Tatar
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Tatar
-
WITAM ja też dołączam do kafee i zapraszam na cafe \\_/>
-
Witam, widze że trafiłam na dobre wieści Gargamelka Emmi// co tam słychać ;) dawno nie pisałam, nie było jak, fachowcy od dachu sie nie bardzo spisują wiec stresów mnustwo
-
dzien dobry, witam z pracy i zapraszam na kawusię
-
ale tu dzisiaj fajnie i jak duzo ludzi wiec i ja musałam zaglądnąć Jola// na szczęscie doszlismy do realnego porozumienia i mam nadzieje ze wszystko bedzie po mojej mysli, dzieki za pamiec Emmi// mijamy sie jak diabli, wiesz miałam stresa chciałam pogadac, ale na szczescie to juz nieaktualne:D wszystko sie ułożyło
-
dzien dobry zapraszam na herbatke co??
-
dzien dobry, ja dalej przeziębiona ale pisze z pracy rano sie ucieszyłam bo zadzwonili panowie ze przyjadą montowac nam okna. przyjechali, ale nie beda montowa bo nie ma dachu u jak zamontują to nie udzielą gwarancji- szlak by to trafił, bo chciałam montowac na parterze a na pietrze to dopiero póxniej
-
witam , dzien dobry zapraszam na jakas herbatke
-
a ja jestem na diecie wiec wole sie kulinarnie nie rozwijać bo by było po diecie, tak mnie jakos własnie dzisiaj ssie musze sie kropli napic a jak wróce musze mezowi zrobic obiadek i chyab panu murarzowi padam, a tu sie bede rozwijac dzisiaj ale w praniu :D
-
kurde ale mnie nuda męczy w pracy i ten stres ze szok, szłabym juz do domu
-
z chzatki// witam, troche pochopnie nas oceniłaś że w związkach mamy troche kiepsko a to nie prawda, po prostu w związkach mamy różnie raz lepiej raz gorzej. I z przyjemnością witamy nowe osoby, choc na poczatku bacznie obserwujemy, bo niektórzy wejdą namieszaja i juz sie nieodzywają, a my jak zauważyłas staramy sie tu byc czesto do pomaranczowej// Ty to musisz byc dopiero szurnieta oceniac kogos, kogo nie znasz, a na duzy dom i chłopa z kasą trzeba sobie zapracowac- a nie zazdroscic innym, Emmi// tak juz jest ze raz na jakis czas jakas pchła sie tu przypląta, pozdrawiam (pisałam na gg ale cie nie ma)
-
dziubas // jaki masz temat pracy??
-
Dzien dobry znów sie melduje i troche poczytuje, ale moze w pracy wybiore sie na spacer :P Efciak Gargamelka pozdrawiam i widze na gg
-
Mój D jest niesamowity w takich pomysłach i na pewno cos wymysli, ale tez mysle o półkach przeciez ciasta, sałatki i takie różne rzeczy tam poutykam
-
Emmi// ja tez mam wiatrołap. mam tez małą wnęke przych kuchni na \"spizareczkę\" (z której sie wszyscy smieją bo ma metr/metr) no i duzą garderobę do której sie wchodzi z sypialni :D to chyba za duzo w projekcie nie nawaliłam:P
-
Dzień dobry, nie zapomnieliście o mnie???, Nie zaglądam z braku czasu ale zaczne zaglądac już :D
-
WITAM
-
a i ja dzisiaj macham tu i tam :P i jestem jakby cos
-
Jola// warunki zabudowy to dopiero początek, ja tez załatwiałam je miesiąc, potem projekt, z miesiąc, zjazdy z drogi, a na pozwolenie w starostwie czeka się 60 dni, ale jak urzednicy nie wyrabiaja to to jakimis sposobami przeciągają. Mi na szczescie nie przeciągneli ale mi sie projekt trochę przeciągnął bo mamy szkody górnicze
-
axxk// pytałam na forum o diete kopenhaską, jakbys mogła odpowiedziec bede bardzo wdzieczna, 31 maja ide na wesele i chciałabym sobie cos zzucic
-
dziubas// a jestesmy na takim etapie że jutro zalewamy fundamenty a po niedzieli juz przychodzi muraz, mamy juz drzewo na dach, zamówioną ekipe do dachu Papuzka// nawet nie wiesz jak się ciesze że się ułozyło, i tez nie moge sie doczekac sadzenia drzewek na mojej działce Jola// ja dzisiaj tez do pracy na 13,30 a wyjde mysle o 16 Byłam dzisiaj w sadzie mielismy z D sprawe, D był swiadkiem, a tak mnie wyprowadziła adwokatka oskarzonego z równowagi że szok, ale nie chce o tym myslec, własciwie chce o tym jak najszybciej zapomniec
-
Jola// ja warunki zabudowy załatwiałam gdzies w maju/czerwcu tamtego roku i tyle to trwa, że nie wiem czy w tym roku rozpoczniecie. Choc ja na maxa wszystko przyspieszałam
-
Nimfa// zgaga przechodzi, ale jest takie przysłowie "jak pali zgaga to bedzie jaga" czyli dziewczynka, ale mówią tez że jak pali zgaga to dziecku włosy rosną. I powiem Ci że mnie się urodziła dziewczynka z wielkimi włosami, czarnymi
-
Dzien dobry wszystkim z rana, witam z kawusią z pracy. Długo nie pisałam bo po prostu nie mam czasu. Jak wiece D się do mnie wprowadził juz miesiąc temu więc przybyło mi obowiązków, dodatkowo wystartowalismy z budową. Ale oczywiscie bez problemów się nie obyło. Awarie wodociągu codziennie przez tydzien, woda się pokazała w wykopanym dole i trzeba dodatkowo robić drenaż, fachowcy za fachowcami przychodzą. A w miedzy czasie mój D jeszcze się ściął z moim ojcem. Niby o nic ale echo było. Ja sie nie wtrącam. D troche przesadził, ale ja musze trzymac sytronę męża prawda?? W miedzy czasie tez znów byłam chora i mała tez, nawet zastrzyki brała, ale była bardzo dzielna. Teraz jestem bardzo zabiegana, non stop musze cos załatwiac. a z pracy to wiecie jak na odległość- czasem jest ciężko. Z mężem było kilka starc ale takich malutkich nieszkodliwych czyli jak to mówicie \"miłość nadal kwitnie\" aczkolwiek teraz muszę ja bardziej pielęgnowac bo to najważniejsze. Wracając do taty i D, już się pojednali i pracują razem na budowie. Emmi// dziękuje za pamięć Jola// co u Majeczki i jak z mężem Bobasekm// a Ty jak się czujesz Nimfa// czy Ty już jesteś mamą?? Forever// opisy na gg czytam cały czas A własnie jesli macie czasem ochote na porozmawianie to piszcie na gg, tam łatwiej mi na bieżąco cos odpisać Witam nowe osoby, które pewno nie wiedzą o moim istnieniu ale ja zauważyłam że są. A co u Papuzki, czy się odzywa?? jak jej sie ułożyło prosze o jakieś info I bardzo przepraszam, że napisałam tylko o sobie, ale nawet nie zdązyłam za dużo poczytac. Wiecie ja jestem księgową to marzec był dodatkowo dla mnie trudny bo zamkniecie roku, i okazało się wczoraj, że bilans trzeba poprawic, bo moja podwładna, którą sama sobie wybrałam notabene, zrobiła strasznego byka. Ostatnio dość często je robi i szczerze powiem, że nie bardzo mi to odpowiada i nie wiem co mam z tym zrobic, bo to moja dobra znajoma. Owszem zwróciłam jej uwagę ale ona jakas taka zakrecona, raczej do emerytury patrzy dorobic i przejmuje sie tym co robi, a ja za to odpowiadam. Ale jeszcze poczekam na rozwój sytuacji. Mam teraz chwilke i tu z wami posiedze poczytam, wiec piszcie intensywnie moze troche nadrobie zaległości.
-
Jola// no órcia reaguje pozytywnie, chociaz tak nieufnie, nie pewnie ale mam nadzieje ze sie przyzwyczai, noc po ślubna bedzie, im dłuzej odkładamy tym bedzie lepiej smakowac :P No jestem z wami ok 500 stron i bardzo sie ciesze, wczoraj przeglądnełam moje wpisy i stwierdzam, że bardzo mi pomogłyscie w ciezkich czasach, i że w porównaniu z tym co teraz mam, i stosunkiem obecnym moich rodziców do D, to niebo a ziemia, jednak się ułozyło dobrze:D ale nadziei momentami brakowało
-
axxk// no to jakies grono się powieksza, moze jeszcze ktos z kawą dołączy??