Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

greta78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez greta78

  1. halo halo mroweczki:)juz tak nie drukujcie bo mi oczy wyskocza:) matko jedyna alez wy jedziecie z tym koksem!!!!!!ja meza zaniedbam ,dom i jamnisie moja i syna zaglodze bo oderwac sie od czytania nie moge a jeszcze nie dojechalam do konca:):):)zlitujcie sie nad biedna kobieta co jeszcze sniadania nie zdazyla zjesc a juz kafe od godziny studiuje:) shiva,tristeza,zieolny talerzyk-dziekuje za komplementy balonikowe i Natan tez dziekuje i mowi,ze dal z siebie wszytko zeby balonik urosl duzy okraglutki:)wy tez dziewczynki wygladacie slicznie i pogodnie a pogoda ducha jest przeciez nawazniejsza!!!! bo nawet najpieknieszy smutas jest nieatrakcyjny w porownaniu z rozesmiana ciezarowka!!!!! dziewczyny robcie fotki ile wlezie bo pozniej bedziecie zalowac,ze taki piekny okres w zyciu umknal bezpowrotnie nieudokumentowany,nigdy nie wiadomo co przyniesie zycie i nikt nie wie czy doswiadczanie tego pieknego stanu jeszcze kiedys bedzie nam dane a zyjemy w czasach,ktore udostepniaja nam takie cuda techniki do zatrzymania tych pieknych chwil,ze nasi rodzice mogli tylko marzyc!!!! powysylam jeszcze fotki z tej imprezki,o ktorej wam opowiadalam,ze wszysctkie baby sie zlatuja i prezenty przynosza dla maluszka a ciezarowa na srodku siedzi jak kwoka i otwierajac wszystkim sie zachwyca ,prezentujac reszcie co tez tam dostala-super zabawa i do tego jaka pomyslana!!!! pozdrawiam was goraco i mykam cos zjesc bo juz przesadzilam
  2. witajcie babeczki:) ja tez mam stronke 282 tak jak miama,ciekawe czemu???a od razu mowie wpisow nie kasowalam:) widze,ze wszyscy sie dobrze maja i wypoczywaja a to najwazniejsze:) u nas wszystko elegancko,balonik rosnie a ja czuje sie swietnie i juz nie pracuje od ostatniej niedzieli wiec mam czas na przeddzieciaczkowe przemyslenia i przygotowania:)jestesmy juz po baby shower wiec mamy juz prawie wszystko gotowe i nic tylko czekac na Natanka:)we wrzesniu 19 przylatuja moi rodzice a termin mam na 26 wiec mam nadzieje,ze mama sie jeszcze na porod zalapie ale to sie okaze bo maluszki lubia robic niespodzianki:) kamila-ja cie prosze wyslijmi fotki mateo bo ja nigdy zadnej nie widzialam:(on juz pewnie przystojniaczek pierwsza klasa a ja mam zaleglosci ,ze az strach-ostatni raz widzialam twojego synka w fazie balonikowej:) prosze sie poprawic zanim uciekniecie nad morze!!!buzka:) powysylam wam fotki i tym razem nie zapomne o molusiu,prosze mi wybaczyc to okrutne niedopatrzenie,wiecej sie nie powtorzy!!! trzymam kciuki za wszystkie staranka,dzieciaczki i plany pozdrawiam
  3. witajcie mamuski i brzuszki:) ja jak zwykle wyskakuje z tym swoim postem ni z gruchy ni z pietruchy ale co tam:)kazda wene musze wykorzystac bo staram sie czytac codziennie ale tak ostatnio dajecie czadu,ze nie ma szans zeby wszystko doczytac a juz nie mowiac o zapamietaniu:) tak wiec napisze ogolnie-wybaczcie-bo inaczej nie da rady:) ja juz nie pracuje od ostatniej niedzieli i teraz mam czas na przemyslenia ,sprzatanko i ostatnie opalanko zanim zmienie sie w sloniatko,ktore juz nigdzie ani niczym nie ruszy:) wszystko oprocz wanienki czeka juz na Natanka poprasowane i poskladane w jego malutkiej komodce:) a ja nie moge sie doczekac zeby ubrac lozeczko w posciel i wszystkie gadzety,ktore tez juz czekaja na swoja kolej!! poki co czuje sie swietnie i oprocz skroconego oddechu nie ma na co narzekac:) wyslalam do szefowej fotke brzuszkowa z wczoraj wiec jeszcze ciepla:) balonik ma dokladnie 33 tygodnie wiec jest spory co same mozecie ocenic:) moj pepek wyglada jak traba sonia wystajaca z mojego brzucha albo jak smieje sie moj maz peryskop spod wody:) i smiesznie to wyglada bo nawet przez kazda sukienke sie odbija:) pozdrawiam was kochane i jeszcze tu wroce a teraz zmykam na basen poplywac poki slonko mi nie zajdzie
  4. witajcie dziewuszki najmilsze :) nareszcie koniec pracy!!!!!!!!!!!!1juz teraz wolne i bede miec wreszcie czas na kafe,sprzatanko,zakupy koncowe i szkole rodzenia w kazdy czwartek-jak milo:):):) spalilismy moje ciuszki pracownicze i teraz moge byc spokojna,ze zadna sila mnie juz tam nie zaciagnie!!! widze,ze piszecie jak szalone i strony sie drkuja z predkoscia swiatla a ja potem galy wytrzeszczam zeby za wami nadazyc ,nie wspominajac nawet o pisaniu bo na to mi sil nie starcza po takiej lekturze:) piekne sa wasze historie\"starankowe\" ,dziekuje,ze zechcialyscie sie nimi ze mna,z nami podzielic bo to sa bardzo osobiste i delikatne przezycia,ktore czesto chowa sie przed calym swiatem - dziekuje raz jeszcze za wszystkie opisane tu historie i za kazda z osobna ja rowniez podziele sie swoja oczywiscie ale ona nie ma w sobie nic wzruszajacego:) teraz nie mam czasu bo glod mi wykreca brzuszek na druga strone ale obiecuje wrocic i wiecej wam posmecic:) sciskam was wszystkie i szczegolne pozdrowienia dla tych wrzesnioweczek,ktore wrocily po dlugiej nieobecnosci:)
  5. ja mam juz 10 na plusie ale ja sie bardzo boje o rozstepy i uwazam zeby jesc raczej zdrowo,bez slodyczy,nie pic nic procz wody i ewentualnie jakiegos soczku z marcheweczki,mietowki i to by bylo na tyle (jedna kawka dziennie musi byc oczywiscie:) ) ja mam genetyczne sklonnosci do rozstepow i moja mama zalatwila sobie nimi caly brzuszek na amen bo z tym paskudztwem nic sie nie da zrobic oprocz rozjasnienia i splycenia co mnie nie pociesza,tak wiec ja uwazam zeby sie tak nie zalatwic ale kto wie????jeszcze troche mi zostalo tazke wszystko przede mna:) znajac przewrotny los na koncu pewnie bede miala najwiecej ze wszystkich:):):) dodam jeszcze,ze mieszkam na florydzie i tutejsze upaly stopuja mnie przed nadmiernym obzarstwem bo dzwiganie kazdego grama dodatkowo w te upaly to niezly wyczyn!!!!! dziekuje bogu za klime bo bez niej bym padla jak mucha:)
  6. dziewczynki wy moje kochane:) wpadam tylko na chwile bo len ze mnie na potege!!!!czytam was sobie prawie regularnie a za nic w swiecie nie chce mi sie pisac i codziennie sobie obiecuje poprawe ale kiepsko mi to wychodzi:(mam nadzieje,ze mi to wybaczycie i te moje pojedyncze posty jakos przelkniecie:) u mnie wszystko dobrze.leci 32 tydzien i zadnych dolegliwosci ciazowych nie mam(oprocz balonika oczywiscie;) )kupilam juz rodzicom bilety i przylatuja do mnie 19 wrzesnia na co juz nie moge sie doczekac-to bedzie wrzesien mojego zycia!!!moich rodzicow zycia chyba tez:):):) w miniony poniedzialek mialam baby shower-ta impreze ,na ktora wszyscy przynosza prezenty dla maluszka z moje wczesniej zarejestrowanej listy-i powiem wam,ze wypadlo znakomicie a moje podekscytowanie siegnelo zenitu( 5-latek otwierajacy gwiadkowe prezenty pod choinka to przy mnie smutas!!!) ,nie moglam nic przelknac a wypieki mialam chyba nawet we wlosach:) mam juz prawie wszystko i jeszcze wiecej!!!!tylu prezentow to ja w zyciu na oczy nie widzialam i otwieralam je przez poltora godziny!!!to byla ale gratka:) teraz ledwo sie powstrzymuje przed wystrojeniem pokoiku we wszystkie mozliwe gadzety i strasznie mnie korci zeby juz posciel ubrac ,pozawieszac karuzelki,lustereczka ,wlozyc tam misia i sie gapic:)na szczescie mam meza ,ktory ma jeszcze wystarczajaco zdrowego rozsadku dla nas obojga:) jak dojde do ladu z fotkami to poprzesylam pare z tej imprezy NATANKA,na ktorej sie chlopak oblowil za wszystkie czasy:) chcialam was proscic kobietki zebyscie poprzesylaly najswiezsze fotki brzuszkowe bo przeciez teraz to kazda juz niezlym balonikiem moze sie pochwalic a w naszej galerii tak niewiele nowosci,a na dodatek nie wszystkie babeczki nam sie pokazaly tak wiec -do dziela i strzelac foty ile wlezie jeszcze zanim sie rozdwoimy!!! i jeszcze jedno: bardzo mnie ciekawi jak to u kazdej bylo z zajsciem w ciaze i jak wygladalo jej odkrycie i oznajmianie mezowi-wlacznie z opisem czy byla to ciaza planowana czy niespodziana i jesli planowana to ile zajely staranka,jak sie do tego zabieralyscie????? jesli macie ochote podzielic sie tym ze mna to chetnie poczytam bo to czesto sa ciekawe historie pisane przez zycie tak naprawde, a jesli nie macie na to ochoty to tez zrozumiem sciskam was ogromnie wszystkie po kolei i mam nadzieje,ze wreszcie sie wezme w garsc by tu czesciej cos skrobnac buziaki babeczki
  7. no dobra-zaraz ida fotki:) balonik rosnie jak na drozdzach a mi sie podoba jak nie wiem co:) dzieki bogu jeszcze nie puchne przy tych florydzkich upalach ale cos czuje ,ze wszystko przede mna:) wciaz pracuje po 4 dni w tygodniu ale tylko do konca lipca a potem laba!!!!pakowanie torby,przygotowanie pokoiku,domku i pokoju dla rodzicow bo przylatuja do mnie na miesiac a to kolejna moja radosc:) pierwszy wnusio w rodzinie bo mam tylko mlodsza o 7 lat siostre wiec u niej nic sie w najblizszej przyszlosci nie szykuje-ma czas dziewczyna:) tata mial 2 cory wiec jemu pasuje,ze wreszcie jakis chlopaczek w tym babincu sie pojawi:) ja jak wiecie zawsze chcialam dziewuszke ale juz sie przestawilam na calego i czekam na tego malego przystojniaczka z niecierpliwoscia :))) co nie znaczy,ze sie nie boje tego zderzenia z macierzynstwem-boje sie jak cholera!!!!!!!!!!nie jestem najlepiej zorganizowana osoba,uwielbiam pospac dluzej,poczytac do pozna w lozku i miec czas tylko dla siebie ,wiem jednak ,ze i na to kiedys wroci czas a teraz bedzie jazda bez trzymanki:) dzieki bogu,ze mama przylatuje bo sama bym chyba chodzila po scianach z tego szoku !!!!! ciesze sie rowniez z tego,ze moj maz bedzie mi pomagal w nocnych batalich bo zaczyna prace o 16 kazdego dnia i nie bede miec wyrzutow sumienia,ze nie spi po nocach:)pod tym wzgledem musze sie pochwalic,ze mam wspanialego meza i zawsze moge na niego liczyc w sytuacjach ekstremalnych i nie tylko;) 100-krocia czasem pisuje na forum pazdziernikowek - nie za czesto jednak,spodziewa sie coreczki i chyba wszystko u niej w porzadku czytuje czasem tamto forum bo na poczatku myslalam,ze wlasnie na pazdziernik sie zalapie i tak mi juz zostalo,ze czasem czytam co u dziewczyn slychac channach-coz to za zmiana decyzji odnosnie drugiej kruszyny????ja myslalam,ze to tuz tuz za rogiem czaja sie drugie staranka a ty mnie tu niezle zaskakujesz:)moge spytac dlaczego odkladacie bobaska??? mam nadzieje,ze nie uznasz tego za niegrzeczne wscipstwo bo nie takie sa moje intencje i wcale nie musisz odpowiadac jesli nie masz ochoty sie tym mze mna dzielic-ja to uszanuje a co do fotek to sliczne sa i kubus juz niezly przystojniaczek!!!!! rosnie ci sliczny chlopaczek:) ty tez sie trzymasz elegancko w formie mamuska:) asik-bardzo mi milo i dzieki za dobre slowo dzielna kobitko:)ja tez was polubilam tylko ostatnio spadu do pisania cos nie mam a dzis u nas burzowo i oczy mi sie kleja niemilosiernie trzymam kciukasy za wakacyjne bara bara:) nam sie udalo za 4 razem wiec jakby co to pamietaj,ze ty teraz liczysz od nowa -na nowe \"oczyszczone \" konto;) kamila-czekam na fotki matiego i twoje z nim wiec nie zapomionaj o mnie i szybko slij -adres wiesz gdzie:) miama-no to fajnie,ze ty tez mnie kojarzysz i ucaluj malenka od cioci:) cala reszte sciskam i ide wam te foty wyslac i sie kimnac:)
  8. witajcie moje stare forumowiczki:) pewnie srednio mnie pamietacie ale ja was doskonale:) czytam was czasem zeby wiedziec co u was slychac i oczywiscie sledze losy asika i calej starej gwardii:) ja juz jestem w 30 tygodniu z moim synkiem natankiem i we wrzesniu mam w planach wydac go na swiat:):):) a poki co czuje sie switenie,balonik rosnie a ja jestem bardzo szczesliwa!!! asik -wspaniale wiadomosci!!!!gratulacje postepu do przodu i brawa za wytrwalosc i niezlomnosc!!!-tak trzymac kochana a z wakcji nadmorskich moze juz wroci mala muszelka......kto wie....:)tego ci zycze z calego serca i wlasciwie powiem ci,ze te dobre wiadomosci,ktore od ciebie przeczytalam zmobilizowaly mnie do napisania a powiem ,ze juz bardzo sie rozleniwilam jesli chodzi o pisanie ostatnio -pozdrawiam cie goraco asiu:) darka-piekne fociaki,sliczna coreczka i mamunia rowniez cala rozanielona razem z dumnym tata:)sliczna tworzycie rodzinke-az milo was ogladac takze zawsze jak masz nowe fotki to podsylaj bo my tu czekamy!!! chcialam ci jeszcze podziekowac za natchnienie mnie imieniem natan(nie wiem czy pamietasz ale kiedys mi pisalas,ze tak nazwalabys synka) bo nie mialam kompletnie pojecia jakie imie moglabym nadac chlopcu a teraz wydaje mi sie,ze to imie czekalo wlasnie na mnie i nic nie moze bardziej pasowac do mojego malenkiego jak tylko-NATANEK!!!!!!!! -dzieki wielkie:) agapka-zycze ci wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki za twoj wielki dzien a pozniej za te wyczekiwane staranka i oby ten owoc milosci pojawil sie jak najszybciej zebys nie musiala za dlugo sie kluc bidulko-duuuuzo szcescia dla was!!!!!!!!!!!!!!!! kamila-jak kiedys bedziesz miec chwilke podeslij mi prosze jakies fociaki twojego mateuszka bo nigdy go nie widzialam a pewnie niezly z niego przystojniak:) swietnie sobie radzisz jako mama i super jest to,ze tak jak darka zabieracie malego ze soba wszedzie i grilujecie,robicie ogniska i bawicie sie z synkiem tak jak kiedys i nie zamykacie sie na swiat tak jak niektorzy ludzie ,ktorym sie zdaje,ze jak maja male dziecko to niczego juz im nie wolno-brawo za podejscie!!ja tez mam nadzieje,ze maluszek nie bedziemnie ograniczal i odgradzal od swiata bo swiat jest taki piekny,ze trzeba sie nim dzielic z dzieciaczkiem:)-buziaki dla was channach-uwielbiam czytac twoje wpisy wiec wpadaj jak najczesciej i opowiadaj o wszystkim a takze dawaj fociaki znad morza!!! widze,ze wam tez zyje sie super i z boberkiem odkrywacie swiat:) kiedy planujesz nowego (albo nowa) skrzacika zaprosic do waszej rodzinki????bo ja juz sie nad tym zastanawiam:)-zycze wam duzo milosci szczescia i radosci i obys zawsze byla taka pelna zycia jak dotad anetko molus-dzieki za pamiec i fociaki!!! ciebie rowniez dopinguje na drodze starnkowej i trzymam kciuki by wszystko jak najszybciej poukladalo sie jak nalezy czyli fasolka-balonik-bobo:):):) powodzonka!!! miama,mikolajka,jana,kamilka i wszystkie dziewczynki ,ktorych nie wymienilam-ogromne buziaki dla was i duzo duzo slonka na wszystkie codzienne dni pozdrawiam greta
  9. witajcie najseksowniejsze kobiety pod sloncem :)czyli-CIEZAROWECZKI!!!!! wpadlam was pozdrowic i zobaczyc co tu slychac i musze wam powiedziec,ze wy tak drukujecie,ze ciezko nadazyc za wami a co dopiero spamietac,ktora co napisala:)mnie sie wszystko miesza ale sprobuje pokojarzyc:) sophie,shiva24,konwalia,peppetti,vanilam-dziekuje za mile slowa i komplementy:):):)od razu uroslam z 20cm z tej radosci:) tofikowa-wiem,ze spozniony mam zaplon ale zdrobnienie od dominika to donia albo donka(tak mowimy na siostre mojego meza) shiva24-odnosnie poduszeczek dla malenstwa to absolutnie nie wolno ich stosowac i tu wszystkie opinie jakie znam czyli z ksiazek i od lekarzy a takze od innych znajomych mamus sa w tej kwestii takie same.Spytaj swojego lekarza lub polozna co oni mysla na ten temat bo byc moze rozwieja wszystkie watpliwosci i koniecznie podziel sie ze mna wiadomosciami:) a co do twojego pokoiku i wozeczka to rewelacja!!!wszystko jest sliczne a wozek dla takiej nowoczesnej mamuski laseczki jaka jestes wprost wymarzony:)strzal w dziesione:) vanilam-ty jestes ale szprycha z wiekszym powerem niz te zajaczki z duracella:) podziwiam twoja forme kobieto i pozazdroszcze choc na swoja nie narzekam:) co do wozka to wlasnie mielismy dylemat miedzy naszym zielonym a tym rewelacyjnym pomaranczkiem i wybor byl przypadkowy bo oba podobaly nam sie ogromnie,a co do wersji glebokiej to ciezko mi to ocenic ale wydaje mi sie,ze na trzaskajace mrozy moze byc jednak nie wystarczajaco cieply,z drugiej jednak strony w te najzimniejsze dni i tak chyba lepiej zostac z maluszkiem w domu wiec musisz sama zdecydowac bo wszystko inne -rewelacja!!! lea-u mnie z opieka medyczna jest tak samo jak u ciebie ale ja jestem zadowolona i ufam,ze sa to specjalisci,ktorzy wiedza co robia i nigdy nie narazali by swoich pacjentek i ich dzieciaczkow -tak wiec jestem spokojna i tobie tez to radze bo jestes pod opieka medyczna w jednym z bardziej rozwinietych krajow na swiecie:) mam do ciebie rowniez pytanie:czy u was w kanadzie uzywaja rozkow(tzw.becikow)????ja chce sobie koniecznie sprawic cos takiego a nigdzie nie moge tego znalezc i nie wiem pod jaka nazwa to tu moze wystepowac a pytalam juz chyba wszystkich!nikt nie wie,nie uzywal i sie nie orientuje o czym mowie,wiec jak masz jakies info na ten temat to daj mi znac a bede wdzieczna chcialam wam jeszcze napisac,ze u u mnie glukoza tak jak i shivy byla na bazie jakiegos smakowitego soku i ze smaczkiem wytrabilam cala az sie oblizywalam:):):) pozdrawiam wszystkie wrzesnioweczki do ktorych nie napisalam ale tak na raz sprostac takiemu wyzwaniu nie sposob wiec wybaczcie buziaki
  10. witaj:) niestety dopoki nie ustalisz dnia swojej owulacji nie mozna bedzie powiedziec czy staranka\"na coreczke\" bede owocne czy tez nie,poniewaz kazda kobieta jest inna i kazda z nas ma inny cykl,tak wiec pierwszym krokiem do staranek o dziewczynke jest ustalenie owulacji a do tego bedziesz potrzebowac troszke wiecej czasu poniewaz musisz obserwowac swoj cykl by to stwierdzic w sklepach mozna kupic testy owulacyjne ,ktore ci w tym pomoga tak bys miala pewnosc jezeli masz owulacje zawsze w tym samym dniu cyklu i sa one regularne to bedziesz miala bardzo ulatwiona sytuacje czego z calego serca ci zycze pozdrawiam
  11. witajcie po dlugiej przerwie!!! sciskam was dziewczynki mocarnie po dlugiej nieobecnosci:) przyszlam sie zameldowac,ze u nas wszystko w najlepszym porzadku-rosniemy i mamy sie swietnie:) rozpoczelam wczoraj 3 trymestr czyli ksiazkowy 28 tydzien i juz zaczynam miec stracha jak ja z tym wszystkim sobie poradze;) z zakupow mamy tylko wozek PEG PEREGO UNO,ktory stoi juz zlozony i cieszy moje oko swoim pieknym zabim kolorkiem:) oto link: http://www.bestbuybaby.com/pegpe20unost.html fajny,leciutki,elegancko sie sklada,mozna go prowadzic jak maluszek siedzi przodem do kierunku jazdy lub zwrocony twarza do mamy bo raczka jest przekladana,robi sie z niego gleboki jak trzeba co zreszta widac na zdjeciu i ma przepiekny kolor co cieszy moje oko i podobno ma uspokajajacy wplyw ale kto to wie:) zakupilismy rowniez fajny i niedrogi komplet mebelkow dla maluszka ale jeszcze nie dotarl do nas i cos jest ciazgle nie tak wiec nie wiem czy w koncu dotrze czy trzeba bedzie odmawiac ale poki co wyglada on tak: http://www.walmart.com/catalog/product.do?product_id=3540621 z reszta zakupow czekam do baby shower bo wtedy dostane duzo rzeczy z zaplanowanej przez siebie listy takze jak bede juz po dokupie tylko co trzeba czyli to czego nie dostane,spakuje torbe i bede czekac na cud:):):)-narodzin oczywiscie;) wysylam szefowej fotke brzuszkowa,a nawet dwie bo balonik rosnie duzy okraglutki a mama cala dumna sie z nim obnosi:) uwielbiam te kraglosci glaskac i ogladac bo jak sobie pomysle,ze tam mieszka nowe zycie,moj syneczek malenki rosnie mi pod serduszkiem to ogarnia mnie taka blogosc jakbym w totka wygrala:) pozdrawiam wszystkie mamuski i musze uciekac ale obiecuje odzywac sie czesciej buziaki
  12. peppetti-rewelacja:)same dobre wiesci!!! bardzo sie ciesze i choc wiem,ze mialas cichutka nadzieje na coreczke(tak jak ja:) ) to jestes przeszczesliwa!!! gratuluje:) dziewczyny dziekuje wam za komplementy i mile slowa-alez wy mnie rozpieszczacie:):):) kochane z was babeczki:) ja dopiero wstalam i pedze na kawusie a wam wszystkim zycze przepieknego dnia i fikajacych salta maluszkow:)
  13. lea-gratuluje chlopca:) witam w klubie mamus malych lobuziakow:) powiedzialas juz mezowi czy czekasz az wroci?? cos mi sie zdaje,ze nie wytrzymasz:) ja bym nie dala rady bo takie wiadomosci mnie rozsadzaja:)!!!!! z natury jestem bardzo niecierpliwa i jak cos chce to musze miec lub wiedziec JUZ!!!! czasem mi to przeszkadza ale nic sie z tym nie da zrobic bo taka juz moja natura-spontaniczna i w goracej wodzie kapana:) jakie imiona rozwazacie? myslalas juz o tym? i jak sie czujesz z ta wiadomoscia????- SYN! pozdrawiam
  14. peppetti-jak tam po usg???napisz choc slowko jak wszystko poszlo i jak twoje samopoczucie bo ja mam dopiero 15.50 i czekam tu na wiesci od ciebie i wiem,ze wszystko dobrze ale chce sie upewnic:)no i kto wie moze juz wiesz czy dziewuszka czy chlopaczek tam buszuje u ciebie:) trzymalam kciuki zeby same pomyslne wiesci ci lekarz przekazal tak wiec musi byc dobrze bo pozytywna energia wokol ciebie krazy:)prosto ze slonecznej florydy:) ja bylam wczoraj na kontrolnym badaniu i wszystko jest w najlepszym porzadku:) waga wzrosla od poczatku do wczoraj o 5 kg wiec trzeba naniesc zmiany w tabelce a miary niestety nie mam wiec nie moge podac obwodu brzusia co obiecuje uczynic w najblizszej przyszlosci:) wczoraj mialam wspanialy dzien bo spedzilismy go ze znajomymi na zrodlach gdzie woda jest krystalicznie czysta,zimna i pelna przepieknych kolorowych ryb,ktore mozna podziwiac bez przeszkod zaopatrzywszy sie tylko w maske rurke i pletwy:)mowie wam rewelacja,wyplywalam sie za wszystkie czasy i dzis czuje sie jak nowo narodzona:):):) bylo rowniez lezakowanie,grilowanie,muzyczka i czas do samego wieczora uplynal w oka mgnieniu dzis mam ostatni dzien wolnego w tym tygodniu wiec spedzam go na czytaniu na co normalnie po pracy nie starcza mi sil bo padam jak mucha:) zoska-wszystkiego najlepszego a calej reszcie mamusiek przesylam gorace usciski dobranoc
  15. IVA24- pozdrawiam:) i zycze ci duzo szczescia bo bedzie ci potrzebne z takim podejsciem do zycia a co do wyksztalcenia to faktycznie sie nie spowiadaj bo pozostawia duzo do zyczenia........ a reszta twojej wypowiedzi:- bez komentarza :):):)
  16. witajcie po przerwie:) no:) ja juz w domku od piatku dochodze do siebie po sprincie przez Nowy Jork:) to byl moj trzeci raz w NY ale moj maz mial go okazje podziwiac dopiero po raz pierwszy wiec mial ogromny glod zobaczenia WSZYSTKIEGO co przez 4 dni nie jest mozliwe:) gonilismy wiec ile sil w nogach zeby sie nacieszyl bo nastepna taka wyprawa juz nie bedzie taka luzacka z malym skrzatem przy boku:) wypad sie udal i bylo bardzo fajnie,maly dostal malenke body od tatusia ze znakiem departamentu policji NY wiec rowniez bedzie mial pamiatke z naszego \"baby moona\":) pogoda nam dopisala i bylo piekne slonko,jednak jakby bylo pare stopni wiecej na plusie to bym nie pogardzila:) mamy tyle fotek,ze nie wiem jaka mam wam przeslac:) wysle wiec 3 do naszej\"szefowej\" i potem najwyzej sie je sciagnie jak juz zobaczycie mojego brzusia:) pozdrawiam was goraco i ide poplywac bo nozki mi dokuczaja buziaki
  17. IVA24 -jestem z wrzesniowek ale czasem rowniez tutaj zagladam zeby poczytac co sie dzieje i co slychac u was dziewczyny i dlatego pozwole sobie wtracic sie do dyskusji rozumiem,ze musisz byc bardzo madra i wyksztalcona osoba,ze pozwalasz sobie wyzywac lekarzy od glupcow i swoje wlasne niczym nie poparte zdanie stawiac przed zdaniem osob w tej dziedzinie ksztalconych i bieglych a do tego rowniez dokladasz niektore ksiazki i artykuly-besztajac je na rowni z lekarzami-no no !!! musisz byc niesamowitym autorytetem w dziedzinie usg!!!! nigdzie ale to nigdzie nie ma dowodow na potwierdzenie szkodliwisci usg a jedynie korzysci jakie ze soba niesie wiec nie opowiadaj glupot(w dodatku na forum) ,ze jesli lekarza zaleci to mozna sobie robic po swojemu i wcale nie trzeba go sluchac bo sie osmieszasz i narazasz na krytyke a potem masz pretensje,ze ktos smie oceniac twoja wypowiedz !!!! zawsze tak bedzie jak podobne bzdury bedziesz \"glosno\" wyglaszac!!! to samo dotyczy farbowania wlosow ,ktore szkodliwe byc moze bylo 50 lat temu kiedy farby wypalaly kobietom rany na glowach ale nie w 21wieku gdzie postep w tej dziedzinie pozwala kobietom w ciazy czuc sie pieknie i korzystac z osiagniec technologii w dziedzinie kosmetyki jak i fryzjerstwa;) co do slonca natomiast to rowniez nie nalezy popadac w paranoje poniewaz jest to witamina D i tu gdzie mieszkam czyli na florydzie lekarze zgodnie twierdza,ze jesli odpowiednio zabezpieczamy sie filtrami to smialo mozemy z niego korzystac! mam nadzieje,ze nic zlego cie nie spotka podczas twojej ciazy i ,ze nie bedziesz musiala kiedys zalowac,ze zrobilas o jedno usg za malo tak jak czesto sie w zyciu zdarza wam dziewczyny zycze byscie dobrze wsluchilwaly sie w swoj organizm i nie bagatelizowaly zadnych niepokojacych sygnalow jakie wam wysyla bo lepiej jest sprawdzic 2 razy za duzo i byc spokojnym o zdrowie swoje i malenstwa niz o jeden raz za malo:) pozdrawiam
  18. kochane moje :) maz zrobil mi niespodzianke i zabiera mnie na wycieczke niespodziewajke do nowego jorku:) ostatnia nasza tylko we dwoje(no prawie:) ) i w niedziele o swicie lecimy!!!!! wroce w piatek i wtedy sie odezwe i wszystko wam opowiem i powysylam jakies foteczki brzuszkowo-nowojorskie:) we wtorek bedzie rowne 20 tygodni z synkiem w brzuszku wiec bedziemy swietowac\"polowinki\" !!!:):):) dzis zrobilismy pierwsze maluskie zakupy dla syneczka i zabieramy je ze soba zeby tulic do poduchy;) alez jestem szczesliwa!!!!lece sie pakowac i sciskam was mocarnie - do piatku wiec:) buziaki ps.dziewczynki nie denerwujcie sie na tristeze - ona nie miala nic zlego na mysli a teraz pewnie jest jej przykro
  19. witajcie po krotkiej przerwie:) u nas wszystko elegancko i bez zmian,moja ciaza mnie uskrzydla i sprawia,ze promienieje!!!!!czuje sie swietnie ,nic mnie nie boli a syneczka czuje codziennie coraz wyrazniej i czesciej ale najfajniej jest poznym wieczorem kiedy sie poloze do lozeczka:)mysle,ze lada dzien moj maz tez bedzie mogl go poczuc czego sie nie mozemy doczekac;) ostatnio mam wiecej czasu na relax bo pracuje juz tylko 3 lub 4 dni w tygodniu i korzystam z tego na calego:) duzo czytam,spaceruje po plazy z moja ukochana jamnisia LOLA,jezdze na rowerze i wyleguje sie na basenie bo plywanie ukoi kazdy bol-tak wiec nie pisuje do was czesto bo absolutnie nic sie u mnie nie dzieje i nie chce was zanudzac opisywaniem swojej laby i wiecznego leniuchowania;););) czytam was oczywiscie kazdego dnia i sledze co tam ktora porabia wiec nie zapominajcie o mnie i jak cos trzeba to wolac a przylece w podskokach:) wlasnie pichce barszcz ukrainski i caly dom pieknie pachnie warzywnym wywarem-pycha!!!!! dziewczyny jak ja uwielbiam gotowac i jesc to nie macie pojecia:) samkosz ze mnie okrutny i bardzo jestem wybredna wiec jak na cos najdzie mnie ochota to nie ma takiej sily,ktora mnie powstrzyma.......;) teraz staram sie bardzo zrowo i malo a czesto jesc ale czasem pokusa silniejsza i palaszuje lody czy pizze az mi sie uszy trzesa!!! dzis ide do pracy wiec zmykam konczyc barszcz i moze jeszcze do domku zdaze przekrecic bo moja mama tez kuchara pierwsza klasa i jest moim natchnieniem kulinarnym i nie tylko:) niunia,miska,vanilam-kolejne chlopaczki na forum-GRATULACJE!!! zoska a tobie gratuluje coreczki:)ja tak chcialam miec core a tu synalek mamuski sie pcha:)jak narazie to chlopcy przewazaja wiec dobrze,ze jakas babeczka bo porzadek musi byc!!! pozdrawiam
  20. malgocha-suszone sliwki i kefir albo maslanka-jak dla mnie dzialaja rewelacyjnie:) co do rozstepow to ja uzywam Stretch Mark Double Action by Mustela i vichy a o rezultatach pogadamy za 5 miesiecy:)moja skora ma tendencje wiec dzialam 2 razy dziennie i robie co moge zeby pozniej nie miec sobie za zle,ze nie zrobilam wszystkiego co sie dalo-zobaczymy na ile sie to zda:) pozdrawiam was wszystkie dziewuszki i brzuszki i zycze fantastycznego wypoczynku w ten dlugasny majowy weekend:) trzymajcie sie babeczki
  21. witajcie wiem,ze nie powinnam sie tu zjawiac z takimi wiadomosciami ale wiem,ze niektore z was rowniez tak jak ja zagladaja na topic pazdziernikowek i moze chcialyby wiedziec jaka tragedia przytrafila sie jego zalozycielce -katynce ja na poczatku myslalam,ze bede miala termin na pazdziernik i czytalam sobie tamte babeczki i troszke sie z nimi zzylam wiec tak sobie czasem do nich zagladam-choc nigdy nie napisalam i to co przeczytalam wczoraj o biednej katynce mocno mna wstrasnelo i nie potrafie przestac o niej myslec:(:(:( dziewczyny dbajcie o siebie i o swoje malenstwa pozdrawiam
  22. witam niedzielnie wszystkie mamusie i ich brzusie:) peppetti-w kwestii wyjasnienia o \"hipotetycznych objawach\" moja wypowiedz nie byla kierowana do malgochy i nie wiem dlaczego to tak odczytalas,byla natomiast kierowana do tych dziewczyn,ktore czasem na sile probuja cos tam sobie znalezc zamiast cieszyc sie rosnacym brzuszkiem i dobrym zdrowkiem:)a jak sama piszesz jest ich tu troszke i chcesz wycieczke dookola polski robic zeby tylki stluc:) co do twojego zdrowia to mam nadzieje,ze juz ci troszke lepiej i robisz co w swojej mocy by pozbyc sie tego paskudztwa;)ZYCZE DUZO SIL DO WALKI Z CHOROBA!!!! u mnie byl tak pracowity weekend,ze nie jestem w stanie podniesc sie z wyrka bo czuje sie jak pobita,polamana i jeszcze na kacu:)na szczescie mam serwis(w postaci mezulka) z dostawa do lozka i jest mi jak u pana boga za piecem:):):) laptopik,ksiazeczki,kawusia i niedziela moja:) teraz mam 3 dni odpoczynku wiec jak tylko sie zregeneruje to ruszam na basen,potem spacerek po plazy z jamnisia i zabieram sie za uzupelnianie mojego ciazowego pamietniczka zeby kiedys synus mial co czytac i z czego sie posmiac a takze by wiedzial jak wazny byl dla nas od samego poczecia:) wam wszystkim moje mile gratuluje tak wyraznych ruchow dzieciaczka a tym ,ktore jeszcze nic nie czuja -by wkrotce poczuly kopniaczki pelna para!!! moje ruchy sa bardzo delikatne ale sa:)wiem,ze to synus daje znac mamusi o sobie i nie da sie tego pomylic z niczym innym:):):) cala jeste rozanielona jak mnie tak posmyra i zapominam o bozym swiecie wtedy-tylko ja i on;) co do humorkow i lez na zawolanie to ja sie dopisuje bo wrazliwosc wzrosla u mnie o 100%!!! nawet brutalnych filmow nie moge ogladac bo cale podbrzusze mnie scika i pulsuje-a kocham kino we wszystkich jego odmianach wiec selekcje mam utrudniona teraz to tylko bym sie chciala przytulac,glaskac i tulic a rozczula mnie ABSOLUTNIE WSZYSTKO!!!!!!lzy cisna sie do oczu i nie ma sprawy zeby oplakac potraconego zajaczka,bezdomnego pieska-mowie wam ta ciaza to dla mnie nieodgadniony lecz piekny stan:) zycze wam wszystkim zdrowka ,dobrego humoru i duzo duzo milosci!! pozdrawiam
  23. miska- dlatego napisalam,ze u zdrowej kobiety w ciazy bez ryzyka seks jest jak najbardziej wskazany:) u kobiet z jakimkolwiek ryzykiem sprawe traktuje sie indywidualnie jest mi bardzo przykro,ze straciliscie malenstwo aczkolwiek nie sadze by tak sie stalo z powodu uprawiania seksu-jezeli twoj lekarz twierdzi inaczej to ja sie myle i przepraszam za bledny osad wiem,ze sa rozne sposoby okazywania sobie uczuc-jednak zaden z nich seksu nie jest w stanie zastapic bo tak zaprogramowala nas natura:)jest on jedna z fizjologicznych potrzeb czlowieka i nic ani nikt nigdy tego nie zmieni pozdrawiam
  24. niunia- tutaj w stanach to rowniez normalka,ze ze szpitala wychodzi sie na drugi dzien po porodzie jesli nie ma potrzeby by pozostac dluzej bo koszty pobytu w szpitalu i calej opieki medycznej sa przeogromne i u nas tez tak badzie jak opieka zdrowotna sie zreformuje i dopasuje do wymogow unijnych-czyli bedzie platna jak wszedzie na swiecie w krajach wysoko rozwinietych bo w przeciwnym razie juz zawsze bedzie kulec i nigdy nie wyjdzie na prosta pozdrawiam wszystkie mamuski i nie stresujcie sie dziewczyny tym co tam komus sie stalo i nie odnoscie wszystkiego do siebie bo maluszek to czuje i ma to na niego wplyw badzcie dobrej mysli i nie przerabiajcie wszystkich hipotetycznych problemow ciazowych na zapas bo nie na tym polegac maja uroki ciazy przesylam duzo pozytywnych fluidkow
  25. witajcie:) syska-my z mezem od seksu nie stronimy i nie bedziemy stronic poniewaz jest to bardzo wazne w pozyciu mlodego malzenstwa jak piszesz i moj lekarz jak najbardziej daje nam zielone swiatelko poniewaz twierdzi,ze u zdrowej babeczki w ciazy bez ryzyka jest to fantastyczna sprawa na rozladowanie wszelkich napiec,frustracji i uzyskaniu dobrego samopoczucia:)zawsze sie tylko smieje i grozi paluszkiem,zeby bez \"swintuszenia\" -czyli bez udziwnien jakie czasem ludzie wyczyniaja dla urozmaicenia bo takie czary mary musimy sobie odpuscic:)pozostaje nam tradycyjnie-czyli po prostu normalnie:) do tego chcialam jeszcze dodac ,ze dla mnie moj maz i moje malzenstwo jest tak samo wazny jak moje dziecko i w zadnym razie nie schodzi na drugi plan:)bardzo sie kochamy i malenstwo musi sie dzielic mama z tata bo to rowniez dzieki niemu jest w drodze na ten swiat:) pozniej po porodzie bedzie wystarczajaco ciezko godzic role matki zony i kochanki dlatego teraz poki jeszcze mozna to brykamy sobie \"w granicach rozsadku\" oczywiscie:) wyczerpuje mi sie komp dlatego dopisze wiecej po podlaczeniu sie do pradu:)
×