Zabawnie się to wszystko czyta.Każdy z nas myśli,ze jest sam w tej swojej samotności, a tu się okazuje ze mnóstwo osób przeżywa podobne problemy.Dziewczyny dokładnie wiem jak się czujecie, ja też mam podobne doświadczenia i strasznie mnie już drażni ta moja...nasza nieporadność, szczególnie jezeli chodzi o niewłaściwych facetów których spotykamy na swojej drodze.Oni nas oszukują,olewają robią głupawe wymówki, a my cały czas świadoie się oszukujemy i próbujemy przekonać cały świat, ze dany delikwent sie zmieni.Ja jestem wlasnie na etapie związku z którego próbuje sie wyplątać...idzie mi coraz lepiej,ale łapie sie jeszcze na tym ze czasami sie łudze.Ehhhhh......szkoda gadać.