Tatar

Witam wszystkich, znów pierwsza widac kto tu ranny ptaszek;) zapraszam na kawusie, robie małej tosty a ja płatki z mlekiem, wiecie tak o wczorajszym pomyslałam. Miewlismy sie spotkac na 2 godz a mi mało?? Jaka ja głupia jestem, przeciez kiedys powiedziałam ze mi 30 min wystarczy a terz narzekam. Chce te 2 godzinki z D, i musza byc prawda?? Pozdrawiam wszystkich

a ja miałam cos napisac, ale otrzymałam wiadomosc, ze moge sie jutro z D nie spotkac- wiec troche mi minka zrzedła, dobrej nocy zycze

Milena// dzisiaj miała isc, ale juz mnie nie boli wiec nie poszłam, ciekawe jak długo tak pociągne ;)

Gargamelka// ja gotowe przywioze, ba nawet moze w sklepie kupie mamy tu taki fajny :P

Ja jeszcze w pracy do 14, jakos dzisiaj nudno, z D nie pisze bo zabiegany, nikt nie przychodzi. Dzisiaj na obiadzik mam warszywne leczo z ryżem, a na deserek jakies jabłko. Po południu moze zabiore gdzies córusie moją na ploteczki do jakichs dzieciaczków. Aha dzisiaj jeszcze jakas zupka bedzie, mama zrobi i mnie poczestuje kalafiorową. Z wieczora by sie jakas gimnastyka przydała, żeby sie nie zastac. biegac w nocy sie troche boje, wiec skacze na skakance, brzuszki itd, ale D powiedział, że upatrzy mi gdzies rowerek treningowy :p Zal mi tego mojwego D , bo nawet nie ma czasu nikiedy porzadnie pojesc, wiec jak jutro do niego pojade to musze jakies wieksze zakupy zrobic, noi obiecałam mu obiadzik pyszny, tylko co ja dowioze. Ale moze jakies gołąbki, ale schabowy by tez sie przydał. Cos wymysle, w koncu musze o niego dbac ;) Jola// wiesz, najlepiej bedzie jak zrobisz to co sama zamierzasz, mam na mysli jednak ta wyprowadzkę. Może TPM wówczas się ocknie, a jak nie to bedziesz juz 100% wiedziała, że jednak na małżenstwo nie pora. Ja jestemn z Toba jakby coś Ebella// Michas//

tak mi zimno w tej robocie, porzadki zrobiła, mam kilka faktur- ale najpierw cos ciepłego do picia- herbatka czerwona , zapraszam

dzien dobry wszystkim jakos udało mi sie byc pierwsza diesiaj, . Zapraszam od razu na kawusie :) i życze wszystkim miłego dnia

Dobry wieczór wszystkim, mało pisze bo mało czasu Przede wszystkim witam nowych forumowiczów. Michas// jestem jestem i śledze czy Cie podrywają:P ale za śmiałe to one nie sa te laski forumowe Ebella// dawno nie rozmawiałysmy nie było kiedy, ale nie nastawiaj sie do topiku tak, że ktoś Cie kryykuje, ja Cie rozumiem, a dzisiejszy opis na gg bardzo mi sie spodobał wiec bede go cytowac Bobasekm// pisze cały czas, tylko sie boje, że cos zapesze Wiec tak ja i D super, mała tez dobrze ale z przedszkolem dajemy sobie spokó na razie. Dzisja miałam rozpocząc studia podyplomowe ale przełozyli zajęcia na przyszły wtorek, miały byc tez w czwartek, ale tez odwołane. Ale ja mamie tego nie powiedziałam, poniewaz skorzystam z okazji i wymkne sie do D , mamy jakies małe zakupki zrobic i poobyc sobie razem. Jest dobrze i to jest ważne. Rumianka// mnie tez sie takie dni zdarzaja i prawdopodobnie maja one nastapic w tym tygodniu ;) ale w tamtym były humorki, wiec moze teraz sie obejdzie bez. Głowa do góry, ja je tak ciezko znosze, że wole ludziom z drogi schodzic Jola// gargamelka// ja mieszkam 100m od kosciółka, a ostatnio, wstyd sie przyznac, ale nie moge tam trafic. szczerze mówiąc wierze w Boga, ale jakos do koscioła mnie nie ciągnie dla wszystkich wszystkie kwiaty robiły to ja tez chciałam ;) Aha zapomniałam dodac że juz 3 dobe bolą mnie ząbki :( a w niedziele jak spałam to D koło siebie szukałam :(

No witam dziewczeta i.. chłopcy, ja juz w pracy, byłam i gina i złozyc wniosek o rodzinne Michas// no miałam Cie rozbawic Jola// dobra metoda, niech zobaczyt, ze robienie kanapek to tez wysiłek, a za brak czułosci chodzi sie głodnym :P Ja jestem w pracy wiec jak cos to piszcie, aha n o i oczywiscie zapraszam na kawke, herbatke

Jola// jeszcze raz mi powiesz że Ci źle, drapanie masz :P to obiadki trzeba gotowac, ja obecnie nie gotuje - to nie mam :( - żartuje hehehe , a kanapki tez trzeba umiec robić :P Michas// ja tez zawsze chciałam mies dom, a MBM nie i tez sie rozstalismy, ale jak dobrze pójdzie za 2 lata o takim czasie, bede wykanczac swój i tylko mój domek DZIEWCZYNY U W A G A - fajny facet na topiku(czyt. Michas) wiec koniec narzekania o samotności tylko brac sie tu do roboty, a konkurencja spora Michas- ja nie swatam, ale czasem szukamy czegos daleko, a jest na prawde blisko. My wszystkie jestesmy fajne, wiec będziesz miał w czym wybierac :P

Eitam dziewczyny, cos długo nie pisałam,ale od piatku brak czasu. W piuatek byłam w karkowie po wyrok rozwodowy- wszystko super. Potem po pracy byłam zmeczona ale wiatr w żagle dostałam i umyłam wszystkie okna, wyprałam firanki i powiesiłam je od razu. Najbardzie lubie to robic z porządków domowych. Z tego co zauwazyłam na topiku za wesoło nie było, ale mam nadzieje, że z nowym tygodniem bedzie lepiej. W sobote była druga czesc porzadków, takich cotygodniowych, nawet autko odstroiłam. A w niedziele pojechałam z małą do ZOO do Chorzowa, ale duzo nie zobaczyłysmy, zapomniałysmy wózka, a mała na nogachnieza bardzo chce chodzic, ale byłysmy jeszcze w centrum handlowym, małe zakupy, ogólnie super spedzony dzien z córeczką. Przez niedogadanie sie z D (A własciwie przez naszą wstrzemieżliwość) on z nami nie pojechał. Ale za to wczoraj wieczorkiem do mnie zawitał co bardzo mnie ucieszyło. Było malenkie przytulanie, pogadalismy sobie i ogólnie milusi wieczór. Ale wczoraj tez nasuneła mi sie taka nostalgi, jak byłam z Martynką tak sama, to smutno mi było, że skazałam ją na los wychowywania bez ojca. W ZOO ani nie miał jej kto nosic,(ja juz nie mam tyle siły) ani tak wiecie, brakuje tej osoby co pomoze. Mam nadzieje, że kiedys mi sie to jakos ułoży. Bobasekm// ja doskonale znam Twoje uczucia, odczucia wzgledem męza, miałam to samo, identycznie, ale ja niestety nie wytrzymałam, a mój mąż posunął sie o wiele za daleko w swoich spotkaniach z kolegami Jola// a Ty juz nie marudź, kobieta ma to do siebie, że skazana jest na kuchtowanie. MójD potrafi wszystko zrobic, jak przyjde do mieszkania lśni że nie wiem, ale jak tylko ma okazje, mówi\"Tataruś idź zrób kawe\" :P I IDE ZROBIC, Z TYM żE ROBIE TO RZADKO WIEC NA RAZIE Z PRZYJEMNOśCIą. aLE JAK BYłAM Z MężEM to tez robiłam wszystko. Ale ciesze się, że smakuje, że czytso itd i dobra rada, nie należy sobie tego obrzydzac- bo nie bedzie nam sie chciało nic robic Punto-4// nie łam się , nie obrzydzaj sobie zycia, musisz pokazać męzowi i całemu światu, że jestes najlepsza, wiem to , bo tez to przechodziłam, dzieki mamie, siostrze, mojemu D, no i oczywiscie córce mam teraz to co mam, i jest mi dobrze, wiec zycze wytrwałosci

Witam wszystkich długo mnie nie było, ale 20 wiec rozliczenia ze skarbowym a moja szefowa wiecznie nie gotowa na czas. U mnie wszystko spoko, ale mała nie chce chodzić do przedszkola, nie będę jej zmuszać bo ma dopiero 3 lata, ale chyba byłoby mi bardziej na rękę gdyby jednak chodziła. Mama nie miałaby nic przeciwko żeby z nią zostać po południu, ja bym mogła gdzieś wyskoczyć, a tak?? Czasem się głupio czuje jak mam mamę wykorzystywać. Ale za 2 tygodnie wraca moja siostra ze stanów wiec może ona czasem z nią posiedzi dopóki będzie mieszkać w domku. Jutro znów rano jadę do Krakowa na ogłoszenie wyroku w sprawie rozwodowej, niby to nie konieczne ale wole być pewna i od razu złożyć wniosek i przesłanie wyroku. Z D się układa, bardzo się cieszę, ze tak jest. Choć powiem że ostatnio ze wszystkim się układa i aż tak dziwnie, człowiek czeka co się zepsuje- jakie to głupie prawda??. Emmi Tadonia zona gargamelka ja zaczęłam studia od prawa na Uniwersytecie Śląskim, odpadłam po 1 semestrze, poprzyjmowali tam 1000 osób po semestrze zostało 400, a na 3 roku było 80 (prawdopodobnie chodziło im tylko o kasę) ale tez podeszłam do sprawy tak jak Ty, na początku było przykro trochę a teraz skończyłam ekonomie i wiem że to jest to co, ja lubię robić najbardziej- czyli liczyć pieniążki ;););) i tez tak myślę, że tak miało być i już borutka Nimfa009 zdawaj tą maturę może Ci się uda odpisać ;) ebella wiem co czujesz w związku z mężem sama to przechodziłam, ale powiem Ci jedno, zrób wszystko aby Twoje dziecko na tym nie ucierpiało bobasekm brahypelma ankara michas Kinga_ 23 monnalidka forever blue Efciak punto-4 Protrombinka Acia83 a.n.k.a. Jola_1974 fajne takie nocne pobudki, ja nie mam okazji takich robić, ale jak się już zdarzą to na pewno nie przegapię :P, Jola a obrazeczki przepiękne, kiedyś mój D na gg zrobił mi takie z róż, ale się cieszyłam i podziwiam jak ktoś to umie, bo ja kilka razy próbowałam i nic, ale jak coś to teraz skopiuje ;) Dobrej nocy życzę wszystkim i miłych snów, jeszcze jestem i poczytam

Witam Kobietki ja też się melduje, a dla Joli ja też w pracy do 14

weekendu nie ma, wieczorek jest a tu nikogo, same pustki, no ale dzisiaj w planach masaze i przytulanki było, to sie nie czepiam, jakbym ja była z D to tez by mnie nie byłao heheheh:P:P:P

Jola// ja zadnych badan nie robiłam, wiekszosc moich znajomych wczesniej tez nie i wszystko było dobrze. Jak byłam w ciązy to miałam 2 badania USG tylko i 3 tuz przed porodem, Mała ważyła 4 kilo 58 cm, miała włosy długie i czarne, zdrowiutka i w sumie to do dnia dzisiejszego nie chorowała. Aha nie miała kolek i zadnych takich, ale ja , gdy byłam w ciąży jadłam wszystko na co miałam ochote i po porodzie takze, darowałam sobie tylko nowalijki, grzyby i napoje gazowane.

Witam niew pisałam wczoraj bo nie miałam kiedy. Zaplanowaliśmy z D mały wypad. Pojechaliśmy do Wisły . Jak ja sie ciesze że sie tak udało. Pobyliśmy razem i w czwartek i w niedziele. Były zakupy, spacerek przytulanie;) Wierzcie mi ze uśmiech mam dookoła głowy. Jola// o kwiatku nie zapomniałam specjalnie, wzamian za ko [kwiatek a jak TPM Ebella// olej go, mówie Ci Michac// czyli sprawa się wyjasniła Punto// odnosze wrazenie, ze bierzesz wiatr w żagle i bardzo dobrze forever blue// impreski są świetne, skutki bywają gorsze, mam nadzieje, ze nie długo tez na jakąś imprezkę sie wybiore, choćby do D;) z nim to jest najlepsza imprezka i powodzenia na rozmowie I wiecie co od jakiegos czasu bolą mnie strasznie piuersi :( ciekawe czemu. USG robiłam wszystko było dobrze, guzka nie wyczuwam - ale może maja za mało masażu :P ;:P:P:P zbereźna jestem?? czasem trzeba Pozdrawiam wszystkich

Emmi Tadonia zona gargamelka borutka Nimfa009 ebella bobasekm brahypelma ankara michas Kinga_ 23 monnalidka forever blue Efciak punto-4 Protrombinka Acia83 a.n.k.a. Jola_1974 Witam dopiero wieczorem, ale dzisiaj znów brak czasu był. Dużo zajęć w pracy. Niestety dzisiaj nic ciekawego się nie wydarzyło. Mała poszła do przedszkola, zdrowa jest, a ja zaczynam się cieszyć z weekendu. Wszystkim życzę miłego wypoczynku. I tak po prawdzie, chyba wszystkie powinnyśmy odpowiedzieć na apel i poudzielać się towarzysko. Ostatni raz na imprezie byłam rok temu. Tylko że ja wole pobyć z D, ale może w ten week coś wymyślimy ;) już myślimy ;P

Emmi Tadonia zona gargamelka borutka Nimfa009 ebella bobasekm brahypelma ankara michas Kinga_ 23 monnalidka forever blue Efciak punto-4 Protrombinka Acia83 a.n.k.a. Witam po południu, dzisiaj spoko dzien. Bardzo miły;) D oczywiście przyjechał i urwałam się z nim na zakupki, i oczywiście kupił sobie ładna kurteczke i spodnie. I u mnie w pracy posiedział i się poprzytulalismy i taki jakis od razu weselszy dzien. On dodaje mi wiatru w skrzydła. Aha i jeszcze cos, rozmawiał z kolegą przez telefon i powiedział że jestem bardzo bystra. Dla niektórych z Was wyda się to normalne, taki komplement ale od D to cosa niezwykłego. No i podobał mu się mój komplecik ;) Pojechałam dzisiaj do lekarza ale nic nie załatwiłam, a jak wracałam mała zwymiotowwała, taka jakas dziwnie rozpalona, ale mam nadzieje, że do jutra jej przejdzie. Nie była dzisiaj w przedszkolu- ale to z lenistwa, ok. znikam na razie

Ostatnio mało bywałam ale juz jestem, i to pierwsza sie meldue. Ja juz po kąpieli, i kawka na biurku. Emmi/ ale dzisiaj sie spotkamy, mama nadzieje że szefowa nie przeszkodzi ;P gargamelka// przytulam, znam ta sytuacje bardzo dobrze ebella// PPOOBBUUDDKKAA

jOLA// NIE BYłO GO BEDZIE JUTRO RANO BO DZISIAJ SIE NIE WYROBI

Jola// to teraz ja gratuluje i trzymam kciuki żeby się udało wszystko. My z D wczoraj tez rozmawialiśmy, bo jego osoba ma spory udział w tym moim sukcesie rozwodowym. A poza tym w koncu zaczeło sie wszystko układac, praca, szkoła, rozwód, dom, pieniądze i D aona taki był zawstydzony, to mu powiedziałam, ze strasznie lubie jhak sie wstydzi i on jeszcze bardziej sie wstydził. On nie mówi o uczuciach a jak ja mówie, to sie wymiguje, ale ja juz chyba sie przyzwyczaiłam. Ostatnio jak powiedziałam, że kiedys nie bardzo sie lubiliśmy, to mnie troche okrzyczał- to chyba mnie lubi :P

Witam dziewczyny od razu napisze że dzisiaj sorki, ale bede egoistka i napisze tylko o sobie. Juz po rozprawie, mąż uznał swoją winę, i wszystko po mojej myśli. Wyrok 22 wrzesnia i 3 tygodnie na uprawomocnienie i już bede wolna. Bardzo sie z tego ciesze. DZiekuje Wam za wsparcie w trudnych chwilach. JPoczytałam dzisiaj troche posty , ale odpowiem najwczesniej jutro. Co prawda nie wiem czy w pracy, bo bede miała duzo do nadrobienia ale postaram się. Jola// ebella/ borutka i wogóle dla wszystkich teraz idę poklikac z D ;)

Cześć wszystkim, cześć Jola trzymam sie, małe napiecie się zbliża ale spoko, sprawa o 13 w Krakowie wiec jeszcze mam troche czasu. Małą do przedszkola zaprowadze, okapie się na 10,30 mam jeszcze do pracy zaglądnąć. Na sprawe jade z mamą bo musi byc swiadek

Witam wieczorem ja co prawda z D się nie spotkałam ani wczoraj, a ni dzisiaj ale sobie nie krzywduję. Dzisiaj rozmawialiśmy przez tel ponad godzinke :D:D:D:D i to mnie zadawala. Ciesze się, bo (może mi sie wydaje) ale nastąpiło takie ocieplenei, jakos spokojniej do siebie odchodzimy, nawet luźniej. Moze to to że przeciez juz trchę się znamy. Ale nachodza mnie czasem jakies przygłupawe myśli. Jak go nie ma z 5 godzin, to już myśle nie wiadomo co, a nie mam żadnych podstaw, on nigdy nie był wobec mnie nie szczery- był nawet szczery do bólu. Tylko ja mam teraz wiecej wolnego czasu, no i chyba pozostałości po nieudanym małżenstwie i moze dlatego tak mam. Jutro ten rozwód, ale nie przejmuję się- wszystko musi byc dobrze. Piszcie cos, week sie konczy wiec wypoczete jestescie i myśli świerze,

Witam wszystkich w niedzielne przedpołudnie. Ja miałam pobudkę o 6,50, bo moja córusia bardzo wczesnie wtsaje. Nocka minęła w miarę spokojnie, dzisiaj piekna pogoda za oknem, wiec nie należałoby tego marnowac w domku, ale nie stety nie mam pomysłu na jakiś wyskok. Po obiadku zabiore Mała na jakiś spacerek moze, a później kto wie, może D będzie miał jakies plany dla nas. Powiem wam cos zabawnego. Ja w tym roku zostałam magistrem, i od tamtego dnia 29 czerwca postanowiłam zrzucic kilka kilogramów. Czesto mój obiad to ugotowany ryz wymieszany z podsmazonymi pomidorami-oczywiscie bez tłuszczu. I moja córka powiedziała mi że ona juz nie bedzie jeśc ziemniaków, tylko ryż, bo ona też jest Pani Magister i kupa smiechu była. Gargamelka// a naktóra uczelnie chodziłas, jesli można zapytac? Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i życzę miłej niedzieli