Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deko

  1. ja mówiłam ogólnie, nie o Twojej przyjaciółce... konkretnie, bo nie znam sytuacji :D
  2. głupio to zabrzmiało że ją zostawiła dla niego ale chyba sens jest jasny ...
  3. moja mieszka z tym facetem więc się tym nie przejmuje... że po ślubie ich się coś zmieni... a jeśli by to wtedy będę wiedzieć że to nie była przyjaźń... to już 10 lat ... jak się znamy :D hehe ja nie uważam żeby to było siedzenie na głowie... poprostu czasem potrzeba faceta a czasem przyjaciółki... trzeba umieć dzielić czas pomiędzy przyjaciół a faceta... inaczej zostaje się z facetem ... a jak potzreba przyjaciółki to jej nie ma wtedy... wiesz to jest pat z jednej strony facet zawsze ma czas dla swoich znajomych dla przyjaciela... a kobieta częsta zatraca się w swoim facecie do tego stopnia że nie ma czasu dla nikogo oprócz niego... tylko jak on potem pójdzie do kolegi to ona siedzi w domu i seriale ogląda... a mogłaby iść do przyjaciólki ... tylko że kiedyś ją zostawiła dla niego... a facet tak nie postępuje... ma czas na jedno i drugie...
  4. a ile Ty masz lat kasiunia? mi właśnie pracy teraz brakuje, bo mi sie nudzi w domu, jeszcze moja przyjaciółka wyjechała z facetem do Stanów ... ale wróci naszczęście... --- wpadaj do Nas klub wsparcia :D albo na maila naskrob jak będziesz miała ochotę...
  5. wiem, ale tak bym chciała 57-58 ważyć.. dlatego od jutra 0 twixów hehe
  6. ja też... dogadać się dogadam, ale więcej rozumiem... tzn rozumiem wzasadzie w 90% gorzej z odpowiedzeniem bo mi słówek brakuje... :P i troche mi sie czasy mieszaja ...
  7. ten rok to jest chyba ten siódmy ... bo się zmieniam od samego jego początku... i coś mi się wydaje że zaczne zabierać... trzeba walczyć o swoje... oczywiście nie kosztem innych... potrzebuje zmian ... i to czuję... na początek schudnę 3 kg :P hehe
  8. Chodziło mi, że to nie jest wspomniana przez Ciebie staruszka To jest inna sprawa według mnie, ale gdyby człowiek miał polegać na kimś innym to współczuję, bo na ludziach własnie sie tak można przejechać ---- nie kapuje... mi przecież ni echodzi o to, że polegać na kimś, trzeba polegać na sobie...
  9. wogóle to muszę te aplikacje przetłumaczyć na angielski... nie wiem jak mi to wyjdzie ale się postaram :P tyle że to chyba jutro:D dopiero
  10. nic się nie dzieje... pustki same... ja sobie książkę poczytam, powysyłam parę aplikacji o pracę ... i tu będę lukać ...
  11. nieważne Linguś, mnie to też zmyliło...
  12. ja od razu o tym pomyślałam, ale zmyliło mnie to zdanie neither up or down directions bo przecież z czyśćca idzie w dół lub w górę a nie ani w górę ani w dół... a jak dałam Londyn to mi wyskoczyło nie ma takiego miasta jak Londyn w Polsce i stwierdziłam ze trzeba szukać miasta w Polsce... tolerancyjnego...
  13. a co innego jak nie człoweik? ja jestem gotowa na wszystko co mi życie daje... lub da... lub mu zabiore...
  14. Tak jeśli będziesz się cieszyć z tego co masz to dostaniesz więcej, ale nie możesz tego oczekiwać ... to jest tak jak byś pomogła staruszce przejść przez ulicę i oczekiwała że po drugiej stronie ulicy ona da Ci za to jakąś nagrodę...
  15. noi tak trzymać ... ale nagrody nie oczekuj...
×