Melissa54

Dzisiaj wszystko uznawane za spam !

Dzień dobry Pooglądałam sobie bachate na youtubie no i widzę , że ten taniec to niezła bliskość bioder i nie tylko z partnerem :) No , no , Alicjo ciekawe tylko z kim będziesz tego doświadczać ? :) Ale gimnastyka super ! Stawiam świeżą kawę i chlebek żytni z ziarnami i pasztetem..... dzisiaj bez sałatki , bo sie śpieszyłam i nie zdążyłam........ Czekam na wizytę u zębologa , nie da rady inaczej........

A mnie na odmianę boli ząb :9 Przydało by się coś mocniejszego , aby go zagłuszyć.......poczekam do wieczora , może ktoś się zlituje :)

No , całe szczęście ,że puściło , bo powiedziałam sobie ,że jak spam , to mam kafeterię w doopie :)

Więcej nie dam rady , bo cierpliwość nie jest moją mocną stroną............

Fluidy pozytywne dla Żagielka............. Dla wszystkich buziaki

Wieczorem mam spotkanie z koleżankami i kolegami z podstawówki...... spotykamy się rzadko , ale zawsze jest wesoło i beztrosko , jakbyśmy z\nów byli w szkole :)

Szlag mnie trafi , albo wcale nie będę pisać.............. Wolny dzień mam dziś i jutro............. Może po kawałku puści...........

jeszcze chciałam napisać ,że w Lidlu jest tydzień francuski i całe bogactwo serów francuskich , a ja nie mogę pić wina czerwonego........ no to jak degustować sery bez tego towarzystwa .....buuuuuuuuuu , no i musiałam olać ten tydzień........ A jeszcze a propos przeczytałam właśnie książkę "Winnica marzeń " O Brytyjczykach , którzy porzucili intratne korporacyjne posady i kupili winnicę na południu Francji nie mając pojęcia w co się pakują .. Wiem , że podobnych książek jest mnóstwo , ale ta bardzo szczegółowo opisuje proces powstawania wina , zmagania z biurokracją , procedurami i.t.p. Naprawdę to nie ma nic wspólnego z romantyzmem , to bardzo ciężka i ryzykowna działalność a efekt końcowy zawsze jest pod znakiem zapytania.

Dzień dobry Macie tak czasami , że siadacie i nie wiecie co napisać ? Ja tak dzisiaj mam............ Kawę stawiam wobec tego............. Dzisiaj długi spacer z przyjaciółką , która mnie niestety niedługo opuszcza , bo jej mąż dostał pracę na drugim krańcu Polski..... To psychiatra , więc tak bywa.......ale smutno mi będzie bez niej.......

A i oczywiście trzymam kciuki za powodzenie w spotkaniu z NFZ....

Twoje miało być , ale T zjadłam ....

napisałam więcej , ale reszta została uznana za spam......trudno!

Dzień dobry Kawa na powitanie..... Tak , dzisiaj się spotykamy , cieszę się bardzo , bo dawno nie biedronkowałam.............

Dzień dobry Witaj Rozanko , ale masz problem...życzę szybkiego i zadowalającego rozwiązania............. Ja niestety nie wchodzę w grę..... Wczoraj było piekne pożegnanie wakacji...pogoda doskonała , byłysmy z MC na Starym Mieście a potem na Dog Chow - to takie pokazy zręczności psów..........na Polach Mokotowskich......to jest olbrzymi teren i setki psów różnych ras tam były. Nie mogłam wyjść z podziwu jakie wszystkie grzeczne i dobrze ułożone , same tresowane czy co ? :) Ja o swoim nie mogę tak powiedzieć :) Mój to raczej mną kieruje.......... Ale fajnie się spacerowało , podziwiało , mnóstwo ludzi na rowerach , na wrotkach..........społeczność w ruchu ! I to jest to!!!!!! Na Starówce natomiast było mnóstwo pawilonów z egzotycznymi kuchniami : indyjską , nepalską , pakistańską , turecką i wiele innych , tłumy ludzi , zapachy drażniące , potrawy kolorowe i pachnące przygodą z dalekich krajów..............fajnie.

O jak miło , dzisiaj wpuściła bez problemu :) No to kolejną kawę stawiam......na biurku oczywiście........ Wiecie ,że już drugi miesiąc się badam i jeszcze dokładnie nie wiadomo skąd się biorą moje dolegliwości......najważniejsze ,że czuję się znacznie lepiej i humor też lepszy :)

Alicjo - no to kłopot jest........czy ktoś skorzystał z zamieszania i tłoku ? Rozano - kłopot masz , głównie emocjonalny............może jakoś samo się rozwiąże , bo przecież przedtem pies gdzieś był i jakoś sobie radził.............a pytałaś sąsiadów czy go znają ?

Dzień dobry Dosiadam się do Rozany , chociaż kawy nie mogę , bo muszę na czczo na badania zaraz jechać .............zobaczymy czy to już ostatnie.. .A na razie kolejnej sierpniowej Jubilatce Emem składam życzenia : szczęścia , zdrowia , beczki wina i 100 Euro co godzina , niech Ci się układa jak najlepiej i najradośniej .... A co tak pusto w Dessie ?

No wiecie ! Jestem zawiedziona ! Nikt mi nie chce wysłać nawet jednego zdjęcia ?????? Ale dzień dobry mówię i kawę na rozbudzenie stawiam............. U nas dzisiaj chłodno wbrew prognozie.........

Zrobiłam dzisiaj dla moich domowników kuskus po marokańsku...........zapraszam........do tego kieliszek zimnego białego wina...............

Witajcie Dziękuję wszystkim za życzenia................to , dotyczące zdrowia jest teraz priorytetowe................może w przyszłym tygodniu coś się wyjaśni.............. Na prezent poproszę grzecznie jakieś zdjęcia ze Zlotu na maila.......... A urodzinowo zapraszam na kawę i ciasto z owocami i kruszonką........a w myślach na tort bezowy Anam........ niezapomniany....

Witajcie Zlotowiczki , szczęśliwe i spełnione Kawę stawiam i w zamian grzecznie poproszę o jakieś zdjęcia na maila..................chcę zobaczyć Wasze roześmiane buźki ...... Ale to szybko minęło................. Wszystko co dobre tak krótko trwa.............

No chyba lepiej .............ja już na urlopie , dzisiaj pierwsze badanie z całej serii....................ale na razie wiem ,że nic nie wiem :) Pozdrawiam zlotowiczki ................ Ale się zdziwiłam , że i Isolda dotarła.........na starą gwardię jednak można liczyc................ A jak upały? Dajecie radę ?

Kawa dla chętnych na biurku.................

Śniadanko powiadasz ? Dla Was micha sałatki greckiej z ciabatą , dla mnie kleik ryżowy...........na szczęście lubię :)