metafora .
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez metafora .
-
To będzie moje pierwsze dziecko, więc jeszcze nie mam zdania, ale niewątpliwe plusy są takie, że zawsze ciepłe, zawsze darmowe i z najlepszymi składnikami dla malucha :)
-
No to przekonamy się w lipcu, co w sobie chowamy :) Już się nie mogę doczekać, jak minie ten pierwszy kryzysowy trymestr i będziemy mogli się pochwalić, i będę mogła spokojnie się już cieszyć swoją ciążą. Już mi się śniło Młode, jak je pierwszy raz przystawiałam do piersi :)
-
Ja też nie mam pojęcia, co noszę w sobie. Nie kojarzę, czy zrobiliśmy to przed owulacją, czy w trakcie/po, a chiński kalendarz płci traktuję z przymrużeniem oka, a z niego mi wychodzi dziewucha.
-
Haha :D A to jak ja tak sięgam pamięcią przez ostatni cykl to Młode się poczęło chyba też przed telewizorem :D
-
Choinka! Jak tak o tym piszecie, to tym bardziej nie mogę się doczekać kolejnego USG :) Z tego co ja wyczytałam ze zdjęcia, to w miniony piątek mój pęcherzyk miał 7,5 mm.
-
Ja wg kalkulatora mam na 3-4 lipca, ciekawe, jak to będzie w rzeczywistości... Nie mam pojęcia, kiedy miałam owulację, bo tego nie mierzyłam ;) Zuzka, ja już byłam u lekarza, w miniony piątek, ale było dopiero widać pęcherzyk. Następną wizytę mam na 16-go listopada.
-
Zaczyna mnie martwić, że nie mam mdłości :/
-
A ja się nie mogę już doczekać kolejnego USG, które mam dopiero za 1,5 tygodnia ... A zarazem jestem pełna obaw, muszę przestać wchodzić na te tematy o ciążach obumarłych, poronieniach etc., bo się niepotrzebnie zamartwiam i jeszcze się to odbije na Młodym.
-
Aha - a jak nie lubicie cytryny to po prostu dodajcie więcej miodu i rozcieńczcie w większej ilości wody :)
-
zuzka - a więc to dlatego tak źle sypiam od jakiegoś czasu ;) Witaj! Dziewczyny, jeszcze a'propos tej mikstury - oczywiście jak każdy taki naturalny specyfik tak i ten potrzebuje trochę czasu, dlatego jak zachorujecie po tygodniu stosowania to się nie zniechęcajcie. Caffe - ja też mogłabym się zajadać masełkiem czosnkowym :) I w ogóle wszystkim, co zawiera czosnek, uwielbiam! (moje otoczenie - już niekoniecznie)
-
Caffe - mój sposób na sezon grypowy sprzedał mi w lutym kolega z pracy i od tamtej pory zachorowałam tylko raz - po powrocie z urlopu, na którym nie stosowałam owego sposobu. Jak dla mnie jest to genialnie proste i przy okazji bardzo smaczne - codziennie rano na czczo pijemy z mężuniem sok z całej cytryny i łyżkę miodu rozpuszczoną w pół szklanki letniej wody (nie może być za ciepła, bo miód traci swoje wartości). Co kilka dni wprowadzamy jeszcze lekką modyfikację w postaci wyciśniętego ząbku czosnku - żeby lepiej mnie uodpornić przed zapaleniem pęcherza, który jest moją wieloletnią zmorą ... no nie wiem - poczekaj jeszcze chwilę. Ja też miałam zawsze 26-27-dniowe cykle i raz się podnieciłam jak już miałam dzień 28y a tu ani okresu ani nawet objawów towarzyszących. Niestety 29 dnia test wyszedł negatywny i zaczęłam miesiączkować ... niewielka - witaj w gronie pierworódek, jesteśmy we dwie :) Mama3 - opis jak z horroru. Uważaj na siebie.
-
Ech, nawet mi nie mów ...
-
Hm. Czy ja jestem w tym szanownym gronie jedyną pierworódką? ;)
-
Zaś musiałam się przekopać :) Knuj - dostałam na wszelki wypadek duphastonkę. Mam łykać 2 razy dziennie. Ginekolog się mnie zapytała, czy chcę, to jej powiedziałam, że panicznie boję się poronienia. Drugi raz nie pytała :)
-
Truj,i zgadzam się w 100%. Jak tak sobie luźno rozmawiamy z mężem o drugim i o różnicy wieku, to właśnie dochodzimy do wniosku, że lepiej mieć ten odjazd logistyczny przez pierwsze kilka lat, ale za to potem mieć dzieci, które się ze sobą w miarę dobrze dogadają. Ja jestem dziś po pierwszej wizycie, ciąża potwierdzona, na USG malusi pęcherzyk, ale wszystko wygląda dobrze. Następną wizytę mam za 2 tygodnie. Dostałam Duphaston :)
-
A Duphastonu nie biorę. Po co to?
-
O rany, ale się musiałam naszukać. 1 listopada i liczebność naszego zacnego grona robi swoje. U mnie już bez dziwnych barw, a wizytę mam dzisiaj. Byliśmy u rodziny 1 listopada i tak nas kusiło, żeby powiedzieć, ale byliśmy twardzi :)
-
A ja na razie bez zmian - wilczy apetyt, brak jakiejkolwiek senności (nie większa niż zazwyczaj :D), oby tak zostało, choć, jak to mawiają, nadzieja matką głupich. PS. Czy delikatnie zabarwiony śluz (miejscami żólto-miedziany kolor) powinien mnie martwić?
-
Halo Dziewczęta, gdzie jesteście? Jak się macie? Jak samopoczucie? :)
-
Jeszcze tylko wspomnę, że staraliśmy się od maja i jesteśmy małżeństwem od sierpnia :) Na razie też nie mam żadnych objawów poza brakiem miesiączki.
-
Witam na pokładzie! Test dwie krechy, w piątek idę potwierdzać. To moja pierwsza ciąża :)
-
Jakich żeli pod prysznic używacie? Które polecacie?
metafora . odpisał Malinowy sorbet na temat w Zdrowie i uroda
Ja się przerzuciłam na kosmetyki naturalne, w tym żel pod prysznic. Niestety sporo mnie kosztował, bo 39 zł, ale jest wydajny, ślicznie pachnie i skóra jest po nim miękka i gładka. http://www.mydlarnia.info/mus-z-zielona-herbata-i-olejem-z-kwiat-211w-neroli-cat-200-id-800.aspx -
Aha, myślałam, że trzeba sobie kupić taki sprzęt. A gdzie się wykonuje takie zabiegi/badania?
-
drogie ...
-
Oglądałam to już kiedyś. Powiedz lepiej, jak się odrobaczać? Wiem, że jest jakaś skomplikowana i wielotygodniowa dieta, a czy jest coś szybszego i prostszego?