![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_1864117.png)
Maria22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Maria22
-
Pani tricholog, Czy myśli Pani, że mogę miec łysienie anagenowe? Biorę lek, kótry powoduje takie łysienie. Może Pani napisac coś blizej o takim łysieniu, cechy charakterystyczne, bedę wdzięczna.
-
Maria skoro już odstawiłaś to nie wracaj do niego - musisz poczekać. Linienie trzeba przetrwać jeżeli chce się stosować loxon ( u Ciebie bez sensu). Inaczej skóra głupieje. Dziękuję, to nie jest wzmożone wypadanie, gdyby było tylko wzmożone albo zwykłe linienie, to bym nie przrywała. To jest masakra, włosów ubyło. Jednocześnie mam sporo czarnych, nowy włosów, są miejsca, gdzie z jednego miejsca wyrastają 3-6 włosów (głównie przód), na przedziałku też są, właściwie, gdzie zrobię przedziałek, to są, ale wciąż za mało, niestety nie wiem, jak wygląda czubek, nie jestem w stanie tego sprawdzić. Są czarne i grube, mają do 1cm. Stosowałam loxon 1 miesiąc, czy to może być odrost od loxonu?
-
Pani tricholog, Proszę o poradę. Pod koniec stycznia byłam u dermatologa, który kazał wcierać loxon5%, stosowałam 1 miesiąc, po tym czasie zaczęło się linienie, z 20 włosów na mycie zrobiło się tak 200. Trwa to od 2 lub 3 tyg. Zmniejszyła się ilość włosów, nie zatrzymuje się mimo odstawienia loxonu. Co mam robić?
-
Pani trycholog, Jak to trichoskopia nie diagnozuje AGA? Mnie na tej podstawie stwierdzono AGA. To może być pomyłka? Piankę kupię, mam w planach takie zakupy włosowe, że nie wiem, czy mi tygodnia starczy na wtarcie tego wszystkiego :D
-
Pani tricholog, Mam coś dziwnego na skórze głowy, taki łupież, pokrywa warstewką całą skórę głowy, Po zdrapanią są takie płatki większe i mniejsze, są żółtawe, ale wyglądają, jak suche. Czy to moze być od przesuszenia skóry głowy? Głowa raczej nie swędzi, ale, jak zdrapuję, to pod spodem jest taka normalna, zdrowa skóra. Trochę sie boję, ze włosy mogą mieć przez to problem z odrostem. Co to może być? To moze być pozostałość tego łojotoku, który był przez kilka lat, a potem jakby się uzłośliwił i spowodował wypadanie/łysienie.
-
Też mnie zastanowiło to cofające się AGA, ono albo jest, albo nie. Tak, jak Pani mówi, ja mam remisje w wypadaniu, od 3-4 msc, do ponad roku, wtedy odrastają, oczywiście nie same. Moje włosy b. słabo rosną na długość, po tym, jak przestały wypadać w 2006 roku (remisja) przestały rosnąć na długość, to juz 7 lat, ktoś wie o co chodzi? ja mam przez cały ten okres miałam normalne włosy, wręcz przez te lata zgrubiały, to przeczy AGA. Tak, jak Pani trycholog pisała - jest spora szansa, że to telogen. Wiecie, że nikt mi nie badał estrogenu? 11 marca mam endokrynologa, każe dać skierowanie na hormony. Od 3 lat mam tylko tarczycę badaną, raz prolaktynę --> podwyższona, po obciązeniu normalna. Wniosek? stres.
-
Dziękuję Pani tricholog. Kocham Panią i dziękuję za zaangażowanie. Teraz moje włosy dochodzą do siebie po telogenie trwającym w sumie od lipca, a poważnym rzucie od października. Pani tricholog, a może mam łysienie anagenowe? U mnie od wystąpienia czynnika wywołującego do wypadania mija 1-2 tygodnie, nie 2-3 msc.
-
Właśnie przeczytałam, że łysienia androgenowego z powodu nadważliwości nie da się niczym zastopować. nawet minoxidil po kilku latach przestaje działać, nie z uwagi na słabnącą skuteczność, ale z uwagi na ciągły, niesutający proces oddziaływania DHT na mieszki. To tak, jakby minoxidil nie miał juz sił blokować działania DHT. Podobno też żaden naturalny specyfik nie jest w stanie zatrzymać tego procesu, ani odpowiednie jedzenie, ani palma, ani inne blokery. Jeśli rózne naturalne metody działają, to znaczy, że nie ma się doczynienia z łysieniem androgenowym. Na mnie działają naturalne sposoby, witaminy i wcierki. Pani trycholog, co Pani na to, co napisałam?
-
Pani trycholog, Znalazłam w Trójmieście miejsce, gdzie można wykonać trichoscan, zrobić to badanie?
-
Pani trycholog, Dlatego tez mi się jakoś nie wydaje, że to AGA, tym bardzej, że po 6 latach (czerwiec 2012), na dermarollerze + ekstraktach odrosło b. dużo włosów. Musiały odrosnąć te, które w ciągu ostatnich lat nie rosły. Do tego, gdybym miała AGA widywalam bym prezeźroczyste/karbowane włosy, zwłaszcza przy rzutach telogenu, a takowych nie widuję! mało tego, widuję grubsze i ciemniejsze włosy, jak lecą (juz nie lecą), kiedyś takich nie widywałam. WNIOSEK --> włosy się pogrubiły, nie ścieńczały. A jeśli to nie AGA, to co?
-
Anruanetta, ja myślę, ze też mogę mieć anagenowe, przynajmnije okresowo, tym bardzie, że biorę kilka leków (przynajmniej 2 lub 3), które powodują anagenowe. Antuanetta, ja wiem, że jedno łysienie nasladuje drugie. 2 cechy androgenowe, to nie 100% androgenowe. U mnie włosy odrastają normalne - mam sporo odrostów na przedziałku bez antyandrogenowego leczenia. Możemy nie mieć AGA, ale dla pewności lepiej leczyć się, jak na AGA, no bo co nam zostaje. Myślę, że jeżeli mam aga od kilku lat, to bez leczenia byłabym już pewnie łysa lub włosy na górze by nie odrastały, a odrastają. Przy uszach też mam duze niedobory, też czytałam, że trudniej tam odzyskac włosy. Podobno tarczyca "lubi" łysieć bardziej przy uszach. Dodatkowo Antuanetta, nawet, jeśłi mamy AGA, to sądząc po odrostach, jest ono łagodne, a to zwieksza szanse na odzyskanie włosów. Przygotój się na dłuższą walkę, nawet 2 letnią :P Zobaczcie, jak dziewczyna wyłysiała z powodu niedokrwistości: http://ilsalund89.blogspot.com/search?updated-min=2011-12-31T15:00:00-08:00&updated-max=2012-07-04T11:45:00%2B02:00&max-results=50&start=34&by-date=false Musicie tam przejechać.
-
Zaczęło się w 2005 roku - miałam łojotok (wtedy tak dużo nie wypadało), poleciały setkami po infekcji. Nie zostało prawie nic! To jest szopa w porównaniu z tym, co było. Mam okresy remisji - wtedy nic nie leci i one odrastają. Takie remisje trwają rok, 3miesiące, 9 miesięcy. Ja mam dodatkowo telogen i on powoduje najwieksze spustoszenie = 300 włosów na mycie. Treaz z niego wychodzę. W dzień nie wypada nic lub niewiele. Dermatolog powiedział, że mam AGA i Telogen. Cały czas mam odrost na górze, w czerwcu przedziałek prawie zarósł tzn. przerzedzenia były, ale miałam ogromny wzrost włosów w ciągu 3 msc. Nie znajduję karbowanych/przezroczystych włosów. W trychoskopii na górze są miejsca, gdzie wyrastają po 3 włosy z jednego miesca. dodam, że włosy odrastają bez minoxu, blokerów, androcurów, spironlów itp. Tylko wcierki z ekstraktami samorobne. Możliwe, że te ekstrakty maja działanie antyandrogenne. Możliwe, że mam nieagresywna formę AGA. Teraz nastawiam się na leczenie AGA, juz konkretnie. Zobaczymy, co będzie. A, i jeszcze jedno. Mam całe pasemka nad czołe i tzw. zakolach --> tutaj mam po 2-3 warstwy włosów. ja nie zauważylam znikania włosów, jak lecą, to lecą -> widzę je. Jak odrastają, to są normalne i sie zagęszcza. Może mam nietypowe AGA?
-
Na wizażu wrzuciłam zdjęcia moich kłaczków. Pani tricholog, może pani rzucić okiem i moze cos powiedzieć? Daję linka http://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=39219934#post39219934 Post 4655
-
To przyjadę! Moja mama stwierdziła, że zrobimy wycieczkę do Dębek, ona już się pali ;)
-
Pani Tricholog, Tak poczytałam o tych wyznacznikach androgenizacji w trichoskopii, lekarz, u kótrego bylam nie wspominał o żadnym. Nie określił misniaturyzacji (powiedział, ze nie wiadomo, ile jest zminiaturyzowanych mieszków), nic nie mówił o wzorze plastra miodu, czy czopach rogowych. Jedyne, co zauważył, to mnie włosów u góry (jestem po rzucie łysienia) i więcej na potylicy. Zauważył kilka pustych mieszków, ale powiedział, ze włosy jak najbardziej z nich mogą wyrosnąć. Do tego 3 cieńsze włosy u góry i chyba 2 koło uszu. Na dodatek, był taki jeden włos, u którego góra była cieńsza, już dół wyglądał i rósł normalnie tzn. był gruby. Bedzie Pani w tym roku na wakacjach nad morzem? Bo przyjadę wtedy do Pani.
-
Antuanetta, u mnie tak samo. Pojechałabym do Twojej dermatolog, ale mieszkam w Gdyni, Warszawa to dla mnie wyprawa.
-
Mnie też się wydaje, że mam zaburzenia cyklu włosa, dawno to już stwierdziłam. Czy mam AGA, to nie wiem, ilu lekarzy, tyle opinii. Większość mówi, że nie mam. A jak u Was wygląda to wypadanie? U mnie jest rozlane, góra jest przerzedzona tzn. od przedziałka odchodzą przerzedzenia, ale sam przedziałek nie jest szeroki.
-
Mnie przy rzucie wypadania lecą krótsze włosy tak 5-10cm, długie prawie w ogóle, albo mało, te nad czołe i zakolach nie lecą w ogóle. Te krótsze, odrost sprzed kilku msc. wygladają normalnie. Do tego wszystkiego u mnie od wystąpienia czynnika powodującego wypadanie nie mijają 2-3msc, jak w telogenowym, ale włosy zaczynają lecieć po 7 dniach, ewentualnie troszkę później. Tył jakby leci bardziej - widoczne jest to przy czesaniu, ale dermatolog powiedział, że tył jest gęsty (niby dostrzegł to przez trichoskopię), ciekawe jak, skoro tył jest mocno przetrzebiony tzn. potylica, ale ogólnie całość jest mocno przetrzebiona. Pani trycholog, mogę mieć łysienie anagenowe? Ja odstawiam Alpicort E, bardziej lecą, psychicznie tego nie zniosę, do tego obawiam się sterydów w tej wcierce. Mam rózne doświadczenia ze sterydami i skutki uboczne miewam, moja skóra głowy się uwrażliwiła i boję się, że sterydy mogą jej szkodzić. Poza tym, chyba po alpicorcie mam jakieś świństwo na głowie, jakiś łupież, szampon też muszę zmienić.
-
Wiesz Antuanetta, to, co piszesz jest podobne do mnie: wypadają kilku cm włoski, łysienie jest rozlane, nie rosły/rosną na długość. Ja się chyba w wakacje wybiorę do tej dermatolog do warszawy. Możesz napisać u kogo byłaś i gdzie dokładnie?
-
Powcierałam alpicort e, niby tylko 2 razy, ale dzisiaj podczas suszenia + czesania wypadło sporo włosów. Przy myciu 30, zatem ok. Nie wiem, czy wytrzymam wylinkę po alpicorcie, boję się, że steryry mogą źle wpływać na moją skórę głowy, i tak biorę juz je wewnętrznie od 13 lat. Pani tricholog, myśli Pani, ze powinnam wcierać ten alpicort e? Strasznie się go boję;/
-
No u mnie właśnie zaczęło się od łysienia łojotokowego - miałam takie coś żółte i tłuste na głowie, miało to coś nieświeży zapach, ale dobiłam gnoja, buahaha Dzisiaj mycie+suszenie+czesanie= ok. 30 włosów :)
-
Dzięki Pani Tricholog, bardzo się cieszę, ze Pani tu jest, naprawdę, troche mnie Pani uspokoiła. Spróbuję z alpicortem, cholera chyba wywaliłam kasę w błoto i nasłuchałam się opowieści o cudownej lampie alladyna;/ Kolejne bzdety. Szkoda, że nie mieszakm niedaleko Pani, juz bym u Pani była. Aaa, po odstawieniu minoxa nigdy nie straciłam odrostów ;) A włączałam go i odstawiałam z dnia na dzień ;) Na razie stosuję rollera 1 w tyg. Poszukam jakiejś sensownej mezoterapii. Czy alpicort pomaga na teleogen hormonozależny?
-
No właśnie, wrzucił te zdjęcia w laptopa i mi pokazywał. O tym, ze to androgenowe powiedział juz po kilku sekundach;/ Coś dziwne to, teraz nie wiem, czy mam stosować ten alpicort e, czy nie. Dla mnie tam było sporo nowości, które są sprzeczne z tym, co ja wiem. Najgorsze jest to, że nie mam, jak tego zweryfikować;/. Mnie też wypadanie się zatrzymuje: 5-6 włosów na dzień, 20-30 na mycie.
-
Pani trycholog, Dziękuję Pani, ja jestem załamana, od lat przyglądam się moim włosom, moze i mam kilka cech AGA - gorsza góra, potylica "normalna" (jak mam rzut teleogenu, to z całej głowy lecą). Ten lekarz wyraźnie powiedział, że mam AGA, ale wiem, że są inne czynniki przy AGA np. jakieś tam żółte czopy (nie pamietam dokładnie) o tym nie mówił wcale. Mówił też, że AGA jest nie tylko od DHT i nadmiaru kortyzolu, ale też coś z estrogenami i chyba aromatazą (zdaje się, że sens tej wypowiedzi był taki, że za mało estrogenu). On obejrzał jedynie 3-4 fragmenty skóry niby z tą trichoskopią, ale przecież to nic innego, jak szkło powiększające. Ja też wiem, że na AGA tylko minoxidil. Jestem w kropce. Od lat obserwuję mozolne, ale jednak zwiększanie się gęstości włosów oraz coraz grubsze włosy (podczas tego rzutu wypadania tak 1/4 włosów była grubsza od reszty, wcześniej tego nie było). Trochę dziwne to AGA, jak dla mnie. Mam skopane hormony: niedoczynność kory nadenerczy i tarczycy bez haschi. Endokrynolodzy mówią,że na 100% nie mam AGA. Nie wiem, co myśleć. Dla mnie też dermaroller i mezoterapia to nie to samo, bo mezoterapia jest chyba głębsza. Jaka jest róznica?
-
No w sumie nie wiem o co chodziło z tym loxonem, nie mówił o innych... Facet o loxonie i wyciągach z dyni (też dobry na prostate) to mówił, że to wszystko to sprawka koncernów kosmetycznych/farmaceutycznych. Podobno nawet siedzą na forach i piszą, że niby te produkty działają. Chyba jakiś fan spiskowych teorii dziejów :) Nie wiem, mam metlik w głowie. Moje włosy w ciągu ostanich 6 lat nie tylko zgęstniały, ale i śrdnica włosa wzrosła (pogrubił się), mam AGA zdiagnozowane na podstawie trichoskopii: tylko ok, ale przerzedznoy, pewnie teleogenem, ale i tak na zdjęciu wyglądał dość gęsto - 1 mieszek i 3 włosy u góry gorzej, niby po bokach też były jakieś zminiaturyzowane, ale w sumie widział tak z 5 zminiaturyzowanych tzn. cieńszych + mniejsza gęstość i to ma oznaczać AGA. Z drugiej strony linia włosów w ciągu ostanich 6 lat mi się obniżyła, wyrastają włosy pękami nad czołem i niby zakolach: mam tutaj b. gęste włosy. Po prostu pewne rzeczy pasują do AGA, a pewne nie i teraz nie wiem.