Melissa54

nie mam sposobu na pisanie..............

No i nie mogę napisać zakończenia :(

Wczoraj mieliśmy ciężki dzień .........zginęły kluczyki od samochodu , do których był doczepiony klucz od domu i pilot od bramy..............

Dzień dobry

wkleję po kawałku

Witaj Desso Wszystkie dziewczyny hurtem pozdrawiam i ściskam , aby kogoś nie pominąć ............... Jakoś mam urwanie głowy ......na dodatek przegrałam oba duże przetargi nad którymi się napracowałam , a wygrywałam 3 lata pod rząd :( Teraz muszę pomyśleć czym tę wyrwę w obrotach zapełnić........ Nawet jak mnie nie ma , to myślę o każdej z Was......... Miejsce na Zlot akceptuję każde , byle z Wami , jak napisała słodko Rozanka....... Przepraszam ,że nie odnoszę się do poszczególnych wpisów , ale ukradłam dosłownie 5 minut z czasu pracy ....... Dzisiaj środa popielcowa , więc popiołu u mnie w popielniczce nie brakuje :) Trzymajcie się

tyle mi się udało wkleić , reszty nie puszcza , chociaż o książkach..............

Dziękuję za życzenia w imieniu MM..............stawiam popołudniową kawkę i sernik ,makowiec i szarlotkę...............to się ostało..............kieliszeczek też się znajdzie...............ale chwilowo beze mnie :)

A ja wczoraj miałam to co się nazywa : Kac- gorzkie żale po gorzale :) A to z powodu okrągłych urodzin MM .............. Serwuję kawę i ew,aspirynkę.............

no nie chce wpuścić :(

Chciałam cos napisać ale ciągle jestem spam :(

W dodatku padł mi kompute4r pracowy i piszę gościnnie na innych a fachowcy usiłują odzyskać moje dane.......mówią ,że ciężko im idzie..........a tam mnóstwo moich dokumentów , ofert , wycen......bo oczywiście jako blondynka nie robię back-upów...... a zawsze sobie obiecuję ,że będę zgrywać na pendrive'a albo CD........... Nie wiem o co chodzi w ostatnich wpisach ale pamiętajcie nasze hasło to : Kochajmy się !!!!!!!!

Rekrutuję znowu i zawsze jestem chora jak przeprowadzam tę akcję............bo tyle zgłoszeń , tyle nieszczęść ludzkich , tak dużo ludzi od dawna bezrobotnych i to błaganie w ich oczach , żeby im dać szansę...........

Piszę , a tu spam , no to w nosie z tą Kafeterią :)

Dzień dobry Zapraszam na kawę i własnoręcznie smażone faworki............pycha....nawet sprawnie nam poszło ....wyjątkowo się przy tym nie rozwodziliśmy , jak to bywało przedtem :)

I rym cym cym i tra la la , idziemy przez życie w podskookach..............i rym cym cym i hopsasa , idziemy , bo żyje się raz ...........................a może to bujda ?/ :)

Mam w barku szampana z roku 2000 w sam raz na 2000 stronę ............polewam YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY

Myślę ,że mogę uroczyście ogłosić otwarcie historycznej 2000 strony..........................hurra........szampan strzela................. Zdrowie Desseczki ..................... Dobrniemy do 5000 co najmniej :)

Najwyższy czas na zmianę :)

Wróciłam.....wyspacerowana.........najedzona..........

Dzień dobry na 1999 stronie................toż to saga jak się patrzy :) Dzisiaj będzie 2000 ? Jeszcze 10 wpisów..............postarajmy się................. A na razie kawę stawiam i grzanki z jajkiem sadzonym.............. Mimo deszczu potem wybywam..............zachciało nam się restauracji hindusko -tajskiej i tam się dzisiaj udaję......... Potem czeka mnie ciężki tydzień.............jak zwykle w pracy komplikacje i problemy do rozwiązania..... A gdzie jest Graziella ? Się zastanawiam..................

Dzień dobry Wita Was weekendowa Desska............. Przysiadłam na chwilę , odrabiam domowe zaległości , bo w powszednie dni , to same wiecie , że kobieta pracująca nie ma kiedy zająć się domem porządnie............ Dzisiaj u mnie wiosennie , słonecznie i ciepło .... fajny dzionek..... Co do Walentynek....nie obchodzę i MM też je ignoruje , ale nie mam nic przeciwko , bo uważam ,że w naszym , ciężkim klimacie każda okazja do ożywienia handlu jest dobra.......... Żagielku też trzymałam mocno kciuki i wierzyłam ,że się uda...... Zapraszam na popołudniową kawkę.................ciekawe czy w ten weekend uda nam się wkroczyć uroczyście w 2000 stronę......... Mam nadzieję ,że będziemy świętować .....w końcu jest karnawał............podobno :)

rzucić palenie miało być :)

Wita Was weekendowa Desska Tylko w sobotę lub niedzielę wpadam , bo wierzcie mi ,że w tygodniu jestem tak zarobiona ,że nie mam siły odpalać komputera.......jeszcze ca tydzień takiego zasuwu i będzie luźniej.....ciekawe czy wygram te przetargi ....zależy mi.................dla idei wprawdzie , ąle ja już tak mam ,że angażuję się całkowicie.... No to poranną kawę stawiam i ciasteczka orzechowe..... Epopejo - też tak mam z tym kaszlem...w nocy szczególnie...nawilżacz w sypialni chodzi całą noc , trochę pomaga....muszę spróbować z tą witaminą A+E... A tak generalnie to chyba by trzeba rzucić palecie...... :) Co do dziergania....nie kusi mnie ani to -czytaj tatuaże ani dzierganie sweterków :) Zdecydowanie nie moja bajka...... A kolory wybieram jakie mi się akurat podobają , bez ograniczeń wiekowych............ Czytam teraz "Tańczący z lwami- moja afrykańska przygoda "... fajnie się czyta..... Ostatnio czytałam Arabski świat " , ale to nie beletrystyka , tylko quasi naukowe opracowanie , takie kompendium wiedzy o krajach arabskich....ciekawe ... Wiedziałyście ,że wśród muzułmanów jest tylko 20% Arabów ? A nam się przecież inaczej kojarzy..... ściskam wszystkie Desski i miłej niedzieli życzę....

Belka - nagroda za Andrusa.................jasne............... Ale mnie boli doopa.................i łokieć.............ale i tak fortunnie upadłam :) Dużo mnie dzisiaj było , bo w tygodniu to sama nie wiem czy wpadnę.........trzymajcie się i aby do wiosny !