Melissa54

Czy ja dobrze widzę ????????????? Patrzę i oczom nie wierzę !!!!!!!!!!!!!

Spicie ????????????? Ja już na nogach od 4 godzin..........właśnie wróciłam ze zmiany opon na zimowe...........ale tylko na kilka miesięcy..zaraz będzie przecież wiosna :) Kawa czeka...............śniadanie też..........twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem , camembert z orzechami i gruszki w occie...do tego bagietka i chlebek .....może być ????? Wstawać !!!!!!

A Wy gdzie jesteście ????????????????? Dzisiaj chciałam naśladować naleśnikarnię wrocławską................ No i nieźle mi wyszło...........naleśniki bomba, sos też ,nadzienie do wyboru....... Wszyscy chwalili.............. Buźka dla Was

Och Epopejo jesteś niezrównana :) niezrównoważona :) niemożliwa:) nietuzinkowa :) niezwykła :) Emerycki dzisiaj...........leje...........zimno ..........ale w kominku napalone , będzie więcej niż 14 stopni :) hurrrrra ! Kawę dla Was parzę z wielką przyjemnością ...kapp.....kapppp...kappppp Może dzisiaj śniadanie francuskie / niech się Kappa przyzwyczaja / croissant z masełkiem i konfiturami........... To będzie petit dejeneur.......... W południe dorzucę coś konkretnego........

Witajcie........... Właśnie miałam zapytać co się dziej z do-di lub di-do ????????? Dollocie - witaj i trzymaj się dzielnie , tak , jak Desski potrafią...... Ano , dopadła nas jesień....na dodatek brzydka....zimna, słotna, pochmurna.....ale za dzień , dwa.............będzie złota....podobno...... W ten weekend zmieniamy czas na zimowy....tego dopiero nie lubię.......cały dzień ciemno.........spać się będzie chciało już o 21 .........:( U mnie w domu "zimny wychów cieląt ".....prawie codziennie 14 stopni ! Jak przyjdziemy z pracy , to zanim sie jako tako nagrzeje , to.....idziemy właśnie spać........ U lekarza byłam , bark już lepiej , dostałam zastrzyk.....znowu , ale zabiegi / laser , pole magn, krioterapia / już płatne , bo limit na ten rok wyczerpany.......... Jedyny tego plus , to to ,że mogę dowolnie wybierać godziny , bo jakoś tłoku nie ma............ Całuski dla wszystkich

macham tylko.............. w przerwie robienia kawy gościom..............mogę i Wam zaparzyć........ Buziaki

Samono no nie bądź taka ! W takim uroczystym dniu żałujesz napitku :):) Zimno , mokro , nawet vina mi się nie chce.........chyba wzniosę toast rumem z miodem......... ...proszę się częstować ............ Byłam w kinie na filmie Julie&Julia..................Meryl Streep wspaniała...........film trochę mnie rozczarował , ale jako ,że lubię kulinaria ,to dla mnie był smaczny....... No ,to zdrowie Iren YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY

Dzień dobry Najpierw kawa i śniadanko............. bo dzisiaj...........emerycki :):): Za pracowity piątek......... U mnie leje aktualnie ,ale dzisiaj dzień uroczysty ,więc pogoda nam nie przeszkadza............ Imieniny aż trzech IREN ! Najpierw o imieniu Irena : Irena - to kobieta pogodna, gospodarna, lubiąca rodzinę, szanująca dom. Wśród członków rodziny jest szanowana osoba, ceniona za swój otwarty na wszystko umysł, szeroka filantropię, doradztwo innym osobom. Posiada szczytne idee, jest religijna, bierze na siebie odpowiedzialność za rodzinę i dom. Nieraz buja w obłokach, marząc o nadzwyczajnych podróżach, dużym majątku, wysokich zaszczytach i wielkiej władzy. Osoba godna szacunku. A teraz życzenia dla każdej Ireny : Odwagi i sił, by porywać się na cele i zmiany, które z pozoru wydają się trudne, a później wprost wymarzone, realizacji planów i nowych marzeń i kolejnych natchnień - jak fal, które pchają statek do przodu. Żyjcie nam Sto lat ! Dla każdej i bukiet Tak sobie pomyślałam ,że każda z Iren wnosi coś do potrawy zwanej Dessą : Isolda - jest jak egzotyczna przyprawa : cynamon i gałka muszkatołowa Samona - to nasza sól i pieprz a Żagielek - cukier trzcinowy i waniliowy Wieczorem zaśpiewamy STO LAT na głosy...........

kAPPA - hej Paris............c'est magnifique ........ magique.........je voudrais aller avec toi :)

Cześć Nie zapomniałam o Was ,ale cały łikend cierpiałam , bo ten bark głupi mnie boli i nie chciało mi się pisać. Dzisiaj idę do lekarza...........zobaczymy......moje domowe metody.....o d....ę potłuc :( Zafira - na prawo jazdy nigdy nie jest za późno , a potem jaka frajda ! Ja też miałam trochę więcej niż 18 lat , jak robiłam prawko. Dopóki mieliśmy 1 samochód MM mi wmawiał ,że się nie nadaję na kierowcę......bo tak było wygodniej.......potem , jak się system zmienił wypatrzyła mnie firma amerykańska i jednym z warunków zatrudnienia było posiadanie prawa jazdy / no bo samochód służbowy / i na interview mnie zapytali m.in czy mam............ Co ja odpowiedziałam , bez mrugnięcia okiem ??????????? No ,oczywiście ,że mam !!!!!!! No i nie miałam wyjścia.w 3 miesiące zrobiłam prawo i zdałam za pierwszym podejściem w grudniu , a od 1 stycznia już pracowałam w nowej firmie i stałam się posiadaczką sam.służbowego marki Ford Escort...... Jak się domyślacie pierwsze tygodnie to był koszmar......tym bardziej ,że do pracy jeździłam przez caluśką Warszawę.........schudłam z tych " nerw " 8 kilo :):):) Ale teraz mogę się tylko z tego śmiać ! Moje ulubione miejsce w domu teraz to fotel przy kominku........mogłabym się z niego nie ruszać cały dzień.........książeczka , herbatka , vinko.........i aby do wiosny !!!!! Całuski dla Was

Dzień dobry bardzo......... A wcale nie emerycki :) Jestem w pracy..........zaraz przyjeżdża ważny klient i ciężkie rozmowy/negocjacje mnie czekają........ Trzymajcie kciuki. Pa

Dianko, Alicjo, Isoldo i pozostałe Desseczki na dzień dobry.... Dzisiaj tylko można o pogodzie......pada śnieg........wieje jak w K. A ja dzisiaj chwyciłam pierwsze z brzegu buty i padło na letnie szpilki wycięte i bez palców :):):) Zimo ......a kyszzzzzzzz ! Jak fajnie ,że Isolda zrobiła śniadanie.....dostawiam serek kozi i sałatkę z pomidora i roszponki / bardzo to lubię /. i zabieram się do pracy....... Miłego , białego dnia Wam życzę......

hej , hej......... dopiero teraz mogę Wam machnąć / szef ma gości i jest zajęty / Machnąć , to za dużo powiedziane , bo ......boli mnie ramię .....chyba mam znów t.zw. ostry bark......ból bardzo dokuczliwy i nieprzyjemny......usiłuję się sama leczyć , ale ostatnio jak to miałam ,to skończyło się zastrzykiem w bark / t.zw. blokada / i potem serią lasera i krioterapii............... no i pomogło......na kilka zaledwie miesięcy......cholera ....cholera........... Ale kawkę drugą zaparzam i staw3iam babkę piaskową .......będzie słodziej......... Brrrrrrrr......zimno jakoś.......co to nie będzie babiego lata ??????? Trzymajcie się , szczególnie Samona w klatce z gorylami.......:):):)

Jak fiesta to fiesta.............polej Isoldo.........w dobrym towarzystwie czysta przyjemność .............nawet ......czysta :):):)

Żagielku

Masz racje Epopejo..ja też zaczęłam poniedziałek od opierniczenia młodzieży , bo ich niefrasobliwość i olewactwo doprowadza mnie do szału...wierzcie mi ..........oni są niereformowalni , nie mogę ich zmusić do myślenia , nie mówiąc o inicjatywie i kreatywności / na szczęście dotyczy to tylko 2 osób , ale szkody robi co niemiara /......... Oczywiście nie mam sumienia donieść szefowi ani spowodować ich wymiany ,bo wiem ,że czasy są ciężkie. Ale oni chyba o tym nie wiedzą :( Cholera ! Pierwszy raz zdarzyło mi się trafić na takich pracowników....... a niech to..............

Dzień dobry bardzo.............. Rozpoczynamy nowy tydzień ...mam nadzieje udany........ja lubię poniedziałki w pracy.......coś się dzieje , dni biegną szybko, jestem w natłoku wydarzeń i to jest fajne............ Czy ja jestem nienormalna ? :):):) Kawa już zaparzona i czeka na Was..............

A wlaśnie ,że nawet w taką pogodę nie warto siedzieć w domu........ jestem wyspacerowana , zmarznięta , zmoknięta , ale szczęśliwa.......... Jak mówi Dome .....dobrze robi na cerę..........już się czuję 10 lat młodsza :):):) Ja zdecydowanie nie jestem domatorką.......i mam z tego powodu wyrzuty sumienia.......nie jestem dobrą gospodynią , która chodzi .dogląda.dopieszcza....szydełkuje, dba o kwiatki i co tam jeszcze........ Ja to wszystko robię ,ale z musu.......najbardziej lubię się szwendać :):):) Dobrze ,że mam koleżanki i córkę , które też to lubią.......bo MM to typowy domator. Zawsze mówi ,że w domu ma wszystko czego potrzebuje...... Życzę Wam pogodnej niedzieli......bo pogoda jest w nas ! No to teraz wsiadam na miotłę i pędzę do Anam na deser..........

Wstawać śpiochy..........kawa czeka............................ Zaraz wybywam........potem do Was wpadnę.........

A Isoldy ciągle brak ???????? No ,to jest niepokojące........siedzi w kanale czy w oceanie ????? Hop , hop , wołam Cię ! Kawa czeka............ Dzisiaj mróz.rano skrobałam szyby w samochodzie...........trzeba wszystkie kwiatki wnieść już do domu....zawsze robi się tego za dużo.......... Alicjo - też podziwiam za odwagę.........ale do odważnych świat należy,,,,,,,,,,,uda Ci się ........jestem spokojna............ Nara.......

Dzień dobry............. Przyjedźcie do mnie.u mnie lodówka pełna , tylko % weźcie ze sobą :):):) Biedronki pewnie śpia , Anam chyba też ,bo o nieludzkiej porze się odezwała ...........a Isolda co ?????????????? Zapomniała o nas ?????????????? Sofka miała już być.......czemu jej brak ?????????? Emerycki.........powolny.............dzisiaj ma być słoneczko.....super.....spędzę czas na dworze................ Kawa czeka.................. Lecę po bułeczki i rogaliki....................

Jestem , jestem...........trochę spóźniona z bułeczkami i kawą,,,,,,,,,,ale już kiedyś pisałam ,że pracy coraz więcej za coraz mniejszą płacę......takie czasy..........dopiero teraz mam moment ,żeby zajrzeć do Was.... Biedronkom pozytywnie zazdroszczę....też bym się w jednej komórce zamknęła na parę dni......może tygodni :) Fluidy i pogoda dotarły.....wczoraj byl taki piękny , ciepły wieczór, że do późnej nocy siedzieliśmy na tarasie i upajaliśmy się ostatnimi podmuchami lata...... Jutro już emerycki..........hurra !!!!!!

No i mnie wywołała.......... Epopejo jak to przyjemnie mieć świadomość ,że ktoś o nas pamięta :) U mnie zimno , leje jak z cebra , karetki jeżdżą na sygnale.....jakiś pomór czy co ?????????? Ale kawa już na stole.czarna ,gorąca i pachnąca....z psami spacerowałam po deszczu , po bułeczki nie poszłam ,jakiś stary chleb dzisiaj mam na śniadanie do sałatki jarzynowej........ Ale piekarnia , o której czasem piszę nie jest wirtualna , jest jak najbardziej prawdziwa i jest jak ze snu....ponad 100 rodzajów pieczywa , bułeczki, rogaliki, chlebki , chałeczki , razowce , z oliwkami , z kiełkami , otrebami i czym tam chcecie.............jak się wchodzi to zapach jest powalający i chciałoby się wszystko kupić........ Nie mam jakoś energii ostatnio , tylko do łóżka mi sie chce , chodzę spać jak nigdy przed 22.00. Może to przesilenie jesienne .................no i daleko do biedronki....... Aby do wiosny...trzymajcie się Desseczki

Dzień dobry ????? Jakoś nie mogę złapać lekkiego tonu ostatnio , więc milczę........dacie sobie radę chwilowo beze mnie............wrócę jak znajdę swoje różowe okulary............

cześć Dzisiaj rąbiemy drewno do kominka.......wyspacerowałam psy..............i siebie też i zaraz zamierzam leniuchować......tzn....biorę książkę i /lub czasopisma :):):) i się kładę............