deko

secik z tej Naszej dobroci i egoizmu same jesteśmy ..hehe

ja tam nie wiem jak wyglądasz.. ale niczek masz przyjemny :) -- pisze z opóźnieniem bo robię jeszcze kilka innych rzeczy -- u mnie jest mgła.. to pewnie i jest tak z 8 stopni..

to może przejdź się z nim na to wesele.. --- eh no może by było łatwiej wtedy.. ale ja tak nie potrafie, byc z kimś kto sie zaangażuję a dla mnie to ni ebędzie znaczyć tyle co dla niego.. to wynika też zmojego egoizmu bo ja bym nie chciała czegoś takiego.. po co dawać komuś nadzieje na coś czego nigdy nie będzie.. ??

jutro już ostatni dzień w tej głupiej pracy i będzie weekend:D:D:D

hehe przynajmniej wiadomo że się rozmawia z interesujacą osobą :P:D hehe -- no nie wiem ile jest stopni ale jakieś takie mroźne powietrze.. 11 stopni jest teraz.. chyba w dzień tyle było..?

a noi jesli chodzi o wentualny związek to niewarto być z kimś w kim nic nie pociąga.. pewnie przez to uważania jestem ciągle sama, ale cóż nie potrafie być z kimś tylko dlatego zeby z kimś być.. -- a tamten z tym weselem to fajnieszy jest jakis??

secik przecież spotykasz się z nim koleżeńsko.. jak będzie chciał cos wiecej to powiesz co i jak.. ale jak narazie to nie robisz nic co by miało powodować jakieś wyrzuty sumienia..

ja właśnie nie wiem, bo każdy zachwala te pierogi ruskie.. a ja jakoś za nimi nie przepadam.. ale skoro niby takie dobre że je wszyscy prawie lubią.. to moze kidyś spróbuje.:P

no dziś było ciepło.. ale już mrozik jakiś jest.. teraz i rano tak zimno.. to już jutro Ci się spełni.. bo bedzie piątek

się już zapytałam :) --- secia czas zaczął leczyć rany.. więc nie będę rozdrapywać...

hej:) ale zimno..

a dzis nie ma chyba m jak m.. tylko chyba coś innego jest..

no widzisz i już uciekasz.. a z czym te pierogi?? zjadłabym sobie z mieskiem.. takie..

a co się pytał??

to zrób tak zeby się działo.. a tak to każdy myśli i nikt nie zagląda..:P:P

no tak jakoś wyszło.. secia.. ale nie wracajmy do tego.. dziś już jestem.

secia a kto nie znika?? Ty i Linger też ciągle.. widać to nawet po tym topie.. dziś już jestem:) w każdym razie..

ale mnie dziś życie kopło.. secia spoko:) ja się nie pokłuciłam..:P a o którym zakładzie piszesz?? bo jeśli o tym odchudzającym to nie wypaliło jeszcze, niemnie mam jeszcze troszkę czasu.. :P:D aby go wygrać:P

nie umiem szydełkować..

ale mi się spać chce.. i weekend kolejny dobiega końca.. i do pracy niestety jutro trzeba iść..

:)

ja miałam kiedyś taki przypadek że mnie kanar złapał w autobusie :P akurat się zdarzyło bez biletu byłam.. i spisywał mi dane z legitymacji.. i wpisałam całkiem inne dane.. tyle że nr legitymacji był dobry..

a jakoś tak... Linguś... ale dzięki że Ty dbasz..