Mama Zuzi

Cześć dziewczynki!! Ja tylko na chwilkę przywitać się.Siedzę sobie sama z Zuzią bo tatuś w pracy i nudzi nam się:D

elo mamuśki co tu takie pustki w taki piękny zimny wieczór??;)

spóźnione ale naklepsze życzonka urodzinowe dla wszystkich solenizantow i dzisiejszego i zaległych!!

Dobranoc...

no wlasnie co mi to podpadlo:D to gdzie mieszkasz??

dodalam sie do tebelki a co!

Nick......Data urodzin.......Data imienin......Miasto Pszczoła........28.04...........10.06...............Toruń Isia...............20.10.............20.10..........Krosno Dalka.............21.04............30.04........Szczecin Julianka..........25.06.....................Pyrlandia Carlaa............22.09..........05.07 ....Zimbabwe Gbury Miś........02.06.........29.04..............Warszawa MNatalki... 22.06...29.04 Warszawa Piasecznem Sisi.......17.07...................03.11..............Gliwice Ela........19.06................................. Sieradz Dominisia........04.02.........06.07........Więcbork Asiawroc.........27.07...........21.08........Wroclaw. Nesia.............25.12......................Warszawa Skye.....15.07.........nie obchodzę ....Katowice Gumiagoda......17.05.........04.12.......ZLotoryja Mama Zuzi.......15.11.........25.11.......Piekary Śl

no wlasnie nie umialam znlaezc tej tabelki:) ale chwila....mieszkasz w tym Zimbabwe o ktorym mysle???w Afryce?

tak wlasciwie to skad jestes? bo ja nie czytalam wszystkich stron bo jest ich za duzo i tak wlascicie to kojarze was glownie po nickach ale skad jestescie kobitki to juz nie bardzo wiem:)

a no to bardzo fajnie jatez sobie zapisalam twoj nr gygy:) ja tez zjem kolacyjke z mezusiem i tez tu wroce:)

Carlaa czy to ty pisalas do mnie na gg wczoraj wieczorem?Bo dostalam wiadomosc z podpisem Carla czyzby to ty??;> :)

elo laseczki! bedzie dzis Carlaa wiecie moze??bo ma sprawe do niej;)

Dobranoc

no te piekne karafki tosie z pewnoscia same wycieraja:D;D:D:DKurcze jestem padnieta.Zuzia dala mi dzis wycisk.Spala tylko raz w poludnie i to godzinke tylko a potem przez cale popoludnie byal tak marudna ze hej. a teraz na dodatek sie obudzila i placze w nieboglosy

nie dziwie ci sie ze nie lubisz tych \"krysztalow\" moj tata tez pracowal w hucie szkla wiec cos wiem na ten temat;] a w okresie przedswiatecznym kied to trzeba cale szklo umyc...brrr na samo wspomnienie slabo mi sie robi:)

albo złośliwość rzeczy martwych:D

no wiesz nie gwarantuje ze pekna ale wiesz jak sie czegos nie lubi to zawsze mozna pomoc;) nie no zartuje. ale najlepsze jest to ze on dzien wczesniej czyscil ten akwa i rano nalal wode do niego zeby sprawdzic czy nie przecieka i tak stal praiwie caly dzien. i nic ani kropelki nie puscil.potem wylal ta wode ustawil go tam gdzie mial stac nalal nowa wode(Bo nie wolno przenosci z woda) wpuscil rybki wszystko sobie ulozyl i wyszlismy doslownie na godz i wlasnie w ciagu tej godz peknal i sie woda wylala.Pech jakis czy co?

przypomniało mi sie jak musial sie czuc moj maz jak mial kiedys takie awkarium 100l a ja zawsze jakos tak nie wiem czemu bylam przeciwna tym rybkom az ktoregos dnia przychodzimy na wieczor do domu a tu cale mieszkanie zalane.poprostu sobie peknal i sie cala woda wylala.Wyobrazacie sobie STO LITROW na podlodze?

I nie rób nic z tym stołem!!!Bo się jeszcze skaleczysz i co? Poczekaj na Patryka w końcu od czegoś mamy tych mężczyzn nie??

Carlaa spójrz na to z innej strony.Pomyśl sobie \"jejku jak dobrze że mały już śpi, nic mu się nie stało a nawet dobrze że ten stół padł bo nie bedę musiała wiecej myśleć czy małemu się nic nie stanie\"ja tak zawsze sobie myśle po fakcie i odrazu mi lepiej.Głowa do góry:)

Carlaa ja też tak mam czasami że jak sie coś stanie niby błahostka a ja sie w momencie rozrycze sama nie wiem o co...Dziwne jesteśmy kobietki...

Ooo widzę że się coś nie coś ruszyło:)

Ojojoj pustki tu dzisiaj ewidentne;)

ja to mam pecha zawsze jak mam chwilke czasu zeby posiedziec i pogadac to was nie ma:)Pechowa jakas jestem;)

Małżeństwo jest jak: • wizyta w restauracji - wydaje ci się, że twój wybór jest najlepszy, dopóki nie zobaczysz, co dostał facet przy sąsiednim stoliku, • oblężona twierdza - ci co są na zewnątrz chcieliby się dostać do środka, a ci co są w środku chcą się koniecznie z niej wydostać, • zapchany tramwaj - najpierw się człowiek męczy, aby do niego wejść, a potem bezskutecznie próbuje się wydostać, • loteria - ale trudno zrezygnować z wygranej, • hiszpańska oberża - jest w nim tylko to, co się ze sobą przyniosło, • wspólnota- złożona z władcy, władczyni oraz dwóch niewolników, co daje razem dwie osoby, •skarbonka - im więcej włożymy, tym więcej będziemy mieć, • firma - mężczyzna to szef, a kobieta podwładny, • przystań - spotykają się tu dwa okręty po rejsie po morzu życia, • bar samoobsługowy- bierzesz to, co wygląda dobrze, a płacisz za to później, • spółka cywilna - poczynania jej wspólników obciążają solidarnie oboje uczestników przedsięwzięcia, • gorąca kąpiel - kiedy się przyzwyczaisz, nie jest już taka gorąca, • kierowanie łodzią jeśli nie potrafisz wiosłować, to nic nie da zmiana łodzi, • podróż w nieznane - wiadomo skąd i kiedy się wyjeżdża. ale nie wiadomo kiedy i dokąd się dojedzie. Znalazłam na necie,Ciekawe,ciekawe:)