Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamyczek-80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamyczek-80

  1. Dzien dobry! Moj weekend upłynął pod hasłem \"obiadek u tesciowej\" ;) Ale widze, ze Wy nie proznowalyscie i na topiku wrzało :) Co do kosmetykow, to ja tylko dodam, ze faktycznie o tym jaka marke wybierzemy zdecyduja nasze malenstwa! I oczywiscie im mniej chemii tym lepiej. Moja siostra ma atopowe zapalenie skory i wyprobowala wszystkich mozliwych kosmetykow dla alergikow (łącznie ze sterydami i megałagodnymi sprowadzanymi przez dermatologow balsamami po 100 zł za 100 ml!) I wyobrazcie sobie, ze nie uczula jej seria kosmetykow dla dzieci babydream z Rossmanna... (Irysek o niej wspominala). Ale tak jak napisalam - nasze dzieciaczki same zdecyduja co je alegizuje! Mnie dzis czekaja sterty ubranek do prasowania...(jak ja tego nienawidze), ale zajrze tu w miedzyczasie ;) Widze tez, ze nie tylko ja mam obawy zwiazane ze strajkami... :(
  2. eve81, vanillam - ciasto sliwkowe siedzi w piekarniku ;) zobaczymy, co z tego wyjdzie - sama jestem ciekawa czy moj \"talent\" kulinarny ujrzy w koncu swiatlo dzienne Aniolekjg - jezeli wyjdzie mi sliwkowe, to w przyszlym tygodniu robie jablkowe wg Twojego przepisu ;) Irysku - wszystkiego najlepszego z okazji takiej pieknej okraglej rocznicy Ja 27.08 mam dopiero 2 rocznice :) to-tylko-ja - moje łózeczko jest wysokie na 80 cm, wiec mysle ze jest to standard.
  3. No i wspolczuje wszystkim obolalym mamuskom... Ja oprocz zgagi i nocnych skurczow ydek nie cierpialam zbyt mocno... Peppetti, katusia trzymajcie sie cieplo . Moze faktycznie warto skonsultowac te bole z lekarzem..?
  4. Dzien dobry Malgocha333 - wg pierwszych ustalen mialam odstawic fenoterol w 38 tc, ale tak naprawde decyzje podejmie moja gin 17 sierpnia po KTG. Sama jestem ciekawa ciekawa :) Ania2525, Lukrecja, to-tylko-ja - z tym obnizajacym sie brzuchem to róznie bywa u róznych dziewczyn - ja mam obnizony od 31 tc. Kilka razy na ulicy zaczepialy mnie kobiety i \"komplementowaly\" ze pieknie wygladam z brzuszkiem :) :) :) i ze to pewnie koncowka, bo tak nisko brzuszek...a to byl 31-33 tc :o Mysle ze czesiowo stad tez ten fenoterol... fabia22 - daj znac jak po wizycie - ile wazy Twoj dzidź ;) dziewczyny - ale mi narobilyscie smaka tymi ananasami, sliwkami i ciastami u tesiow ;) mimo okrutnej zgagi ktora mnie meczy po kazdym posilku, chyba skusze sie dzis na male kulinarne szalenstwo ;) milego dnia
  5. Niunia, to-tylko ja Zielony talerzyk - ja tez planuje z koncem sierpnia wizyte w salonie pieknosci - potem pewnie nie bedzie czasu ;) Malgocha333, Ania2525 - dzieki za info o fenoterolu. Ja podobnie jak Wy, zle znosze upaly i wysoka temperature i poce sie okrutnie po tych lekach (dzieki Bogu bezzapachowo ;) ) Moja szyjka juz jest ok (nie skraca sie), ale jest miekka. Moj maly urwis tak jak Wasze malenstwa tez juz sie pcha na ten swiat ;) Wychodzi na to, ze zamiast 22.09 moj urwis urodzi sie ok. 08.09 (po odstawieniu fenoterolu w 38tc i tak tez wskazywalo USG). Nie wiem jak u Was z pogodą, ale we Wroclawiu jest juz duzo przyjemniej - po tych burzach jest czym oddychac - chyba skorzystam i pojde na krotki spacerek
  6. Witam po dlugiej nieobecnosci wszystkie WRZESNIOWECZKI i ich brzuszki :) Niunia, dzieki za przypomnienie dlugiej listy wrzesnioweczek - mam nadzieje za jak ja bedziecie aktualizowac to nikt mnie z niej nie wyrzuci ;) Witam wszystkie nowe dziewczyny :) a od mojego ostatniego wpisu troche ich przybylo ;) Zwlaszcza tych z Dolnego Slaska :) Ja mieszkam na przedmiesciach Wroclawia :):):) Widze, ze zbliza sie goraczka przedporodowa - troche jestem przerazona tym faktem, zwlaszcza zapowiedziami pielegniarek, o tym, ze wznowia strajk 19.09. Dodatkowo w wiadomosciach podaja informacje o przeplnionych wroclawskich porodowkach...dziewczyny sa odsylane z kolejnych szpitali (z Brochowa, z Kaminskiego...) niektore od razu jada do Trzebnicy (!) Probuje sie umowic w szpitalu na ogladanie porodowki, ale ciagle slysze to samo - nie ma czasu... wszystkie polozne sa zajete (!)... Moze jak zdecyduje sie na oficjalna tzw. opieke okoloporodowa (600zl - 400 zl dla poloznej, 200 zl na fundacje) to nikt mnie nie wyrzuci jak zaczne rodzic? Wciaz biore fenoterol (4x1) - i tu mam pytanie do dziewczyn, ktore tez go przyjmuja - na kiedy wasi ginekolodzy planuja odstawienie tego leku? W 36, 37 czy 38 tc? (Ja wizyte mam dopiero 17 sierpnia i pewnie wtedy sie dowiem) Podobno czesto do porodu dochodzi 48 h po ich odstawieniu, wiec wolalabym to jakos wyliczyc ;) I jeszcze jedno - galeria brzuszkow jest przepiekna :)
  7. Dzien dobry! Nie wiem jak Wy znosicie te upaly, ale moj maz (ktory jest wyedukowany bo chodzmy na szkole rodzenia ;) ) dzis rano stwierdzil, ze juz mnie dopadla tzw. \"twarz ciazowa\"... ;) Polega to na tym, ze na kilka dni przed porodem cialo bardzo zatrzymuje wode i w charakerystyczny sposob puchnie sie na twarzy :) :) Mialam ambitny plan, aby w tym tygodniu konczyc pokoik dla malenstwa, ale poczekam az temperatury spadna. Vanillam, Magda7184 - pokoik dzidziusia zamieszcze na bloogu najwczesniej w przyszlym tygodniu. Z dekoracji zakupilam obrazki scienne w zwierzatka (urzadzam malemu ZOO) Aneta76 - to przyjemnych przytulanek zycze ... ;) Azazella - nie zazdroszcze tej wysypki. No ale pocieszajace jest, ze po porodzie przejdzie :) Pozdrawiam wszystkie brzuchatki!
  8. Dzien dobry! Miska26, Irysek - dzieki za wypowiedzi w sprawie \"szerokiego pieluszkowania\". Musze Wam przyznac, ze ja tez im wiecej czytam i slucham, tym mniej wiem... Na szkole rodzenia polozna powiedziala jedna cenna rzecz: bedziemy sluchaly różnych opinii wielu matek, musimy jednak pamietac o zdrowym rozsadku i wlasnym instynkcie macierzynskim - bo przeciez kazde dziecko jest inne! Zatem jakos to bedzie :) Magda7184 - do pokoiku odebralam pierwsze dekoracje scienne, dzis przychodzi druga tura, a na poczatku przyszlego tygodnia mebelki :) W kolejny weekend kupuje lozeczko, czyli jak dobrze pojdzie, za 2 tygodnie umieszcze zdjecia urzadzonego pokoju naszego smyka na bloogu :) Trzymajcie sie cieplutko!
  9. Dzien dobry! Pustki dzis na forum. Ja wpadlam sie przywitac :) U mnie zapowiada sie aktywny weekend. Dzis odbieram pierwsze dekoracje do pokoju naszego smyka (wciąż bezimiennego ;) ) Wpada teściowa zobaczyc jak sie urzadzilismy, kuzyn z wyprawka po swoich smykach :) :) :) (troche odciazy to nasz budzet) no a w weekend planuje grilla :) Beda moje 2 kolezanki ze studiow z mężami a jedna nawet z 3 miesiecznym synkiem :):):) Zostaja na weekend, maly ma straszne kolki wiec bedzie to taka mala zaprawa przed tym, co czeka nas juz we wrzesniu! I jeszcze jedno - trwala dyskusja na temat pieluch - na szkole rodzenia położna wspomniala o pieluchowaniu mieszanym... Co o tym sadzicie? Podobno maluch szybciej uczy sie korzystac z nocnika no i podobno w pierwszych tygodniach nalezy na pampersa nakladac pieluszke tetrowa, aby \"cwiczyc bioderka\". Slyszalyscie o tym? Pzdrw i milego dnia zycze!
  10. Witam w ten pochmurny dzien! Troche sie nie odzywalam, bo bylam poleniuchowac u rodzicow :) Nie ma to jak wydluzony weekend, z pysznymi smakolykami podtykanymi pod sam nos (w trosce o zdrowie pierwszego wnuka ;) ) Szkoda tylko, ze pogoda taka ... barowa ;) Ostatnio na szkole rodzenia mielismy spotkanie z psychologiem rodzinnym. Bylo super. Kobieta bardzo rzeczowo opowiadala o wychowaniu malenstwa, najczesciej popelnianych bledach wychowawczych, najtrudniejszych okresach w zyciu dziecka i o roli komunikacji w calym procesie wychowania (pewnie kolezanki po pedagogice wiedza o czym mowie). Niby oczywiste sprawy, ale dobrze jest posluchac o wychowaniu i roli rodzicow (w tym ojcow!!!) gdy obok siedzi maz. Zwlaszcza w czasach, gdy rola ojcow czesto ogranicza sie do zapewnienia bytu materialnego, i w calej tej gonitwie nie maja czasu dla dziecka. A w pierwszych latach zycia dziecka to wlasnie wspolnie spedzony czas jest najcenniejszy... Aneta76 - widac skazana jestes na samych mezczyzn... moze zdecydujesz sie kiedys na 4 szkraba - małą ksiezniczke ;) Jak slusznie napisalas - najwazniejsze, ze jest zdrowe! Pola40 - moj smyk tez jest ulozony poziomo i tez dostaje regularne kopniaki po bokach ;) Mam nadzieje, ze sie jeszcze przewroci glowka do dolu! Jezeli chodzi o skurcze lydek, to dla mnie tez sie to zdarza i w nocy budze sie z okropnym bolem. Najlepiej lykac magnez (ja biore MagneB6). Miska26 - dzieki za info o poduszeczkach - nie bylam pewna od kiedy je stosowac (bo przeciez po cos je wynaleziono!). Teraz juz wiem, ze po 9 mcu :) A co do wyprawki, to musze Wam powiedziec, ze faktycznie allegro jest tanie, ale sprawdzalam ceny w sklepach we Wroclawiu (konkretnie w 2 hurtowniach dzieciecych) i ceny sa takie same!!!! Te same zestawy (posciele, lozeczka), a mozna podotykac i obejrzec na wlasne oczy :) Zatem ja chyba skupie sie na tych hurtowniach :) Ufff... Koncze ten elaborat. Trzymajcie sie cieplutko i byle do slonecznego weekendu!
  11. Witam serdecznie, Dotex82 - ja tez prasuje na siedzaco - tylko nie w fotelu, a na krzesle z poduszeczka ;) Joasia - zgadzam sie z Twoim stwierdzeniem - po co robic poduszki skoro nie wlno ich uzywac...a moze to tylko na poczatku nie wolno ich uzywac??? Co na to doswiadczone mamusie - kiedy wprowadzacie poduszeczki swoim maluchom? Malgocha-ja tez czuje ciagniecie brzucha, zwlaszcza jak dluzej pochodze albo postoje. Moja gin. powiedziala, ze niektore kobiety zaczynaja odczuwac taki dyskomfort - wtedy nalezy po prostu ... odpoczywac. Jezeli ciagniecie i klucie nie ustaje mimo lezenia, wtedy trzeba sie zglosic do lekarza. Konwalia- co do twardnienia brzuszka, to ja tez biore fenoterol i ispotin. Skurcze powoli mi przechodza, ale wciaz mam watpliwosc, czy ten lek jest do konca bezpieczny... Na poczatku bralam nospe, ale mi nie pomagala. Tez mialam problem jak rozpoznac \"ukladanie\" sie malucha, a jak napinanie. Przy skurczach twardnieje i napina sie (\"staje\") caly brzuch. Jezeli to malenstwo sie napina, to twarde sa tylko 2 miejsca - główka i pupa ;) Pozostale sa mieciutkie. Moja gin. mnie uspokoila, ze twardnienie brzucha to przypadlosc prawie 50% ciezarnych. Macica cwiczy skurcze i powoli przygotowuje sie do porodu, co jest naturalne. Gorzej, jesli jest to zbyt czesto i towarzysza temu inne objawy (np. silne bole, skracajaca sie szyjka, itp.) Najlepszym lekarstwem jest po prostu relaks i odpoczynek. Zatem dziewczyny - GLOWY DO GORY! pola40 - a macie jakies preferencje co do plci (wiem ze masz juz gromadke szkrabow w domu, ale nie znam ich plci ;) ) Trzymajcie sie cieplutko i nie zamartwiajcie!
  12. Witam ponownie! Vanilam - lampka super :) widze, ze nie tylko ja mam pomysl na pokoj w stylu \"male zoo\"... Konwalia10 - ja tez nie jestem zwolenniczka dywanow (w domu nie mamy ani jednego!). Uwielbiam tez stonowane, pastelowe i chłodne barwy. Ale na szkole rodzenia położna polecila, aby meblowac pokoik na kolorowo, podobnie z posciela. Podobno stymuluje to rozwój dziecka (nie widzi przed oczyma jednej plamy tylko uczy sie rozrozniac kolory). Stwierdzilam zatem, ze dla malenstwa bedzie kolorowiej i przytulniej z dywanem. Moze taka stonoga albo dinozaur ;) Eve81 - duzo samozaparcia zycze w diecie bez słodkosci... na pewno bedzie ciezko, ale czego nie zrobimy dla naszych malenstw :) Miska26 - nie przejmuj sie takimi sprawami jak przetarg na dzialke... Teraz masz inne priorytety! Pewnie ze fajnie byloby wychowywac malenstwo w domku, ale pamietaj, ze Twoj synek odczuwa kazde Twoje zdenerwowanie. Najllepszym, dowodem na to jest moja historia. Moja mama urodzila 3 dzieci, w czasie gdy byla ze mna w ciazy bardzo mocno sie denerwowala (takie rodzinne sprawy) i ja urodzilam sie z wrodzona nerwica. Zostalo to zdiagnozowane dopiero po kilku latach. Poczatkowo bylam po porostu wyjatkowo placzacym i rozkrzyczanym noworodkiem, a pozniej mialam nerwobole brzuszne. Zatem pamietajcie - nie wolno nam sie stresowac!!! (Teraz juz jest ok, choc mój mąż twierdzi inaczej ;) ) Aniolek - co do zgloszenia sie do szpitala, to ja slyszalam inna wersje... Podobno wody plodowe nie zawsze odchodza przed porodem - czesto dopiero w trakcie porodu. Dlatego nalezy zglosic sie do szpitala wczesniej i jest to determinowane czestotliwoscia, z jaka masz skurcze (niestety nie znam danych liczbowych...) Czesto pracownicy szpitali tak mowia, aby przerazone i spanikowane pacjentki nie przyjezdzaly zbyt wczesnie i nie...zawadzaly. Jak tylko przerobie temat porodu na szkole rodzenia, dam znac! Trzymajcie sie cieplo i pzdrw!
  13. Dzien dobry! Sisterone - gratuluje coreczki :) Nie jestem pewna czy dobrze pamietam z wczesnijeszych wpisow, ale synka juz chyba masz...? Lukrecja - powodzenia na USG - mam nadzieje, ze tym razem bedzie widac plec dziecka! Ja oczywiscie wciaz intensywnie przegladam strony internetowe z pokojami dla dzieci. I wydaje mi sie, ze zdecyduje sie na kolory żółty i zielony (groszkowy). Jakos nie moge sie przekonac do niebieskiego... Znalazlam super dzieciece dywaniki - jezeli nie decydujecie sie na generalny remont, to moze warto pomyslec o takim zwierzaku na podloge? Ja jestem zachwycona !!! Cała kolekcja Angela Collage jest super :) Colekcja Fryz ma kilka ciekawych dywanów ze zwierzakami. http://www.superdywany.pl/index.php?akcja=kategorie&kat=113 http://www.superdywany.pl/index.php?akcja=kategorie&poziom=&kat=90&p=75 http://www.superdywany.pl/index.php?akcja=kategorie&poziom=&kat=94&p=45 Pzdrw
  14. Dzien dobry! Katusia - ten zestaw z allegro jest naprawde tani! Super link. Ale wydaje mi sie, ze ten drugi podany przez Lukrecje odrobine sie rozni (np. materacyk w jednej aukcji jest kokosowy, a w drugiej nie). Ale to taka drobnostka. Shiva - pokoj SUPPER! Ja dopiero w ten weekend zabieram sie za malowanie pokoiku dla malenstwa. A w lipcu pierwsze zakupy (na szczescie to juz niedlugo ;) ) Trzymajcie sie cieplo i pzdrw !
  15. Dzien Dobry! Małgocha333 - gratuluje - teraz to juz masz prawdziwe wakacje :) Shiva - witaj w sieci :) Jestem pewna, ze bedziesz zagladala nie tylko na forum, ale pewnie wszystkie strony www dotyczace dzieciaczkow beda przez Ciebie odwiedzone ;) Ja odkad jestem na chorobowym nie robie nic innego, tylko buszuje w sieci :) Moje ulubione strony dotycza projektowania wnetrz i wyposazenia pokoi dzieciecych... Azazella - widze ze uleglas manii zakupowej - ja wstrzymuje sie do lipca - moze mi sie uda ;) Jezeli chodzi o rozstepy, to ja na szczescie jeszcze nie mam. Niedawno rozmawialam na ten temat ze znajomymi z pracy, na co kolega troche zgasil moj optymizm stwierdzeniem, ze jego żonie pojawily sie w ostatnich dwoch tygodniach ciązy... Czyli jeszcze wszystko przede mna! Joasiu - co do baldachimu, to wydaje mi sie ze Niunia pisala cos o bawelnianym, ktory przepuszczal powietrze. Ja tez zamierzam zaopatrzyc sie w taki wynalazek. Mam sypialnie od poludniowej strony i okna mam otwarte praktycznie 24h/dobe. Ze wzgledu na komary i duze naslonecznienie wydaje mi sie to dobrym rozwiazaniem. Niunia - I mam jeszcze pytanie o materacyki - o co chodzi z tymi kokosowymi??? Sa lepsze niz np. sprezynowe? Dzieki za odp. Trzymajcie sie cieplo!
  16. Witam serdecznie! Eve, Mleka - witam serdecznie :) :) :) Dzieki za odpowiedzi dotyczace twardnienia brzuszka. Teraz, kiedy jestem na zwolnieniu i wiecej odpoczywam jest duzo lepiej. Poczytalam tez na necie, popytalam kolezanek - okazuje sie, ze wiele dziewczyn tak ma na przelomie 6-7 miesiaca. Bylam tez wczoraj na szkole rodzenia. Wydaje mi sie, ze mojemu mezowi duzo bardziej przydadza sie te zajecia niz mnie samej. Ja sobie zawsze doczytam na forum, necie, popytam kolezanki ale dla mezczyzny - takie zajecia to super sprawa :) Wiadomo ze kobiety bardziej przezywaja porod, dlatego im bardziej angazujemy w to mezczyzne, tym lepiej. (A wiem, ze nie kazdemu facetowi przychodzi to latwo...) Co do zanikania naszego forum, to chyba faktycznie jest to czesciowo wina atmosfery, ale w duzej mierze wydaje mi sie ze jest to po prostu lato i upaly... Mnie samej cieko włączyc komputer ;) Prawda jest tez, ze bedzie nas coraz mniej, a po porodzie to chyba zupelnie niewiele nas zostanie. A przeciez wtedy bedziemy miec najwiecej pytan i watpliwosci!!! Pzdrw i do zaklikniecia
  17. Witam w ten goracy dzien! Ostatnio pisalam, ze ciaza przebiega mi bezproblemowo i chyba zapeszylam... W weekend zaczal mi sie \"stawiac brzuch\" - czulam regularne twardnienia. Pognalam do lekarza i okazalo sie, ze mam lekko skrocona i miekka szyjke i w zwiazku z tym mam odpoczywac. Laura 28 - nie wiem co Tobie powiedzial lekarz, ale mi powiedzial, ze jezeli nie mam stresujacej pracy to moge dalej pracowac. Lepiej byloby jednak polezec, zrelaksowac sie i poodpoczywac. Tez biore magne B6 i nospe, jezeli mi nie przejdzie, mam brac mocniejsze leki (na recepte). Najwazniejsze, aby sie NIE STRESOWAC, bo to moze tylko zaszkodzic. Nie musze lezec plackiem (na szczescie). Dziewczyny - mam do was pytanie - jak twarde sa wasze brzuszki? Na poczatku ciazy moj byl raczej miekki. Im bardziej zaawansowana ciaza, tym twardszy mam brzuszek. Czy to jest normalne, czy jest to wynik pojawiajacych sie skurczow? Wiem ze juz wiele pisano o skurczach, ale nie pamietam dsckusji na temat twardosci brzuszkow... Pzdrw
  18. Dzień Dobry mamuśkom! Mam tylko taki krotki komentarz do atmosfery tu ostatnio panujacej - dziewczyny, to jest tylko forum (!), na ktorym dzielimy sie swoimi przezyciami, obawami, doswiadczeniami... Gro dziewczyn sie nie udziela, tylko je czyta. Ja sama niejednokrotnie mialam pewne watpliwosci, ale zanim podnioslam temat na topiku, ktos juz go wyjasnil (przeciez mamy podobne objawy w podobnym czasie)! Dla mnie osobiscie forum jest po prostu zrodlem wiedzy, ktorą weryfikuję i odnoszę do swojej sytuacji. Zatem nie do konca rozumiem jakie sa intencje osob \"pomaranczowych\"... Ale juz koncze temat atmosfery i wracam do pracy, bo lista zadan sie wydluza :( Sisterone - milo Cie znowu \"czytac\" na forum :) Pozdrawiam serdecznie!
  19. Witam w ten cieply dzien! Lukrecja - dobrze ze sie odzywasz - ja mam w sumie podobna sytuacje - od poczatku ciazy wszystko przebiega bez problemow, wszelkie obawy zanim sie pojawia, juz sie wyjasniaja bo temat dyskutowany jest na forum i z tego powodu nie zawsze sie udzielam ale w miare regularnie czytam :) Peppetti - miejsce moich wakacji to wyspy kanaryjskie - bylam na Lanzarote - najmniejszej z wysp i oprocz cudownych wrazen przywiozlam dodatkowe kg ;) A tak przy okazji - co posadzilas w ogrodku i z jakich stron www korzystalas? Mnie tez czeka male dosadzanie moich rabatek. Joasia_zazdroszcze takiej pracy... ja z dnia na dzien przesuwam termin pojscia na chorobowe. Myslalam o koncu czerwca, ale wyglada na to, ze do polowy lipca bede jeszcze pracowala... a potem juz tylko leniuchowanie. Pzdrw cieplo!
  20. Witam wrzesnióweczki po dłuuugim urlopie :) Cudownie bylo poleniuchowac przez 2 tygodnie! Troche poczytalam, posiedzialam na plazy w cieniu palm no i oczywiscie przytylam ;) Mam na plusie kolejne kg - w sumie to juz 8kg!!! Moja ginekolog dzis krzywym okiem na mnie popatrzyla, ze wzgledu na zbyt duzy przyrost w krotkim czasie. No ale czytalam na forum, ze nie tylko ja mam z tym problem. Dopiero nadrobilam zaleglosci w czytaniu forum, troche tego bylo! Witam nowe mamusie, z ktorymi jeszcze sie nie witalam: Datex82, Dzidzia1975, Konwalia10, Ziarnko piasku :) :) :) (mam nadzieje, ze nikogo nie pominelam) To-tylko-ja, Vanillam, Konwalia10 - dziekuje za gratulacje z powodu synka! Azazella, Koffi i Zielony talerzyk - gratuluje coreczek! Miska26 - witaj po dlugiej przerwie! Sophiee - super, ze z Twoja szyjka juz wszystko OK! Peppetti - za chwile wysle Ci kilka fotek z wakacji - sa tam zupelnie aktualne zdjecia mojego brzuszka i małego urwisa, ktory coraz intensywniej w nim buszuje ;) Trzymajcie sie cieplo - ja wracam do pracy :( Zaleglosci jest mnostwo...
  21. Witam wszystkie mamuski! kiki13, witam ciepo - kojarze Twoj nick z innego topiku kafeterii :) :) I gratuluje synka! W czwartek miałam USG - z maluchem wszystko OK i chciałam się z Wami podzieli informacją o płci...Pamietacie jak pisałam, ze podczas badania USG w 12 tc mój mąż widział \"coś\" między nogami? I miał rację :) :) :) Tego nie da sie pomylic z niczym innym ;) Zatem zasilam grono kobiet oczekujących synków :) Imienia jeszcze nie mamy, ale do tabelki mozna wpisac + 5,5 kg Niestety nie bede Was odwiedzała przez ponad 2 tygodnie, bo wylatujemy dzis na urlopik. Wiem, ze wiele z Was uwaza lot samolotem w 23 tc za niebezpieczny, ale dla nas jest to ostatni dzwonek na odpoczynek. Moja ginekolog caly czas powtarza, ze ciaza to nie choroba, ale trzeba o siebie dbac i rozsadnie wszystko planowac. Nie wybieram sie w zadna ekstremalna podroz do dzungli czy tropiki, po prostu poleniuchowac :) zatem zycze Wam slonecznych dni i odezwe sie po powrocie! Buziaki i pzdrw,
  22. Dzień dobry! Joasiu - witaj na forum! Ksemma - gratulacje z powodu córeczki! Tofikowa - nie przejmuj się wagą. Ja w pierwszym trymestrze schudłam, za to tylko przez ostatnie 2 miesiace jestem 4,5 kg na plusie!!! Poczytałam na necie, ze ilosc kg zalezy tez od tego, czy przed ciążą kobieta ma niedowage czy nadwagę. Przy niedowadze wskazany jest wiekszy przyrost wagi (ok. 18 kg)... zatem głowa do góry! Kaska0110 - czekamy na wiesci z USG! Aniołek - witaj po długiej przerwie! Musze Ci sie przyznac, ze ogrodnictwo to takie moje małe hobby...moze kiedys zwróce sie do Ciebie o profesjonalna poradę, bo jestem w trakcie projektowania ogrodu :) Dziewczyny, a co do ciśnienia, to ja od początku ciaży mam 90/60. Na pierwszej wizycie ginekolog nie mogła mi go w ogole wykryc. Zawsze mialam takie niskie cisnienie, tylko teraz jest mi z tym trudniej, bo prawie w ogole nie pije kawy. Pzdrw ciepło i wracam do pracy!
  23. Witam ponownie, Podobnie jak wiekszosc dziewczyn - podczytuje regularnie, ale nie zawsze mam kiedy i o czym pisac... Na poczatku - Shira23 - gratuluje córeczki - widze ze jest szansa na rownowage \"chłopcy-dziewczynki\" :) Kaja72 - mój mąż twierdzi to samo - będzie wojna - wszyscy nasi znajomi maja lub będa mieć synów! Chyba powoli zaczne modlic sie o córeczkę ;) Moje malenstwo kopie - zaczeło dosyc pozno, bo w zeszlym tygodniu (byl to 20tc), wczoraj po raz pierwszy mój mąż tez poczuł maleństwo i nie musze pisac jak bardzo był zachwycony! Płci jeszcze nie znamy - jutro mam wizyte u lekarza, ale tylko badanie. W przyszlym tygodniu z kolei USG. I chyba wybiore sie na 3d - kierujac sie waszymi opiniami, ze naprawde warto! I jeszcze jedno - umowie sie z innym lekarzem - nie wiem dlaczego, ale wole uslyszec z dwóch niezaleznych zrodel ze wszystko OK z moim malenstwem... Tak to juz chyba musi byc z przyszłymi mamusiami, ze na kazdym kroku towarzyszy nam niepokój o zdrowie malenstwa... Wracam do pracy - a Wy trzymajcie sie cieplutko! Pzdrw,
  24. Witam wszystkie mamuśki! Dawno mnie nie było, ale nadrobilam zaleglosci i poczytalam zarowno forum, jak i naszego blooga. Na poczatku witam wszystkie nowe mamuśki, a jest nas coraz wiecej :) :) :) Uderzyła mnie wypowiedz Peppetti, ze niektore z nas (z tabelki) juz sie nigdy nie odezwa, dlatego znalazlam chwilke by skrobnac choc krotkie info!!! Brzuszek nareszcie widac :) W poniedzialek ubralam do pracy dopasowana spodnice i bluzke i az furczalo od plotek...ach Ci ludzie, ze tez nie maja innych zajec tylko plotkowanie... (dodam tylko, ze moim open space siedzi ponad 120 osob...) Ruchow jeszcze nie czuje (jutro zaczynam 19 tc), a oczywiscie nie moge sie doczekac tego momentu! Plci tez jeszcze nie znamy - kolejne badanie USG mam 18 maja, zatem jeszcze duzo czasu malenstwo bedzie trzymalo nas w niepewnosci. Poza tym rozpiera mnie energia - caly weekend szalalam w ogrodzie :) Nie moglam sie powstrzymac, a to takie moje male hobby ;) Wciaz duzo pracuje, ale postanowilam znalezc czas na dodatkowe zajecia. We Wroclawiu jest prowadzony aerobik \"aktywne 9 miesiecy\" - chyba pojde na probe (niestety dopiero za 2 tygodnie, bo w przyszlym tygodniu nie ma mnie w kraju :( ) wracam do pracy i pzdrw serdecznie! I jeszcze jedna uwaga: naprawde super jest czytac Wasze wypowiedzi i wiedziec, jak wiele kobiet czuje dokladnie to samo w tym samym momencie...
  25. Dzien dobry! Ufff...pracowity byl to tydzien - chyba jako jedyna ciesze sie z paskudnej pogody - przynajmniej mnie nie kusilo, aby zerwac sie z pracy i jakos sie latwiej bylo zmobilizowac ;) Ja zaczynam dzis 15 tydzien i musze sie pochwalic, ze minęły mi juz mdłosci! Konkretnie: wymioty ;) oczywiscie czasem mnie muli, zapachy i takie tam, ale generalnie jest super. Wyeliminowalam tez popoludniowa drzemke (troche z braku czasu). No i mam nareszcie sile i energie! Zaczynam doceniac uroki II trymestru! Bylo poruszanych wiele tematow, wiec nie wiem, na ktory mam odpowiedziec... na poczatek witam nowe mamusie!!! :) :) :) To pewnie zadziałała ta polityka prorodzinna PISu ;) ;) ;) Bloog - wg mnie super, ze jest ohaslowany. W weekend moze uda mi sie przejrzec jakies zdjecia i zrobic sobie fotke lekko juz zaokraglajacego sie brzuszka :) U mnie rowniez wzmogły sie bóle, tyle tylko ze wewnątrz - bardziej mi to wyglada na powiekszajaca sie macice niz ból brzucha Lukrecja - inaczej patrze na Twoje malenstwo po tym jak przeczytalam, ze czekalas na nie az 5 lat... gratuluje jeszcze bardziej i jeszcze mocniej Wam dopinguje! Trzymajcie sie cieplutko Wy i Wasze malenstwa!
×