Maria Magdalena.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Maria Magdalena.
-
Okradziony, zajmij się czymś, książką, idż poleżeć w wannie, i jedno- nie proś i nie zadręczaj jej sygnałkami, bo naprawdę ucieknie. Też idę na Nianię:)
-
Przecież dziewczyna też ma uczucia i może zrobić sobie nadzieję
-
Ty przytulałeś dziewczynę, która nie jest Tw. przyjaciółką i coś do Ciebie czuje? Nie mów bo będziesz spalony. Uczciwość jest ważna, ale w tym wypadku tylko byś sobie zaszkodził.
-
Też na początku miewaliśmy takie \"rozstania\" ale myslałam ze to coś poważniejszego, my tu stare weteranki jesteśmy.
-
okradziony-----> jeśli ma mętlik w głowie to nic straconego, ale pewnie dziewczyna musi czuć oparcie w męskich ramionach, do kogo ma się przytulić itd?
-
Okradziony -------> ja bym zrobiła tak, gdybym była facetem: ale to tylko jesli Ci zależy na niej i wiesz że nie masz już nic do stracenia a wiesz ze ona sama ma mętlik w głowie: Umówiłabym się z nią na rozmowę np. w niedz. porwała na kolację, kwiaty i pełen romantyzm, pocałunki( znienacka żeby nie spodziewała się) , potem rozmowa i to co jesteś jej w stanie zaoferować, czy z czegoś zrezygnować. Tu po prostu musisz przebić tamtego w inwencji.
-
Okropnie szczęsśliwa, ale ile Wy byliście osobno i dlaczego on odszedł? Czy to tylko kłótnia była?
-
czy to nie okropnie smutna? Gratuluję!
-
Dziewczyny a nie macie jakiegoś starszego kuzyna:P ? Tak tylko pytam
-
zapozyczone:) 27 powodów dla których ogórek jest lepszy od faceta Przeciętny ogórek ma przynajmniej sześć cali długości. Ogórki pozostają twarde przez cały weekend. Ogórek nie powie Ci, że rozmiar się nie liczy. Ogórki się nie denerwują. Dobre ogórki są łatwiejsze do znalezienia. Ogórek zawsze uszanuje Cię z rana. Możesz obejrzeć film będąc z ogórkiem w kinie. Ogórek nie zapyta \"czy jestem pierwszy?\". Ogórek nie powie innemu ogórkowi, że już nie jesteś dziewicą. Jeśli chodzi o ogórki, nie musisz za każdym razem być dziewicą. Ogórki nie zmuszają Cię do noszenia dziwacznych ciuchów albo do pójścia do łóżka w botkach. Możesz mieć tyle ogórków, ilu dasz radę. Ogórki nie są zazdrosne o ginekologa, instruktora narciarskiego albo fryzjera. Ogórki nie wymagają poważnych związków. Ogórek nigdy nie narobi wielkiego szumu o to, że w lodówce jest inny ogórek. Nie ważne, ile masz lat, zawsze możesz znaleźć świeżego ogórka. Ogórka nie obchodzi, jaki to czas miesiąca. Ogórkom nigdy nie musisz mówić, że jest Ci przykro. Ogórki nie zostawiają niedopałków, nie zasypiają na Twej piersi oraz nie przetaczają się na Twoją poduszkę. Ogórki nie trzymają Cię w niepewności przez miesiąc. Ogórki nigdy nie pytają o Twój telefon ani nie pożyczają Twego samochodu. Ogórek nie zje Ci wszystkiego ani nie wypije Twojego likieru. Ogórek nie pozostawia nie opuszczonej klapy od sedesu. Ogórek nigdy nie opuści Cię dla: innej kobiety, innego mężczyzny, innego ogórka. Zawsze wiesz, gdzie był Twój ogórek. Ogórki nigdy nie oczekują od Ciebie małych ogórków. Łatwo jest pozbyć się ogórka.
-
Dobrze ze nic nie jadłam, błęęęęęe
-
blanqa---------> nie możesz się zadręczać , nie dzwonić, nie pisać. Natia i ja jestesmy przykładami, że odzywają się kiedy my tego nie robimy. Zająć czas czymkolwiek. Zawsze jest następny autobus, pociąg, mężczyzna - nie wiem kto to powiedział ale miał rację.
-
Wolę nie myśleć że swiat składa się z facetów którzy - nie angażuja się zbytnio - zdradzają - nie chą ślubu:P - reszta przyzwoitych jest zajęta albo geje :(
-
Kolega mnie podminował bo powiedział że faceci się tak nie angażują i dlatego im łatwiej. No do ch...y ciężkiej!
-
Blanqa- też nie wiem czy mam coś do dania i niby komu? Nie widzę kolejki chętnych, a flirciara nie jestem
-
Fitnes_--------> bo jesteśmy kobietami i kierujemy się uczuciami, rozum jest u nas na drugim miejscu , dlatego najpierw wariujemy a dopiero później to zauwazamy. Hej Karola
-
Ja też, dlatego podejdę z dużą nieufnością. Dałam z siebie 100% i wyszłam na głupka, teraz dam duzo mniej. Ale nie wiem czy chcę komuś dać, chyba nie.
-
Ale wiecie, żebysmy tak nie wrzucali facetów wszystkich do jednego wora - jedni to tacy których nadal na nas zależy, drudzy którzy zrywają nawet nie w 4 oczy i przestają się odzywać.
-
Natia, no każda z nas głupoty robiła:)
-
Jestem alekszandra-----> mam 25 lat, w przyszłym roku dojdzie jeszcze jedna wiosenka mój odchodząc zostawił wszystko - kompa, telewizor, drukarkę, nawet są jeszcze u mnie jego ciuchy:(
-
Dziwne jest to że człowiek się trzyma, trzyma a jak zobaczy go to wszystko wraca, to niebezpieczne. Ale trzymamy się, to ważne. Lecę sprzątać, dzięki Natka - każde słowo pociechy się liczy a jestem pewna że zwróci Ci się w dwónasób ( czy jak to się tam mówi) :D
-
Natia - trzymajmy się ! Jak Ty się będziesz trzymać to i ja się będę trzymać:)
-
Natia, widzisz Ty się nie odzywasz, to nagle on zaczął. Proszę nie odzywaj się do niego, to najlepsze co możemy zrobić. A wszystkim dziewczynom i menom z topiku - miłego dnia i trzymajmy się razem :)
-
Witam, to ja się wpiszę. Dzwoniłam do niego dzisiaj, ale nie zeby go prosić, płakać czy takie tam, ale żeby powiedzieć mu żegnaj, że nasze spotkania nie są możliwe, że po każdym ciężko mi dojść do siebie, powiedział że nie chce żebyśmy przestali się kontaktować , że zawsze mogę do niego zadzwonić o każdej porze dnia i nocy z kazdym problemem. Czułam że nie chce abyśmy się \" pozegnali\" , ale byłam twarda. To w tej chwili najlepsze co mogę zrobić dla nas oboga. Chciałam kulturalnie mu pow. dlaczego nie będzie już kontaktu miedzy nami, czemu nie będę odbierać tel. itd. Czułam się jakbym ja zerwała. On zerwał naszą miłość, ja przyjaźń. Co myślicie o tym, skomentujcie czy dobrze zrobiłam?
-
Natia, a ile się juz nie widujecie przypomnij mi ( i nie dzwonicie,smsujecie?)