Melissa54

A gdzie jest Epopeja ??? I Kappa ?????????

Dzień dobry Wyjechałyście ????????? A może Dessa zamknięta , a ja nic nie wiem ??????????? Na wszelki wypadek zostawiam kawę i grzanki z dżemem ............. A ja udaję się do emeryckich zajęć............. Dzisiaj piekna pogoda , planuję kijki i roboty ogródkowe..chociaż kręgosłup trochę niedomaga.............ale udam ,że tego nie czuję :) Całuję Was piątkowo..............

Gdzie jesteście ? Ja już mam dłuuuuuuuugi weekend :) Należy mi się........ Polewam wino portugalskie..........YYYYYYYYYYYYYYYYY Niech Wam się nie kojarzy z why :) Bo dzisiaj czwartek :)

Dzień dobry Takie pyszne śniadanko / mam godną następczynię / i nikogo nie ma ????? Ja dziś śniadanko w biegu , ostatni dzień pracy przed długim weekendem..........trzeba nadrobić zaległości. Wczoraj Poznań i targi , wróciłam zmęczona przed 22.00 ......najgorszy był ból nóg / tam trzeba się godzinami nachodzić /..... żeby jeszcze po zabytkach......to by było co innego............ Chyba pójdę w weekend z Isoldą wykąpać się w oceanie i pochodzić po piasku boso.........pomarzyć jest fajnie :) Buziaki

w przelocie............. Jutro jadę na targi do Poznania , to pomacham Dollotowi......... Graziello - możesz mnie zastąpić w robieniu śniadanek.....dobrze Ci idzie.........:) Schrupałabym Kawowego , tak mi się chce czegoś słodkiego................

Przykro mi , ale na śniadanie w ciągu tygodnia nie liczcie :( Nawet nie zaglądam na Dessę.......taki mam zasuw ......... Mogę robić kolację.,.............ale kto jada kolacje :) Wino, terpichol.............proszę ................. Graziello........................bingo................mój patron to marek !!!!!! Jak jutro wstaniesz i zrobisz kawę to poczytasz :) Dobrej nocki wszystkim

Witajcie wieczorkiem............ Graziello - pokijkujemy razem może za rok , bo ja nawet jeszcze nie jestem początkująca :) Dopiero 2 tygodnie temu nabyłam kijki..........zaprawiam się na sucho , robię ćwiczenia z kijkami a przede wszystkim oglądam filmiki instruktażowe na youtubie............ i wcale nie wydaje mi się to takie proste......hm...... A mieszkam pod Warszawą.........lasy mam rzut beretem , więc tereny kijowe wymarzone......... Chivasie - wiosna zawsze nam każe robić porządki ze sobą i naokoło siebie.........szkoda ,że jest tylko raz w roku :) Zapraszam na winko / wirtualne , bo w domu posucha /.......... Dzisiaj wyczytałam ,że Platon powiedział ,że wino to mleko starców :):):) To dopiero...............

Witam Was w pięknym słonecznym choć zimnym / rano minus 1,6 stopnia/ dniu Poranny spacer był bardzo udany , Oskar spotkał ulubionych kolegów , a ja ulubioną koleżankę..........więc spacer był długi i radosny...... Spałam wprawdzie tylko 3,5 godziny , bo książka mnie skutecznie wciągnęła , ale nic to :) Jak zechcę to pośpię w dzień............. A zresztą szkoda czasu na sen kiedy jest tak pięknie.......... Kawa czeka na Was ,a ja czekam aż wstaną domownicy ,żeby zrobić śniadanko........... Wczoraj na obiad zrobiłam ziemniaki pieczone w piekarniku z ziołami i pierś kurzą zwiniętą w roladę , nadziewaną serkiem kozim i zawiniętą w szynkę parmeńską.........polecam ! Pycha ! Sałatka dowolna...................ja zrobiłam z pomidorów , ogórków ,dymki ,cebuli czerwonej z bazylią i szałwią w sosie czosnkowym......... Ciekawe jaka pogoda będzie w majowy weekend , bo już chyba czas odkurzyć grilla - narodowy sport Polaków :):):)

A ja jeszcze nie w drodze do łóżeczka :) Graziello -moje wielkie gratulacje ! Do winka się chętnie dosiadam , orchidee tez mam dwie , popatrzę sobie i poćwiczę " na sucho" marsz z kijkami .......a może rowerek odkurzę ????? Jakoś się tak sportowo u nas zrobiło :) Czy winko to też sport ? Bo tu bym mogła być wyczynowcem :):):)

Dzień dobry, No wiecie .............. Jaką ja mam opinię ? Ze co , że chodzę spać z kurami ? :) To absolutnie nieprawda ! Po prostu wieczorem już mi się nie chce wchodzić na górę do komputera........... A zasnęłam wczoraj nad ranem............książka mnie wybiła skutecznie ze snu........ Czytam Alex Kava "Dotyk zła " o seryjnym mordercy..........brrrrrrr.......straszne..............na co mi to ? Nie wiem......... Po prostu czytam , co mam w bibliotece ,żeby zrobić miejsce dla nowych książek , no i ten kryminał leżał chyba z 6 lat.....i wreszcie się doczekał......... Na śniadanko : dużo soku i czarna kawa , może lekkie grzanki z dżemem ? Graziello myślałam o Twoim skoku ze spadochronem..........czy by mi się chciało , czy bałabym się ? Jednak jak Anam wolę czuć ziemię pod stopami , chociaż latać samolotami też lubię...........gratuluję odwagi i zazdroszczę adrenaliny........... A na bungee też skaczesz ? Ściskam każdą Desseczkę z osobna życząc słonecznego weekendu.

Co za cholera u mnie tak nabrudziła ,że do teraz sprzątałam , a koty ganiały mnie po całym domu ????? :):):) Na kolanach ich na szczęście nie mam , ale do terpicholu chętnie się przysiądę , może pomoże zapomnieć o bolącym kręgosłupie , bo on też nie znosi generalnych porządków ............. Mam tarninówkę , mogę polać .....nawet procenty ma odpowiednie............ Branoc .......idę złożyć swoje ciało w pozycji horyzontalnej i książeczka czeka..

O ,witaj Epopeju Zidane

I ja dołączam do grona odnalezionych sztachetek........... Mówię dzień dobry , kissam Was i dostawiam więcej kawy , śmietanki i cukru..do tego chrupiące rogaliki z konfiturą , jajeczka na miękko i twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem........... Powód mojej nieobecności jest bardzo prozaiczny.............praca , praca i jeszcze raz praca.......... No ale dzisiaj już emerycki i pierwsze kroki skierowałam do Dessy........ Zimno jak cholera , chociaż słoneczko usiłuje trochę podgrzać atmosferę :) Graziello - spóźnione ,ale serdeczne życzenia : kolejnych osiemnastek , wielu , wielu i rychłego spotkania stolicznych biedronek.... Może w maju ? To mój ulubiony miesiąc.........pewnie dlatego ,że w maju urodziła się moja córka , a poza tym to taki przedsmak lata......... Joanko - ja mam mały ogródek ziołowy , ale z niewiadomych powodów u mnie najlepiej rośnie melisa.................:) Zajęła pół grządki i wypchnęła miętę i rozmaryn .......... Ale potwierdzam ,że własne zioła to jest to ! Szczególnie do grilla.....zapach i smak niesamowity. Miłego piątku Wam życzę.............u mnie będzie miły jak się już uporam ze sprzątaniem i ganianiem kotów po katach :)

Dzień dobry Alicjo mimo wszystko to Twój dzień........... Życzę Ci dużo radości ,szczęścia , uśmiechu , pokonania wszystkich przeszkód , satysfakcji z dokonań własnych i dzieci , dużo miłości i wielu oddanych przyjaciół. Bądź zawsze z nami ! Wczorajszy dzień nastroił mnie nostalgicznie ......... Byłam na Krakowskim Przedmieściu i na placu Piłsudskiego......... Ale byłam raczej sardynką w puszce niż świadomym uczestnikiem uroczystości............... Pod Pałacem Prezydenckim niezliczone tłumy............kilometrowe kolejki do wejścia do Pałacu...........ludzie podobno stoją po 10-15 godzin ! No , przyznam się bez bicia ,że tego nie rozumiem..........czy to naprawdę z potrzeby serca............ Dlaczego jednoczymy się w obliczu smutku a nie radości.......... Kochamy martyrologię...........a nie umiemy być dobrzy i uczciwi na co dzień ? A tak na marginesie pomyślałam sobie ,że winą mediów jest sposób pokazywania i przedstawiania naszych polityków...........wielu z nich jest zupełnie innych niż obraz kreowany w mediach....... Obejrzałam z przyjemnością wywiad z P.Małgorzatą Szmajdzińską.........mówiła bez zadęcia , normalnie , z miłością o swoim mężu i bardzo mi się jej sposób przedstawienia go podobał.........myślę ,że był fajnym człowiekiem........ Tak mało wiemy o prawdziwym życiu i działaniu polityków , tylko etykietki : Lewica - Prawica...........to stanowczo za mało ! Mimo smutnego dnia i pyłu wulkanicznego słonecznej niedzieli Wam życzę............

Witajcie w słoneczny mroźny poranek Tylko 1 stopień na termometrze.......... Idziemy dzisiaj na Plac Piłsudskiego na uroczystości żałobne , nie wiem jeszcze jak się tam dostanę , bo samochodem nie jadę i czy coś zobaczę i usłyszę czy tylko tłum ludzi.........ale uważam ,że powinnam pójść , więc nie zważając na utrudnienia idę............. Niebo błękitne , aż się wierzyć nie chce ,że gdzieś tam wysoko jest ten pył wulkaniczny............. Ciekawe kto jutro przyleci do Krakowa.............. Kawa na dzień dobry...............

Dzień dobry Emerycki..........zasłużony............wyjrzało słoneczko , przedtem padał deszcz.......... Kawa czeka na Was..............niezmiennie......... Jakoś nie mam weny do pisania , bo wszystko wydaje się banalne....... Czy trzeba aż takiej tragedii ,żeby z Polaków wydobyć te najlepsze cechy ? Nie mogę się z tym pogodzić ..........

Dzień dobry Kawa czeka - gorąca jak zawsze , może dzisiaj przynajmniej ze śmietanką...bagietkę mam długą , mogę się podzielić , do tego serek brie , pomidorki , ogórki i do wyboru pasztet lub schabik........ Isoldo przecież wiesz ,że z największą przyjemnością Cię przygarnę...........to będzie tzw beforek biedronki / od before -ang./ a potem razem z innymi / pewnie z Hanią / do pociągu i hajda w Bieszczady........... To już naprawdę niedługo................ale fajnie......... O smutkach dzisiaj nie pisze.....chwytam dzień...... Dzisiaj mój łobuzerski pies zaprzyjaźnił się z parą innych psów , a tej konfrontacji się bałam , bo mój jest niepewny............. A tu ? Miła niespodzianka ......pieski się zaprzyjaźniły , biegały i bawiły się pięknie , a w dodatku ich właścicielka jest przesympatyczną pania i doskonałą rozmówczynią ............ więc dzień zaczął się bardzo przyjemnie............ I niech tak zostanie :) Całuję Was

Isoldo masz całkowitą rację.......... Cieszmy się każdym dniem.............CARPE DIEM ............ W każdym dniu można i trzeba znaleźć coś pięknego........pamiętajmy o tym.........

Desseczki - bez wyjątku

Jakoś jeszcze nie mogę wrócić do śniadanek :( Ciągle stawiam czarną , gorzką kawę................

Stawiam kawę , czarną i gorzką - jak moje myśli dzisiaj :(

A my właśnie wychodzimy na ślub naszego kolegi.............. Czekali parę lat i akurat taki pech:( Taka data :( No nic, życie , jak widać dalej się toczy............... Ale Państwu Młodym nie zazdroszczę...........

Po prostu się rozpłakałam :(

Słomiany zapał chyba , a nie ogień ! :):):)

Oj Epopejo :) Dlaczego karuzela ? Z Madonnami ? O tej porze , to tylko mogłaś być TY :) Jeszcze nie wypróbowałam kijków , bo wiem tylko ,że prawa noga ,lewa ręka ? Ale chyba poczekam na kurs ,aby nie nabrać złych nawyków ........... Czuję się mile zaskoczona Waszymi gratulacjami z powodu ich nabycia.....oby to nie był słomiany ogień i oby kurz na nich nie osiadł :) Kawa ze śmietanką czeka na śmietankę towarzyską............... Dzisiaj lepię pierogi.....zapraszam później i barszczyk czerwony też będzie............ U mnie przed 7.00 było przepiękne słoneczko , spacer był długi ,a teraz zrobiło się pochmurno................ Niech tylko nie pada , bo wczoraj dużym wysiłkiem wyszorowałam taras...... Miłego , aktywnego weekendu Wam życzę.......... Cholercia, właśnie lunęło :(