Radatka

Aha..Koksa...byłam z Agatką.Zresztą to nasz rodzinny więc zawsze załatwiam nas wszystkich :-D Smectę staraj się dawać nie za często i nie całą porcję.Zacznij od 1/4 części saszetki.Nie wiadomo jak zareaguję. Może też zamiast smecty spróbuj wpierw naturalnych sposobów,np jagody. A może spróbujcie zjeść jabłko.Podobno na biegunkę pomaga ale też leczy zaparcia. Agnes współczuję ciemieniuchy. Misiolina zaglądaj częściej.Ja mojej Agatce daję tylko mleczko z cycusia. Życzę zdrówka. Ja też mam na 12 do szczepienia.Biedna Agatka,akurat skończy 3 miesiące. Dla wszystkich solenizantów wczorajszych i dzisiejszych DUŻO ZDRÓWKA!!!!!! :) Menku co do USG to nie pomogę bo w tym jestem zielona. Copa 7 pieluch..:-o ja to już bym zrezygnowała.Tyle mam na cały dzień. Dziś (wstyd przyznać) byłam w Biedronce i kupiłam dla Agatki pieluszki DA-DA.Nie różnią się wiele od pampersów a cenę mają dobrą.

Ech dziewczyny co z tymi kupkami. :-o Ja Wam powiem że moja mała też czasem ma rzadsze kupki i częstsze.Wtedy wiem że coś zjadłam i staram się zrobić dietę. Menku fajnie że Twoje maleństwo już stara się samo zasypiać. Koksa!!! to pewnie ten kokos!!!! Ja unikam kokosu jak mogę. Ostatnio podkusiłam się i zjadłam trochę ciastka z kokosem,biedna Agatka męczyła się. Ten lekarz to z Andrychowa.Przyjmuje u Nas w przychodni na fundusz.Wydaje mi się dość rzetelny. Chociaż nie zawsze taki był. Copa...hmmm..ciężko mi doradzić. Ja dziś miałam Agatkę pół godziny w aucie. Gorąc jest-to fakt.Nie wiem co Co doradzić bo to może być rada nie szczera ;-) bo chciałabym żebyś przyjechała :-p

Koksa ale moja Agatka też robi rzadkie kupki bo na piersi.Tyle że rzadziej. Ale jeśli robi je żółte to nie powinnaś się martwić. Byłam u doktora to z ciekawości zapytałam. Może coś mu nie spasowało w Twojej diecie ? Moja Agatka ma potworne krostki na buzi a najbardziej zaniepokoiło mnie na brzusiu. Doktor powiedział że coś zjadłam,faktycznie,ciasto z ptasim mleczkiem i....uwaga...ciacho francuskie.Nie byłoby w tym nic dziwnego ale wydawało mi się że jest chyba niedopieczone :( a zjadłam :-o Misiolina Kacperek jest kochany :)

Koksinel oddaje głosy codziennie :) Żeby było łatwiej to daj link do stopki.Wtedy nikt nie zapomni. Pod tuniko-sukienkę załóż leciutka haleczkę.Jak przyjdzie do karmienia to zawsze dół będzie zakryty. Aja dzięki :) Boję się że odmówi,to jest kuzynka męża. Najwyżej pomyślę o którejś z Was :) :-p

Witam ponownie.Wróciłam ze spacerku.Ale duchota. Koksa rozmawiałam ze swoim lekarzem.Powiedział żebyśmy na razie się nie spotykały bo nie wiadomo z czego Twój mały ma biegunkę i że koniecznie powinnaś zrobić badania kału.Dziwił się że do tej pory nie były robione. Agatka waży 6,760 Agawu moja też do każdego się smieje i zaczepia o...a teraz mnie woła...

Koksa naprawdę ??????????????????????? Jeśli tak to super :-) :-) Tylko czy będzie chciał ?????? Ok zmykam bo Agatka marudzi. Aha Koksa spróbuj z nuk-a a jeśli nie będzie chciał to wtedy kup Aventu. Jak mnie nie ma to mąż daje Agatce mleczko z Aventu a uspokajacz ma z nuka.(powróciłam do uspokajacza bo jest marudna) No to teraz na serio zmykam :-D

Wrrrr wcięło mi tekst... Silka dzięki serdeczne za program. Właśnie tak sobie pomyslałam że mogłaś mi go skopiować bo może Ci się kiedyś przydać.Jak by coś to mogę Ci go po skorzystaniu z powrotem odesłać :) Teraz wyłączę kompa bo inaczej będzie mnie cały dzień kusił i znów nic nie zrobię. Dziewczyny poradźcie mi jak się prosi na chrzestnego. Nie mam zielonego pojęcia.U synka było z góry wiadomo kto będzie. Zajrzę po południowym spacerku.

Aja nawet nie żartuj.U nas nie ma prawa być ciąży a brzuch to mi tak wysadziło że codziennie obiecuje sobie że się wezmę za siebie i codziennie odwlekam to na dzień następny bo mam takiego lenia. Koksa tak Ci współczuję.Biedny Antoś,na dodatek nie ma przy Tobie wsparcia,ech co za życie.Człowiek żeby mieć jakiś grosz musi rezygnować z tak wielu rzeczy. Postaram się przyjechać do Ciebie pod koniec przyszłego tygodnia ale wpierw muszę obczaić kiedy jeżdżą obszerniejsze Pekaesy bo to tych wąskich to się na pewno nie zmieścimy. Agatka się obudziła więc na jakiś czas znikam....

Agaif ale ta kobietka super,co by było to i tak nie zginie ;-) Przekichane. Karolina super Twoja mała,jakie kochane ubranko,a ta opaska :) kupiłaś ją razem z komplecikiem ? My wczoraj byliśmy w kościółku a później mieliśmy w planach karuzelę,bo dojechały nowe.Niestety już jak byliśmy na mszy gruchnęło deszczem a grzmoty nie oszczędzały nieba. Po mszy nie miałam wyjścia jak nakarmić Agatkę w kościele.Poczekaliśmy jeszcze pół godziny żeby przestało padać. Po drodze znów lunęło.Dobrze że miałam folie na wózek :) a synkowi wzięliśmy parasolkę. Trochę bałam się że będę chora po przemoczeniu więc schowaliśmy się po drodze na naszej działce.Dzięki Bogu że pomyśleliśmy o kluczach. Po pół godziny dotarliśmy w końcu do domu.Dobrze że zdążyliśmy bo dopiero wtedy lunęło na maksa. Dziś na nowo piękna pogoda :) A teraz czeka mnie sprzątanie i prasowanie.Cały dom mam zawalony stertami ciuchów bo prasowanie u mnie to już konieczność. Staram się tak rozkładać ubrania żeby ich nie prasować ale tym razem nawet tego mi się nie chciało.Taki ze mnie leń. Dom też mam jakby troszkę zaniedbany ;-) W pokoju u synka to już w ogóle nie chce mi się sprzątać bo po 10 minutach i tak jest to samo.

jA JESZCZE NIE SPIę ALE JUż ZAMIERZAM IśC DO łOżA.iLE TO W KOńCU Można siedzieć. Wybaczcie mi,włączył mi sie Caps Lock i nie zauważyłam. Agnes zdjecia jak zdjęcia ale Wy wyszliście na nich wspaniale.Zwłaszcza Ty z kruszynką :) Ale chciałabym żebyście mieszkały gdzieś bliżej. Koksa to kiedy się w końcu spotykamy ? Zdaje mi się że to jednak ja pierwsza zawitam u Ciebie.Kiedy mąż wraca ? Może przełożymy do czasu aż Twój małżonek znów będzie het,het. Copa a co z Tobą ? Miałaś przyjechać z mężem do Andrychowa i do mnie na kwausie. Oj nieładnie tak obiecywać i nie dotrzymywać słowa.Niegrzeczna ;-) Ok zmykam spać :)

Czytam Was i czytam i.........:-D Onaioni dzieci kochane,ach te fotki jak się przytulają...:) Fotelik to lepiej kupić żeby rozkładał się osobno jak dziecko będzie starsze.Nie spieszcie się z zakupem.Macie jeszcze przynajmniej 2 miesiące czasu. Sikorka a mi się wydawało że nie wysłało bo się strona zresetowała i pisało żebym ponowiła próbę. Kasiunia moja teściowa tak zrobiła z Radkiem.Myślałam że ją rozniosę.Jak można budzić dzieciątko i to tak drastycznie. Agawu ale miałaś przygody.Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze Byłam dziś w banku z dziećmi.Nie prosiłam się o przepuszczenie bo chciałam sprawdzić wrażliwość ludzką. Pracownice banku patrzyły na mnie (ja z dzieckiem na ręku) ale żadna nie poprosiła o przepuszczenie mnie ani nie otworzyła dodatkowej kasy. Jedna kobieta (koło 30-tki) wrypała się przede mnie ale spojrzałam na nią krytycznie i przeszłam przed nią. Miałam już jej powiedzieć że jak jej nie wstyd wpychać się przed matkę z dziećmi ,kiedy młody człowiek powiedział żebym poszła przed nim do kasy. Potem wytłumaczył mi że ma żonę i dziecko więc wie jak to jest. Wróciłam po siódmej.Wykąpałam małą i położyłam spać. Chciałam być teraz wieczorkiem sama ale mąż trochę wypił na pępkowe znajomego i jest upierdliwy.;-) Wciąż przychodzi i mówi mi o swojej miłości do mnie itd i nie może zrozumieć że po ciężkim dniu pełnych zakupowych szaleństw z dwójką dzieci, potrzebuję chwili dla siebie.

Dziwy ale z tego co teraz patrzę to jednak udało mi się wysłać wczoraj.

Sikorka jesteś WIELkA !!!! Powiedz czy tak szybko zdążyłaś dodać moje fotki czy tez doszły do Ciebie wczorajsze? Bo wczoraj wciąż mi się pojawiało przy wysyłaniu że połączenie zostało zresetowane i za chiny nie mogłam wysłać Oczywiście ta blondyna to Ja ale jeszcze kolejną przed metamorfozą :-D

Vii niesamowite.Teraz człowiek nawet na pierwszym piętrze nie jest bezpieczny.Co to się porobiło. A zimno Sikorka ma w Deutschland.

Copa,no co Ty chcesz od tej fotki ? Mąż po prostu zazdrosny żeby pokazać aż trzy Swoje kobietki :-D ;-)

Koksa tak,chcę zaszaleć z nową fryzurą.A nóż będę się dobrze czuć.Ta co mam to już mi się znudziła.Wciąż tylko długie proste. Co do wózka to rzadko udaje się trafić w dziesiątkę. Garniera ciężko mi jest doradzić.Sama wybrałam nie najlepszy. Ach...mam jedną radę...nigdy nie kupować na chybcika!!!!!!!!!!!!

Witam :-) Ale dziś pięknie za oknem.Agatka na macie rozmawia do zabawek.Już zaczęła gaworzyć.Ale super. Sięga też rączkami do zabawek i to nie przypadkowo.Tylko nie chce się obracać na boczki.Ale jak byście widziały ją wczoraj na brzuszku (szok) tak mocno odrywała się od stołu aż myślałam że złamie sobie kręgosłup. Doti nie byłam u lekarza (aż wstyd się przyznać) ale zauważyłam że już nie płacze przy siusianiu.Pewnie jednak to był przypadek. Silka doszedł mój mail ? Koksinel głosować mogę dopiero za godzinę. Koksa olej męża.Nie odbieraj telefonu,zobaczysz jak go będzie skręcało.Po czymś takim pewnie drugim razem się zastanowi co jest ważniejsze. Proszę dziewczyny nie piszcie już o wózkach.Ja nie mam kasy na zmianę a jestem jeszcze gotowa wziąć pożyczkę bo tak mnie drażni dotychczasowy wózek. Sikorka raczej wstrzymaj się jeszcze z L-karnityną.(chyba dobrze napisałam?) Dziś zjadłam na śniadanko jajecznice.

Hii..hii a wydawało mi się że to ja zakończę dzień. Silka adres wysłany.:) Post tym razem krótki :-D Copa czapusia fajna. B72 ale plama :-p no cóż,zdarza się ;-) Noży nie daję się gdyż to oznacza że życzysz im źle.Tak mówią ludziska.;-) Koksa żyjesz ? Nie zadręczaj się Agaif ja bym męża nie pożyczyła :-D najwyżej oddała ;-)

Widzę że dziś to ja zakończę dzień. Copa Maja ślicznie wygląda w tych skrzydełkach. W gondolce może jeszcze 2 miechy pojeździ. Silka z niecierpliwością czekam.:) Rzuć nam foteczki z nowym fryzem. Też kiedyś czekałam na mamę,nie mogła wyjść z pracy i w końcu przedszkolanka mnie przyprowadziła do niej.Ile czekało Twoje dziecko ? Munka ja to bym zaraz zawiadomiła policję.Biedne dzieciątko. Agnes uważaj żeby nie zgubić kruszynki ;-)

Koksa ale Ci wykręcił numer.I to na dodatek na przedłużony weekend.Trzymaj się.Czasem bez faceta też dobrze ;-) Agnes to o ochraniaczu to nie do mnie :)

Fajny ten album. Super wyglądacie.Zaraz wpadnę w kompleksy bo ja gruba jestem ważę 75 kilo a do mojego wzrostu 168cm to jest to potworność.Najgorsze to brzusisko i moja chęć obżarstwa. Jak ja się pokażę nad morzem Copa przy Tobie to ja będę wyglądać jak baryła:(

Doti w sklepach jest dużo różnych gotowych naszywek.Auta, misie słoneczka itp.Wybierz kilka pasujących do wózka i do siebie i wszyj.Na pewni będzie super i wózek wyda się atrakcyjniejszy. U mnie w foteliku-kołysce wyblakła buda i też zamierzam coś naszyć

Piszecie że coś Wam się dzieci popsuły :-D no to ja do tych mam też dołączam. Agatka jak usypiała sama to teraz potrzebuje usypiacza w postaci cycusia a często nawet on nie pomaga. Coś jej się pomieszało.Normalnie to już powinna się budzić a nie śpi już od 9:00 Co do paszportów to pewnie macie rację,ja z mężem wpisywaliśmy Radka do swoich w zeszłym roku a z tego co słyszałam to rzeczywiście się pozmieniało.Znów trzeba jeździć kilkadziesiąt kilometrów,ech głupota. Ola odpoczywaj.Ale Ci zazdroszczę. Copa mąż mówił że zapyta się dopiero po tym weekendzie bo mają teraz sporo pracy i jest pewien że teraz usłyszałby \"NIE\" więc czekamy. Kiedy wyjeżdżacie? Będziesz mieć kompa ? A może po prostu zrobimy Wam niespodziankę. Koksa a może zastanowisz się grubiej nad tym wyjazdem ? :) Pojechalibyśmy razem. Byłam wczoraj u okulisty.Wiedzieli że dziecko ma 3 lata i mimo wszystko zapisali Nas do jakiejś nowej która w ogóle nie specjalizuje się w dzieciach Ma dodatek nic mi nie pomogła.Powiedziała że ona mi przepisze leki ale muszę odstawić dziecko od piersi na tydzień.Haaa...widać od razu że jakaś niewydarzona,jak mogłabym odstawić moje maleństwo.Porypało ją. Powiedziała że mogę w takim układzie przemywać oczy jedynie solą fizjologiczną bo leki poprzez oko najszybciej dostają się do pokarmu.No cóż-muszę się pomęczyć,jedyne pocieszenie że na czas pylenia będzie padało. :) Dla mnie może padać choćby dwa tygodnie :-p

Witam :) Czytam i czytam i do końca dojść nie mogę bo Agatka mnie woła. Koksa ufff...ale przeszłaś.Zdrówka dla Antosia. Silka maila wysłałam.Dzięki śliczne.Jesteś kochana. Ok, reszta za jakiś czas bo znów mnie Agatka woła. Aha..Koksinel głos oddałam :)