmy szczęśliwe ,DZIĘKI SIKORKA za opowieść - śliczna . JA jak puszczam muzykę dla smyka szczególnie jedną tak gdzie maluszek mówi mama , to ryczę jak bóbr ,bo słuchałam jej nagminnie w ciąży , a teraz mam maleństwo przy sobie, to są moje radości i smutki ... I nie wyszukujcie takich blogów i wiadomości , cieszcie się z waszych maleństw -taki jesz nasz dar BOŻY

Spałam dzis 2 godziny, bo MAciej nie chciał spać włóżeczko c, może dlatego że jesteśmy u dzidków a taty nie ma z nami , jest w stolicy- pracuje, myslicie że maluszek teskni , i jeszcze pewnie te zęby i jeszcze ma katarek ... No i własnie spałam 2 godziny jak Maciejka wzięłam do siebie na wersalkę, ale co to za spanie we dwójke na wersalce, ja tak przyzwyczajona jestem ddo łóżka, i po prostu jestem niewyspana :)

MENKU- ida łeb w łeb :) te nasze chłopaki Wiecie dziś przyjechałam do rodziców na cały tydzień transport się znalazł , nikt nie wiedział , wiecie jaka radiśc i jakie miny :) :):):):)

Zamrożone nie traci swojej wartości , ja mam pomrożone brzoskwinie z działki od mamy , malinki , przetarte porzeczki , ugotowaną marchewke z ziemniakiem , brokuły i buraczki , potem lacze w razie potrzeb ... Ja do mrożenia wykorzystuję słoiczki po gerberkach , i taki pojemnkiczki po jogurtach danone bo sa kwadratowe to łatwo się upakowuje , i sa takie z przykrywką plastikową , ale wtedy to są joguty np. z cukiereczkami , wiecie o czy mówię ??