

Tatar
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Tatar
-
łapa// nie dawno miałam podobne rozterki i powiem tak, nie podjełabym sie tej nowej pracy, ale wykorzystałabym to aby utargowac jeszcze 100 u obecnego pracodawcy. Jak dziwczyny mówią 1000- to 700 na reke, na koszty samochodu nie licz za bardzo bo po potrąceniach duzo tego nhie bedzie, na poczatku praca moze byc spoko, ale potem Cie to wkurzy, za przeproszeniem wysrac sie bez Ciebie nie bedą mogli, a problemy przyniesiesz do domu. NIE WARTO, pozdrawiam i zycze powodzenia w dokonaniu wyborów
-
Dzien dobry, ja równiez witam, łapa// brawo dla Ciebie za posuniecie z alimentami, nie jestem na bieżąco wiec nie wiem jak inne sprawy z TM, ale dobrze ze cos ruszyłas jola// pewno juz w domku, ale małą zaabsorbowana i tak trzymac Papużka// trzymam za Ciebie , za Was kciuki, mam nadzieje że sie ułozy a gdzie jest nimfa?????? Ja i mała byłyśmy na weekendzie u D. W piatek zepsuł mu sie troche komputer i z nerwów troszke nie był dla mnie za miły, ale wczoraj ładnie przeprosił, z kwiatuszkiem (na gg) i za to tez go kocham, ze potrafi sie przyznac do winy i przeprosić. Weekend był super, razem, - byle takich wiecej. Mała była grzeczna tylko wczoraj troche fochy stroiła, ale dało sie przezyc, spała u D bez problemu, a my z D tez bez problemu :D:D:D:D:D:D alez sie poprzytulałam do niego (ale jeszcze nie mam dość ;D ):D:D:D:D:D:D Pozdrawiam kobietki bo klikam z pracy, ale czytam cały czas
-
a ja jak zwykle w ważnej chwili nie zajrzałam na topik ;/ ale teraz zaglądam i wielkie gratulacje, moja mała tez jest z 5
-
KURDE aleście tego napisały, bieda przeczytac Jola// trzymaj się Forever blue// proszę się nie dąsać tylko zaszalec, zadzwonic do TK i będzie dobrze
-
Dzień dobry wszystkim Ja po weekendzie w super nastroju, D u mnie był całe 2 dni wiec jestem bardzo szczęśliwa, i rodzice spoko, mała zafascynowana Jola/ ja tez urodziłam w poniedziałek, tez chcieli wywoływac, ale nie dałam sie, dzień wcześniej po schodach pochodziłam i mała sama sie pchała, uściski dla Was Emmi// pisze się ładnie bo w życiu ładnie, wspólne zakupy, plany, życie i jakoś sie układa to bardzo pozytywnie nastawia. Dzisiaj jadę do gina, po tabletki, i no Urzędu Miejskiego załatwić decyzję o warunkach zabudowy. Ciesze sie nawet tym załatwianiem, choc czasem mam dość tej biurokracji i terminów -30 dniowych. Zapomniałam dodać, że w sobotę były wyniki z egzaminów na Głównego Księgowego- i ogólnie na dyplomie będę miała 4, z czego również bardzo się ciesze. Teraz z D żyjemy oczywiście budową i trochę juz wakacjami. Ja od dzisiaj trochę na diecie żeby przez te półtora miesiąca boczki zrzucić, wiec jak macie jakiś \"super sposób\" to proszę o rade. Z mamą już luzik trochę, kupiłam jej na imieniny taki klosz na tort/ciasto. Nie miała a zawsze mówiła, że musi sobie kupić. Ogólnie czuję ulgę, że skończyłam edukację. Spokój, można poczytać prasę, popracować i nie odczuwam ciężaru. W związku z tym, że D u nas był na week to dostał ode mnie wyprawkę, szczoteczkę, klapusie, kremik, żeby się czuł jak w domku. Poszedł wczoraj z nami do sklepu i mała chwyciła go za ręke, jemu było miło i mnie również. A później jak poszła do łazienki wyciągała następujące wnioski: wzięła nasze szczoteczki do zębów i mówi tak, \"to jest mama, tata i ja\" pokazując nasze szczoteczki- powiedziała tez że D będzie jej tatą, na co ja odpowiedziałam, ze taty trzeba słuchać- a ona powiedziała że będzie słuchać. Nawet z nami po południu spała, weszła do środka miedzy nas i zasnęła. Bardzo to miłe dla nas. I jeszcze coś Wam powiem na rozweselenie, staliśmy z D na balkonie i się przytulamy a mała nas dostrzegła i na cały głos mówi \" no nie, wiedziałam, że znowu się całujecie\" :D taki mały podglądacz. Jak D się kąpał, próbowała go podglądać, przez dziurkę od klucza, a jak szedł siku to pytała czy sika na stojąco czy na siedząco- i jak jej tu wytłumaczyć :D:D:D:D
-
Dzień dobry wszystkim Bobasekm// bardzo sie ciesze z Twojej wiadomości, znam to uczucie i szczerze gratuluję Jola// stwierdzę że te krzyże to na poród bolą, wiec wyczekuj dzidzi koło niedzieli;) Emmi// czasem sie z pisaniem lenimy, ale jak już rozpędu nabierzemy to same elaboraty Dzisiaj odebrałam akt notarialny działki, już ten właściwy a w poniedziałek idę złożyć dokumenty do warunków zabudowy. Mam nadzieje, że szybko się uwiną (nadzieja matką głupich- ale ja jestem optymistka. Jak wiadomo kurs i szkołę mam juz z głowy z czego bardzo sie ciesze, teraz oddam się córeczce i D:D Moja mama ma dzisiaj urodziny a w niedziele imieniny. Jutro po pracy przyjeżdża D dalej strugać stemple na budowę, i chyba zostanie na noc, pierwszy raz. Bardzo się ciesze i nie chodzi tu o sex, ale o takie bycie razem. Mówie moze jak jakaś małolata ale dla mnie to bardzo istotne. Wczoraj z mała my byłyśmy u D i na zakupach, troche przed urlopowych. D sobie kupił spodenki, mała kucyka PONY a ja okulary, z których pierwszy raz od bardzo dawna jestem zadowolona. Tylko mam jedną rzecz która mnie gryzie. Rodzice D juz zaakceptowali, ale moja mama miewa dziwne dni, i taki jeden miała wczoraj. D mieszka ode mnie 40 km dalej. Widzielismy sie we wtorek, środe, i wczoraj z małą zaplanowałysmy ze do niego pojedziemy. Kiedy oznajmiłam to mamie - wściekła się. Chciałyśmy jechać z oczywistych względów- bo nam z nim dobrze, a myślałam że przy okazji mama sobie od małej trochę odpocznie. A ona na mnie wyjechała z pretensjami: 1 - że małą włóczę a z nią w domu nie posiedzę (a przecież chciałam żebyśmy miło dzień spędzili- razem) 2- że marnuje dużo kasy na paliwo (ostatnio bardzo dobrze zarabiam a ona dodała że kiedyś mi sie kasa skończy) 3- że niszczę ich samochód jeżdżąc tak non stop nim ( już nie wiedziała sama jakieś wymówki użyć, jak nikt oprócz mnie nim nie jeździ) 4- na koniec powiedziała że powinnam sie wstydzić, że sie D narzucam itd i że tata pewno tez będzie zły (a tata spoko, nie miał nic przeciwko) Czy ktoś mi powie o co tu chodzi. D powiedziałam że mama coś marudzi i tez mu głupio bo sam nie wie jak ma sie zachować w takiej sytuacji. To wg mnie jakieś fałszywe zachowanie, bo czasem sama się pyta czy nie jedziemy do D. Dzisiaj powiedziała że jest zła ale rozmawiamy niby normalnie. Przecież nie jest o nas zazdrosna, nie wiem czy sie boi że będę w ciąży czy co. Ale na Boga ja nie mam 15 lat, jestem niezależna, wolna, dorosła, a na dodatek wie jakim człowiekiem jest D. Na dodatek robi za mnie pranie, nie lobię tego , kilkanaście razy mówiłam żeby tego nie robiła a ona swoje, nawet jak mam w koszu 5 rzeczy. Sorki, ze tak nudzę ale gryzę to w sobie i nie wiem jak mam to rozegrać, żeby było dobrze. Tyle na teraz dziewczyny, pozdrawiam wszystkie Miłego weekendu życzę Aha i muszę coś kupić mamie, ale nie wiem co;/
-
Dobry wieczór tej nocy Chciałam pogratulowac Joli Jola// gratuluje i poinformowac, że wczoraj obroniłam się, równiez na 4+ :D bardzo się ciesze A wasnie pojechał ode mnie D wiec :D:D:D:D:D:D:D:D:D Dzisiaj przywieźliśmy stęple na budowe :D jak ja się ciesze Pozdrawiam wszystkich postaram się jutro z pracy wiecej cos napisac bo teraz to spac sie chce
-
Witam forewer blue// włąsnie, pomyslałam sobie i czułabym sie ...hm.... h....wo, Ale powiem wam , dzisiaj D był i nawiazałam do tej sprawy. On nie oazuje uczuc eocji, le ja juz to kocham i zaakceptowałam, bo swoimi gestami daje mi wiele do zrozumienia, aczkolwiek dzisiaj postawił sprawe jasno \"MARTWIE SIę O CIEBIE\" i to było chyba to, co chciałam usłyszec. Mam samochód zastepczy , łup straszny i nim ostatnio jeżdże i nawiazał mi do tego takze, ze o to tez sie martwi. Wiec ja przyznałam, ze mogłam zadzwonic, napisac, ale powiedziałam tez zeby mi jasno cos mówił a nie tak, ze sie nie potrafie domyslec. Dobranoc wszystkim, powiem Wm, że nie długo minie rok, jak do Was dołączyłam. Chyba koniec lipca to bezie jakos, bede musiała sprawdzic dzieki ze jestescie
-
No jak ja juz jestem to nikogo nie ma ;/
-
WITAM Papuzka// miło ze ktos zapytał Czytam topik w miare regularnie ale odpisac nie ma kiedy. U mnie wszystko ok, w pracy zakład zaczyna ruszac w ostatnim tygodniu i w nastepnym bede miec duzo zajecia, walne zgromadzenie, zatwierdzenie sprawozdania, mniany do KRS. dZISIAJ MIAłAM 2 CIEZIE EGZAMINY NA \"głóWNEGO KSIęGOWEGO\" ale jestem prawie pewna ze zdam. We wtorek mam obrone pracy na studiach podyplomowych. Tez mam nadzieje że bedzie dobrze- na tym ostatnie tygodnie mi sie skupiały. Do tego dochodzi powolne organizowanie pozwolen na budowe, domek w 99% wybrany i pochwale się jaki http://www.domfort.pl/?p=szczegoly&id=359#o a no taki, razem z D wybralismy. Jak wspomniala Emmi ja naal szcześliwie zakochana w moim D, to jest wspaniały człowiek, aczkolwiek mieliśmy ostatnio spięcie ostre. Właściwie to zawsze o to samo. Jak juz pisałam D nie okazuje uczuc, a jednak sie o mnie strasznie boi i tak zyciowo i tak troche z zazdrości myśle. Chodzi o to ze ja czasem znikam i on nie wie gdzie. Raz pojechałam na spotkanie firmowe i napisałam ze jade tam i tam ale od 14 do 19 nie dałam znaku zycia i było ostro, że go lekcewaze itd. I ostatnio pojechałam po zakupy firmowe, i nie było m mnie 3 godz, i tez sie zezłoscil, że znikam bez znaku zycia itd. Jachce tego uniknąć, bo przeiez zaden problem zadzwonic, czy smsa napisac, ale jakas bezmyslna jestem. Nie chce zeby z takiego powodu sie miedzy nami zepsuło. D sie martwi moze ze mam kogos i spotykam sie za jego plecami i powiedział że on tego znikania bez słowa nie bedzie tolerował. I co tu począć- musze sie chyba bardziej kontrolowac prawda?? A moze on taki zaborczy-czasem sie zastanawiam. Ale mi to nie przeszkadza nawet- tylko nikt o mnie sie nigdy nie bał, nigdy nie zalezało nikomu zebym o sobie dawała znac i nie umie tego opanowac. Namarudziłam ale takie mam jakies rozterki zyciowe Pozdawiam i zerkam tu dzisiaj wiec piszcie Jola// mówiłam że dzidzi się nie spieszy??
-
Nie wierze- udało mi sie byc pierwszej Ja juz w pracy zapraszam na kawusie
-
Nowinka dzieki juz wydrukowałam
-
Nowinka// Jola siedzi w domu, tak szybko to to nie bedzie- tak mi sie zdaje z własnego doswiadczenia, urodziłam równo 2 tygodnie po terminie
-
jeszcze 2 godziny w pracy, (_I_) mnie boli od siedzenia ale D dzisiaj przyjedzie weic czekam grzecznie, Bobasekm//
-
Ankara// duuuuuuzo szczescia zyczę
-
Dzien dobry w lekko pochmurny dzien, witam was i przyznaje ze sie za wami strasznie stęskniłam, ale nadal cierpię na brak czasu, mam jednak nadzieje ze niedługo to jeszcze potrwa bo długo nie wydole, poczytam sobie teraz wasze posty pozdrawiam
-
Dzien dobry wszystkim, mam nadzieje że u was tak pięknie jak u mnie. Jola// jak już wspominałam, ja w ciąży miałam to samo, na pocieszenie dodam, że po urodzeniu w 3 dni wysikałam z 10 kg wody;) Dziewczyny strasznie dawno mnie tu nie było, ale obiecuje ze będę Jestem teraz na etapie strasznego braku czasu, który potrwa prawdopodobnie do konca czerwca, a to dlatego że koncze te studia i kurs, i te zakonczenia sie własnie zbiegają, wiec mam na głowie egzaminy, pisanie pracy i jeszcze cos. A mianowicie szukamy z D projektu naszego domku:D Emmi/ zmiana planu z tym domkiem, ale konkretów jeszcze nie ma, ale dzisiaj nam sie cos spodobało, podam Wam link http://www.twojprojekt.pl/projekty/serdeczny a wczesniejszy jeszcze http://www.domus.wroc.pl/projekt1.html?id=93 moze wy cos podpowiecie. Teraz pisze z pracy, powiem tylko ze wszystko sie dobrze układa, D został zaakceptowany przez moich rodziców, przez małą i wogóle jest dobrze Pozdrawiam wszystkich
-
Melduję coś ważnego M A M K O M P A z czego sie bardzo ciesze i na pewno bede do Was zaglądac
-
Emmi// odnośnie stopki- wytrwałości w dążeniach do celu, wiary w miłość , cierpliwości żeby cele sie spełnły. No i w wychowanie małej- to wszystkie te pozycje, ale stopka jest juz długo. Od czasu kiedy sie dowiedziałam ze żekomo D mnie zdradza- co oczywiscie nie jest prawdą:D
-
Witam, chciałam o sobie przypomniec. Pisze z pracy w koncu zainstalowałam tlena. Dziewczyny nowa praca bardzo ok, D tez super wszystko się dobrze układa. Nie zdążyłam jeszcze nic przeczytac i nie wiem kiedy przeczytam ale postaram się. Mam prośbę, z racji tego że nie mam nadal kompa i serwis gwarancyjny baaaardzo mnie zwodzi prosze o rade, co mam zrobic z nimi. Jak to zrobić, żeby się pospieszyli, moze któras zna jakies ogólne warunki gwaranci. POZDRAWIAM dla wszystkich
-
Witam, chciałam o sobie przypomniec. Pisze z pracy w koncu zainstalowałam tlena. Dziewczyny nowa praca bardzo ok, D tez super wszystko się dobrze układa. Nie zdążyłam jeszcze nic przeczytac i nie wiem kiedy przeczytam ale postaram się. Mam prośbę, z racji tego że nie mam nadal kompa i serwis gwarancyjny baaaardzo mnie zwodzi prosze o rade, co mam zrobic z nimi. Jak to zrobić, żeby się pospieszyli, moze któras zna jakies ogólne warunki gwaranci. POZDRAWIAM dla wszystkich
-
Smoczyca-Miluś// ja jestem ze starszym facetem, jestem od 1,5 roku zakochana bez pamieci, wczesniej byłam męzatką z rówieśnikiem- i teraz zadna kąśliwa uwaga mnie nie interesuje. Z dnia na dzien jest nam ze sobą lepiej, mamy wspólne sprawy, wspólne plany, i nie chciałabym tego zmienic. Mam porównanie. On jest starszyode mnie o 15 lat?? twój o ile straszy??
-
dzien dobry i ja zawitam na chwilke U mnie spoko, ale nie mam czasu na pisanie, powiem tylko że szefowa nie chce mi dac 2 tygodniowego a 1-miesieczne wypowiedzenie i nie wiem jak mam to rozegrac, chciałabym bez walki, ale nie wiem czy sie uda i czy nie bede musiała szantazowac:O z D ok, bardzo mnie wspiera, tak jak i rodzice, mała tez jakos to znosi. Pozdrawiam wszystkich
-
Witam, ja tylko zaglądłam i z grubsza poczytałam, napisze ogólnie bo nie mam siły dla kazdej z osobna. Praca nowa spoko. Miło, spokojnie, tylko jeszcze była ksiegowa nie przekazała mi spraw, wiec póki co robie sobie pewne rzeczy na wyczusie, ale jakos mi idzie. Szef miły, sekretarka tez- zupełnie inne, lepsze warunki. Bynajmniej na razie. A w starej pracy, no niby tez spoko, ale szefowa bardzo na mnie narzeka (przezywa) w dodatku za moimi plecami że jej nic wczesniej nie powiedziałam itp i wypomina pewne spracy, na które sama pozwalała , nawet powiedziałabym zalecała (np. wizyta w solarium) Ale w biurze spokój, robie co do mnie nalezy i tyle. Chciałam Wam wszystkim podziekowac za wsparcie. Pochwale się, że D tez mnie bardzo wspiera, choc jest daleko, mam wrazenie ze myslami jest ze mną. Mała tylko czasem tęskni, ale siostra we wtorek przyjeżdża na jakis czas, wiec sie nią zajmie, odciązy mame i bedzie luzik. Pozdrawiam wszystkich Emmi//
-
dzien dobry, jestem wczesniej wiec moge napisac, wypowiedzenie miłe nie było, powiedziała mi szefowa która pisze \"szejset\" że jestem bezczelna i wogóle nie inteligentna.:( ale mnie to wali, ona to dopiero jest inteligentna. Pracuje u niej od 1 grudnia i chce mi wmówic, że wypowiedzenie mam 1 albo 3 miesiące, a ja sie upieram że 2 tygodnie Pozdrawiam, moze jakos wytrzymam