deko

a gdzie to jest.. e tam jeden..

do którego??

jak ją cos razi to nie okulary ubierze:P

ujmijmy to tak ze z tego rejonu..

albo mieszkam?? wzasadzie to co ja tam robie????:P ---- a narzekać to sobie moge wkońcu forum też od tego jest...

a kto Ty jesteś??

ja tam nie wiem.. bo ja tam tylko pracuje..

właśnie nie.. trzeba wpisać w program..

to se okularki ubierz..:P:P

ja przepisuje ksiażki do komputera.. do takiego specjalnego programu.. jest tak potwiernie nudne ze mam dość..

powodzenia w pracy Linguś :)

ale to tak samo we mnie siedzi.. słucham muzyki ciągle..

wiedziałam, że to nie to od początku.. ale nie sądziłam że to aż tak bardzo fatalna praca dla mnie...

wiem, ale co ja mam na to poradzić że mi tak źle..

wiem, że dzis przynudzam z ta pracą, ale ja tam naprawdę nie chce iść.. :( tak mi smutno z tego powodu.. że chyba się popłacze.. i pójdę spać..

tapik sobie taki załuż..

oj

maciek_pn był z poznania.. ale on wróci w grudniu dopiero

nie .. deko to deko setunia to setunia

ale ja nie napisałam, że mi się znudziło..

myśleć to ja mogę:P hehe

niestety:(

pocieszenie to marne.. :( ja sobie na linie pójdę do lajkonika np.:P

Grechuta z wczoraj będzie też na dziś :P:D hehe ------------- Marek Grechuta - Niepewność Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę, Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę; Jednakże gdy cię długo nie oglądam, Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam; I tęskniąc sobie zadaję pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu W myśli twojego odnowić obrazu; Jednakże nieraz czuję mimo chęci, Że on jest zawsze blisko mej pamięci. I znowu sobie powtarzam pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? Cierpiałem nieraz, nie myślałem wcale, Abym przed tobą szedł wylewać żale; Idąc bez celu, nie pilnując drogi, Sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi; I wchodząc sobie zadaję pytanie: Co tu mię wiodło? przyjaźń czy kochanie? Dla twego zdrowia życia bym nie skąpił, Po twą spokojność do piekieł bym zstąpił; Choć śmiałej żądzy nie ma w sercu mojem, Bym był dla ciebie zdrowiem i pokojem. I znowu sobie powtarzam pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? Kiedy położysz rękę na me dłonie, Luba mię jakaś spokojność owionie, Zda się, że lekkim snem zakończę życie; Lecz mnie przebudza żywsze serca bicie, Które mi głośno zadaje pytanie: Czy to jest przyjaźń? czyli też kochanie? Kiedym dla ciebie tę piosenkę składał, Wieszczy duch mymi ustami nie władał; Pełen zdziwienia, sam się nie postrzegłem, Skąd wziąłem myśli, jak na rymy wbiegłem; I zapisałem na końcu pytanie: Co mię natchnęło? przyjaźń czy kochanie?

niedziela mija jak zwykle.. nudno.. jak ja nie lubie niedziel..:P bo to oznacza ze si eweekend kończy.. a do tej pracy tak mi sie nie chce isc.. ze masakra..