Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ania75

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ania75

  1. Dziękuje w imieniu Agatki za gratulacje z okazji ząbeczka
  2. Justaaa, Agatka nie siedzi jeszcze sama, dlatego oparcie w wózku ma podniesione na 3/4. Ona ciągle zadziera głowę i chciałaby usiąść, ale udaje jej się to na razie na kilka sekund a potem opada z powrotem na oparcie. Ale ćwiczy dziewczyna dzielnie :-) W domu lubi siedzieć na kolanach u kogoś, ale samej, nawet opartej na poduszkach jej nie sadzam, bo \"składa się\" do przodu. Widać to jeszcze nie jej pora :-)
  3. Aga25, potwierdzam, ze przy Cerazette nie trzeba czekać na miesiączkę. Byłam w środę u swojego lekarza ( pierwszy raz po porodzie - rekord w spóźnieniu ) i dostałam właśnie receptę na te tabletki. Śmiał się, ze gdybym czekała na miesiączkę to mogłoby się zdarzyć, ze się nie doczekam bo w między czasie zaszłabym w ciążę. Bo jak część z Was jeszcze miesiączki po porodzie nie dostałam. Dostałam również skierowanie na usg narządów rodnych - kontrolnie i na badania ogólne, w tym cukier. Muszę pochwalić się, ze u nas pojawił się drugi zębolek :-) A od soboty Agusia przesiadła się do spacerówki - parasolki. Wyciągnęłam z piwnicy stary wózek po Gabrysi, \"odkurzyłam\" i postanowiłam przetestować, czy maja Królewna będzie na spacerku na rękach u mamy czy może spodoba jej się jazda nowym wózkiem. Przez cały spacer nawet nie zapłakała, a że spacerówka rozkłada się do pozycji leżącej, to jak zasnęła, mogłam ją połozyć. Podobało jej się, więc teraz dopuki nie zrobi się bardzo zimno, będziemy jeździć parasolką. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki
  4. Justaaa chętnie bym Ci pomogła, ale ani nie znam się na programach do obróbki zdjęć, ani nie robię ryby, bo nie przepadam :-(
  5. MaMani, te mebelki z serii mamut wyglądają bardzo ładnie i chyba solidnie. Ja swego czasu kupiłam w IKEI stół do kuchni z krzesłami, komodę na rzeczy dla maluśkiej i komódkę do łazienki i muszę przyznać ze jestem z tych rzeczy zadowolona. Nie wiem jednak jak się sprawują meble typu regał czy szafa :-(
  6. Gapa ze mnie. Dziękuję wszystkim za życzonka z okazji rocznicy. I oczywiście za zdjęcia naszych ślicznych dzieciaczków. Można te zdjęcia oglądać w kółko. Nie ma co wszystkie nasze maluchy są śliczniutkie i już takie duuużżżee :-) Zanim się obejrzymy będą biegać a my będziemy odpowiadać na tysiące pytań :-)
  7. Dzień dobry wszystkim. U nas bez większych zmian, nadal jestem chora, na szczęście Agatka tak skutecznie \"zhandlowała\" mi katar, że jej już prawie przeszło. Biedulka męczyła się okrutnie, więc wolę pomęczyć sie ja a ona niech zdrowieje szybciutko. Mimo kataru wyszłyśmy wczoraj na spacer, taka piękna pogoda, że szkoda było siedzieć w domu. No i po 3 dniach pobytu w domu, Agata po spacerze i obiadku zasnęła na długie 3 godziny, co jej się nie zdarza. Za to ostatnio bardzo przeciąga jej się w czasie zaśniecie wieczorem. Jeszcze niedawno zasypiała ok 19-19:30, a teraz spryciula buszuje w łóżku nawet do 21:30. W sobotę mamy imprezę u sąsiadów i myślałam że ją wieczorkiem wykąpię, nakarmię, uśpię i pójdę się pobawić, bo dziadkowie zadeklarowali się że posiedzą z dziećmi, a tu wychodzi ze mogę sobie pomarzyć :-) Colliee, piszesz ze jesteś z Wołomina. Ja rodziłam w szpitalu w Wołominie :-) bo mieszkam w Warszawie, na Białołęce, więc do szpitala mam 20 minut drogi od domu. Zuzanka, piszesz ze wybierasz się na basen do W-wy. My zwykle chodzimy na basen na Potocką i wiem, ze jest tam na pewno nauka pływania dla niemowląt ( z instruktorem) Pamiętam, że jeszcze zanim byłam w ciąży często przyglądałam się maluchom jak kąpią się z rodzicami w wydzielonym basenie. Niestety nie wiem jakie są tam warunki sanitarne i jak to wygląda pod kątem organizacyjnym, ale pewnie w internecie można znaleźć info na ten temat.
  8. Dziękuję za życzenia i całuski z okazji rocznicy. Niestety dopadło mnie przeziębienie i mam katar :-(
  9. Zuzanka, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu. Widzę, że brałyśmy ślub tego samego dnia, tylko u mnie dziś mija 11 lat :-) Że też ja tyle z tym moim \"chłopem\" wytrzymałam, hihihi. Ja od urodzenia, używam po kąpieli Agatki, oliwki J&J bedtime i jeżeli zapach żelu jest taki jak tej oliwki, to się z Wami zgadzam, śliczny. Ale niestety również w naszym przypadku oliwka nie wpływa na wydłużenie snu u mojego Skarba. Agatka zasypia ostatnio ok. 20:30 i budzi się o 2 i 4-5 na cycusia. O 7 rano jest pobudka.
  10. Zuzanka, dzięki że przypomniałaś mi o tych kropelkach Olbas. Stosowałam je przy zakatarzonej starszej córce. Muszę się zaopatrzyć dzisiaj i \"ulżyć\" Agatce, bo też ma katarek :-(
  11. Cześć wszystkim :-) Ależ dziś zimno...brrrrr. Zazdroszczę mamusiom, które nie muszą wychodzić z domku i w ciepełku cieszą się swoimi Skarbami :-) Ale jeszcze tylko jutro do pracy i cały weekend z dzieciaczkami. Już się nie mogę doczekać. Moja Agatka tez już spała w kołysce, ale odkąd wróciłam do pracy, to chcę ją mieć jak najdłużej przy sobie i pozwalam jej spać w moim łóżku, zwłaszcza, że mój mąż pracue w nocy i całe wyrko mam dla siebie. A tak milutko jest przytulić taką śpiącą, pachnącą kruszynkę. Niestety wiąże się to również z tym, że mała czuje mleko i częściej ( 2 razy ) budzi się na cycusia w nocy. Jak spała w kołysce budziła się tylko raz.
  12. Evanika nie pisz mi o pizzy proszę, bo aż mi w brzuchu burczy z głodu na samą myśl :-( Miałam dziś wyjść wcześniej i wzięłam w związku z tym mniejsze śniadanie ale wszystko się pozmieniało i pracuję normalnie do 15. Potem pędzę do domku na kopytka z sosem a\'la mój mąż :-) Chyba że wcześniej padnę z głodu, gdzieś na przystanku. Dlatego powtarzam sobie:... muszę być dzielna, muszę być dzielna, musze być..... :-)
  13. http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=408211 Jak czytam takie historie, to krew się we mnie gotuje i taką matkę bym \"wykastrowała\" żeby już więcej nie miała dzieci i nie krzywdziła niewinnych kruszynek.
  14. MaMani, faktycznie niezła modelka z Twojej Marysi. Śliczna dziewczyneczka :-)
  15. Rudamaxi, widze że też jesteś fanką czekolady. Mnie ostatnio naszło i zrobiłam czekoladę domowej roboty :-) Taką jak w dzieciństwie robiła moja mama. Zarzeram się nią od soboty, chociaż miałam stosować dietę. Ale nie umiem sie powstrzymać :-)
  16. Izawik, nie słyszałam o tym odkurzaczu i szczerze mówiąc bałabym się go użyć w celu wyczyszczenia noska maleństwu. Moja Aguśka też ma katar i też używam Fridy. Nie zawsze udaje mi się wyczyścić nosek dokładnie, bo chociaż Agatka \"lubi\" wszystkie zabiegi czyszczące nosek, to nieraz ciężko jest go dokładnie wyczyścić. Zapuszczam jej też kropelki i to naprawdę ułatwia jej oddychanie i oczyszcza nosek, chociaż aplikacja nie jest może najprzyjemniejsza. Dziewczyny muszę Wam powiedzieć, że mi też włosy strasznie wyłaziły, już myślałam że wyłysieję na zimę kompletnie, ale kupiłam sobie Skrzypovitę. Biorę już od miesiąca i od ok tygodnia włosy wypadają mi już w dużo mniejszej ilości.
  17. 21 zrób sobie mleko z miodem i masełkiem, ale nie gorące tylko ciepłe Naprawdę łagodzi ból. No chyba, ze ktoś nie lubi mleka albo miodu :-(
  18. hej wszystkim :-) Mnie lekarka kazała nadal podawać wit d3. Agatka ma dość duże ciemiączko i pewnie szybko nie przestaniemy. Ale tak jak któraś z Was, wyżej napisała, wszystko zależy od dzieciątka i od tego jak ciemiączko się zrasta. My dziś odpuściłysmy spacerek, u nas mocno wieje. Chciałam Was zapytać, jakie zabawy najbardziej lubią Wasze maluchy? Agatka uwielbia kiedy przykrywam jej buźke pieluszką i pytam \"Gdzie jest Agatka\" a potem powoli zsuwam jej pieluszkę z twarzyczki. Śmieje się w głos. Bardzo lubi też jak biorę jej rączki w swoje i gładze się po policzkach i mówię \"cacy mama\" a na koniec nabieram powietrza i uderzam delikatnie w swoje policzki. O podnoszeniu do góry, samolotach i wszystkich zabawach na rękach nie wspomnę. Ale i tak najlepiej Agatkę zabawia gabrysia. Wystarczy że zacznie spodkakiwać, tańczyć śpiewać, robić minki a Agata aż nie moze złapać powietrza, tak się śmieje.
  19. Nicolla80 doskonale wiem jak się czujesz. Mam to samo. Zwłaszcza że z okna w pracy mam widok na oark i czesto widze jak mamusie smigają z dzieciątkami w wózeczkach. Aż mnie wtedy ściska, że moja niunia w domu beze mnie. Dodatkowo Agatka należy do dzieci które wcześnie zasypiają ( już śpi ) i po powrocie z pracy nie spędzam z nią dużo czasu, bo zaledwie 3 godz. Ale w weekend sobie odbiję. Nie dam nikomu się nią zajmować. Będę cała dla niej i Gabrysi.
  20. Moja Agatka jak zostaje z tatusiem przechodzi strajk głodowy. Zjada po kilka łyżeczek kaszki i zupki i ok 180ml mleka. I to wszystko. Jak mąż próbuje jej coś wcisnąć, to odwraca głowę albo pluje. Za to jak ja wrócę, to tak dopada do piersi że szok. Ssie bez końca. Nie wiem czy jej tak mini głodówka nie zaszkodzi. A moż z czasem jej sie wszystko unormuje. Ona bidulka przechodzi pewnie większy stres ode mnie. Strasznie za nią tęsknię jak jestem w pracy. Mój Skarb skończył dziś 5 m-cy :-) dla Ciebie od mamy Słoneczko moje :-)
  21. Co do ubierania Agatki na spacerek, to ja zakładam jej body z długim rękawem, na to bawełnianą bluzeczkę, a na to kurteczkę, taką dwustronną, nie bardzo grubą ale z watolinką w środku. Na nożkach ma rajstopki, dżinsy i adidasy. jak zasnie to przykrywam ją kocykiem, nawet jak nie wieje za mocno. I też mam wyjętą gondolke z wózka, aczkolwiek wózek rozkałda się prawie na płasko, a Agatka od jakiegoś czasu polubiła jazdę wozkiem...o dziwo na leżąco właśnie :-)
  22. Wiecie co, ja już zapomniałam jak ciężko jest zostawić w domu taką kruszynkę. Tęsknię za Agatką okropnie. A ona dzielna jest, siedzi z tatusiem i aż tak mocno nie tęskni, raczej jest grzeczna. Tylko jeść za bardzo nie chce. Dziś zjadła tylko kilka łyżeczek kaszki, 150 ml mleczka i może 3 łyżeczki zupki. Za to jak wróciłam przyssała się do cycusia i napełniła brzuszek. Teraz sobie smacznie śpi :-)
  23. A ja dziś pierwszy dzień w pracy :-( Jak się trochę zaklimatyzuję, to postaram się więcej pisać. Słowo skauta :-)
×