Ekstrawagancja

Podglądaczka wątku dziś ... lecz zwyczajnie od natury danej osoby.(od jego osobowości,psychiki) xxx No a na tę naturę danej osoby to się właśnie składa i temperament i świadomość etc zatem komentarz napisałaś, moja droga chyba tylko po to aby spróbować przeforsować swoje odmienne zdanie.

Podglądaczka wątku dziś Ja mam np duży temperament, ale seks bez uczuć to nie dla mnie. xxx Rozumiem, nie dla Ciebie. :-) Dla mnie zaś jak najbardziej tak. Jesteśmy rózni i całe szczęście bo świat byłby nudny gdybyśmy wszyscy tacy sami byli.

A do lat 70 XX w w Szwecji filmy z dziecięca pornografią były jak najbardziej legalne. W sumie to nie tak odległy czas. Talmud również dopuszcza pedofilię.

Podglądaczka wątku dziś ... Każdy żywy organizm jest niemalże cudowną nieprawdopodobnie funkcjonującą superpomysłową machiną, która zaprojektował kto? Pan przypadek tak? xxx Poniekąd. Wg moich przekonań na pewno nie bóg gdyż wg moich przekonań boga jako takiego po prostu nie ma. Jest cała masa naukowych opracowań jak, kiedy i gdzie zapoczątkowało się życie. Nie będę Cię do nich przekonywać gdyż każdy ma prawo do swoich przekonań i wiary. I przy tym pozostańmy bo dyskusja wierzącego z ateistą raczej nie spotka się w połowie drogi :-)

Czterdziecha co ma pecha dziś [12:05. Światem nie rządzi Boży porządek, ale teoria chaosu.nie ma żadynych wielkich planów - jest tylko śmierć i przypadek xxx Bardzo mądre słowa. Niestety czy nam się podoba czy nie to właśnie tak to wygląda. Nieważne czy jesteś dobrym czy złym, pięknym czy brzydkim, głupim czy mądrym. Przypadek rządzi światem a my tylko w niewielkim stopniu możemy wpływać na rozwój wypadków.

Dziękuję za pouczenie. Postaram na przyszłość się poprawić :-) Oj Iftar, Iftar, odwracać kota ogonem to trzeba umieć a nie tylko próbować :D

_iftar_ 11.06.2014 Jakie poczucie winy??? To życie, nie harlekin. xxxx No właśnie, to nie harlekin. Nie odłożymy na półkę, jeśli będzie zbyt melodramatyczny lub nudny. Moja wypowiedź dotyczyła hipotetycznie zaistniałej sytuacji kiedy Miecio zapładania i odchodzi. Myślisz, że jak on by się czuł w tej sytuacji? Podejrzewam, że miałby poczucie winy do końca życia, że w taki sposób postąpił ratując swoje zasady i prawo do integralności. Zakładam, że wspomniana A. miałaby żal zarówno do siebie za zły wybór partnera jak i do Mecia, że złym partnerem był.

_iftar_ 11.06.2014 Przecież o tym właśnie jest mowa, że powinni się rozstać xxxx No nie do końca... Przede wszystkim Miecio jest tu oskarżany o skrajny egoizm, szowinizm i przyczynek nieszczęścia swojej A. Wytknięte mu zostało każde niefortunnie skonstruowane zdanie w sposób nieszczególnie sprawiedliwy. Poza tym nie znamy szczegółów ich związku, nie znamy zdania rzeczonej A w tej kwestii. A zwłaszcza nie znamy ICH ZWIĄZKU. Nie mamy prawa doradzać rozstania.

Tylko, że takie rozwiązanie pozostawi w obojgu poczucie winy na resztę życia.

Dziewczyny, przypuśćmy, że Miecio ulegnie i poświęci swoje zasady dla swojej partnerki aby ona mogła się spełnić jako matka. Jeśli Miecio się nie przewartościuje i dziecko będzie dla niego przeszkodą w życiu?Jak myślicie, jak będzie wyglądało ich wspólne życie? W mojej ocenie "jakimś" rozwiązaniem byłoby aby Miecio zapłodnił A, opiekował się do końca ciąży a potem aby się rozstali. Niech A spełnia się jako mama a Miecio niech rusza w swoją drogę.

Pewnie zaraz gromy posypią się na moją głowę ale rozumiem Miecia. Rozumiem również jego partnerkę, chociażby z racji tego, że też jestem kobietą i mam dwójkę dzieci bez których nie wyobrażam sobie życia a poza tym mam zakus na trzecie. Aczkolwiek póki co nie ma szans. Na razie jest to sfera marzeń. Facet z tego co mówi postawił sprawę jasno: nie chce mieć dzieci. Nie mataczył, nie opowiadał bajek pt, że może kiedyś. Wywalił kawę na ławę a jego partnerka na to przystała. Nie można powiedzieć o Mieciu, że jest egoistą jeśli nie czuje się na siłach by zostać ojcem. Czy egoizmem jest bycie uczciwym? Są i tacy ludzie, ktorzy po prostu nie chcą mieć dzieci i już. Jeśli zwiążesz się z weganem to czy będziesz po 3 latach oczekiwała, że dojrzeje do tego by zacząć jeść mięsko i jego pochodne? A jeśli nie dojrzeje to nazwiesz go egoistą bo nie chce z Tobą w imię miłości zajadać świnki czy jajek. To jest kwestia akceptacji stylu życia zarówno w przypadku chęci posiadania potomstwa jak i spożywania mięsa tudzież wielu innych. Miecio ma problem nie lada. Współczuję jemu i jego partnerce bo wpadli w czarną dziurę. Jeśli Miecio nie ustąpi to jego A będzie nieszczęśliwa. Jeśli ustąpi to on będzie nieszczęśliwy. Mieciu, czy ktoś przeżyje Twoje życie za Ciebie?

Czterdziecho, ja już uciekam. Muszę się wyspać. Jutro prześlę Ci obiecany namiar. Dobrej nocki :-)

Troll, czy znowu będziesz bredzić na dragach albo alko do późnej nocy na kafe? Wszak masz wyimaginowanego męża, cudownego kochanka. Może złóż mu wizytę w waszej alkowie i zajmij się projekcją fantastycznego seksu, zamiast tu wysiadywać. Chyba fajniejsze zajęcie.

W domu nie mam ich wizytówki. Jutro z pracy Ci prześlę kontakt :-)

Czterdziecho, na pewno mają. Jeśli chciałabyś nieco taniej to dam Ci namiary na priv.

Choć bardziej podejrzewam trolla, który już tu kiedyś o swych biegach i fast foodach wypisywał. xxxx Oczywiście, że troll. Ktoś kto dba o zdrowy tryb życia, uprawia sport, dba o linię i urodę nie napycha się czekoladami i galaretkami aby następnie zapindalać pieszo 3 km w te i we wte. No proszę Cię! :D

To powyżej to pisałam ja: Czterdziecha!

Oj, zapomniałam dodać, że Słaba to też ja ;)

A teraz drogie dziewczyny, kobietki, gimgoowna i trolle mówię wam dobranoc. Specjalne uściski dla Czterdziechy ( no co ja gadam...? Sama siebie będę ściskać?) Dla Ruci czyli Miecia i Miecia czyli Ruci :-) Oczywiście dla Słabej czyli Czterdziechy oraz pozostałej reszty myślących albo choć wypowiadających się na poziomie pisania bez bólu dla gałek ocznych.

Ale tylko owieczką :D

Podnosi mi czytanie waszych wypocin samoocenę i dziekuje Bozi, ze dala mi więcej rozumu od takich egzemplarzy niż wy xxx Cieszę się, że bozia dała ci w twoim mniemaniu więcej rozumu. Tak, tak, oczywiście. Jesteś bardzo dobrą i mądrą bożą owieczką... :D

Co ja gadam... Bazarek to dla ciebie Wersal. Lepszy do kariery będzie najbliższy szalecik publiczny. A ty w tych stringach i pończoszkach.... tam, w tym szaleciku. Mniam :D

gość 09.06.2014 Rucia70 09.06.2014 Dodoopy są wasze rady, byłam dziś na grilu a teraz płączę, x Czerdziecha nie trudno cie rozpoznac, czesto piszesz ą i ę nie tam gdzie trzeba. Juz raz pisalas, ze klawiatura ci nawala. glupia trepie xxxx Ja pierdykam! Normalnie Inspektor Oczko!"Detektywi" i "Malanowski..." wysiadają :D Ty, idź się zgłoś jako "kafededektyf". Karierę zrobisz na pobliskim bazarku :D

Komuś się nie podoba, że go do psychiatry odsyłam? Nic innego doradzić nie mogę. To najsensowniejsze rozwiązanie w tym przypadku :D Zobacz Czterdziecho jak jadą z tekstami o lycrowych rajstopkach. Sama słodycz i chęć doradzenia, tak zapewne z serca. Jakie to serca muszą być? Obersturmbannführer SS z zacięciem. Czterdziecho te niektóre gołębie serca niebawem do gazu Ciebie, Rucię, Słabą, Miecia i mnie wyślą :D Iftar i trollki, jak tam samopoczucie? Spełnione w nienawiści, ukojone wyrzyganym jadem? :D

Faceta nie łapie się na intelekt, bo żeby nie wiem jaka mądra była a nieurodziwa wedle obowiązujących standardów to go nie złowi i już. Pewnie są jakieś przypadki, że mężczyzna przy pierwszym kontakcie zwróci uwagę na niebywały intelekt kobiety i tym ona go uwiedzie ale będzie to zapewne gość z I grupą inwalidzką dotyczącą upośledzenia wzroku. Kobieta w pierwszym kontakcie MUSI się delikwentowi podobać. Mogą to być jej oczy, usta, włosy, pupa, nogi albo wszystko razem. Nie musi być skończoną pięknością ale musi go zauroczyć jakimś elementem. I nie jest to z pewnością intelekt. W dalszej części znajomości, uroda schodzi na coraz dalszy plan a walory intelektualne czy też urok osobisty, łatwość współżycia, wspólne pasje biorą górę. A koronkowe gacie są piękne ale jakże niewygodne. Ty Iftar chyba bardzo lubisz manipulować słowem. Wyciągasz coś z kontekstu od doopy strony i używasz wedle swojej wygody. Nie jest to ani ładne ani fair i za dobrze o Tobie nie świadczy bo albo można wyciągnąć wniosek, że czasami przyjmujesz informacje w bardzo ograniczony sposób albo jesteś wredna.