bluerose2000
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bluerose2000
-
Ralph -ależ Ty jesteś narzeczonym jedynym w swoim rodzaju ...bo wirtualnym!:-)
-
Dea-podziwiam twoje zapędy wychowawcze!!!(ale CHYBA SKIEROWANE POD ZŁY ADRES;-) ) Kocurze -a czy ja Cię muszę lubić???? Czy Ty musisz lubić mnie????-nie!!! Tylko trochę więcej kultury poproszę!!!
-
Hej Ralph-no cóż pierwsze koty za płoty!!!;-)
-
Hej Blondi!Dzięki za wsparcie!;-) (Amantka rzuciła mnie kotu na pożarcie!;-) ) Co do przygotowań -to nie wiem jak będzie;-)(chyba się teraz za kotka wezmę!-to była miłość od pierwszego kliknięcia-,a że on jakiś taki agresywny i byle jaki -no cóż nikt nie jest doskonały;-) ) A propos kaca mam wrażenie ,że jeszcze chwilka i... Coś mi ten cholerny net co chwilę szwankuję:-(
-
Samouwielbienie to pierwszy krok do zakłamania!!!;-) Amantko-lustro Cię w jajo robi!;-) Jakże mi przykro!!!:-)
-
Kocur nudzisz!;-)(Oskara dla mnie za cierpliwość) Nie lubisz blondynek ?-co za ulga!;-)
-
Fajnie ,że wytłumaczyłeś-bo za cholerę sama bym na to nie wpadła!!! ;-) Jeśli już musisz to ozdabiaj to forum swoją błyskotliwością,ale mnie nadal zęby bolą...;-)
-
OkAmantko!!!W końcu nawet wyliniały kotek musi mieć jakiś płotek ;-)Pozdrawiam i Ciebie i kotka:-)
-
A przeczytałeś tytuł tego topiku...tak ?...i jeszcze tu jesteś? A KYSZ KOCIE JEDEN...;-)
-
Agresywny -jesteś zbyt agresywny -może jakaś terapia??? Kawał to tylko kawał!!! Jeśli masz jakieś problemy emocjonalne-to dzwoń 0700-...;-) A I JESZCZE JEDNO ...CZY MÓGŁBYŚ ŁASKAWIE ZNIKNĄĆ Z TEGO FORUM-BO ZĘBY MNIE BOLĄ ...
-
Idzie Gepard przez dżunglę i słyszy wołanie: - Na pomoc, ratunku! Patrzy, a tu Słoń wpadł do rozpadliny i nie może wyjsć. Słoń: - Pomóż mi wyjsć!.. . Gepard: - No dobra. - podaje mu łapę i ciagnie. Ale Słoń jest za ciężki. Gepard: - Słuchaj, skoczę po mojego kumpla Jaguara to razem Cię wyciagniemy. No i polazł. Przyszedł Gepard z Jaguarem i wyciagnęli Słonia. Minał tydzień. Idzie Słoń przez dżunglę i słyszy wołanie o pomoc.Patrzy, a tu Gepard wpadł do rozpadliny. Gepard: - Pomóż mi, Słoniu!.. Słoń: - No jasne, mój przyjacielu! Podam Ci mojego członka, złapiesz się go i Cię wyciagnę. OK? Słoń podał członka Gepardowi. Ten złapał się i wyszedł z dziury. MORAŁ: Jak masz dużego członka to niepotrzebny Ci Jaguar :)
-
DEA-TYŻ PRAWDA!;-) Ale ja już dawno usunęłam się w cień;-) Nie mam przy Tobie żadnych szans;-)
-
HM-MOŻE...;-)
-
Dzisiaj -nie wiem jak będzie ,bo ciągnie mnie do jednego faceta,ależ ciągnie ....;-) Tylko i chciałabym i boję się :-( (jednak albo dzisiaj ,albo jutro się zobaczymy-przynajmniej taką mam nadzieję!!!:-) )
-
Design chłopie spróbuj!;-) Wyżalisz się i będzie Ci lżej;-) Dea -pewnie umiera z tęsknoty(w dodatku męczą Ją różne koty!;-) )
-
Halo !Czy jest ktoś na necie???Dea ,Ralph ,Design ,anybody???
-
Wymyśl coś złociutki(jakieś tanie pchlebstwa)-dzisiaj łatwo mnie na nie kupisz;-)
-
POTRAFISZ-NO NIE DAJ SIĘ PROSIĆ!;-)
-
Design-jasna sprawa-ale możesz się powcinać!(może to rozrusza starego Ralpha;-) )
-
Ralph-poadoruj mnie !!!(Designa nie proszę ,bo Dea -mi nie wybaczy!;-) )
-
Ralph-no nie a ja się tak postarałam -byłam szczera jak nigdy!!!;-)
-
Hej Ralph-wysłałam Ci mailika -a Ty co!:-( Design -gdzie jest Dea?
-
Jestem ,jestem Deuśka!:-) Design-hejka!:-) Flirtujcie drogie dzieci do woli -mnie to nie przeszkadza!;-)
-
To obgadujcie!:-)-byle sprawy nie zabrnęły za daleko!!!;-) Ja jestem śpiąca -ach to górskie powietrze!!!;-) Dobranocka ,moi mili -tylko bądźcie grzeczni!!!;-) Dea-jeśli mogę to odezwę się jutro na maila I pogadamy trochę bardziej prywatnie!:-) Ralph-do Ciebie też się odezwę(chociaż z tyn=mi twoimi mailami -coś nie halo),ale spróbuję!:-) Ralph-kochanieńki,to była groźba...a więc się strzeż!!!;-)
-
Drogi Ralphie-niestety będziesz się musiał mną zadowolić!Agnieszki Dygant-nie mam na podorędziu!!!;-)