Justys78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Justys78
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Mo.nika teraz zadzialalo. Fajne te Twoje maluchy.
-
Mo.nika i belaiza fotki wyslane. Fotki z tego roku bede miala za jakies dwa tygodnie. Ale mysle, ze nic sie nie zmienilam. Czekam na rewanz:-). Mo.nika weszlam te ten link co podalas ale zadnych fotek nie widze:-(.
-
Micka fajnych masz tych chlopakow. Ja tez juz Tobie cosik wyslalam.
-
Micka ale ja maile dostalam:-). Teraz sobie poogladam i zaraz tez cos wysle:-).
-
Dziekuje:-) tina232@poczta.fm Ktoras z Was pisala (niestety nie moge znalezc ktora), ze lubi sluchac radia gdzie duzo graja a malo mowia. Ja slucham takiego radia internetowego. O to adres stronki. www.polskastacja.pl. Mozna sobie wybrac rozne rodzaje muzyki.
-
A ja nie moglam sie doczekac powrotu mojego meza (wraca kolo 17) i jak sie zawzielam tak mam polska tv. Co do ogladania tylko polskich programow to mysle, ze tak zle nie bedzie poniewaz mam juz kilka ulubionych niemieckich. Wiec bede skakac troszke tutaj troszke tutaj. Co do zdjec to tez chetnie bym jakies obejrzala i zrewanzowala sie swoimi:-) A nad zrobieniem ciasta ciagle sie zastanawiam. Smak jest tylko checi do przygotowania troszke mniej:-). A u mnie dzis szpermil. Wszedzie pelno polskich aut jezdzi. Nawet rowery trzeba schowac do piwnicy bo potem mozna juz ich nie miec:-(. A teraz ide cos przekasic, bo mi sie zaraz zoladek do krzyza przyklei.
-
Widze, ze oddalyscie sie innym zajeciom niz pisanie na kafeterii. W takim razie ja ide na jakis porzadny spacer.
-
A ja chyba zaraz jablecznik upieke. Ale mam dzis ochote na cosik slodkiego. Ale najchetniej to zjadlabym sernik z rosa. Az musialam slinke przelknac:-).
-
Sarra ja juz mam kablowke w czynszu. Teraz tylko wzelismy wiecej programow w Kabel Deutschland. Teraz bede miala to co juz mam, ale wszystko digilanie plus pelno nowych programow. A tutaj http://www.kabeldeutschland.de/basis-anschluss/index.html znajdziesz wszystko odnosnie kosztow. Wszystko zalezy od tego jaki pakiet zamierzasz wziasc Co do jakosci programow digitalnych to jest zdecydowanie lepsza. Mowie to na podstawie satki. Bo to co dzis dostalam to dopiero podlaczylam, ale z jakichs nie wyjasnionych powodow nie dziala:-(. Nie pozostalo mi czekac, az wroci moj maz.
-
Mam juz moj resewer. Teraz ide z nim powalczyc:-)
-
Hej dziewczyny:-) Ale Wy kazdego dnia duzo piszecie. Z drugiej strony jest co czytac. Ja dzis czekam na poczte. Moj maz zamowil poszerzenie kablowki o pare programow. Dzis ma przyjsc resiwer i jak uda mi sie podlaczyc to bede miala w koncu polskie programy (tv Polonia i tvn) . Nie duzo bo tylko dwa, ale to zawsze cos jak nie miec nic. Satka u mnie niestety nie dziala ze wzgledu na duze natezenie drzew kolo mojego domu:-(. U mnie od rana ladna pogoda to postanowilam, ze trzeba ja wykorzystac na jakies pranko. Sarra tez bym chetnie sobie pobiegala, ale ja jakos sama nie lubie po lesie ganiac. Czasami jak moj maz nie ma zbyt ciezkiego dnia w pracy, albo jak danego dnia nie biegal w pracy to pojdziemy razem. Co do mieszkan to ja mam tak jakby dwupoziomowe mieszkanko, ponad 80 m., w czterorodzinnym domu i place 318 e. do tego tylko dochodzi prad i gaz.
-
Mo.nika polskie ogorki kiszone mozna dostac w polskich sklepach. U mnie nie ma akurat takiego, ale raz w tygodniu przyjezdza facet z polskimi produktami. Mozna u niego wszystko kupic. Wedliny, mieso, nabial, przetwory, slodycze, a nawet polskie pifko:-). Jest u nas tez taki duzy sklep z napojami. TrinkGut. Nie wiem czy to jakas siec czy tylko u nas taki jest, ale ostatnio pojawilo sie tu polskie piwo. Lech i Tyskie.
-
Witam dziewczyny. Ja ostatnio coraz pozniej tu zagladam. Jak czytam to co piszecie o porodach to mam jeszcze jeden powod by nie rodzic. Jak do tej pory nie odkrylam jeszcze w sobie instynktu macierzynskiego i pewnie jeszcze dlugo ten stan sie u mnie nie zmieni. Owszem lubie dzieci, ale u innych i tylko ma chwile. Ja osobiscie nie wyobrazam sobie siebie jako matki. Moze kiedys zmienie zdanie, ale pewnie nie predko. Ja w tygodniu nie gotuje obiadow. Moj maz je obiady w pracy wiec dla siebie samej mi sie nie chce gotowac. To po pierwsze, a po drugie nie lubie sama jesc. Natomiast w weekendy zawsze jakis fajny obiadek wycuduje:-). To na tyle. Pozdrowionka.
-
Ale jako Barbarag a nie \"bamber\".
-
Wlasnie sie zastanwialm czy kogos przeoczylam na naszym forum:-). Domyslalam sie ze to o Barbarag moglo chodzic.
-
Moj maz na poczaku tego roku po dluzszym czasie polozyl karty tarota. Wyszla i wyszla mu karta \"smierci\". Karta ta nie zawsze musi miec negatywne znaczenie. Ta karta moze oznaczac np. Zzakonczenie czego, lub poczatek czegos nowego. W niektorych przypadkach takze smierc. U nas wyszlo to najgorsze. Po paru tygodniach zmarl dziadek mojego meza. W kwietniu pojechalismy do Polski. Na 2 dzien rano zadzwonila moja kuzynka i mielismy pogrzeb mojego dziadka:-(. Tak wiec tak karta nie oznaczala nic dobrego w naszym przypadke. Co do twoich zmian temperatury to najlepiej porozmawiaj o tym z lekarzem. Idziemy na spacer z psami:-).
-
Witam wszystkie dziewczyny: Do Kassey. Moj maz jest ratownikiem medycznym. Pytalam go o Twoje zmiany temperatury. Powiedzial, ze moga byc tego rozne przyczyny. Wszystko zalezy od tego kiedy to sie dzieje, w jakich sytuacjach ( czy np. jak spisz, czy w ciagu dnia, kiedy odpoczywasz czy jak cos robisz). I jeszcze jedno: Ja nie ale moj maz umie ukladac tarota i ma jeszcze jakies katry z monetami. Zadajesz tylko pytania i karty mowia czy robisz dobrze czy zle. Nie daja zadnych rad i nie przepowajada przyszlosci. :-) To na tyle. Udanego dzionka.
-
Witam stale i nowe bywalczynie. Do groszkowa lalka: Pochodze z innej czesci Polski. A tak poza tym to nie mam dzis nic szczegolnego do napisania wiec tylko pozdrawiam Was serdecznie:-).
-
A moja druga polowa wrocila dzis z biwaku. Biedaczysko teraz spi zarwane noce hihihhi. Talko psiaki czasami mu przeszkadzaja:-)
-
Jestem z Nordhorn blisko gronau:-)
-
Ksiazki musialam sobie sama kupic. W szkole mowi sie tylko po niemiecku. No chyba, ze trafisz w grupie na kogos z Polski to miedzy soba mozecie rozmawiac w jezyku ojczystym. U mnie od niedawna w szkole jest nauczycielka Polka. Polacy sie ciesza. Ale juz to widze jak ona im tlumaczy wszystko po polsku. Wcale nie musza pewnie wysilac sie ze znajomoscia niemieckiego. Ciekawe jak na koniec kursu na tym wyjda:-).
-
Bremenka to tez sie zgadza:-). Ale u nas to bylo inaczej. Przez net znalismy sie ponad dwa lata. Czasami ze soba pisalismy. W tym czasie kazde z nas mialo swoje zwiazki. Potem ja przyjechalm do moje cioci do Niemiec na urlop. Tu sie spotkalismy i po jakims czasie zaiskrzylo:-). To w baaardzooo duuuzym skrocie.
-
A ja chodze do VHS i jestem bardzo zadowolona. I to wielka bzdura to co napisal ktos przede mna! Masz jakies problemy z innymi narodowosciami. Tak samo mozna o Tobie napisac. Nie wiem czy inni sie cieszyli ze musieli z \"taka Polka czy Polakiem\" na kurs chodzic. Bremenka zapewniam Cie, ze nauka jezyka nie opera sie na rysunkach tylko na bardzo dobrych ksiazkach. Wiedza zdobyta na kursie ma Ci pomoc w przyszlym samodzielnym zyciu w tym kraju. Tematy dotycza wszystkich dziedzin zycia: poczta, urzedy, lekarz, zakupy, itp. Bremenka jak czytam Twoje poczatki to tak jakbym o sobie czytala. Tez poznalam mojego meza w sierpniu i przyjechalam do niego nastepnego roku w marcu. A na kurs poszlam kolejnego w polowie lutego:-) Pozdrowionka
-
Do usmieszka: Ze zdjeciami to wyglda tak: moj maz wszedl na stronke schleckera. Sciagnal tam jakis program i przy jego pomocy wyslal zdjecia. Cena 7 centow dotyczy zdjec 10*15, ale oni zaznaczaja, ze czasami ze wzgledu na jokos zdjec wywoluja troche mniejsze, albo troche wieksze. I tak tez bylo w moim przypadku. Ale wsrod wywolanych zdjec nie mialam tego najmniejszego formatu. Byly od niego troche wieksze. Jakos zdjec jest dobra. Kiedys w tv ogladalam program, w ktorym testowano jakos wywolanych zdjec i schlecker wygral ten test. Wynik byl: sehr gut. To czy zdjecia ida szybko zalezy od tego jakie masz lacze. Jednorazowo mozesz wyslac 290 szt. Ja mialam ponad 400 wiec musialam na dwa razy to podzielic. Cala operacje zaczelismy po 21 a skonczylismy krotko po 23. Masz rozne mozliwosci zaplaty: albo karta albo gotowka. Zjecia moga Ci wyslac do domu, albo mozesz odebrac je w filii schleckera. Jesli decydujesz sie na wysylke w domu placisz dodatkowo 2 euro z kawalkiem za wysylke. Jak odbierasz osobiscie to 60 pare groszy. To tyle jak bedziesz miala jakies pytanie to chetnie odpowiem, o ile bede mogla:-)
-
Mo.nika kobieto Ty to masz szczescie:-).
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9