Melissa54
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Melissa54
-
P.S. Isoldo ! Nie wymiguj się ! Następna mega w 2012 u Ciebie na Kanarach ! a nie u Jurka!
-
No to otwieram listę lubiących Jurka : Melissa Isolda Alicja Kto jeszcze ?
-
Samono -gdyby Jurek Cię poznał , to też by Cię pozdrowił :) Z pewnością .............. Polub Jurka............
-
Dobrze ,że Belka zrobiła kolację , bo ja kolacji nie jadam :) Ale vinko piję , a jakże...........nadstawiam kielich YYYYYYYYY Przecież ja już mam początek weekendu........... Jutro zrobię Wam śniadanko , bo jutro miły emerycki.. Ale może jutro wyręczy mnie Samona ? Wszak to jutrzejsza Dostojna Jubilatka :)
-
Dzisiaj nas aż 15 na jednej stronie......... Rzadko tak bywa ! Tak trzymać !
-
Nostalgicznie i melancholijnie się zrobiło................. Cieszmy się każdym dniem .........Carpe diem..................
-
Wiecie co ? Napisałam........wysłałam i nie ma............. Ciekawe czy się pokaże........... Na wszelki wypadek jeszcze jeden dzbanek kawy ........
-
Nikt nie czuwa ? :) To ja zapracowana Wam robię kawę ........sypaną , bo w pracy , ale za to z piekarni przyniosłam bułeczki z oliwką , palucha z ziarnami , bułeczkę słowiańską .......do tego sałatka jarzynowa i chwatit............. Do roboty......
-
Adorze - tak ,czytam właśnie to ! A wiem ,że obie były brzydkie :) Sprawdzałam wszystkie info. w internecie...............
-
Dobry wieczór Miałaś rację Epopejo- był pracowity.........ale w miarę spokojny......chociaż może to dzięki Twojej melisie :) Na wszelki wypadek nawrzeszczałam na szefa zanim on zdążył na mnie nawrzeszczeć :) O dziwo ! ......Podziałało :) Zjadłam właśnie najklasyczniejszy polski obiadek : kartofelki , kotlet schabowy i kiszona kapusta na ciepło z marchewką i cebulką gotowana na boczku...............pyszne..........i tak jakoś leniwie mi się zrobiło ,ale i błogo zarazem..............niestety na kawkę za późno................wczoraj wypiłam około 18.00 i prawie do rana czytałam książkę........... Dziś nie powtarzam tego.....może herbatka biała lub zielona i babka piaskowa ? Czytam teraz książkę partnerki Gertrudy Stein / była lesbijką / ......... Dużo opisów Paryża i Francji a także opowieści i przepisów kulinarnych.........dobrze się czyta......
-
Dzisiaj ktoś inny stawia kawę i otwiera Dessę :) Zmiana !
-
Witam wieczorkiem................. Teoretycznie oglądam musical Nine na Canal + ,ale u mnie tak leje i wieje ,że obraz zanika co chwilę , więc się przyłączam do odcinania i wyciągam drzazgi Epopei :)
-
Dzień dobry Otwieram Dessę............stawiam kawę i wybywam , niestety po zakupy , bo zepsuł się grzejnik ,a do wiosny jeszcze trochę .............. Wieje niesamowicie.............czy to Kielce się do stolicy przeniosły ?:)
-
Tak ładnie było rano , a teraz wieje jak w kieleckiem........... Strach wyjść nawet po drewno........ W piekarniku mam rybę zapieczoną w sosie koperkowym i serze....Zapraszam na obiad skoro śniadanie zjedzone........... A potem ? Książeczka przy kominku i parująca kawka.........
-
Dollot spać nie może czy co :) Dzień dobry Dollota kawa lodowata , więc stawiam świeżą gorącą , pachnącą........... Emerycki ,więc bezstresowy.............mogę zastawić stół na śniadanko : bułeczki z ziarnami ,rogaliki z makiem , bagietka , masełko , dżemik , szyneczka ,schabik , ser feta , pasta rybna, jajka na miękko , pomidorek , papryka konserwowa........... Albo bruschetta.........kupiłam wczoraj w Markpolu gotową masę do tegoż.........wystarczy zrobić grzanki i się delektować .Naprawdę pycha.........chociaż oczywiście Kappy była bezkonkurencyjna , bo zrobiona z rozmachem :) Dzień się miły zapowiada , pogoda plusowa ,ogień w kominku się pali.......sielsko , anielsko :)
-
Dobry wieczór W pracy nie ma szans na wpadnięcie / atmosfera sie popsuła ,pełna podejrzliwość i czujność........... Rozumiem Cię Alicjo..........u nas też zaczynają się gierki zakulisowe i zaplecowe , a nigdy tego nie było............. Cóż , życie to nie je bajka :) Absolutnie podpisuję się pod mocą pozytywnego myślenia ! Wielokrotnie przekonałam się ,że to działa ! Tylko nie może to być na niby. Trzeba naprawdę głęboko i prawdziwie w coś uwierzyć. I to się stanie.............nasze możliwości są nieograniczone. To my sami/same stwarzamy sobie ograniczenia.......... Kończąc podsumowanie stycznia w kalendarzu powiem kogo bym nigdy nie zgadła : Emem Zafiry Alicji Ciekawe czy lepiej nam pójdzie w lutym :) Dopiero teraz podpisawszy styczniowe Desski odwracam stronę kalendarza na luty..........
-
Ale zabawa :) Wróciłam z kina.................. Odczucia mam identyczne jak Anam...................film dobry , rola Portman wspaniała , ale dla mnie zbyt brutalny , zbyt drastyczny , kilka razy zakrywałam oczy , bo nie mogłam na to patrzeć........... To tylko taki wtręt , cobyście nie mówiły , że nie wyrażam opinii o filmie..........zgadujcie dalej...............ja poczytam , bo też mam już mętlik w głowie.............. Isolda w styczniu na nocniku ?
-
Kapp może masz rację :) Może to bardziej na chybił trafił i bardziej chybił niż trafił :):):)
-
Bilety w kieszeni............... Zdjęłam ze ściany kalendarz ,położyłam przed sobą i typuję : Tylko styczeń, pozostałe miesiące później.................. Od lewej - góra Graziella , dalej Kappa , z paluszkiem w buzi Joanka niżej Epopeja , na nocniku : kto to może być ? może Emem ? Dalej Alicja ? , golas Isolda , roześmiana Zafira i gitarzystka - za łatwe dla mnie :) Ostateczny termin może do 1 lutego ? Potem Samona podsumuje , nagrodzi , zgani i na koniec uchyli rąbka tajemnicy ...............
-
Dzień dobry No i co ja mogę napisać po takich nocnych rozmowach :) Tylko tyle ,że Was lubię , kocham , adoruję :) Kawa na stole , aspirynki chyba nie trzeba :) Na śniadanko tosty , jajecznica lub pasta rybna lub ewentualnie konfitura malinowa........ Przymierzę się potem do zgadywanki styczniowej , ale najpierw jadę po bilety na "Czarny łabędź " - zobaczymy czy dobrze wybrałam.......... Miłej niedzieli Desski.........
-
Druga kawka na drugą nóżkę ........... A do kawki upiekłam pleśniaka......zapraszam....... Trochę mnie martwi ,że styczeń się kończy , a zgadywanki nierozwiązane..... Ta gitarzystka w styczniu nie daje mi spokoju :) Może na koniec stycznia uchylimy rąbka tajemnicy ? Albo 31 stycznia każda obstawi swoje typy i w lutym wyłonimy zwycięzcę .....zobaczymy kto najtrafniej wytypował ?
-
O......tak to lubię :) Wstaję , idę do kompusia , a tam czytania co niemiara , śmiechu i radości też :) Dzień się budzi i Wy się budźcie............kawa czeka...............dla Epopeji herbatka jaśminowa .......... No i mamy zimny weekend.......... Szukam w kompie recenzji , bo wybieramy się jutro do kina .......... No i nie wiem czy wybrać Czarnego łabędzia czy Jak zostać królem ? Oba mają znakomite recenzje.............może cos podpowiecie ? Czekam przy kawce...........
-
Cześć Wam Belka pozbawiła mnie pracy ...........śniadanie na stole..........wolny piątek..........czego chcieć więcej :) Lekki mrozik na dworze , ale ciśnienie bardzo wysokie .......niech doda nam energii do działania......cokolwiek macie w planach.........bawcie się dobrze........
-
Cześć dziewczynki U mnie już weekend :) Jak dobrze :) Emem- gratulacje dla TM ............to naprawdę cud ,że tak szybko coś znalazł w tej trudnej rzeczywistości............ Żagielku wyniki ? A jakie mogą być ? Tylko dobre ! Isoldo kto wie czy to moja ręka :) Niby może być moja , ale na drugim zdjęciu z wiankiem mam sweter z krótkim rękawem , a na Twoim wyraźnie jest długi rękaw............no to zagadka :) W związku z weekendem stawiam francuskie czerwone wino z Biedronki.........bardzo dobre / sic/ Rozano dzisiaj rozdaję kissy na prawo i lewo :) jak Ty będziesz wyglądać po powrocie skoro ostatnio wyglądałaś na 18-stkę :)
-
Jak dobrze ,że jutro piątek :)