Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fruskawka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fruskawka

  1. w pracy jest super :) powoli sie aklimatyzuje i staram się wszystkich zapamiętac :) co do staranek to ani nie zawieszam ani nie odwieszam :) jak nic do września się nie wydarzy to wtedy pójdziemy do gina na badania :) na razie czekam na @, ale na razie cisza :) tylko takie delikatne jasnobrązowe palmienie
  2. a jak spędziłyście długi weekend?? ja z Mężem zalepiałam ściany (sceniak nam dziury kiedyś wygryzł) i malowaliśmy je później :) a przy okazji namówiłam Męża do wywalnie tony zupełnie nie potrzebnych rzeczy :) teraz mam pokój dzienny połoączony z kuchnią w koloże zółtym (taki trochę oczoj...b hihihi), biały przedpokój (trochę nie praktyczne, ale jest nieduży, a biały bardzo go powiększył, a póxniej zawsze można to przemalować na jakiś inny kolor) i sypialnię na zielony (hihi tez oczoj...b)
  3. Orange sto lat, sto lat :) i ja poproszę zdjęcie :)
  4. hej hej :) słyszam że macie tutaj wielkie zmiany :) grtuluje dziewczyny :)
  5. miałam małe urwanie głowy :) ale już jestem :) madalena :) co do fryzjera to znalazłam tańszego :) zapłaciłam 0zł hihi bo obcięła mi włosy moja Bratowa :) także jest super :) i chyba nieźle wygląda, bo jeden z poszukujących pracy mnie podrywał hihihi pół godziny siedział i o d.. maryni gadał hihi nie przeszkadało mu nawet to że mam Męża hihihi a kolejka pod drzwiami zrobiła się taka że hohoho to miłe być od czasu do czasu adorowana nie tylko przez własnego Męża hihihi
  6. Wercia1103 niom to gratuluję synka :) madalena na razie mam zamiar odpocząć :) i powoli rozglądać się za pracą :) niczego konkretnego jeszcze nie mam na myśli :) p.s. ja wczoraj obcięłam włosy :) teraz mam takie do ramion i zapuszczam grzywkę :)
  7. hej!! Dzisiaj jestem ostatni dzień w pracy (później biorę urlop i kończy mi się staż, a niechcę przedłużać) także wszystko mi wolno hihihi wiec dziasj z Wami posiedzę :) opowiadajcie co u Was słychać :)
  8. Madalenkowy przepis na pasztecik palce lizać :) 2 duże selery > 2 duże cebule > 2 kostki bulionowe > 1 kostka masła > 4-5 piersi z kurczaka > 25 dkg wątróbki z drobiu > 1 szklankaa tartej bułki > 5 jajek > sól pieprz gałka muszkatałowa > > Selery zetrzec na grubej tarce i gotowac z cebulami - ja gotuje selery > przekrojone na pól cebuli nie gotuje, potem wszystko ścieram. Ugotować > piersi z kurczaka, wątróbki sparzyć wrzątkiem, wszystko zmielić, dodać > żółtka, bułkę i ubitą pianę z białek - dodać gałkę muszkatałową, sól, > pieprz do smaku. > Piec w piekarniku w wąskich foremkach. > Wychodzą dwie foremki. > Możecie to zamrozić.
  9. a przy okzaji :) Zatem Staropolskim obyczajem, dużo szynki zycze z jajem, niech zające i barany wypełniają Wasze plany. Swięta to czas wyzerki, porzućcie wszystkie swe rozterki. Niech to bedzie czas uroczy, życzę wszystkim Staraczkom i Przyszym Mamusiom i Mamusiom miłej Wielkanocy :) :) :)
  10. madalena i tak zazdroszczę Ci tego domku pod lasem :) my na razie oglądamy tylko projekty :) i trzymamy się za kieszeń hihihi w maju komunia mojego Chrześniaka, a czerwcu ślub Klaudka Siostry :) a później to jeszcze tylko remont i możemy na wakacje oszczędzać hihihi
  11. My na wakacje 99,9% jedziemy nad morze i na 99,99% do Dźwirzyna hihi, chociaż jeszcze nic konkretnie nie mamy zaklepane :) A co do majówki to dostaliśmy własnie zaproszenie do wyjazdu na jeziorko od Znajomych :)
  12. co do cysty na jajniku to narazie wszystko jest oki :) muszę się jedynie w końcu wybrac na cytologię kiedyś hihihi a całą reszta przestałam się już przejmować :) jak już pisałam czekamy spokojnie do wrzesnia, a jak nic się nie wydarzy to pójdziemy do specjalistów :)
  13. Motylek27 ja podobnie spedzam święta :) troche u rodziców, a troche u Teściów hihihi mój Maż też ostatnio strzelił focha jak mieliśmy iśc na zakupy (kupowaliśmy kolejny kaganiec dla szczeniaka ) hihihi i zamiast na mnie poczekac (musiałam zrobić sie na \"bóstwo\" hihihi) wyszedł z psem i tylko rzucił \"idę obwodnica jak bedziesz dotowa to dojdziesz\". Ale się zdenerwowałam hihi napisałam Mu smsa, że jak nie ma ochoty iść ze mną to niech jeszcz kupi masło, bo Mu kurczaka nie zrobię (bleee ja nie lubię kurczaka w miodzie, ale Kludek uwielbia). Skutek był od razu zadzwonił. A ja nie odnierałam :) po kolejnym razie dzwonienia powiedział, że nie idzie tylko na mnie czeka na dworze hihihi niom, a póxniej sam stwierdził, że przegiął, wiec chyba cel osiągnęłam hihihi a i kaganiec kupiliśmy :) ale wielki i groźny (w kagańcu) ten nasz szczeniak :)
  14. Dziewczyny to ja tak z innej beczki :) poproszę o jakieś ciekawe przepisy na święta :) na razie mam od Magaleny przepis na pasztecik :)
  15. Wercia1103 :) witaj :) co u Ciebie słychać?? Madalena ten gin musi być dobry :0 z tego co piszesz tak sie domyślam :) Dziewczyny a może znacie dobrego gina z Wrocławia??
  16. madalena ale masz extra suwaczek hihihi widzę, że poszłaś do jakiegos dobrego gina :) w Lubinie czy gdzies dalej?? Ja tez szukam dobrego gina we Wrocławiu :) podjeliśmy z Mężem decyzję, że poczekamy grzecznie do wrzesnia, a jak nic z tego nie wyjdzie to pójdziemy na badania do prodni leczenia bezpłodności :) ale na razie chciałbym iść do dobrego gina na cytologię
  17. hej hej :) dzisiaj mam zastępstwo, wiec będę mogła Wam towarzyszyć cały dzień :) pozdrawiam wszystkie staraczki :)
  18. o właśnie, bo o Monię to już się z Peggy martwiłyśmy ale dobrze że już wszystko oki :) a Ty jak sie czujesz??
  19. pamiętam, pamiętam :) i jak tylko będzie to mozliwe to napewno się odezwę :) niom proszę a nowo urodzonym wszystkiego najlepszego życzę :)
  20. hej, hej :):) u mnie naprawdę nic się nie dzieje :)niom może poza tym, że ostatnio znowu myślałam że jestem w ciąży, ale to taki próbny alarm, po odstawieniu tabletek :) lepeij piszcie co nowego u Was :) widzę, że jest troche nowych staraczek :)
  21. a u mnie po staremu :) to była poważna choroba :((( 5 dni wysokiej gorączki, ale już jest dobrze :) tyle tylko, że miałam iśc wczoraj z psem na szkolenie i nie poszłam, bo jeszcze jestem za słaba :( niom i mój Mąż też jest chory hihihi śmiejemy się, że tyle dni razem w łożku i nic hihihihi a co u Was?? dawno mnie tu nie było, bo w pracy nie mogę :( także piszcie wszystko
×