Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Manny

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Manny

  1. Jak to fajnie poczytac i posmiac sie z dowcipow,od razu dzien lepszy.Wczoraj bylam jak uczennica wyrwana do tablicy,Re-ni pytala o pogode,a ja jak wpadlam w \"kierat\" o 1100,tak nawet przez okno nie mialam czasu wyjrzec.Dzisiaj,zwrocilam uwage ,co sie wkolo mnie dzieje.Rano ,wywiesilam znowu pranie na polu,wyszlo Slonce i wieje przyjemny wietrzyk,ale ostatnia noc byla brrrr.Ale za to jakie spanie przy otwartych oknach:)Skorpionek:),a mowilam,ze to jest bardzo proste ,z tym tynkiem.Maluje sie sciane farba podkladowa,na tym maluje sie essy,floressy(zaleznie od inwencji),potem znowu farba podkladowa i na koniec bardzo blyszczaca farba(ta juz ma zyczony kolor)Farba ma byc blyszczaca,poniewaz taka nie utrzyma kurzu,ktory moglby zechciecl gromadzic sie.Aha,essy,floressy robi sie gipsem w formie miekkiej pasty(consystecja plasteliny).Od razu jakos lepiej mi na duszy,te dowcipy,haha.Pozdrawiam wszystkich
  2. Ojej,jaka jestem zmeczona,w weekend musze pracowac,wiec nawet fajnie,ze bedzie padac(przepraszam za bledy)
  3. Witam wszystkich przed wschodem Slonca i zycze milego dnia:) Skorpionku,z pozycji pomocnika(to ja:( ) zrobienie tynku wyglada prosto,na sciane naklada sie chyba gips,w postaci pasty.Moge zasiegnac jezyka u Mistrza:( Buber,fotografika nie trudnie sie,ale jak trzeba bedzie,to i zdjecia sie znajda:( Re-ni,u mnie pogoda jest fajna,dzisiaj rano wywiesilam pranie na polu:( ,ale w weekend mamy dostac resztki huraganu Ernesto,czyli bedzie padac:)POzdrawiam wszystkich ,musze uciekac do domu(dzien mialam,ze lepiej,ze juz konczy sie).Dla wszystkich
  4. Kochani,przywitam Was przed wschdem Slonca,oby dzien uplynal Wam przyjemnie:) Jutro napisze wiecej,dzisiajszy dzien nalezal do tych z gatunku nieudanych,wszystko bylo nie tak,na dokladke rano w moim odrodku odbywalo sie Wielkie Zarcie !,oczywiscie Krolik!! pasl sie gruszkami,ktore w nocy spadly z drzew.No,ale niech mu tam bedzie,starczy dla niego i dla mnie:) .Skorpionku,jezeli chodzi o pralnie,to nie mam wielkich wymagan,jest to ostatni project,ktory robimy w domu.Na pewno bedzie ladnie,beda kafelki na podlodze,scianach(tylko w okolicy zlewu),szafki wiszace,a reszta to bedzie tynk,taki nieprofesjonalny,cos takiego jak maja na Poludniu(mam na mysli Karaiby) Taki tynk mam w lazience na dole,tak mi sie podoba,bardzo prosto,troche nawet jakby nieudolnie.Bede teraz uciekac do domu,zycze milego dnia,Re-ni ja jestem czlowiek,ktory moglby zjesc wszystkie owoce Swiata,taki juz jestem dziwolag,mimo wszystko (jak slusznie zauwazyla Kropeczka) owocow ze Stanow nie da sie przelknac,no ale Ontario przeciez potrafi....:) dla wszystkich
  5. To jeszcze raz ja,moze ja juz teraz powiem Dzien Dobry dla wszysktkich i zyczac milego dnia,zegnam do jutra.Jade do domu,robi sie coraz ciemniej,dzien coraz krotszy ,a w moim ogrodzie dojrzewaja winogrona
  6. To znowu ja w monologu:( Kolezanke odwiedzilam,bedzie przyjeta na kardiologie,teraz objadam sie gruszkami z mojego ogrodka(mam chwile przerwy).Malisanko,na temat starych kawalerow nie wiem duzo,ale mam bardzo dobrze wygladajaca kolezanke,matke doroslego syna i corki.Dwa lata temu wyszla za maz,starszego kawalera,ktory mimo wszysko jest mlodszy od niej o cale 9 lat.Shirley,tj moja kolezanka zostala Babcia po raz drugi,a jej nowy maz jest dla niej bardzoooo dobry.Pozdrowienia
  7. Zglaszam sie ,witajcie wszyscy w poniedzialek,a wlasciwie to prawie we wtore(u Was).W piatek musielismy niespodziewanie wyjechac do Chicago,wlasciwie nie bylo to az tak niespodziewanie,ale sprawa u mm byla postawiona w sposob:lepiej byloby zebyscie pojawili sie na tej imprezie.Byly to zareczyny corki jednego z szefow firmy.Myslalam,ze udalo nam sie wymigac z zaproszenia,koniec koncow musielismy pojechac.Bylo nawet dosc fajnie,wrocilismy jednak baaaaardzo zmeczeni.Nie wiem w jaki sposob wybrnac z niezrecznej sytuacji,najlepiej moze powiem wprost:Nika 2 i Erland z glebi serca gratuluje Wam slicznej coreczki.Teraz bede uciekac,ide odwiedzic kolezanke z pracy,ktora jest w tej chwili na Pogotowiu z bolem w klatce piersiowej,marwie sie o nia,ma nadwage i wysokie cisnienie.Jeszcze do Was zajrze ,aha,musze sie pochwalic:ruszyly prace wykonczeniowe w mojej pralni ,hurrra !!
  8. Wczoraj nadrabialam zaleglosci,czytajac Wasze wpisy:( Smutno zrobilo mi sie kiedy czytalam co w swoim zyciu musial przejsc Ropuszek.Biala ,Ty jestes bardzooooo dobry czlowiek.My mamy kotka i ciesze sie,ze przyszedl do nas bez \"bagazu\" przezyc,po prostu kupilismy go w sklepie ze zwierzatkami,jest z nami juz 15 lat,ale ciagle mysli,ze jest taki \"dzidzius\" koci.Dla nie wtajemniczonych (czytaj :kanadyjczykow) na imie ma Oliver,ale wtjemniczeni wiedza,ze to zwykly Olus,Olek albo Olunia.On jest taki madry,ze reaguje na dwie wersje jezykowe swojego imienia.W ciagu swojego zycia nauczyl sie tylko co znaczy \"chodz\":) .Kropka 45,witam z powrotem,trzymaj sie dzielnie,ja tutaj spotykam czesto takie \"rozdarte\" Rodziny i to nie tylko polskie.Zycie czsem potrafi tak sie powiklac.Toogra,jestes dzielna dziewczyna.Skorpionku,czy jestem taka sportowna? ,wiesz ja bardzo lubie dbac o siebie,swoja aparycje.Dla mnie to duza satysfakcja ,taki juz ze mnie dziwolag:( Lila, trzymaj sie dzielnie.Tez jakos tak mi dzisiaj smutno,to moze jednak juz pojade do domu,zawsze lepiej czuje sie kiedy zaczynam krecic pedalami.Jutro zajrze do Was,spijcie teraz smacznie,Re-ni,Malisanko -usmiechy dla Was no i przyjaznie macham w strone Buberskiego.Dobranoc dla wszystkich
  9. Jak zwykle cos namieszam,przeciez mialam powiedziec Dobranoc
  10. No i stalo sie,zostalam tutaj jako Nocny Stroz:( Wszyscy juz na pewno spicie,tylko ja jeszcze na pelnych obrotach,no nie tak calkiem.Dzien byl bardzo dlugi i meczacy.Zaraz bede jechac do domu,no wlasnie,Skorpionku ja jezdze rowerem gdyz dla mnie to jest w tej chwili jedyna forma cwiczen.W ostatnia Srode pedzilam :) do domu tylko ze wzgledu na program w TV.Normalnie to jade duuuuuuuuuuzo wolniej,chociaz musze przyzanc,ze kondycje to jeszcze mam.Ostatni odcinek drogi wiedzie przez park gdzie jest nieduze wzniesienie,otoz po zimowej przerwie wdrapuje sie na nie z wielkim trudem,ale im blizej jesieni,to ta \"gorka\" prawie juz dla mnie nie istnieje.Rutkowski patrolku,czytalam o jeleniu i Bieszczadach,jaka Ty jestes zdolna,a z plugiem do sniegu to u nas jest identycznie,tak jak Ty to ujelas\"czeka za rogiem\".Uwazam,ze powinnas pisac Teraz jeszcze tylko kwiaty dla zalozycielki tej Kafejki,dla wszyskich pozostalych Teraz jeszcze tylko wydrukuje pare \"Waszych\" stron i....do domu
  11. Kochani,jestem,ale bardzooooo zajeta:Sprobuje pozniej odezwac sie do Was,mam zaleglosci w drukowaniu Waszych wypowiedzi,np wiem,ze Kropka 45 wyjezdzala DALEKO,dokad?,nie wiem,ale dobrze,ze wrocilas.Witam z powrotem.Malisanko,dobrze ze zrzucilas zbedny balast/kamien/.Jestes bardzo mila osoba Czy wolno tutaj chwalic sie?,jezeli nie,to postoje troche w kacie.Upieklam ciasto o nazwie Maslak i jest bardzo dobre!!! Ha,ha z czyjego przepisu skorzystalam?.
  12. Re-ni ja tez przestawilam ,chociaz tylko dwa nocne stoliki,ale tez cos.To tak w ramach \"babskiej\" solidarnosci.Skorpionku mamy tajemniczego wielbiciela,ktoremu dziekuje za przeslanie piosenek.Wpadne pozniej,praca.Re-ni,mialam wolne 3 dni
  13. Jak juz nagadam sie sama ze soba,to wroce:( Wszystkiego dobrego; Re-ni[kwiatek[ Skorpion 13 Kropka Rutkowski patrol malisanka jagqda Biala wdowa toogra Buber Jezeli kogos pominela to naprawde nichcacy♥♥♥♥♥♥♥ P.s Rozmowa z sama soba jest bardzo przygnebiajaca:) co niechybnie prowadzi do zalamania psychicznego:) Dobrego wypoczynku
  14. Re-ni,jakiz to problemJezeli lubisz i masz sile to dlaczego nie przemeblowac calego miszkania?Ja na przyklad bardzo lubie zmiany,lubie pasjami przestawiac i przekladac:)Mam tez ogromny sentyment do \"starzyzny\".Szczegolnie meble,im starsze tym lCiekawe,czy dzisiaj jeszcze ktos tutaj epsze,moj syn nazywa to drewnem opalowym:( Zajrze jeszcze zanim pojde do domu
  15. Skorpionku,to o piosence Anna Maria ja wydrukuje i wysle Twijemu mezowi,ha ha .A tak naprawde to ja jeszcze lubie \"Jesien idzie przez park\".U nas wlasciwie wiosny nie ma,ale jesien to jest tak piekna jak w Polsce,z pieknymi kolorowymi liscmi,ktore tak szeleszcza pod nogami i w ogole jesien jest piekna,to tez miesiac moich urodzin.U nas w domu wszystkie wazniejsze wydarzenia sa liczone:przed Mamy urodzinkami,albo po .Nawet ostatnia przeprowadzka byla w 1999 oczywiscie na Mamy urodzinki.Taka zwariowana rodzinka:).Teraz uciekam :(
  16. Wczoraj:skonczylam prace,pozegnalam sie z Re-ni,zjechalam winda trzy pietra w dol,zmienilam ubranie,wzielam swoj rower/a tak!/ i w 17 minut przebylam 5 km,tzn dotarlam do domu,zeby ogladac wyniki konkursu na najlepszego tancerza/tancerke/.Moje typowanie bylo:Heidi,ona odpadla pierwsza,pozniej mysle:Trevor,niestety wygral Benji co tez jest dobrze,bo to byla wspaniala zabawa.Skonczylo sie o 22. Dzisiaj:podpieram oczka czym tyko moge,roboty cale:) mnostwo/nie,niestety nie prowadze wlasnej firmy/. Jutro:mam wolne,nie tylko jutro,ale i sobote i niedziel Odezwe sie przed wyjciem>Zycze /juz sama nie wiem/chyba przyjemnego wieczoru wszystkim Paniom i Buberowskiemue
  17. Melduje sie na rozkaz!!Teraz nie mam czasu,wroce pozniej
  18. Re-nu,ja jeszcze na stanowisku,ale zaraz uciekam,dzisiaj ogladam program w T.V/chociaz w zasadzie bardzo malo czasu spedzam przed szklanym ekranem/.Wiem,ze ogladalyscie\"Dance with the stars\",ale nie wiem czy ogladacie\"So,you think you can dance\" w wolnym tlumaczeniu \"Myslisz,ze potrfisz tanczyc\".Dzisiaj jest ostatni odcinek.Re-ni,co sie stalo,przeciez jest juz bardzo pozno,nie mozesz spac?Spojrz na moj cytat na dole i powiedz,czy to nie jest zyciowa prawda.Kiedys te piosenke spiewal S.Krajewski z Czerwonych Gitar.Tak na marginesie,to bardzo lubie caly zespol.Kilka lata temu mieli tutaj koncert,alez bylo fajnie.Dawno temu lubilam sluchac Czeslawa Niemena,biegalam na chyba wszystkie jego koncerty,ale to bylo dawno.Teraz bardziej lubie jazz.Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno/Bubera tez/. to dla jutrzejszego piewszego rannego ptaszka
×