Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

OligatorkowaMam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez OligatorkowaMam

  1. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam sobotnioo... kasiak-na zapelenie krtani najlepszy kisiel-taki troche luzniejszy zeby mozna bylo wypic,siemie lniane i platki owsiane na mleku-wszystko obslizgle;) ...polecam...
  2. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    WITAM PIATKOWO,no widze ze wiecej ludzi do slaska sie przyznje choc niektorzy twierdza ze Polska dzieli sie na Polske i slask...chyba nam zazdroszcza naszyj godki...i modryj kapusty,czornych kluzek i rolad jak rynkow od kufaje :P
  3. WITAM CZWARTKOWO Grubcia.....moze biegi pomoga.....mnie kazali po schodach maszerowac a ja w domu 15 przemaszerowalam i mialam dosyc....ledwo zipialam....cieszcie sie ostatnimi dniami wolnosci smakowej....ja jadlam co mi slina na jezyk przyniosla....na ciasto makowe mnie naszlo w ostatnie dni...kurczaka z rozna i owoce wszelkie bo potem ...same wiecie.....uzywajcie poki sie da!!!!!!!!! Zmykam na spacerek z Oliverem..paaaaa
  4. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witam czwartkowo... mariechen -witaj..napisz po krotce cos o sobie (albo w stopke wrzuc)..moze lepiej nie czytaj tych 400 stron tak 5-6 do tylu polecam.te wczesniejsze moze byc trudno zaskoczyc o co chodzi bo mnostwo stron wywalonych dzieki pomaranczkom,moderator posprzatal;)pozdrawiam slonecznie.... PS...sunhine-kawaly swietne....troche mi poprawily nastroj;)
  5. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    sunhine -nie wiem co napisac...chyba tylko to pozostaje specjalnie dla Ciebie caluski i usciski....... .......
  6. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Hello ja tez czasem radia piekary slucham mego rodzimego;),ale tak na prawde chyba wole rmf fm-tez mozna na necie sluchac...
  7. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witam wtorkowo... o kurcze mysle ze moj synus nie wpadnie kiedys na taki dzien matki:P...straszne..... Chyba Piasta nie witalam-wiec witaj ziomalu-ze tak powiem;) choc Gliwice z sadem mi sie kojarza-ale dosc pozytywnie:)
  8. witam poniedzialkowo....nio nierozpakowane marcowki ,jak chcecie sie zalapac na marzec nie wiele Wam zostalo;) wiem wiem.....juz napewno marudzicie ze fajnie mi sie gada ,sama wiem jak to byc przeterminowana,ale lekarz twierdzil ze jak maz mnie porzadnie wkurzy to urodze moze Was tez trzeba troche podenerowac:P....;)
  9. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witanko poniedzialkowe.....ale piekny dzien sie zapowiada...;)
  10. ha z wrazenia pomaranczka sie ze mnie zrobila...ojj ...
  11. witam anesie-ja tez widzialam kiedys w jakims programie na te plaskie brodawki strzykawke odcieta i tak od strony igly wsadzony tlok i tym mechanizmem wyciagac brodawki zeby sie wydluzyly-napewno patent za pare zlotych-sprobowac warto.Choc przy pierwszym dziecku w szpitalu jakas madra polozna powiedziala mi tu z karmienia nic nie bedzie,bo brodawki nie takie....a ja sie zawzielam miedzy dwa palce wkladalam i bylo ok.....teraz jak Oliver sie przyssa to przestac nie moze....pozdrawiam ....
  12. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    sunhine -u mnie tez bardzo kiepsko z niemieckim,ale droga klikniec i zurück....ow doszlam do mojego landu i do miejscowosci najblizej mnie...gdzei byl adres i tel...zmusilam meza ,on Niemiec od 30 lat to juz umie,zadzwonil i kazali przyjechac w dany dzien.Pokombinuj a moze Tobie sie uda cos od nich dostac,trzeba probowac...
  13. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    a jeszcze jedno dla Profamilii rowniez wazne sa zarobki z ostatnich 3 miesiecy odliczaja czynsz jesli macie mieszkanie,u mnie dom i czynsz odpadl...i dlatego sie nie zalapalam a ponos nawet moga i 600euro dac na wyprawke,albo wozek....jak sie im jeszcze wmowi ze sie nie ma nic dla dzieci ,zadnych znajomych co by cos uzywanego ofiarowali...
  14. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    WITAM piatkowo....witam nowe kobitki.....dla tych co w ciazy ,ja tez nie dawno bylam w ciazy ktos podpowiedzial zeby udac sie do instytucji PROFAMILIA-poszukajcie na necie adres najblizszy Waszemu miejscu zamieszkania-ponos pomoc jaka oferuja zalezy od landu-ja nic nie dostalam bo maz za duzo zarobi a mej corki nie wzieli pod uwage ,bo w Pl to nie nic nie potrzebuje;(....ale blizniaki mysle ze sie zalapia...;) a trzeba im koniecznie pokazac mutterpass. A ubezpieczenie-jesli jestes mezatka masz prawo na ubezpieczenie meza-ale w PL trzeba zrezygnowac,nie mozna byc tu i tam-a w De zawsze moze kase chorych zmienic,tu jest masa tego .Pozdrawiam-i dziekuje za komplementy w kierunku Olivera;)
  15. No co do pepka odpadl po tygodniu .Polozna przyszla zerkla posmarowala jakims mazidlem i jest ok;)
  16. no tak ktos pytal o wage z usg i ta urodzeniowa.Wiec lekarz mi z usg wywrozyl gdzies tak 3600-3800,ale powiedzial ze moze byc 200g na + i na - i dorzucil ze 4kg raczej nie przekroczy jesli bedzie w terminie.No a rzeczywistosc 7 dni po terminie i waga urodzeniowa 3840,no to mysle ze dobrze wrozyl doktorek ;)
  17. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    dla ciekawskich tu moj maluszek:) http://foto.onet.pl/eg70z,08c6cicoucd4,u.html
  18. hej dziewczyny te dwupaki jeszcze z niecierpliwoscia czekajace na rozpakowanie.....jesli bierzecie magnez-bo lekarz tak kazal na np. skurcze lydek -odstawcie w koncu-bo on moze wyciszac skurcze te porodowe.....i nie wiecie czy to nie juz;),a lekarz Wam tego nie powie ale polozna zapewne potwierdzi...
  19. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    sunhine -mnie tez sie czasem tak dzieje na dole ekranu po prawej powinno byc DE chyba ze masz PL kliknij lewym myszowatym i obadaj co tam masz powinno chwycic ,a jak nie to moze restart kompa pomoze....
  20. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam czwartkowo.... sunhine -witaj w naszym gronie proponuje sie zaczernic....bo na pomaranczowy chyba wiekszosc z nasz ma uczulenie...wysypki i inne...jak milo nastepna ciezarowka;)duzo zdrowka....a u mnie mokro sniegowo-deszczowo...brrr..paskudnie ..a ja chce na spacer.... Belaiza-czy Ty cos dostalas ode mnie?
  21. prosilam o cos przciwbolowego cokolwiek ,bo mowilam ze strasznie mnie boli to dali jakis zastrzyk i znowu kroplowe...ale zastrzyk w wenflon wpakowali zeby predzej zadzialal....a jeszcze popekalam...bo nie nacinaja.....i tyle a polska polozna powiedziala a tam dobrze ze nie nacinaja troche jestes poszyta...
  22. no i wyszlo ze kilometry papieru na tym ctg poszly na mnie;)a i w wannie tez ctg mi robili...ciagle...ctg....
  23. hello ja mialam testy -pamietacie w piatek 9.03-na 8,00 w szpitalu.Najpierw normalne ctg-potem dochodzenie po co doktor kazal przyjechac...dali kroplowke..i ctg...potem kazaki isc na obiad wrocic za 2 godz...znowu ctg...co jakis czas badali rozwarcie,potem znowu spacer na 2 godz.Znowu ctg,w koncu kolo 19,00-20,00 stwierdzili ze mnie zostawia w szpitalu,a jak bedzie sie cos dzialo to meza sie powiadomi..no i w nocy sie zaczelo dziac..kolo 5,00 wzieli mnie na ctg....tam sie juz dobrze dzialo ,tel do meza i lewatywa,kapiel 2godzinna......w tym czasie kawka sniadanko..no i o 11,43 Oliver byl juz z nami szczegolow oszczedze bo bole byly straszne,polozna pocieszala ze starsze rodza i ze dobrze mi idzie -a ja twierdzilam zenie dam rady.....tyle....
  24. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    hello dzieki za troske,jakos wspolnie uczymy sie nowej rzeczywistosci....po tylu latach znowu miec w raminach takie malenstwo-to tak jakby pierwszy raz.....gorzej jak corka to poczyta....;)a co do samopoczucia - jakos wracam do siebie powoli,Oliver tez nie najgorzej ,za to chorobsko dopadlo meza....pozdrawiam ...
  25. OligatorkowaMam

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witam srodowo w marcu jak w garcu.....;) moze wiecej nie powiem bo wykasuja....mysle ze topik zostanie...wiadomo ze raz burza ,a raz swieci lonko tak jak teraz za oknem....pozdrawiam....a klocic sie nie bede i wyzywac....no coz sa wieksze problemy,jak kupki i obiadki i dzieciaczki....my stare baby-jak ktos kiedys nazwal chyba nie bedziemy sie sprzeczac z przedszkolakami co ciagle tkaja kij w mrowisko a potem sie dziwia ze mrowy go oblaza....pozdrawiam....czytam namietnie ten topik ,ale czasem odechciewa sie cokolwiek pisac i mam wrazenie ze nie tylko ja tak czuje....pa.....
×