elektroniczny kod

No chyba sie pochlastam zaraz... Mialam napisane tak ladnie i \"sie skasowalo\"... No ale powtorze. Dzis probuje wychowywac mojego malego uparciucha. Bo do tej pory to znalazlam sposob na jego usypianie-fotelik samochodowy. Wsadzalam go i bujalam i on chyba za bardzo polubil ten fotelik i teraz mam. No bo stwierdzilam ze dziecko nie spac ciagle w takiej zgietej pozycji, i wsadzilam go do wozka bo w nim usypial jak troche nim pojezdzilam. A dzis byl jeden wielki ryk!!!! Nie reagowalam przez pierwsze 20 minut, gdy przeciagnelo sie do 35 minut wzielam na rece,byl caly czwerwony i zgrzany..:(:(:(:( A co do spania w nocy to spi z nami w ,wtedy jest super,moge pospac,tylko strony zmieniam zeby go karmic. MAMATWINS-czytam i uwierzyc nie moge.Jak bym o swoim czytala(dzis sadze ze zasymmulowal chorobe zebym zostawila go w lozku na caly dzien-bo i zostawilam bo moze faktycznie byl chory-chociaz cala noc ogladal filmy i pil drinki-no ale moze mu to zaszkodzilo-[rzyszedl spac ok 7 ). A wieczorem przyszla jego matka i spytala czy on jeszcze spi, stwierdzilam ze tak-zreszta jak zwykle.To ona zaczela go usprawiedliwiac ze chory.Spojrzalam na nia tak ze chyba wiedziala ze mu nie wierze i zamknela buzie. Wiesz kochana, ty masz dwa malenstwa, ja czasami z moim jednym rady nie daje, a on jeszcze taki leniwy jest-powiem szczerze-nienawidze ;eniwych facetow-moj maz jest leniem 100%-nawet nasi znajomi mu to mowia. Spytaj sie go czy to sa jego dzieci.Powiedz u ze tak nie moze byc ze ty padasz z nog bo sie nimi ciagle opiekujesz, a on siedzi na necie i pozniej tez pada z nog bo \"zmeczony jest\".Zeby wzial odpowiedzialnosc za to co zrobil. No i jak bedziesz sie przemeczac,bedziesz bardziej nerwowa to mleko w koncu stracisz. No to na tyle tego mojego wywodu. Lece do mojego malego babla i spac:) Buzka dla Was laseczki!

Witam o poranku:) Bezimienna tez chodzilam rozdrazniona pod koniec ciazy, moze sprobuj olejku to pomoze, jestes po terminie wiec sie nie boj,maluchowi nic sie nie stanie. No i masaz sutkow i sexik... Cos z tych trzech powinno pomoc. A do mnie wlasnie p[rzyszla tesciowa (mieszkamy w mieszkaniach na przeciwko siebie) i zrobila rewizje garnkow, co gotuje( a gotuje sobie parowke), wczoraj jak gotowalam zupe to tez pchala ten swoj nochal w moje jedzenie!!!! WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRRR A moj maly babel ma katar, wszyscy sa chorzy w domu no i myslalam ze nas to ominie,dzielnie siue trzymalismy ale maly ma dzis zapchany nosek, wiec psikam mu takie aerozol (sol i woda) aby oczyscic i wyciagam glutki niezawodna grucha:) Mam nadzieje ze bardziej sie nie rozchoruje. Milego dnia.. Bezimienna a moze to dzis nadejdzie szczesliwy dzien:)?

Moj maly to tez zarlok i piescioch,potrafi z cycem siedziec do pol godziny,pozniej(jesli sam nie wypluje wczesniej) mu sama wyciagam, bo jesli trzymam za dlugo to kaleczy sutki-tak powiedzial p.doktor. A dzis dostalam od tesciowej taka torbe,kangurke(to sie chyba nosidelko nazywa) w ktorej maly moze siedziec jednoczesnie bedac przy mnie.No i wlansie sobie w niej siedzi a ja do was pisze,JEst to sduper sprawa bo malenstwo wlozone do niej zaraz zasypia slyszac bicie waszego serca.:) no i wy mozecie porobic cosik w domu albo wokol siebie. A ja czekam wlasnie az moj maly ptysiek sie obudzi zeby go wykapac...

filipka..:D:D:D:D Maz i pies...jak to fajnie zabrzmialo:) hahaha...rozbawilas mnie!!!:)

Hej! Ja juz pierwsze spacery mam za soba bo pogoda byla wysmienita i zaczelam kilka dni po powrocie ze szpitala. Pepuszek odpadl tez kilka dni po porodzie, i sie dziwie za waszym tak dlugo sie trzyma,ale jesli wszystko jest ok to dobrze:) Dziadkowie rozpieszczaja mi malego jak moga,ciagle noszony jest na raczkach jak tylko zakwili, al;e z mama juz tak latwo sie nie ma:P:P:P:D:D:D:D Maly spi z nami w nocy w lozku jak aniolek,budzi sie czasem na cyca(co ok 2-3 godziny). A kupki robie podczas kazdego karmienia,tak wiec co zajrze do pieluszki to znajduje prezenciki:) Iw-ja sie mam dobrze,tyl;ko sama wiesz jak to jest z dzidza, no i zal mi czasu marnowac na internet jesli w tym czasie moge cos innego porobic. A jak z sexem u was? Ja sprobowalqam po 2 tygodniacg,nic nie bolalo(moze dlatego ze nie bylam szyta), a za drugim razem to juz w ogole odlot. A mi chyba wlasnie wrocil okres-a karmie piersia...Dziwne...

Hej!:) Bezimienna w tym szpitalu nie mierzqa dzieciaczkow eiec niestety cm podac nie moge:) ale na oko mial jakies 58-60 cm bo takie ubranka mu pasowaly. A ja mam chwilke ciszy,maly spi po okropnej nocy-mial chyba bol brzuszka bo prezyl sie i plakal ci kilka minut,w koncu w czasie przebierania pieluszki podraznilam odbyt palcem ,jak to polozna kazala i uwolnilo sie mnostwo gazow.poplakal pozniej jeszcze chgwilke i zasnal na cycu. A w ogole wszyscy mi wmawiaja ze mam zly pkarm,ze jest za slaby itd. Ja sama zaczynam w to wierzyc bo faktycznie maly budzi sie czasami co godzine i do cyca chce,ale teraz to spi juz dosc dlugo,mo0ze bo zmeczony po tej nocy jest... Nie odzywialam sie dobrze,czasami kanapke na caly dzien jadlam bo czasu nie mialam.Teraz to zmienilam i jem 2 jaja(gotowane na twardo) na snaidanie,platki z mleczkiem do tego i herbatke. Pradziadek cz\\sami gotuje mi kurczaczka,albo cos upiecze no i powinno byc lepiej:) A swieta byly takie sobie, ale nie chce mi sie marudzic juz nawet. :) Pozdrawiam mamuski! Zajrze jak bede mogla najszybciej Buzka:*

Hej! Mam nadzieje ze nie zapomnialyscie o mnie?!:) Nasza trojka ma sie dobrze,odkad zmienilam diete maly spi lepiej,chociaz najlepiej spi mu si3e z rodzicami,wtedy moze spac godzinamiiiii... Sutki to mam chyba stalowe bo wcale nie bola,maly objada sie namietnie mlekiem i przez to czasami ulewa...obrzarciuch:) Tesciowa czasami mi pomga,maz wykonuje rozne czynnosci jak wylewanie wody z wanienki,wynoszenie brudnych pieluszek do smietnika-jestem zadowolona ze chociaz w ten sposob mi pomaga. Ps.Czekolada niby szkodzi w trakcie karmienia ale mojemu miskowi najwyrazniej smakuje,tak samo jak drzem z truskawek,pomarancze,banany:D:D:D:D:D:D GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAMUS!!!!! Nierozpakowane kolezanki czekamy na Was!!!!:)

KROPEKgratulacje!!!!Zycze pociechy z coreczki i jak najwiecej przespanych nocek:) A ja sadzila ze na mnie najedzecie ze po policje zadzwonilam,ze wredna s**ka jestem. A w ogole to czuje sie winna bo mu powiedzialam ze go nie kocham, ze mam go dosyc, ze nie czuje zadnych pozytywnych rzeczy do niego i pamietam te jego zaplkakane oczy-jak wtedy na mnie spojrzal z takim zalem i smutkiem ze az teraz mi samej sie kreci lza w oku(sadze ze przesadzilam). NO ALE MOZE TERAPIA SZOKOWA POMOZE. A jego matka oczywiscie wtracila sie miedzy nasza klotnie i powiedzialam jej ze on mi nie pomaga, a ona mowi-\"No ale tutaj na Malcie to kobieta musi sie wszystkim zajac\"-myslalam ze udusze ja! To niby kobieta moze pasc na ryj, ogolnie byc zmeczona a facet nie moze pomoc? wrrrrr....

Filipka..:) Chyba wlasnie maly Maksio dal mi ta sile, chce zeby mial szczesliwa rodzine,szczesliwe dziecinstwo,zeby wyrosl na fajnego chlopaka , nie zestresowanego, widzacego jak jego rodzice sie kloca i zzeraja:)

Hej dziewczynki! Maksio i ja jestesmy zdrowi i szczesliwi, chociaz ja troche niewyspana bo moj maly zolwik w dzien spi jak zabity , za to w nocy cierpi na bezsennosc,wiec w koncu jak juz nie mozna go uspokoic i nie moze spac, zasypia ze mna w lozku przy cycu(chcoiaz staralam sie tego uniknac zeby w przyszlosci nie miec problemow):) :D Dzis ugotuje swoj pierwszy obiadek w swojej NOWEJ KUCHNI:):):):) (rosolek)!!! Wlasnie-a co wy jecie na obiad?pytanie skierowane do mam ktore karmia cycusiem... Kurcze,ja juz schudlam 13 kg (10 po poordzie no i teraz w przeciagu tych dni 3 kg),wracam do swojego ciala-tak mi go brakowalo!!!! Kropektrzymaj sie!!!!Majeczka nadchodzi a wraz z nia najwieksze szczescie twojego zycia!!!!!! Ps.A ja dalam mezowi ostatnia szanse-po ostatniej klotni chcialam go zostawic(znow uslyszalam ze \"wiem gdzie sa drzwi\") i spakowalam siebie i malego ale ROZPLAKAL SIE (!!!!!!!!!!) ze mnie kocha itd, ze musze go zabic zeby go zostawic.A ja juz bylam tak wkurw... na niego ze na policje zadzwonilam ze nie chce mnie z domu wypuscic-wiec teraz terapia rodzinna i ostatnia szansa... Mowie wam ostro zagralam(tez plakalm widzac jego placzacego) ale moze to go zmieni,bo inne metody wychowawcze zawiodly:( Tak wiec trzymajcie kciuki za Nasza trojke, moze jeszcze bedziemy szczesliwa rodzina:) A ja trzym,am kciuki za Was i pozdrawiam Wszystkie mamusie w dwupaku jak i ze swoimi szkrabami u boku

Hej! Ania26....to chyba to!!!!:)Trzymam kciuki i przyj z calych siiill!!!! Kropek-ja na swojego meza patrzec teraz nie moge tak mnie wkurza nawet jego twarz(ciagle mam w myslach to ze jak ja bylam te 2 dni w szpitalu to on cale noce spedzal na piciu i wydawaniu pieniedzy z kolegami z klubie ze striptizem-no a jak wychodzilam to przyszedl jeszcze ciagle wstawiony z koszula rozpieta do polowy,ubrany najlepiej jak mogl,cuchnal alkoholem i troche sie zataczal-no i on prowadzil auto!!!!!!!!!!!). Twoj przegial z tym komputerem,urodziny i spedzilas je sama! JA bym chyba sie rozbeczala i plakala caly dzien z zalu. Zobaczysz jak urodzisz to bedziesz go miala w d...a twoim swiatem stanie sie Majeczka. Dziewczyny...a wy nie spac tylko sie rozdwajac !!!!! Zaraz zmienie stopke...

Hej! ja juz jestem w domku z malym krasnalkiem:) A wiec pomalu napisze co i jak. Przyjeli mnie na oddzial,ale stwierdzili tylko 1 palec rozwarcia,wiec zrobili ktg nie podejrzewajac ze mam takie mocne skurcze(dla mnie byly az tak bolesne wiec powiedzialam ze boli ale tyljko troche), a byly mocne i regularne. Wiec po jakims czasie,ok 20 przyszla pani doktor i stwierdzila postepujace rozwarcie, i dawaj nic nie mowiac przebila mi lozysko z wodami. ok 20.15 kroploweczka. No i zaczelo sie...nie bede was zadreczac jak bardzo cierpialam,ostatnia godzinke przejeczalam probujac oddychac ale oddychanie na koncowce zawiodlo. Gdy juz bylam na sali czekajac naprzygotowanie fotela do porodu(stalam sobie oparta i tanczylam wokol niego zgieta wpol z bolu) zaczelam miec dosyc boli i poprosilam jeczac o zrobienie cesarki bo0 jak stwierdzilam \"ja juz tego dluzej nie zniose\".no i jeszcze powiedzialam ze chce zastrzyk przeciwbolowy...w ogole glupoty plotlam:) Zapomnbialam dodac ze w miedzyczasie mialam 3 masaze szyjki... po trzecim masazu polozna mowi z reka w mojej pipce:\"teraz pozwol mi zaczekac na skurcz\",jak zaczelam jeczec to powiedziala magiczne \"przyj!!!!!\".ja juz od jakiegos czasu mialam bole parte wiec dwa razy powtarzac mi nie trzeba bylo. Juz mialam tak dosyc ze parlam z cxalych sil(prze sie tak jak by sie kupke chcialo zobic)-no i po chwileczce uslyszalam radosne \"to chlopczyk\".... ojej//ogrom szcescia jaki na mnie spadl nie daje sie wyrazic slowami!!!!! ps.dokoncze pozniej bo pisze z Maksiem na kolanach.

no to moze moj chlop bedzie pierwszym babskim krolem:D

ojeje...maz bierze prysznic bo to chyba to...jakies bole tam mam ale nie sa to jakies potwornie straszne i z tych nerwow nie wiem czy regularne,bo chodze i sprawdzam czy wszystko wzielam. przesle moj numer na nasz mail... Ja wasze numery sobie wydrukowalam i jak by co powiadomie ktoras z was:)co i jak.... Czyli sadzicie ze ta krew to juz? Bo ja cholera nie wiem..ale do szpitala ide bo jeszcze w domu urodze:)

jeszcze tak na szybko..bezimienna tez mialas krew? dziewczyny cala sie trzese z nerwow....

No to do zobaczenia dziewczynki! Lece do szpitala bo krew na majtkach znalazlam.... :) Trzymajcie kciuki.. A kuchnia nadal nie gotowa:(

tutaj minusowej temperatury raczej nie ma:) Wiecie co..ja po prostu najnormalniej na swiecie pediatry zapytam przy pierwszej lepszej wizycie... Nie pomyslalam w ogole o tym:) Trzepnijcie mnie mlotkiem bo ta ciaza mi rozum odbiera:D No ale w sumie to pytalam tak z ciekawosci..moze doswiadczone mamusie wiedza cos wiecej na ten temat..

A co tam...po prostu spytam: 1.Co ile trzeba zmieniac pampersa? 2.Kiedy mozna pojsc na pierwszy spacer? (zajoma ostatnio powiedziala ze przez 3 miesiace nie wychodzila ze swoim synkiem...troche przesada uwazam..) 3.Od kiedy innne posilki niz mleko?(czytalam ze od 4 miesiaca mozna podawac jakies takie papki warzywne,konfrontuje te informacje po prostu) 4.No i co z tym nakrywaniem buzi pieluszka?

A ja dzis spalam jak zabita do 12!!!!!!!!!!!!!!!!! No i czuje sie wysmienicie:D Ja ide na przeglad w czwartek...ktora ze mna???? ps.ide sobie zrobic nastepna buleczke z miodem...mniammm...

Ja sie dziewczyny tak nie bawie!!! zaraz sie obraze i sie nie odezwe...nawet jak urodze:P:P:P:P Bo ja na prawde sie boje i zawsze musze sie oswoic z mysla ze cos mnie czeka...No i tak powolutku,malymi kroczkami dociera.. Ale cholera nadal sie BOJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:( A dzis mam cos dziwnego ze soba..mam glowe czerwona jak bym miala goraczke,w ogole czuje jak glowa cala az parzy.... A reszta ciala normalna..nigdy tak nie mialam. Moze ja zaczynam byc chora od tego wszystkiego? Kicia...wykrakalas...juz niedlugo:) Trzymam kciuki i trwam z toba w tych nerwowych chwilach:):D A ja typuje jako nastepna -albo kicia jesli udostepnia oddzial,a jesli nie to: -ania26poznan

hehehe... ja uparta jak nasza kotka jestem...Jak nie chce to nie zrobie-chocby stado koni mnie zaciagnelo!!!!!!!!!! I prosze sie nade mna nie znecac bo nieszczescie sie stanie:P No a dla mnie sosnowiec to slask-chociaz faktycznie w moim miescie mowia na ten Wasz sosnowiec GOROLOWICE-nigdy nie lubilam tego okreslenia..... Agnes...no to ja bede trzymac kciuki! ps.dzieki za przepis..ale chyba tej ziemniaczanej tu nie znajde wiec smakiem moge sie obejsc:(

Ale ja sie nie zgadzam! Ja juz nie chce! Moze jak nie bede o tym myslec to mnie ominie....hmmmm... Iw-slazaczko...powiedz mi tu szybko jak sie robi kluski slaskie,czy trzeba uzywac maki ziemniaczanej czy zwyklej...no i ten ciemny sos do nich..takiego smaka mam od wczoraj.... Jak juz pisalam ja tez na slasku chowana a przepisu na kluski nie pamietam:)

Madziuchna..zapieram sie nogami i rekami... Nieeeee!!!!!!!!!! Nie chce!! Boje sie!!!!! :) JA na prawde moge poczekac..do kiedys...

iijjeeeee:) Agata...super ze sie pojawilas! Zostawiaj czesciej takie wiadomosci , dla nas przyszlych mamus to zrodlo cennych informacji:) No a poza tym to ja przenosze sie z porodem na..kiedys....:P Juz mi sie odechcialo... Bo jak pomysle o tym zszywaniu ,bolach..itd... :P Puszczam was przodem dziewczyny!!!!!!!!!

Alla, dzieki za wiadomosc...Ooo.wlasnie sie pojawilas na gg to ide:) a teraz szybkie newsy-maly spokojny, az mnie zadziwia ..mam tylko nadzieje ze nie szykuje sie... Skurczy tez nie ma.. A ja wlasnie wymarzylam sobie date 6 grudnia-od poczatku ciazy sobie tak o niej mysle wiec moze to wlansie ten dzien:):):)