Hej dziewczyny doszłam do drugiej strony waszych zwierzeń-ale na temat PCOS przeczytałam już wiele.Najbardziej zrozumiały artukuł odnośnie PCOS pojawił się właśnie na tym forum szukajcie /Ginekolog/ wiele wyjaśnia. Sama jestem PCOSem i powiem jedno tak naprawdę tą chorobę wciąż się odkrywa -macie racje wiele ginekologów przepisuje Diane 35 beż żadnej dyskusji -jednym ona pomaga innym nie.Moja rada jeśli czujecie,że wam to nie pomaga to zmiencie lek. Są różne leki jak sobie tak tu czytam co wam lekarze przepisują. Ja miałam problemy z misiączką już w wieku 13 lat na początku miałam w miarę reguralne a potem przerwy 6-8 mcy i cieszyłam się jak głupia,że nie muszę się męczyć dopóki mama mnie nie przyłapała...rozpoczęłam chodzenie po lekarzach większość twierdziła,że jestem młoda i jeszcze to się wyreguluje i dostawałam różne tam leki na wywołanie czy też nawet i hormony dopóki je brałam było ok jak odstawiłam to miesiączki nie było. Od dawna też zauważyłam u siebie hirsutyzm ale jak o tym mówiłam ginekologom to twierdzili że przesadzam fakt nie wyglądam jak owłosiona małpa ale normalne to też nie jest żeby mi rosły wąsy, brudka, włosy wokół sutków pod brzuchem na nogach, szybko mi się przetłuszczają włosy ,mam problemy z nadwagą (po Dianie przybrałam 10 kg),z trądzikiem i w ogóle mam rzadkie włosy wypadające przy skroniach...Po iluś tam razach odwiedzin u lekarzy już w wieku 26 lat jeden mądry stwierdził, że coś jest nie tak i wysłał mnie do poradni endokrynologicznej tam skierowano mnie na badania różnych hormonów ,usg wew.badanie tarczycy z wynikami odwiedziłam endokrynologa i padła diagnoza PCOS-miałam za dużo testosteronu tak jak i wy - lekarz powiedział mi,że to choroba genetyczna nie da się jej wyleczyć można łagodzić objawy ale na branie hormonów jestem skazana praktycznie do końca życia-są problemy z zajściem w ciąże ale nie oznacza to że nie można wcale więc nie warto włosów z głowy rwać dopóki nie dojdzie się do tego momentu w którym chcecie mieć dzieci zresztą inne pcosy napisały że im się to udało więc nie jest tak źle tylko do tego trzeba się przygotować taką ciążę nie może prowadzić zwykły lekarz polecam Klinikę K-ce Ligota tam są specjaliści zresztą mój lekarz tak mi właśnie powiedział że tam mam się zgłosić. Przyznam wam rację w większości jest problem z dobrym lekarzem który naprawdę rozpozna PCOS i wyjaśni na czym ta choroba polega ja mam takie wrażenie że jak lekarzowi zaświeci się w głowie lampka PCOS to = Diane 35 ja chodziłam do kilku i każdy miał co innego na ten temat do powiedzenia a my laicy skąd możemy wiedzieć co z tym począć :( Na koniec piwiem wam że ważna jest dieta i wysiłek fizyczny przy odrobinie chęci i wytrwałości da się schudnąć i od razu lepiej się poczujecie.