Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

neska851

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez neska851

  1. Andzik, Agagula ja tez wczoraj wypilam 2 lampki martini do filmu a dzis jak wstalam to zrobilo mi sie mega niedobrze, jakbym wypila conajmniej cala butle. Anja Michal tez pospal od 19 do 5 i koniec poki co, wiec łączę sie w bolu wczesnej pobudki. Madzia wspolczuje, cierpluwosci zycze. Mam nadzieje ze dzisiaj juz bedzie lepiej. Andzik zazdroszcze meza w domu. ja akurat ten weekend spedzam sama z synkiem. Anja ja wzielam salatki itp i w sumie wszystko stalo bo ludziska sie najedli obiadem, tortem, ciastami itp. Bujaczek moge juz spakowac, bo Michu zaczyna mi z niego wyskakiwac :P podnosi tylek i sie odpycha. Poza tym placz jest niesamowity, a kiedys byla taka wygoda z tym.
  2. Gosia masz racje. Ja nigdy nie lubilam sportu a teraz nie moge sie doczekac jak wyjde z domu pobiegac. Chodzi wlasnie o zrobienie czegokolwiek dla siebie, co nie wiaze sie z codziennymi obowiazkami. Ale teraz niestety bede miala tygodniowa przerwe w bieganiu bo nie bedzie mial mi kto przypilnowac malego. Magda dobrze ze juz ząbek sie wybija. Az sie boje kiedy to sie u nas zacznie. Poki co sladu nie ma. Jak dlugo spia wam dzieciaczki w dzien? Moj ma drzemki pol godzinne. Nic nie jestem w stanie zrobic praktycznie. Jak uda mi sie pranie powiesic to jest sukces. Agagula dalej masz chcice na kebaba? Czy to tylko w ciazy? Hihi Milego popoludnia. Ahaa jak dla mnie mozemy pisac i tu i na fb ;) ale fakt czasem ciezko sie polapac na fejsie.
  3. Hej laski. Maly spi wiec nadrobilam i cos skrobnę. Madzia z tą zazdroscia u mnie podobnie ale tylko i wylacznie jesli chodzi o tesciowa. O mame i reszte rodziny nie. Ale juz i tak mi sie poprawilo, na poczatku bylo gorzej. Nie moglam nawet patrzec jak go przytula i daje buzi. z czasem i u Ciebie bedzie coraz lepiej. Tak mysle. Gosia milo ze sie odezwalas, super ze tak sie zmobilizowalas do cwiczen. Efekty na lato beda powalające. Chociaz jak dla mnie i tak wygladasz swietnie. Anja Ty rowniez wygladasz super. Zadna dieta nie jest Ci potrzebna. Dziewczyny mnie tez tak ciagnie do slodkiego ze szok, ale powstrzymuje sie. Powiedzialam sobie ze musze schudnac i koniec kropka. Ale ciezko jest czasem sie powstrzymac. A juz najbardziej w swiecie kocham ciasta. Moj maly mezczyzna sie obudzil wiec reszta pozniej. Buziaki
  4. Kasica dziekuje za zyczenia ;) mój maluch 5 miesiecy temu uczynil mnie najszczesliwsza kobieta na ziemi. Kocham nad zycie :))))) Izus powodzenia, ja tez zawsze z m chodze szczepic. Teraz w maju moze pojde sama bo bedzie mial tylko wzw wiec jedno wklucie jakos przezyjem. Anja kochanie wytrwalosci ci zycze. Dasz rade, jakos musisz wytrzymac, wymysl sobie cos na wieczor, jakis relaks jak Hania pojdzie spac. Moze dluga kapiel, ksiazka lub film, lampka wina, albo dwie. jestesmy z Toba. A powiedz jak idzie twoja dieta? u nas tez dzis paskudna pogoda, wieje tak ze glowe urywa, rano bylam biegac i stwierdzilam ze spacer dzis odpada. Do tego zaczyna padac a ja zasypiam na stojaco. Mimo ze dzis syn byl bardzo łaskawy w nocy i pozwolil sie wyspac. Milego dnia wszystkim.
  5. Ags nie znam tej spacerowki. Anja obiektywnie rzecz ujmujac Hania jest przesliczna ;)
  6. Madzia ale z moim m wszystko jest w porzadku. Chyba do palki pisalas. a wlosy masz przepiekne.
  7. Palka wspolczuje!!!! Ale w sumie i tak bylas zdana tylko na siebie wiec po co Ci taki facet? Sorry ale ten Twoj nie maz naprawde zasluguje na porzadnego kopa w zadek. Moze sie otrzasnie jeszcze jak zobaczy ze to nie przelewki. A jak nie to krzyzyk na droge, ulozysz sobie zycie. Nie ma sensu meczyc sie cale zycie. Glowa do gory, bedzie dobrze. Jestes silna babeczka i masz dla kogo sie usmiechac. Powodzenia!! Anja jak ja Cie dobrze rozumiem. Chociaz m pomaga mi ile moze, to jednak tego czasu ma niewiele. Jak przychodzi po godz. 16, zje obiad to zostaje tylko godzina zabawy z synem bo o 18 juz kąpie. O 18.30 spi. W nocy wstajemy na zmiane. Weekendy przewaznie jest w szkole, broni sie w tym roku, wiec ma niezly zapieprz, bo nie dosc ze egzaminy, praca inzynierska to jeszcze zjazdy srednio 3 razy w miesiacu. A ja czasem marze o tym zeby miec chociaz pol dnia wolnego. A powiedz czym sie zajmujesz?
  8. Hej kochane. Iza fajnie ze sie odezwalas. I ciesze sie ze radzicie sobie w nowej sytuacji, kiedy dolaczacie do Kamila? Andzik ja tez zazdroszcze zdolnosci kulinarnych i juz chyba sto razy pisalam ze podziwiam Twoja organizacje. Anja z czego chcesz chudnac? Jak dla mnie wygladasz swietnie. Ale zdrowe odzywianie zawsze warto wprowadzic w zycie. Ja tez sie oszczedzam, waga cos tam spada ale pomalu. No ale jeszcze jestem cierpliwa. Chociaz w swieta robie odpust i nie moge sie doczekac sernika mojej tesciowej. Agagula biegasz jeszcze? Ja sie staram 3 razy w tyg chociaz jak patrze dzis za okno to nie wiem czy sie wybiore. Dzisiaj rano Michu dal czadu. Wstalismy ok 6 i po jakis 2 h byl zmeczony a nie dal sie za cholere odlozyc do lozeczka. Znacie to? Haha ale w koncu mi sie udalo i teraz spi. Magda ja sie nie umiem nawet jakos ladniej uczesac a co dopiero podciac wlosy czy zafarbowac. Szacun. oddajcie nam wiosne!!!!!!
  9. Hej piekne. No impreza sobotnia była przednia. Odreagowałam na maksa. Polecam kazdej z Was, niech mezowie, nie mezowie i koledzy sie zajmą szkrabami a Wy przyjaciołke pod pache i w tany. Nfocat tez kiedys czytalam ze zmiana mleka musi sie odbywac stopniowo. Kurcze wspolczuje, obyscie szybko trafili z mleczkiem. U nas bebilon to byl strzal w 10. Michal je uwielbia i mimo nowych smakow zawsze chetnie je pije. Anja a moze rzadziej podawaj obiadki i deserki? Np co kilka dni? Ja tak robie, jednego dnia np dynie, drugiego kaszke, trzeciego soczek, czwartego jabluszko itp. Soczek i jabluszko miedzy posilkami. Gratuluje nowych dzidziulkow. Mi tez sie w rodzinie szykuje nowy czlonek rodziny, ze strony m. Andzik trzymam kciuki za core. I podziwiam, ja najwczesniej za 2 lata zaczne starania. O ile w ogole sie nie rozmysle. Magda super ze chrzciny udane. Widzisz niepotrzebnie sie stresowalas. Bartus spisal sie na medal. Pogoda u nas tez godna pozalowania. Siedzimy w domu caly dzien. Agagula zazdroszcze Ci tego ze mozesz jesc do woli a wygladasz jak modelka. Milego popoludnia w ten pochmurny dzien
  10. Hahahah Agagula :D Cudny jest Twój syn!!!! Co do "koleżanki" to uśmiałam się, serio. Wyczucie mają, nie powiem. Pampersy tez w nocy zmieniamy rzadziej, zazwyczaj raz, a w dzień to różnie. Jak widzę, że robi się ciężki to zmieniam ;) x Malwi wyrazy współczucia z powodu dziadka. x Magda mój też garnie się do siedzenia, a najlepiej chciałby już stać :P Leżenie odchodzi w siną dal. Często sadzam go sobie na kolanach i pleckami opiera się o mnie. x Emilia mój też się chichocze w głos. Uwielbiam to!!! x Wszystkim chorowitkom zdrówka!!!!! x Też czekam na fotki, nfocat i magda :) x A my wczoraj mieliśmy szczepienie, teraz w maju na wzw. Poszło całkiem dobrze. x Święta zbliżają się wielkimi krokami, dobrze, że spędzamy u rodziców, przynajmniej nic nie muszę szykować. Miłego wieczorku laski :*
  11. Malwi dziekuje za artykul, ciekawy jest. Jednak nie trzymalabym sie tak kurczowo tego co pisze autor w jakiejs tam ksiazce, bo sama spotkalam sie z setkami artykulow gdzie wielkim czarnym drukiem byly wymienione produkty zakazane podczas karmienia piersia, z roznych powodow. Wiekszosc z Was je praktycznie wszystko i jakos nic szczegolnego sie Waszym dzieciaczkom nie dzieje. Dlatego kazdy ma swoj rozum i wie jak postepowac. Ja osobiscie uwazam ze kilka lyzeczek skrobanego jabluszka ktore moj syn uwielbia i pare lyczkow soczku nie wplynie tak drastycznie na jego pozniejsze zdrowie. Nie dajmy sie zwariowac. Z reszta tak jak wspomnialam wczesniej, konsultowalam z pediatra.
  12. Ps. Kolek nie mielismy wcale, po kazdym nowym produkcie obserwuje malego, nic sie nie dzieje. Pewnie gdyby wczesniej mial jakies problemy brzuszkowe czekalabym jeszcze troche.
  13. Zimowa jak moze wplynac na przyszlosc? Zaintrygowalas mnie. Ja wszystko co jest zwiazane z moim dzieckiem konsultuje najpierw z pediatra. Nie widziala przeciwwskazan w podaniu pierwszych warzyw itp. Ale chetnie poslucham innych opinii....
  14. Ja daje nowe rzeczy do jedzenia bo nie widze powodu dla ktorego mialabym nie dawac. Skoro mozna i zalecaja to czemu nie? Narazie uczy sie nowych smakow, jedne mu smakuja inne nie, ale tak jak mowicie to kazdego indywidualna sprawa kiedy chce zaczac rozszerzac diete.
  15. Hej kochane. My też już po Chrzcinach. Wszystko się udało, Michał był grzeczny jak aniołek, nawet się nie skrzywił. Na imprezie też był grzeczniutki i oczywiście rozpieszczany przez wszystkich. Tylko rączki i rączki i dzisiaj do 16 był taki marudny, że myślałam, że mi te ręce uschną. Jestem padnięta, do tego m wyjechał w delegację do środy. Dziewczyny współczuję przeżyć z zawieszaniem, to musiało być straszne. A to co Ty Gosia przeżyłaś ciężko jest mi nawet sobie wyobrazić, współczuję. Jeju jestem tak zmęczona, że nie pamiętam co miałam komu odpisać, wybaczcie. Idę się położyć, miłego wieczoru...
  16. Emilia ja tez sprawdzalam dwa razy czy dobrze widze liczbe gosci. Hihihi. bardzo duzo ale impreza sie szykuje przednia. U nas bedzie 18 osob doroslych i 3 dzieci i wydawalo mi sie to mega duzo. Andzik udanej imprezki jutro. Sama bym sobie na taka impre wyskoczyla. Z samymi dziewczetami. Nfocat kochana wszystkiego dpbrego na nowej drodze zycia. Samych cudownosci. Agagula placimy 45 zl od osoby. Napoje, ciasto i tort we wlasnym zakresie. Reszte oni. Bylismy dzis na bioderkach. Wszystko ok. Synus za tydzien konczy 4 miesiace. Jak to szybko leci....
  17. Magda co do menu to ja zasugerowalam sie rada wlascicielki redtauracji i bedzie mniej wiecej: obiad (4 rodzaje mies, ziemniaki, surowka, rosol), pozniej jakies zimne przystawki i 2 rodzaje salatek, kawa, herbata, ciasto, tort i na zakonczenie wlasnie barszcz z krokietem. Co do alkoholu jestem tego samego zdania co Ty. U nas tez nie bedzie. Nie widze potrzeby zeby na imprezach tego typu byl alkohol. I tez mam nadzieje ze o 18 juz bedziemy w domu
  18. Hej kobietki. Chyba pomalu wychodzimy na prosta. Wczoraj byl lekarz na kontroli i mowi ze Michal ok zdrowieje chlopak, apetyt tez mu juz wrocil wiec jestem dobrej mysli. Kaszle jeszcze czasem i ma lekki katar. Ja tez pomalu wracam do sil, zostal duszacy kaszel ale poza tym jest w miare. Co to byl za wirus, masakra mowie Wam, tak zle grypy to ja jeszcze nie przechodzilam. Andzik oczywiscie uszy miekkie, ciagle chodze i sprawdzam czy mu sie nie podwinely. Malwi my tez w przyszla niedziele Chrzcimy. Szczerze chce miec juz ta impreze z glowy. Wykonczeni po chorobie, pewnie dlatego. Wrzuce fotki dzien po na fb. Claudina matko wspolczuje. Dzielna jestes. Dobrze ze w dzieb odsypiasz, kiedys trzeba sie przeciez zregenerowac. Oby Uli sie odmienilo. Gosia oczywiscie podzielam zdanie kolezanek, wygladasz super !!! wloski piekne, figura tez, opalona (albo taka karnacja), kreacja, ah mozna by wymieniac. Synus oczywiscie tez wygladal zjawiskowo, super mial wdzianko. Agagula cos Ci mialam napisac ale za chiny nie moge sobie przypomniec co, hihihi. Madzia dobrze ze po szczepieniu ok. My mamy pod koniec marca. Zimowa udalo Wam sie juz zaszczepic czy jeszcze chorujecie?
  19. Hej laski. U nas dalej choroba. Rozlozylo i mnie. Czuje sie naprawde fatalnie. Maly dostal antybiotyk, probiotyk i syrop na kaszel. Juz nie goraczkuje i w ciagu dnia jest ok ale za to wieczorami tak strasznie placze. Wyglada jakby go brzuszek bolal. Zrobil tez 2 luzne kupki. Czytalam ze przy antybiotykoterapii czesto sie to zdarza. A antybiotyk do piatku. Tak mi go szkoda, juz wiem co mialyscie za przeprawe z tymi kolkami :(
  20. Hej dziewczyny. Palka mialam ciary jak czytalam Twoj post. Musialas przezyc horror ! Wspolczuje kochana i ciesze sie ze juz wychodzicie na prosta. Zdrowka dla Was. Andzik to paskudna infekcja nie chce odpuscic, oby bylo juz lepiej. Kurcze tak jak czytam o tych zaparciach i bolach brzuszka to tez mi sie przestaje spieszyc do rozszerzania diety. M mi sie rozchorowal i tak jak Agagula pisze chory facet jest gorszy niz dziecko :P Co do libido to u mnie tez kuleje, chociaz jak juz sie zabierzemy do rzeczy to jest super. Tylko wlasnie wieczorem to ja marze juz tylko o snie. Karolina wlasnie daj znac jak sie synus czuje. Magda jak idzie ukladanie jadlospisu po diecie? Jak to teraz bedzie wygladac? dzisiaj synu znow mnie w nocy zadziwil. Padl wczoraj o 18, spal do 3 a pozniej po butli obudzil sie przed 7. Teraz znow ma drzemke. Po popoludniowej drzemce, tak mniej wiecej od 16 nie pozwalam mu spac, bawimy sie na maxa, pozniej o 18 kapiel, pozniej butla i spac. U nas dziala. Milego dnia laski, ide biegac
  21. My tez mamy zgaszone swiatlo. Na karmienie zapalam nocna, pozniej odkladam mlodego, gasze i idziemy spac dalej.
  22. Hej laski. Agagula bylismy na filmie Loft. Nawet mi sie podobal, zwlaszcza muzyka dodawala klimatu. Oj milo sie wyrwac od czasu do czasu. Nfocat wspolczuje bolu, oby szybko zlecialo do operacji. Claudina wspolczuje. Ja tez pamietam jak funkcjonowalam w 1 miesiacu jak Michal budzil mi sie co 2h. Dramat! Teraz zasypia (sam, bez lulania, bujania, itp) o 19, budzi sie przed 4, zje butle i spi do 7 rano. Ja jestem wyspana, on tez. Rano mam sile zeby isc pobiegac i pozniej pospacerowac 2 h. No ale cos za cos. Mam nadzieje ze Ula zacznie dluzej spac a Ty nie bedziesz Musiala rezygnowac z kp. Gosiu daj jakies fajne przepisy na lekkie obiadki :)
  23. Ale zeby nie bylo tak pieknie i zdrowo to dzisiaj na oboad jedziemy na kebabca, zanim jeszcze zaczne diete. Hehe. Z reguly nie lubie kebabow ale odkrylam takie miejsce gdzie robia megaaaa pysznego. No to teraz Agagula da mi w kosc :p Milego dnia wszystkim :*
  24. A co do diet to chyba odwiedze dietetyka. Niech mi skomponuje jakies menu, najlepiej latwe i szybkie do sporządzenia. Niby jem malo, ale chcialabym bardziej zdrowo, a samej brak mi pomyslow na dietetyczne obiady. A glodzic sie nie chce wiec chyba skorzystam z pomocy. Zaczelam tez biegac. Poki co bede biegala 3 razy w tyg, bo poczatkowo chcialam od pon do pt ale ro chyba za duzo na poczatek dla takiego lenia jak ja :p Iza informuj na biezaco o przygotowaniach do wyjazdu, moze mi sie kilka info przyda na przyszlosc. Dziewczyny chorowitki zdrowia dla was i waszych maluszkow. Czy Wasze maluchy to tez takie gaduly? Hehe najlepsza zabawa Michala to wiszenie nad nim i gadanie. Cieszy sie wtedy niesamowicie no i oczywiscie ciagle gada, po swojemu rzecz jasna :D
  25. Hej kochane. Safari widziałam fotki z kalifornii i pekam z zazdrosci. Hihihi. A wlasciwie dlaczego postanowiliscie wrocic? Nie mieliscie problemu zeby zalatwic sobie wize? Kurcze mam nadzieje ze kiedys uda mi sie tam pojechac, chocby na tydzien. Ale chyba tylko wtedy bedzie to mozliwe jesli wyjedziemy do Anglii. Tutaj w Polsce dorobic sie mozna jedynie garba. M chce jechac bo w tym jego zawodzie ma fajne oferty, dobrze platne, itp no ale wtedy bede z dala od rodziny, no i zdana na siebie. Dlatego Ags podziwiam Cie kobietko. No ale cos za cos niestety. Ale Iza natchnelas mnie na wyjazd i byc moze za rok sie zdecydujemy. Milej niedzieli dziewczynki, my dzis mamy wychodne, idziemy do kina. Ale nie na 50 twarzy greya :P
×