Melissa54

Chyba otworzę wódkę na to konto..................:) Wreszcie wiem ! Kupuję 4 bilety na pociąg..........jutro Wam mailem podam szczegóły.......Teraz tylko czekam na odpowiedź Isoldy odnośnie noclegu.....czy śpi z wiolonczelą czy u mnie........... Jutro ostatni dzień pracy , nie wiem czy dam radę się odezwać..........huk roboty........wszystkim szef daje jeden tydzień urlopu , ja wywalczyłam dwa......ale jakim kosztem......... Nie otwieram jednak % , bo późna pora...........idę poczytać.....Pa...

Moja cierpliwość jest na wykończeniu............ Kappa alias Chivas obiecałaś odp.wczoraj............. nie doczekałam się...... Jutro kupuję bilety , proszę o deklarację............ Isoldo - od Ciebie też nie mam żadnej wiadomości , a chciałabym .......... Dajcie znać koleżanki........... Czekam..................

Tylko macham , bo końcówka przed urlopem nerwowa i pracowita... P.Dyr. - czekam na odpowiedź !

Przełamuję monopol :) Precz z monopolistami / jakkolwiek by to nie zabrzmiało :) Nie pada......piękny , słoneczny dzień........... Chcecie wafelka ?

Czy ja się wreszcie dowiem czy Chivas jedzie z nami ? I czy mam kupić bilet ? Chivas daj znać !

Witam Was Trochę wku....ona , bo mamy w pracy taką jedną intrygantkę i tym razem ja padłam jej ofiarą...........na dodatek nie mogę nic z tym zrobić ,aby nie wkopać osoby , która mnie o tym fakcie poinformowała............. Bezsilna jestem...........dobrze ,że w swoim życiu nie spotykałam takich osób.....to pierwszy raz i mam nadzieję ostatni ! SIC ! Koniec stękań , wszak B. w B. się zbliża , a tam wszystkie smutki precz za góry :) To co ? Możemy jechać tym pociągiem o 7,28 i być na 11. ? Jak tak to mogę dla nas wszystkich kupić bilety ,aby się nie okazało ,że pociąg w niedzielę nie kursuje czy coś podobnego .......... Kiedy Kappa przylatuje ? I ile nas będzie ? 14? Jeszcze 4 dni pracy.........i wolność :)

A to mła..........ledwie żywa po bardzo aktywnie spędzonym dniu w Powsinie , który stara się / jeszcze trochę nieudolnie / udawać londyński Hyde Park...........ale były długie spacery po ogrodzie botanicznym , koncert Chopina na świeżym powietrzu , basen , pływanie , koncert z okazji Powstania Warszawskiego.........ufff..........spać mi się chce :) Epopejo - nie bądź tak .......pisałam o pociągu o 7.28 , w Kraku jest o 11.00 ....to przyzwoita godzina.....wcześniej nie damy rady......... Na wieczór w B.zdążymy................. Kappę bierzemy za sobą.......czy chce czy nie chce........... Więcej nic nie wiem ,bo padam ...........

Dzień dobry w sierpniu Właśnie przewróciłam kartkę w naszym kalendarzu i co widzę ? : BIEDRONKA ! To już równo za tydzień.......... Sprawdzałam pociągi do Krakowa , możemy wyjechać o 7.28 z Centralnego albo nie wiem , zależy od Mastaby.............. A o której zbiórka w Krakowie ? Chivas - jedziesz z nami do Kr. ? Ile nas będzie ostatecznie ? Tyle pytań , brak odpowiedzi ........... Jadę zaraz na łono.....przyrody :)

Będziemy się zastanawiać " Dlaczego ogórek nie śpiewa ? " :) A my ? Jak najbardziej :)

Mierzę różne ciuchy...........kurczę .......skurczyły się przez zimę...........nie mam co na siebie włożyć do B. :( Chyba będę saute...............:) Co Wy na to ? Przynajmniej zrobiłam porządek w garderobie..............ale w przyszłym roku , obiecuję, będę taka chuda jak Graziella :) Dobrze ,że to jeszcze daleko , może zapomnicie i ja też :) Idę jakiś obiad przygotować ........dobrze ,że ja nie Ślązaczka bo bym musiała zrazy z kluskami śląskimi / z dziurką / i modro kapustę :) A MM boli ząb i chyba wcale nie będzie jadł ........... Zęby to głupi wynalazek............nie mogą odrastać jak u słoni ?........

Cześć Belka i wszystkie Desski Epopeja - trenowała aż się przetrenowała :) Isoldo - przecież wiesz ,że Twoje sery znikają w okamgnieniu , bierz ile udźwigniesz :) Plany dojazdowe jeszcze nie skrystalizowane................muszę porozumieć się z Mastabą na którą mamy być w tym mieście Kraka. W przyszłym tygodniu wszystko się wyjaśni....... Weekend po franc fin de semaine też głupio :) To może kontyg ? albo dni laby ? :) Wymyślajcie......... Tak czy siak miłego dnia.......... U mnie popadało i jest parno i duszno........ P.S. Dollot jedzie czy nie ?

Przywiozę ogórki ,grzybki ,gruszki i śliwki w occie........... I dobry humor , bo to podstawa.........reszta na miejscu .....nie ma to jak regionalne produkty :) Isoldo - polewaj..........trzeba trenować.......... Aspirynkę weź , nie raz nas ratowała............ Czy Chivas ma bilet ? I czemu jedzie z W-wy ? To może z nami , do Krakowa ?

Dzień dobry Emerycki , jak zawsze zasłużony , bo za.......el w pracy był niezły........ Stawiam pachnącą kawę i do tego croissanty z masełkiem i konfiturą....... A o której mamy być w Krakowie ? Niech mnie ktoś oświeci ...... może Mastaba się wypowie ............ Musimy tam jakoś dojechać.........zaraz sprawdzę połączenia......... A tymczasem miłego piątku Wam życzę..........

P.S. Zidane - przypomnij jaka to książka ?

Dzień dobry Trochę smutna jestem ,ale perspektywa B. mnie trzyma przy życiu :) Nie wiem tylko czy dam radę Wam piechurkom dorównać w tych ambitnych wędrówkach.............. No ,ale ktoś musi pilnować koni :) To może ja , czasami ?:) Zapraszam na popołudniową kawkę i lody śmietankowe...........

Dzisiaj od rana ciężki dzień :( Byłam z moim goldenem u weterynarza.......... Miał robione USG.........ma nowotwór śledziony z przerzutem na wątrobę.......i może płuca.............. Operacja na krwiaka ucha................ Na razie jest żywy i żwawy , ale najgorsze jest to czekanie........... Nie wiadomo kiedy............... Wracam z pracy iiiiiiiiiiiiiiiiiii nie wiem co................. Nie mogę dalej pisać................

Dzień dobry Najpierw chcę Was poinformować , że dzisiaj mamy dwie solenizantki : Alicję i Graziellę......... Tak więc dla obu uroczych Dessek najlepsze życzenia , największy szampan i najsłodszy tort......... Zdrówka ,szczęścia ,niesamowitych wrażeń ,ciekawych ludzi na drodze ,oddanych przyjaciół i radości z dzieci I jeszcze wielki

Alicjo , Anam wcale się nie dziwię ,że chcą zostawić Alicję......taki uśmiech,.......aż żyć się chce :) Dzisiaj przyjemny ,chłodny dzień ........był grill u przyjaciół , a przede wszystkim ciekawe ,miłe rozmowy , bo to same artystyczne dusze........ Luz , relaks..................i byłoby bosko , gdyby nie mój wiekowy golden ,który dzisiaj coś kiepsko się czuje i popłakuje i życzy sobie żebym leżała na podłodze i go przytulała , a ja za długo nie mogę..........bo kręgosłup........... Oj , starość nie radość...........trzeba polać może ? Mam całkiem dobrą rosyjską wódeczkę o wdzięcznej ? nazwie Parliament Komu , komu , bo schodzę na dół do Axla ?..........

Nic z tego :( Nie wiem dlaczego nie udaje się :(

Zafira no wiesz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Skandal !!!!!!!!!!!!!! Jak możesz !!!!!!!!!!! Cały rok czekamy na Zlot !!!!!!!!!!!!! A może tylko niektóre z nas czekają !!!!!!!????????????????? Usiłuję Wam wgrać z fotosika Bieszczady...czy mi się uda ,........ nie wiem , bo fotosik się zmienił i go nie poznaję............. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3df66e827c2d86d http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/778674f8a725229 EE tam ,do kitu , cos nie wychodzi.............zresztą Bieszczady zobaczycie same , na własne oczy !

O,Belka mnie wyprzedziła........ Jak cudnie , kawa jest , śniadanko jest.............upał też jest ! Deszczu nie było , burzy nie było ,jest duszno i parno.......... U Was już padało ? Wczoraj spędziłam przemiły , wesoły wieczór w towarzystwie kolegów i koleżanek z mojej pierwszej pracy..............zupełnie jakby czas zatrzymał się w miejscu ........ Powspominaliśmy stare dowcipy , wygłupy i..t.p. Ale mieliśmy fantazję.............:) W obecnych czasach to by nie przeszło..........wtedy na nasze miejsca nie czekało kilku kandydatów............ Jutro imieniny MM ,spodziewam się gości............ale w kuchni mi się nie chce spędzać czasu , więc wieczorem zrobimy wspólne gotowanie i krojenie...........przy dobrym drinku........ Isoldo - do K.jedziemy 8 sierpnia ! Napisz mi na maila szczegóły Twojego przylotu.................rozłożymy czerwony dywan na lotnisku :) W przyszłym tygodniu trzeba już ustalić szczegóły wyjazdu i plany.......... Pogodnego weekendu życzę . P.S. Kto przywiezie cytrynówkę jak Dodi nie będzie ?:( Co to za Zlot bez cytrynówki ! Dodi zlituj się :)

Wstawaj Samono........... Ja zaczęłam dzisiaj dzień o 4.27..........piękny , chłodny poranek , odwiozłam córkę na autobus do Olsztyna , pojechała na Mazury na weekend......... A ja po emerycku , powoli zaczynam dzień......chodzę po domu saute.......tylko psy mnie podziwiają........pokręcę się trochę niespiesznie i pójdę na ryneczek............ Wieczorem mam spotkanie z przyjaciółmi z mojej pierwszej pracy........ Już 20 lat tam nie pracuję ,a ciągle się spotykamy i miło wspominamy przeszłość......ba........byliśmy wtedy tacy młodzi............. Na szczęście zostało nam to do dzisiaj :):):) Jeszcze 2 tygodnie i hajda w B. Czujecie tę bliskość Zlotu ? Oczekiwanie też jest ekscytujące......... Zaparzam dla Was kawę , śniadania niet , bo mam wczorajsze 2 naleśniki i je zjem w samotności :) Trudno , radźcie sobie same :) Dla wszystkich po ogromnym buziaku

Witajcie Desseczki Isoldo ..wyobrażam sobie ,że odetchnęłaś z ulgą jak Twoja latorośl zameldowała szczęśliwe przybycie.......... Gorrrrąco............. Klimatyzacja chodzi na pełnych obrotach.....20 stopni w pokoju...zimno.... Kawa dla Was czeka......... Śniadanko delikatne.........pomidorek , serek kozi ,bazylia,bułeczka z ziarnami........ Miłego dnia

Dobry wieczór ...... Gdzie są wszyscy ? Komu mam sprawozdać biedronkę ? Biedronka w egzotycznym otoczeniu z zapachem mięty i kardamonu , jak wszystko co dobre dobiegła końca.............. Zidane spieszyła do klasztoru , bo po zmierzchu brama zamknięta , Graziella przybyła na dwukołowym rumaku i też wolała nim wracać jak jest jasno , tylko Anam ze swoimi super córkami nie spieszyła się za bardzo...... Było jak zwykle : radośnie ,przyjacielsko , niezwykle.......... Magia Dessy trwa................. I niech tak zostanie...............

Bieszczady welkomtu............. Ale zanim to nastąpi to dzisiaj biedronka.......knajpka libańska.......ale taniec brzucha musimy same wykonać , bo tam tylko w piątki :) Szykujcie się dziewczyny ! A potem ,kto wie ?????????? Może na plażę pójdziemy....... A co ! Warszawa też ma aż 3 malutkie skrawki plaży :):):) Graziello zajedź skuterkiem..........chcemy zobaczyć , tym bardziej ,że paznokcie pod kolor kasku :) Kawa czeka.........małe śniadanko również / liczę na Waszą wyobraźnię / Do zobaczenia w realu